Mikołaj Małkiewicz w swoim najnowszym artykule pisze dlaczego nie warto grać w amigową wersję wyścigów pochodzących z automatów - Outrun. Przeczytaj i zastanów się czy także podzielasz jego zadanie?
Dodano: 2016-06-05 21:29, Autor: redakcja, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 3665
Grajmy w Outrun, ale nie na Amidze
Zobacz podobne newsy:
-
Discord (online: ) «»
-
Online: 12
AmiKit
Cizar
h...
IMPBot
juen
Laubzega
m...
MaaG^dA
Marek_B
Mirq
Nightmare777
SZAMAN
-
cacodemon
konto zablokowane
lub usunięte
Czytelnik
-
komentarz #1 wysłany: 2016-06-06 08:40
Za Outrunem nie przepadałem, wolę amigowego Lotusa II lub III niż nawet najlepsza wersja Outrun. Ogólnie jeśli chodzi o stare gry to staram się zagrywać w najlepszą możliwą wersję. Jeśli amigowa jest kiepska to gram na pececie, albo konsoli. Taki Alladyn na Amidze wygląda ładnie, ale jeśli dobrze pamiętam to amigowa wersja ma tylko jeden Fire. Z kolei wersja z MegaDrive ma kiepski dźwięk. Można długo tak wyliczać, bo (kon)wersja (kon)wersji nierówna.
Sporo amigowych gier jest okrojona w stosunku do pecetowych. Gorsze intra, lub pocięte, albo niższa rozdzielczość itd
-
swinkamor12
Marian Nowicki
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2016-06-06 09:37
c64 i zx spectrum miały mocno ściętą grafikę prawie do mono nic więc dziwnego że gra chodzi szybciej.
Wersja na Amigę miała grafikę o wiele lepszą, ale niestety odbiło się to na płynności gry.
Oczywiście programiści też nie przyłożyli się i konwersja była taka sobie.
Maszynki SEGA zostały zaprojektowane w roku 1986u, chipset amigi zaprojektowano w 1983
i już powoli dało się odczuć że trochę amiga zostaje w tyle.
Zwłaszcza jak ktoś robi konwersję byle jak.
-
parallax
Czytelnik
-
komentarz #3 wysłany: 2016-06-06 10:05 w odpowiedzi na komentarz #1
"Za Outrunem nie przepadałem, wolę amigowego Lotusa II lub III "
Lotus2 i 3 też mi się bardziej podoba od Outrun, który jest mało grywalny...
"Sporo amigowych gier jest okrojona w stosunku do pecetowych"
Owszem są takie tytuły, ale to nie była wina Amig, a często gra miała zajmować jak najmniej dyskietek, a i też uruchamiać się na 1 MB RAM (2MB RAM A1200)
Jednak są też tytuły na konkurencji czyli na t.zw. pececie, które są tragiczne (graficznie, muzycznie) w stosunku do wersji amigowej 
Zdarzają się też gry okrojone z np. poziomów
-
SZAMAN
Redaktor
-
komentarz #4 wysłany: 2016-06-06 11:23
Na mocniejszych Amigach można uruchomić zawsze płynnie działającą wersję z automatów pod MAME. Ale gra nigdy jakoś mnie nie wciągnęła...
-
Rafał Gdaniec
Czytelnik
-
komentarz #5 wysłany: 2016-06-06 13:34
Ta gra w wersji na Amigę to jak dywersja wroga komputera Amiga.
A newsy tego typu przypominają trochę spam.
-
philipo
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: 2016-06-07 09:54 w odpowiedzi na komentarz #1
Z portami bywało różnie jedne były gorsz inne lepsze. Outrun to gra SEGI więc pewnie największy nacisk położono na konwersję dla MegaDrive a na inne platformy zrobiono po kosztach.
-
Moskic
Redaktor
-
komentarz #7 wysłany: 2016-06-07 12:05 w odpowiedzi na komentarz #6
Fakt najlepszy pory to ten Dla Segi MegaDrive oraz Segi Saturn , ba nawet na Master System mimo bardzo ściętej grafiki i muzyki gra się naprawdę dobrze . Porty na inne ośmiobitowce są dobre , ale dla Amigi i Atari ST są żałosne . Nie spodziewałem się jakości jak na automatach , ale to co zobaczyłem sprawiło że mam ochotę wysłać twórców tego portu na Antarktydę bo ta konwersja to jawna kpina nie z Amigi czy St ale po prostu z klientów
-
Rafał Gdaniec
Czytelnik
-
komentarz #8 wysłany: 2016-08-13 04:40
Proponuje zobaczyć jak wyglądają aktualne gry komputerowe tzw. wyścigi
np. na PS4 Drive Club
https://www.youtube.com/watch?v=uWHq-2gyqSk
https://www.youtube.com/watch?v=ViL0ilH1-AY
https://www.youtube.com/watch?v=NrD76_mmPyI
https://www.youtube.com/watch?v=jBlT9XMMzGQ
Kiedyś amigowiec zachwycał się grami typu Lotus, Jaguar xj220, Formula One Grand Prix, Virtual Grand Prix, dzisiaj prawdziwe hity są tylko na PS4, XBox i PC. Może masowa produkcja i sprzedaż komputera A1222, zachęci wydawców gier do kompilowania takich gier także na Amigę
-
Michał Marek
Czytelnik
-
komentarz #9 wysłany: 2016-08-13 16:40 w odpowiedzi na komentarz #2
"Maszynki SEGA zostały zaprojektowane w roku 1986u, chipset amigi zaprojektowano w 1983
"
i już powoli dało się odczuć że trochę amiga zostaje w tyle.
Czy mi się wydaje, czy Ty próbujesz porównywać koszmarnie zaawansowany hardware z 86 roku, który kosztował fortunę i był stworzony na potrzeby gry z (nieistotne jak zaawansowanym) komputerem kierowanym na rynek konsumencki, który w porównaniu do owego HW Segi był śmiesznie tani? Technologie opracowane przez SEGĘ na potrzeby Outrun wyprzedzały na tyle swoją epokę, że pierwszy dobry, jakościowo wręcz lepszy od Arcade gdyż można grać, po wybraniu odpowiedniej opcji, w 60fps - automat działał w 30fps , port gry (wersje gry na Master System, PC Engine czy Mega Drive, choć nieporównywalnie lepsze od wszelakich komputerowych /ogólnie koszmarnych - bez względu na komputer, na którym będziemy chcieli zagrać/ i całkiem niezłe grywalnościowo, technicznie znacznie odbiegają od maestrii automatu) powstał na Segę Saturn w 1996 roku - 10 lat po jej premierze na maszynkę z 1994 roku!!!!
Inna sprawa, że jakość software;u często ma się nijak do możliwości HW. To po prostu żenująco słabe porty, na podstawie których nie da się niczego powiedzieć o HW Amigi. Jedyne co można to stwierdzić kiepskość konwersji, nic więcej. Amiga, spokojnie, mogłaby mieć Outruna w jakości oferowanej przez PC-Engine czy Mega Drive.
Amigowy Outrun to dobry przykład na coś innego. Port pokazuje, że europejski gamedev w latach 80-tych ciągle jeszcze tkwił w swych "amatorskich" latach (co, oczywiście, nie przeszkadzało by pojawiały się rewelacyjne gry). Kolejne lata to ciągły rozwój i coraz lepsza jakość gier tworzonych na naszym kontynencie.
-
swinkamor12
Marian Nowicki
Czytelnik
-
komentarz #10 wysłany: 2016-08-13 19:21 w odpowiedzi na komentarz #9
W 1986 amiga należała do dużej korporacji która miała oprócz amigi taki hit jak c-64.
Menadżmęt tej korporacji powinien już myśleć jak unowocześnić sprzęt żeby nie zostać wkrótce z niczym.
A tak, wyszło jak wyszło.
-
Michał Marek
Czytelnik
-
komentarz #11 wysłany: 2016-08-13 19:36 w odpowiedzi na komentarz #10
Problem w tym, że Amiga w '86 była zbyt zaawansowanym sprzętem by ktokolwiek był w stanie odpowiednio sprzedać jej potencjał.
C= to jeszcze za czasów Tramiela była firmą, która "szczyciła" się kompletnym brakiem jakiejkolwiek strategii marketingowe, później było tylko gorzej. Gdyby nie third party w postaci Newtek'a, Amiga w USA zniknęłaby z rynku szybciej niż jakikolwiek inny komputer tam stworzony. Jedyne co potrafili to zniżać ceny (za co im chwała, bo bez tego, prawdopodobnie, komputery przez długi czas byłyby zbyt drogie by trafić do szerszej grupy pasjonatów). Poza tym? Nic specjalnego.
Największą porażką Amigi było to, że trafiłą w ręce firmy, której jedynie zależało by tanio i dużo sprzedawać.
Choć prawdę mówiąc, w okolicach 85r nie było firmy, która byłaby w stanie odpowiednio, marketingowo, pokierować losami Amigi.
Tak bywa, gdy powstaje sprzęt, wyprzedzajacy swą epokę.
-
philipo
Czytelnik
-
komentarz #12 wysłany: 2020-10-14 08:10
https://youtu.be/4pfJ7FVQkb8
- Discord
-
Online: 12
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
