Haage&Partner piraci?

Dodano: 2001-11-09 00:00, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 4412

Haage&Partner piraci?

Na serwisie ANN pojawił się komentarz nadesłany przez jednego z czytelników, w którym oskarża on firmę H&P o zaniedbanie uzyskania licencji na format graficzny GIF i inne formaty używające kompresji LZW (min. PDF, Postscript-2; więcej informacji na tej stronie).

Sam serwis ANN ostrzega, że informacja nie jest sprawdzona. Nie byłoby zatem w tym nic szczególnego, bo ostatnio na ANN sporo jest anonimów oskarżających wszystko (a szczególnie firmy amigowe) o różne ciemne sprawki. Pikanterii sprawie dodaje jednak fakt, że w wynikłej dyskusji odezwało się kilku amigowych developerów, którzy mają podobny żal do H&P co Unisys (sprzedaż ich twórczości w OS 3.5, OS 3.9, AmigaOS XL i innych programach tej firmy bez zgody i tantiemów). Różnica polega na tym, że ami-developerzy to zazwyczaj biedni studenci, których na pozwanie do sądu firmy H&P nie stać, natomiast Unisys wręcz przeciwnie - odważyli się walczyć nawet z Microsoftem, a paru opornych przeciwników prawie doprowadzili do upadku. Czy Haage&Partner grozi upadek? Czy wszyscy użytkownicy ich programów są piratami? Nie omieszkamy Was poinformować o rozwoju sytuacji.

Dodaj komentarz

Nowy stary Debian >>

<< Systemu Amigi ciąg dalszy?

Zobacz podobne newsy:

Discord (online: ) «»

Online: 8

AmiKit
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
Patu

dołącz do kanału »

Tomasz Kaczanowski Czytelnik

komentarz #1 wysłany: brak daty

heh - no tak bywa.... Jeśli chodzi o użytkowników to piratami nie są - co najwyżej zostali oszukani, a jesli chodzi o oskarzanie sie to znalazlem ciekwą wypowiedź na jednym z serwisów informacyjnych:
"Wojna" pomiędzy Linusem Torvaldsem, a Alanem Coxem nie była może tak brutalna jak na przykład ostatnie wojny w środowisku amigowym...

Odpowiedz

Fei konto zablokowane lub usunięte Czytelnik