Firma Commodore (świeć panie nad jej duszą) rozpieściła nas wprowadzając standard Installera jako skryptu instalacyjnego dla amigowych programów. Kilka kliknięć myszką i każdy program bez zająknięcia jest gotowy do pracy. Co jednak zrobić, kiedy takiego skryptu nie ma, a plików sporo?
Dodano: 2001-01-20 00:00, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 2526
Czy mogę panią prosić?
Amigowy port Samby jest tu dobrym przykładem. O ile skopiowanie plików na dysk nikomu problemu raczej nie sprawi, o tyle późniejsza konieczność odpowiedniego skonfigurowania Miami czy AmiTCP mniej obeznanym z tematem może dać powód do niezłej gimnastyki. Z pomocą przychodzi nam serwis Amiga Samba, gdzie oprócz przejrzystej instrukcji instalacji i konfiguracji Samby na Amidze, znaleźć możemy pierwszą wersję skryptu instalacyjnego dla tego pakietu.
-
Discord (online: ) «»
-
Online: 13
AmiKit
Archi-TECH
Cizar
h...
IMPBot
juen
Laubzega
m...
Marek_B
Patu
s...
spazma
ZeeWolf
- Discord
-
Online: 13
AmiKit
Archi-TECH
Cizar
h...
IMPBot
juen
Laubzega
m...
Marek_B
Patu
s...
spazma
ZeeWolf
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07-24 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07-24 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06-24 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole