Witajcie - ciekawe kto z Was zajrzał tutaj z uwagi na sam tytuł tego artykułu?
Na początku jednak radzę zauważyć, że artykuł ten niewiele (póki co! :)) ma wspólnego z rzeczywistością. To są tylko moje gdybania. W dodatku musicie sobie wyobrazić, że kupiłem firmy Amiga Inc., Hyperion i parę innych patentów. Jestem najbogatszym człowiekiem na Świecie, dla którego nowa klasyczna Amiga to spełnienie ambicji i własne "widzi mi się".
Otóż na rynek retro trafiłyby dwa nowe modele: Amiga 100 i Amiga 100+. Założenie tego projektu jest bliźniacze do prototypu Amigi 600 czyli A300. Po prostu najtańsza możliwa Amiga klasyczna bez pierdół do grania i użytkowania w stylu retro.
Tak więc Amiga 100 i 100+ będzie miała procesor MC68020/28 lub MC68030/50, obie wersje pełne z FPU i MMU. Który z nich trafiłby by do modelu to już zależy od ceny za jaką można było by je kupić. Po prostu wybrałbym ten tańszy. Pamięć to zapewne 2 MB Chip i 4/8 MB Fast RAM. Jeśli jednak nagle się okażę, że taniej wyjdzie zakupić pamięć 16 MB to nie widzę problemu by ją zamontować. Nowa Amiga klasyczna posiadała by kości AGA lub coś z nimi kompatybilnego, a także lekko podkręconego. Byłoby możliwe włączenie trybu "BurstAGA" z poziomu systemu.
Właśnie system - bazowałby na AmigaOS3.1 jednak miałby dodaną obsługę wspomnianego trybu "BurstAGA", a także wbudowaną obsługę sieci WIFI i obsługę Bluetooth. Mógłbym go nazwać "AmigaOS 3.2" albo "New Classic AmigaOS 1.0". W dodatku jeśli miałbym prawa do wcześniejszych wersji systemu to AmigaOS 1.2, 1.3, 2.04 zmieniłby by status na "freeware", aby każdy mógł sobie bez prawnych problemów emulować pięćsetkę na pececie.
Napędy byłby dwa - zamiast stacji dysków w nowych Amigach pojawiłby się Gotek, a zamiast twardego dysku można by używać kart SD.
Amiga ta miałaby także kilka wyjść/wejść na wizję i dźwięk, ale już bez kabla antenowego i modulatora (bo obniżam koszty) ani nie miałaby wejść DB9 na mysz i dżojstik. No dobra może jedno, ale i tak w to wątpię. Czego by jeszcze nie było? Nie byłoby portów Serial i Parrell. Standard USB w XXI wieku powinien wystarczyć. Odpuścimy sobie także porty pokroju "External Disk Drive" ze względu na obniżenie kosztów produkcji, tak, aby potem cena była sensowna. Co do obudowy to myślę, że byłaby zbliżona designem do A600/1200, na pewno chciałbym aby zasilacz był w nią wbudowany ze standardowym wtykiem od PC. Jest tego dużo na rynku, a przez to jest to tanie.
Podsumowując moja Amiga 100 byłaby komputerem z 020/28 lub 030/50 z Gotekiem, 2 MB Chipu i min 4 MB pamięci Fast. Amiga 100+ dodatkowo miałaby system wgrany na karę SD, a także miałaby wbudowany moduł WIFI i moduł Bluetooth.
Pewnie nie każdemu się moja propozycja by się spodobała, ale pamiętajcie to tylko gdybanie. Mam jeszcze jeden pomysł, otóż udzieliłbym licencję na nazwę Amiga dla "Minimiga" - być może zostałby Amigą 70, albo Amigą 500 M?
A Wy co byście zrobili z klasykiem? Zachęcam do komentarzy lub napisania krótkiego tekstu na ten temat.