Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / Szybki rozwój "darmowego" linuksa?

Czytasz wątek: Szybki rozwój "darmowego" linuksa?

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-26 22:34

Czytałem kilka razy wypowiedzi osób twierdzących, że AmigaOS na otwartych źródłach mógłby się rozwijać szybciej niż obecnie, chociaż obecnie rozwija się najszybciej w swojej prawie 25 letniej historii. Przykład słabego rozwoju systemu AROS nie daje im do myślenia. Może więc przykład systemu Linux opisany przez portal benchmark.pl
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/75_programistow_Linuxa_jest_oplacanych-26451.html

Z artykułu wynika, że zaledwie 18% kodu Linuxa pochodzi od społeczności. 75% kodu tworzą korporacje typu: Intel, IBM, Novell czy Oracle opłacając deweloperów systemu. Gdzie dzisiaj byłby Linux, gdyby się nim zajmowali wyłącznie ludzie ze społeczności?

Odpowiedz

radov
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 00:04

Ciężko w sumie powiedzieć coś więcej )
Jakby nie patrzeć:
- za PRAWDZIWYMI sterownikami do GPU zawsze będzie stać producent układu
- bez producenta chipsetów nie ma szans na ich pełne oprogramowanie
- "głupi" flash nie uzyskałby obecnego poziomu na linuxach x86, gdyby nie zainteresowanie Adobe

Open Source ma swoje zalety, ale niestety - nie jest rozwiązaniem dla niszowych platform.
pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze....

Odpowiedz

ems
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 00:18

Co do rozwoju linuksa to kolejność była taka:

1. społeczność
2. dobry produkt
3. korporacje

Te znane firmy zaczęły się kręcić wokół linuksa dopiero wtedy gdy system został dobrze rozwinięty, a jego dev pokazali że potrafią napisać dobry soft.

Sam model rozwoju linuksa oceniam dobrze. Dev dzięki tym firmom mają stały dochód, a userzy mają oprócz binarek źródła. Na dobrej licencji.

Czy fenomen linuksa można powtórzyć ? Haiku ? Syllable ? Aros ? Kto wie...

Myślę że kiedyś Amiga OS będzie uwolnione.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 00:22

Nie znałem wcześniej danych, które przytoczył konrad, ale wszystko pasuje (np. Novell i Suse).
Przy okazji linuksa wniosek - pakiet biurowy i dobra przeglądarka wystarczą, żeby system był "używalny" i "wypłynął".

Przykład OpenOffiice - pakiet biurowy którym się tak chwalili linuksowcy. Gdyby nie "gest" Suna, dzisiaj rozwijali by dalej Abiworda i t.p.
Warto przy okazji zwrócić uwagę, ile osób pracowało nad nim na początku, gdy był komercyjny (StarDivision), a ile teraz. To pokazuje siłę komercyjnej ścieżki rozwoju oprogramowania - gdy stoi za nim konkretna firma.



Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 10:45

Dopiero dzisiaj przeczytałem ten artykuł (wczoraj akurat trafiłem na konserwację serwera).
Autor artykułu dopuścił się nadużycia na miarę "Faktu" - tytuł "75% programistów Linuxa jest opłacanych". Z treści wynika jednak że te 75% odnosi się do programistów jądra systemu, a nie całego Linuksa.
Nie zmienia to jednak istoty sprawy - jądro Linuksa jest na licencji GNU, ale rozwijają go głównie programiści opłacani.

@ems
Co do rozwoju linuksa to kolejność była taka:

1. społeczność
2. dobry produkt
3. korporacje

Te znane firmy zaczęły się kręcić wokół linuksa dopiero wtedy gdy system został dobrze rozwinięty, a jego dev pokazali że potrafią napisać dobry soft.




Społeczność - tak, jasne. Jak tu nie popierać społeczności, która reklamuje system - trollując na wszelkich możliwych forach i drąc się że Linuks jest najlepszy - za darmo.





@
Sam model rozwoju linuksa oceniam dobrze. Dev dzięki tym firmom mają stały dochód, a userzy mają oprócz binarek źródła. Na dobrej licencji.



No właśnie - stały dochód. Zauważyłeś pewnie może, dlaczego idea bounty działa? Opiera się na konkretach - zrealizowany cel=wynagrodzenie.



@
Czy fenomen linuksa można powtórzyć ? Haiku ? Syllable ? Aros ? Kto wie...



Nie można. Linuks sprawdził się o tyle, że "wykosił" komercyjne unixy - do tego nadawał się świetnie.
Teraz też ma jakieśtam wykorzystanie na desktopach, ale w firmach (Red Hat, Suse). Ale wśród normalnych użytkowników?
Znasz może kogoś kto używa tylko Linuksa? Zazwyczaj w parze w dual-boot z Windows tak, ale jako jedyny system?
Linuks miał od początku wsparcie w korporacjach. Była np akcja IBM (namawianie do migracji z nierozwijanego OS/2 na Red Hata), cała kampania promocyjna w prasie komputerowej (artykuły opisujące jaki to jest wspaniały system i t.d). Jakoś nie widzę tego przy innych "alternatywnych" systemach.
Szkoda, że Palm tak zmarnował BeOS-a, ale za rozwojem Syllable i t.p. nie tęsknię.



@
Myślę że kiedyś Amiga OS będzie uwolnione.


Mam nadzieję, że nie. Przekreśliłoby to rozwój platformy, byłoby jeszcze gorzej niż teraz. Użytkownicy rozmyliby się jeszcze bardziej, a raczej mała szansa, żeby jakiś IBM czy Novell się tym zainteresował tak, jak linuksem.
Zawsze możesz przejść na Arosa :->



Odpowiedz

ems
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 21:31

@adam

"Społeczność - tak, jasne. Jak tu nie popierać społeczności, która reklamuje system - trollując na wszelkich możliwych forach i drąc się że Linuks jest najlepszy - za darmo. "

Program na licencji GPL/LGPL nie musi być darmowy.

"No właśnie - stały dochód. Zauważyłeś pewnie może, dlaczego idea bounty działa? Opiera się na konkretach - zrealizowany cel=wynagrodzenie."

Idea bounty przy swoich oczywistych zaletach ujawnia często jedną wadę. Jest ograniczone co do czasu i celu działania. To znaczy po zrealizowaniu ulega wygaśnięciu. Czyli dev może łatwo "osierocić" projekt.

"Znasz może kogoś kto używa tylko Linuksa? Zazwyczaj w parze w dual-boot z Windows tak, ale jako jedyny system?"

Decydują niestety specyficzne zastosowania systemu. W moim przypadku jest to programowanie tunera sat. przy pomocy COM.


Dlaczego wyobrażam sobie Amiga OS na licencji GPL/LGPL ? A no właśnie między innymi dlatego że soft na tej licencji może być płatny.
Ale oczywiście o tym decyduje Hyperion jako właściciel praw do systemu.

W każdym bądź razie system zatrudniania dev GPL przez korporacje jest dobrym pomysłem. Korzysta korporacja, programista i użytkownik.



Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-01-27 23:22

@ems
@adam

"Społeczność - tak, jasne. Jak tu nie popierać społeczności, która reklamuje system - trollując na wszelkich możliwych forach i drąc się że Linuks jest najlepszy - za darmo. "

Program na licencji GPL/LGPL nie musi być darmowy.




Nie zrozumiałeś mnie (w przyszłości zamiast myślników użyję nawiasów). Wiem że program na licencji GPL/LGPL nie musi być darmowy. Chodziło mi o darmową reklamę systemu ze strony użytkowników (która ma przełożenie na popularność komercyjnych wersji linuksa).



@
Idea bounty przy swoich oczywistych zaletach ujawnia często jedną wadę. Jest ograniczone co do czasu i celu działania. To znaczy po zrealizowaniu ulega wygaśnięciu. Czyli dev może łatwo "osierocić" projekt.



Niby dlaczego miałoby być inaczej?



@
Dlaczego wyobrażam sobie Amiga OS na licencji GPL/LGPL ? A no właśnie między innymi dlatego że soft na tej licencji może być płatny.
Ale oczywiście o tym decyduje Hyperion jako właściciel praw do systemu.




Myślisz, że wtedy będzie lepiej?
To nie jest tak, że programy na Amigę nie powstają, bo nie mamy dostępu do jakichś nieudokumentowanych funkcji API czy wogóle jakichś fragmentów kodu źródłowego systemu. Nie powstają, bo nie ma kto i nie ma komu ich pisać.
System też nie rozwinąłby się tak jak myślisz. Żyjesz iluzją, że wtedy ludzie chętniej zaangażowaliby się w rozwój systemu.
Nie jest tak, że masa ludzi rzuci się np zacznie pisać sterowniki. Chcesz część roboty programistów zrzucić w ten sposób na użytkowników? Pamiętasz takie hasło: "Lightwave written by me?"
Usiłuję cię przekonać, że ludzie z natury są leniwi. Dziesiątki programistów nie wyjdzie z ukrycia, bo AmigaOS zyskał status GPL/LGPL.



@
W każdym bądź razie system zatrudniania dev GPL przez korporacje jest dobrym pomysłem. Korzysta korporacja, programista i użytkownik.


Niezupełnie to tak działa. Jest np Red Hat dla klientów korporacyjnych. I jest Fedora która jest poligonem dla Red Hata. A zwykli linuksiarze są betatesterami.

Zadaj sobie trud i zastanów się:
- czy AmigaOS miałby taka kampanię promocyjną, jaką miał Linuks?
- ilu ludzi rozwijało by system?
- ile lat trwałoby dochodzenie w ten sposób do czegokolwiek? (przymierz to do Linuksa, który miał i ma większe wsparcie)
- chcemy mieć popularność MorphOS-a? ;->

Najpopularniejszy system świata to Windows. Jest komercyjny i o zamkniętym kodzie. Jednocześnie jest najlepiej oprogramowany i jest na niego największa liczba darmowych programów. I to stało się zanim ludzie zaczęli gadać o Linuksie i GNU.
Apple też jest systemem o zamkniętym kodzie.

Tu nie chodzi o GPL.


Odpowiedz

ems
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-10 23:36

Chwilowo zabrakło mi popcornu więc postanowiłem odświeżyć ten wątek.
W kontekście naszej dyskusji o wpływie Open Source na szybkość rozwoju systemów,
pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt uwolnienia Symbian OS.

http://www.symbianos.pl/co-nowego/639-symbian-calkowicie-otwarty

Sytuacja podobna. System tracący na popularności. Coraz mniej nowych komórek. Właściwie na polu bitwy została tylko Nokia.

Wszechpotężna konkurencja w postaci firmy Apple.

Ciekawe jak uwolnienie źródeł wpłynie na popularność systemu.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-10 23:45

Dobrze że przypomniałeś o popcornie, jutro się zaopatrzę, szykuje się ciąg dalszy dyskusji o AROS-ie. A może lepsze byłyby pączki?
Wycofanie się Ericssona przesądziło sprawę o upadku Symbiana.
Teraz "killerem" będzie Android. Decyzja o uwolnieniu Symbiana w tej sytuacji jak najbardziej słuszna.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-10 23:51

Zapomniałem odnieść się do najważniejszego:
@ems
W kontekście naszej dyskusji o wpływie Open Source na szybkość rozwoju systemów,
pozwolę sobie zwrócić uwagę na fakt uwolnienia Symbian OS.



Uwolnienie Symbiana ma się nijak do szybkości rozwoju systemów Open Source.
Artykuł sprzed tygodnia, więc nie będę się pastwił, ale zapewniam cię, że za rok Symbian będzie miał tę samą pozycję co dziś, jak nie gorszą.


Odpowiedz

ems
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-10 23:56

@adam
To prawda. Android prawdopodobnie zmiecie wszystko co spotka na swojej drodze.

Ale mnie ciekawi ten szczególny moment uwolnienia Symbiana.
Z jednej strony desperacja ale z drugiej strony nadzieja na mocny impuls do rozwoju systemu.
Będę to obserwował myśląc co by było gdyby Amiga OS została uwolniona.

A pączki obowiazkowo. Cały stos !


Odpowiedz

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 09:48

@adam
Społeczność - tak, jasne. Jak tu nie popierać społeczności, która reklamuje system - trollując na wszelkich możliwych forach i drąc się że Linuks jest najlepszy - za darmo.



Tylko tyle widzisz. Dla mnie społeczność to nieoceniona forma pomocy.
Nie można. Linuks sprawdził się o tyle, że "wykosił" komercyjne unixy - do tego nadawał się świetnie.
Teraz też ma jakieśtam wykorzystanie na desktopach, ale w firmach (Red Hat, Suse).
@adam
Ale wśród normalnych użytkowników?
Znasz może kogoś kto używa tylko Linuksa? Zazwyczaj w parze w dual-boot z Windows tak, ale jako jedyny system?



Oj mało widziałeś, a sporo gadasz. Pewnie sam masz Windows tylko.
@adam
A zwykli linuksiarze są betatesterami.



I czuje się z tym świetnie, i nie narzekam.
@adam
Najpopularniejszy system świata to Windows. Jest komercyjny i o zamkniętym kodzie.



Z tym, że połowa użytkowników na niego narzeka, ale nie zmieni na nic innego :lol:


Odpowiedz

wawul2
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 10:18


@adam
Najpopularniejszy system świata to Windows. Jest komercyjny i o zamkniętym kodzie.



Z tym, że połowa użytkowników na niego narzeka, ale nie zmieni na nic innego :lol:




Windows jest popularny bo jest dobrym systemem i prostym w obsludze. Do tego jest mnostwo programow bardzo dobrych na niego i mnostwo sprzętu obslugiwanego. Ludzie narzekaja... kto nie narzeka? Jak jest czegos duzo to slychac wieksza liczbe narzekan. Na Amiga OS tez narzekają, i narzekali. Szczegolnie się narzekalo jak byla scena przygotowana w lightwave i w pewnym momencie amiga sie zamrozila. W windows juz nie mam takich problemow, ctr alt del i zamykam zdechly proces, bez konsekwencji na reszte oprogramowania.

Odpowiedz

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 10:24

Ja spróbowałem że można inaczej i nie narzekam na Windowsa

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 10:28



@
Tylko tyle widzisz.


Widzę więcej, ale to nie jest forum o linuksie.
Napisałem o linuksie tylko tyle, ile było potrzebne do wykazania, że ruch open source bez wsparcia firm komercyjnych jest wolno rozwijajacym się hobby.


@
Dla mnie społeczność to nieoceniona forma pomocy.


Jest formą pomocy. Ale to wynika (jak każda pomoc międzyludzka) z dobrej woli ludzi, a nie standardu GPL.


@
Oj mało widziałeś, a sporo gadasz.


To stwierdzenie dla mnie nic nie znaczy. To może napisać każdy o każdym i raczej świadczy o piszącym.


@
Pewnie sam masz Windows tylko.


Na Amidze :lol:?
A wogóle to masz coś na poparcie tego odważnego stwierdzenia? Patrząc na ekran widzisz zawartość dysków w moich komputerach?
A może nawet całe moje przeszłe życie? Może to nie monitor, tylko szklana kula? :lol:

Ciesze się, że użytkowanie linuksa sprawia ci przyjemność. Przedmiot codziennego użytku (jakim w dzisiejszych czasach jest już komputer) nie powinien frustrować.

Tematem tego wątku jest: [i]czy AmigaOS rozwijałby się szybciej gdyby miał status open source[/i]
Jeżeli twoim celem było przekonanie mnie że tak - nie udało ci się.



Odpowiedz

1 2 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl