Amiga forum / Klony Amigi / NatAmi vs Suska
Czytasz wątek: NatAmi vs Suska
-
libicki
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 12:59
@
Czy to miałoby być coś podobnego jak Atariki na Atari Area?
Cos w tym rodzaju, moglbym sie tym zajac, tylko musialbym wlasnie miec gdzies miejsce na serwerze. Znam tez pare osob, ktorzy maja czy mieli kiedys Amigi i maja dosc duza wiedze, tylko nie udzielaja sie na sieci. Dlatego pomyslalem, aby stworzyc taki projekt. Na pewno jesli znajdzie sie miejsce na Execu to nie zawale sprawy i bede prowadzil slownik, zalezy mi na tym, aby byla dostepna rzetelna i fachowa wiedza na temat Amigi.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 13:29
@libicki
Na pewno jesli znajdzie sie miejsce na Execu to nie zawale sprawy i bede prowadzil slownik, zalezy mi na tym, aby byla dostepna rzetelna i fachowa wiedza na temat Amigi.
Nie będzie najmniejszego problemu jeśli chodzi o miejsce na serwerze. Przy hasłach w miarę możliwości też możemy pomóc.
-
libicki
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 13:37
@
Nie będzie najmniejszego problemu jeśli chodzi o miejsce na serwerze.
Super
@
Przy hasłach w miarę możliwości też możemy pomóc.
Ok, to moze na poczatek zrobie mala liste hasel, ktore beda zamieszczone jako pierwsze, tylko jak kontaktowac sie z Wami? Bo wolalbym juz poza forum. Mysle, ze na jutro zrobie taka wstepna liste i potem bede pracowal nad definicjami.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 13:44
@libicki
Ok, to moze na poczatek zrobie mala liste hasel, ktore beda zamieszczone jako pierwsze, tylko jak kontaktowac sie z Wami?
Tu masz namiary:
http://www.exec.pl/redakcja_magazynu_exec.jsp
-
libicki
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 13:46
Ok to bede pisal na maila w tej sprawie. Dzieki.
-
Jaszczur
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 18:34
@libicki
Wlasnie nie potrafie sie pogodzic, czym roznia sie Amigowcy od Atarowcow tak po ludzku? Przeciez to czesto ci sami lub bardzo podobni ludzie, a moze sie myle?
Tak mi przyszło do głowy. Może po prostu boją się prawnych konsekwencji? Marka Atari należy (jeśli dobrze pamiętam) do Infogrames i trzyma się nieźle. Infogrames ma kasę, by pozwać ewentualnych cwaniaków chcących podczepić się pod ich markę. Sprawa w sądzie praktycznie przegrana dla podszywającego się, a odszkodowanie zapewne niemałe.
Amiga Inc ma większe problemy sama z sobą. Hyperion nie ma kasy i czasu by walczyć o swoje prawa, więc ci co się podszywają czują się bezkarni.
-
libicki
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-20 18:42
@
ak mi przyszło do głowy. Może po prostu boją się prawnych konsekwencji? Marka Atari należy (...) do Infogrames i trzyma się nieźle.
Nie wydaje mi sie, aby definicja "alternatywna wersja Atari" zamiast "sprzetowy emulator Atari" powodowala, ze trzeba sie bac konsekwencji prawnych. Poza tym Atari (obecnie producent gier dla peceta) nie zajmuje sie zupelnie komputerami Atari.
@
co się odszywają czują się bezkarni
Tu jest racja, tyle, ze konsekwencje powinny byc ze tak sie wyraze "srodowiskowe". Po prostu ludzie, ktorzy celowo wprowadzaja innych w blad powinni byc traktowani jako osoby niewiarygodne jesli chodzi o informacje o Amidze. Niestety w praktyce roznie to bywa.
-
Andrzej Drozd
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-21 00:20
Ale czlowiek na poziomie powinien dazyc do tego, aby miec swiadomosc swoich poczynan i swoich przekonan oraz do tego, aby miec szerokie horyzonty. A to co prezentuje Andrzej to bardzo ograniczone pojmowanie swiata, czarno-biale.
Moglbym cytowac kazda linijke Twoja i Konrada, ale szkoda robic balagan w tym watku. Po czesci macie racje, oczywiscie patrzac z wlasnego punktu widzenia.
Co do swojej swiadomosci, to ja mam. Amiguje od wczesnych lat 90-tych az do dzisiaj, bez zadnej przerwy. Mozna powiedziec ze juz prawie tyle lat ile ma Amiga 1200. Wczesniej byly czasy papierowe, a od okolo 2000 r. nastapil bum internetu. Caly czas jestem w tym naszym piekielku.
Co do mojej czerni i bieli, to nie moge sie z tym zgodzic, sugeruja temu moje cechy charakteru (wypelniony eneagram) oraz po czesci znak zodiaku i dzien urodzenia. Postrzegam swiat wielowarstwowo i podobno (wg. eneagramu) mam cechy ambasadora-dyplomaty i potrafie wczuc sie w punkt widzenia innych.
Tak czy inaczej minal mi juz mlodzienczy zapal pojednania i jednosci amigowej. To byla walka z wiatrakami. Hippisowskie idealy, ktore na szczescie sie nie skonczyly, ale trzeba jednak realnie spogladac na swiat.
Siedzac od tylu lat przy klasyku i czekajac nie wiadomo na co, po prostu zapuscilem korzenie. Gdy swiat amigowy zaczal sie zmieniac i zmienil sie calkowicie, doszedlem do wniosku ze coraz bardziej rozmywaja sie moje iluzje. Nie na taka Amige czekalem.
Tak czy inaczej "naklejka" i marka Amiga maja dla mnie duze znaczenie. Jednak forma jaka teraz obowiazuje, nie spelnia mojego wyobrazenia sobie nowej Amigi.
Po pierwsze, nie potrafie odciac sie od klasykowania (ale naprawde typowego klasykowania, a nie zapchaj dziury jakims nieudolnym UAE bez JITa, na ktorym nie ma mocy minimum 060), po drugie, na niekorzysc wplywa brak oprogramowania dla nowych Amig.
Moim drugim hobby (a wlasciwie praca) jest muzyka. Jestem z tego powodu zmuszony uzywac peceta i wrecz bardzo duzej ilosci programow o ktorych tylko mozna pomarzyc na AOS4.
Bardzo chcialbym aby AOS4 mial kiedys takie oprogramowanie, dzieki ktoremu moglbym calkowicie pozbyc sie peceta.
Pomijam juz sam fakt nowoczesnego klasykowania. Naprawde nowoczesnego.
Poki co, AOS4 z X1000 nie pozwoli mi w pelni klasykowac, ani nie da mi takiej bazy oprogramowania jaka mam na pececie.
Tak czy inaczej nawet nie ludze sie ze bede mial kiedykolwiek mozliwosc klasykowania na nowych Amigach, wiec dlatego prosze nie insynuowac mi ze Natami jest jakims nieporozumieniem. Jest bezdyskusyjnie koniecznym aspektem.
Tak czy inaczej trzymam kciuki za Amige z AOS4 i mam nadzieje ze kiedys oprocz Natami (a niech wam bedzie ze udawanego klasyka, ale za to jak realnego i nowoczesnego) stanie obok niego nowa Amiga (a niech juz bedzie nawet linuksowata), ktora w pelni zatapi mi peceta.
Co do Atarowcow, to oni juz dawno nie zyja, dlatego sa tak ze zoba zgodni i stac juz ich tylko na klasyczne projekty FPGA. W nas, (choc ogromnie podzielona) wciaz plynie prawdziwa i zywa krew. Jest przyszlosc.
-
SIID
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-21 00:29
Wspaniale napisane. Ja czekam na obie premiery, X1000 i Natami równie podjarany. Może fachowcy potrafią zrobić z Xeny moduł kompatybilny z klasykami? Jeśli palnąłem bzdure to wybaczcie brak obeznania
-
libicki
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-21 13:26
@
Po czesci macie racje, oczywiscie patrzac z wlasnego punktu widzenia.
Zgadzam sie, kazdy ma troche racji, tylko te racje nie skladaja sie na jedno srodowisko. I w tym widze problem, bo konstruktywne dyskusje sa jak najbardziej potrzebne.
@
Tak czy inaczej minal mi juz mlodzienczy zapal pojednania i jednosci amigowej. To byla walka z wiatrakami.
Kiedys Amiga byla jedna, czyli jest to mozliwe. Wiesz, ja nie jestem mlodzieniaszkiem, wiec patrze realnie na swiat, tez Amiguje od lat '90-tych, ale przeciez wszystko zalezy od naszej dobrej woli, a nie od jakiegos wyimaginowanego bytu.
@
Nie na taka Amige czekalem.
Ja Ciebie rozumiem, ale innej Amigi nie ma, wiec to znaczy, ze nie czekales na Amige. Rozumiem, ze podoba Ci sie klasyk, mi tez, ale oczekiwanie, ze platforma nie bedzie sie zmieniac jest utopia. Kazda platforma musi sie zmieniac, aby sprostac nowym wymaganiom nowych uzytkownikow i zmieniajacego sie swiata. Dlaczego Amigowcy tego nie rozumieja? Jakos Makowcy nie mowia takich rzeczy (w wiekszosci), a przeciez ze starego Maka nic prawie nie zostalo.
@
Tak czy inaczej "naklejka" i marka Amiga maja dla mnie duze znaczenie. Jednak forma jaka teraz obowiazuje, nie spelnia mojego wyobrazenia sobie nowej Amigi.
Czyli Ty nie chcesz Amigi takiej jaka jest teraz, ale innej nie bedzie. Czyli znaczy to, ze nie chcesz Amigi poza klasykiem. Rozumiem.
@
Bardzo chcialbym aby AOS4 mial kiedys takie oprogramowanie, dzieki ktoremu moglbym calkowicie pozbyc sie peceta.
To akurat jest mrzonka, niestety.
@
Pomijam juz sam fakt nowoczesnego klasykowania. Naprawde nowoczesnego.
A co rozumiesz przez nowoczesne klasykowanie? Dla mnie to oksymoron
@
Poki co, AOS4 z X1000 nie pozwoli mi w pelni klasykowac, ani nie da mi takiej bazy oprogramowania jaka mam na pececie.
Ale przeciez zadna platforma tego nie oferuje, ani Amiga, ani Mac. Nawet na nowoczesnym pececie nie da sie klasykowac.
@
Tak czy inaczej nawet nie ludze sie ze bede mial kiedykolwiek mozliwosc klasykowania na nowych Amigach, wiec dlatego prosze nie insynuowac mi ze Natami jest jakims nieporozumieniem.
Ja nie mowie, ze jest nieporozumieniem, tylko [u]nie rozumiem dlaczego akceptujesz klasykowanie na sprzetowym emulatorze na komputerze, ktory Amiga nie jest, a nie akceptujesz na programowym emulatorze na komputerze, ktory jest oficjalnie nowa Amiga[/u]. Tego nie rozumiem.
@
Tak czy inaczej trzymam kciuki za Amige z AOS4 i mam nadzieje ze kiedys oprocz Natami (a niech wam bedzie ze udawanego klasyka, ale za to jak realnego i nowoczesnego)
Jest to udawany klasyk, jaki realny? Ze zamiast requesterow z Windowsa masz z NatAmi? Przeciez to sie niczym nie rozni oprocz tego, ze jest to oddzielny sprzet.
@
Co do Atarowcow, to oni juz dawno nie zyja, dlatego sa tak ze zoba zgodni i stac juz ich tylko na klasyczne projekty FPGA
Ja bym tak nie mowil, zobacz w sieci strony o Atari (niekoniecznie polskie).
-
adam
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-21 14:08
@
Nie na taka Amige czekałem.
@
Ja Ciebie rozumiem, ale innej Amigi nie ma, wiec to znaczy, ze nie czekales na Amige.
Ciekawy sposób argumentacji.
Gdyby teraz np. okazało się, że Gateway wypuszcza netbooka PC o nazwie "Amiga" i ja nie chcę go kupić - bo wolę X1000 - powiesz mi to samo? Jeżeli czekałem na nie taką Amigę - to nie czekałem na Amigę? Jak dla mnie absurdalne.
"Problem" Andrzeja jest taki, że jego wyobrażenie o nowej Amidze jest ciągle takie samo, gdy tymczasem w branży wydarzyło się zbyt wiele. Amiga w obecnej formie (X1000) to maksimum "Amigi w Amidze" (jak ktoś woli "cukru w cukrze") - więcej w obecnych realiach się nie da.
Nowoczesne klasykowanie - tu akurat dobrze rozumiem Andrzeja, ale niech sam się wypowie jak będzie online.
Odnośnie Atarowców. "Martwi" Po prostu więcej w nich pokory.
Amiga zawsze była komputerem i tak jest kojarzona.
Atari to przykład firmy która wypięła się na własnych użytkowników. Zaczynali od konsol i tak skończyli. Zarzucili produkcję komputerów po prostu (rezygnacja z rozwoju Falcona na rzecz Jaguara - wiemy jak to się skończyło). To jednak musiało boleć (tak jakby np. dziś A-EON z Hyperionem powiedzieli - zarzucamy rozwój Amigi - skupiamy się na urządzeniach mobilnych)
Atarowcy wiedzą, że reaktywacji nigdy nie będzie. Mogą liczyć tylko na siebie.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-21 19:58
@Andrzej Drozd
Moze dla Ciebie bylby rozwiazaniem jednak pecet?
Ale ja mam w miare szybkiego peceta i uzywam na nim WinUAE. Jednak jest to przyjemnosc sredniej jakosci.
Natomiast Natami dla klasykowca bedzie niezla "przygodą". Maly komputerek z monitorem LCD, pod kontrola AOS3 z szybka AGA (umozliwiajaca takze normalne tryby jak zwykle karty graficzne). Paula bedzie oferowala takze dzwiek 16bit. Ja rozumiem ze aby nie ograniczac sie do 8 bitowej grafiki oraz 8 (14) bitowego dzwieku trzeba, bedzie dodac nowe tryby do AHI i dopisac nieco rzeczy do systemu (a wlasciwie tylko pewne bilbioteki/moduly). Ale to jest wlasnie ta radocha, ze Natami nie jest kopia klasyka w FPGA, tylko jest znacznie udoskonalonym sprzetem. Jak wyjdzie ten sprzet to i powstanie takze soft korzystajacy juz tylko z nowych mozliwosci. Bo dlaczego mialby niby nie powstac?
A bez tych dodatkow bedzie mozna uzywac wszystkiego po staremu. Np. odpalic sobie przyslowiowego Super Froga albo jakies starsze demo AGA.
Ja jestem tez przekonany, ze bez problemu bedzie mozna uzywac WHDLoad. Jezeli beda z tym jakies problemy, to autor napewno wprowadzi pewne modyfikacje. Na klasykach przeciez WHDLoad juz od dawna jest standardem, ktory calkowicie rozmyl niekompatybilnosc A500 z A1200.
Dlatego zwolennicy tak zywo mysla o Natami, beda mieli praktycznie wszystko to co na swoich A1200/4000, a dodatkowo wejda na nowe tereny ktore sprzetowo umozliwia ten projekt i to wszystko pod naszym ulubionym sztandarem 68k.
Chciałbym podpisać się pod tą wypowiedzią pana Andrzeja. W pełni się z nią zgadzam. Tak właśnie widzę przeznaczenie NatAmi. Jako domowy komputer przeznaczony do niewygórowanych celów "klasykowania". Do bardziej ambitnych celów przeznaczona będzie AmigaOne X1000.
-
Andrzej Drozd
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-22 00:10
@libicki
W duzej mierze dopisujesz swoj punkt widzenia do tego co napisalem i w zwiazku z tym przeinaczasz troche. Ale ja juz napisalem wszystko.
Teraz Natami, a za jakis czas bede kontynuowal AOS4, ktorego juz poznalem na klasyku. Wyjscia nie ma i bede musial miec oba komputery.
Kiedy sprawie sobie komputer z AOS4, tego nie wiem. Sam jest zaslabym kompem, natomiast X1000 za drogim i juz napisalem czego nie moze mi zaoferowac.
Tak czy inaczej trzymam kciuki. Aby nowa Amiga byla znana na calym swiecie.
-
flopper
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-23 12:49
Tak trochę w temacie...
Ciekawy artykuł:
http://nt.interia.pl/news/atari-kontra-commodore,1447043,
-
LeniwyWilk
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:NatAmi vs Suska wysłany: 2010-04-23 13:25
panowie nie ma co plakac tylko trzeba sie zabierac do roboty i wykorzystac to ze jestesmy tak podzieleni.My Polacy jestesmy stworzeni dla kapitalizmu.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl