
Simon Frankau, który bawi się w inżynierię wsteczną (reverse engineering) starych gier zmierzył się z klasyczną pozycją z Amigi - Speedball 2, opierając się na swojej wcześniejszej analizie wersji Sega Megadrive. Jego zdaniem amigowy kod był całkiem niezły - wykorzystywał wszystkie sprzętowe zalety układów Amigi, ale mimo wszystko był bardzo podobny do wersji Megadrive (łatwo było przenieść tę grę na platformy 68000).