Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2014-03-24 19:19, Autor: st, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 3145

A A A

Muzyczny wywiad z Krashanem

Jeżeli załadujemy taki dźwięk do DigiBoostera 2 i zagramy nutę inną niż C-4 (co wymusi resampling), usłyszymy oprócz bazowego narastającego dźwięku, lustrzany dźwięk opadający. Tak właśnie działa resampling w AHI.


Przeprowadziłem wywiad z Grzegorzem Kraszewskim, autorem programu DigiBooster 3, zapraszam do lektury.


Dodaj komentarz

Discord (online: ) «»
Online: 12
  • Adam_MAdam_M
  • AmiKitAmiKit
  • CizarCizar
  • IMPBotIMPBot
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MaaG^dAMaaG^dA
  • Marek_BMarek_B
  • Nightmare777Nightmare777
  • PatuPatu
  • SZAMANSZAMAN
dołącz do kanału »
SZAMAN
Redaktor

komentarz #1 wysłany: 2014-03-25 10:22

Jak widać po tym artykule - mamy 2014 rok, a w AmigaOS nadal nie potrafimy uzyskać 16 bitów ze zwykłej karty dźwiękowej, nie możemy także dobrze obsłużyć najzwyklejszego taniego Radeona (P96 dawno powinno pójść do kosza), nie wspominając o podstawowej akceleracji 3D. Tak realnie wygląda to obecnie na Amidze, a podniecanie się tym, że można podłączyć kartę HD chłodzoną cieczą jest po prostu głupie.

Odpowiedz

Lokaty
Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2014-03-25 17:24 w odpowiedzi na komentarz #1

Nie popadajmy w paranoje. Niestety rozwijanie i dostosowanie amigowych rozwiązań do dzisiejszych standardów pozostawiono na dalszym planie. Jednak w tym nie ma nic dziwnego - wszystkie zasoby poszły w system. A jak głęboko będą sięgać zmiany o tym się dowiemy przy odsłonie 4.2. Też uważam, że P96 powinno polecieć w odstawkę (+ wszystko to co jest związane z amigowym GLem na czele, ale zachowując amigową filozofię), natomiast dalsza część twojej wypowiedzi nie odzwierciedla stanu rzeczywistości. Gdyby nie powstały sterowniki pod RadeonyHD to jakim sposobem można by pójść do przodu? Podwalina pod Gallium3D, kompozycję sprzętową oraz dekoder UVD już jest, a w naszym środowisku każdy krok w przód jest powodem do radości.
Co do dźwięku, jeżeli Krashana dobrze zrozumiałem, jakość pod AHI leci na ryjek w momencie resamplingu, a to się tyczy próbek które mają inne parametry niż 44.1kHz i 16bit co dla ludzkiego ucha przy dobrym źródle jest wystarczające. W świecie amigowym większe rozdzielczości i wyższe próbkowanie nie mają sensu, ponieważ nie ma żadnego w pełni profesjonalnego oprogramowania, które by z tego korzystało. Do odsłuchu muzyki standard w zupełności wystarczy.

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #3 wysłany: 2014-03-25 19:37 w odpowiedzi na komentarz #2

Wiesz to jest tak, że jak ciągle słucha się tylko złej jakości dźwięku to po jakimś czasie już nie słychać tej różnicy. Używając więc Amigi w dowolnej konfiguracji z dowolną kartą dźwiękową i graficzną można się przyzwyczaić do jakości i szybkości działania. No chyba, że ktoś nam powie (lub pokaże), że ten sam sprzęt mógłby o wiele więcej, gdyby tylko go lepiej oprogramować. Wtedy czyje się pewną gorycz w ustach. I to mnie boli jak widzę kolejne bieganie za nowszymi kartami, które i tak nic nam nie dają, gdy nie mamy dobrze zrobionych podstaw.

Odpowiedz

Lokaty
Czytelnik

komentarz #4 wysłany: 2014-03-26 10:23 w odpowiedzi na komentarz #3

W dużej mierze się z tobą zgodzę, jednak nie zapominajmy o jednym - Amiga to już tylko hobby... i niech tak pozostanie. W świecie nie spotkałem drugiego takiego środowiska, a kilkoma tematami się interesuję, więc jakiś szerszy rzut na nasze "bagienko" mam. Stado wariatów i już!

No chyba, że ktoś nam powie (lub pokaże), że ten sam sprzęt mógłby o wiele więcej, gdyby tylko go lepiej oprogramować. Wtedy czyje się pewną gorycz w ustach. I to mnie boli jak widzę kolejne bieganie za nowszymi kartami, które i tak nic nam nie dają, gdy nie mamy dobrze zrobionych podstaw.

Nie rozumie do końca tej sentencji. Te wspomniane przez ciebie "bieganie" jest uzasadnione w dużej mierze (o czym wspomniałem wyżej), natomiast jak to finalnie się rozwinie - zobaczymy. Poza tym możliwości oprogramowania danego sprzętu mają swoje granice. W mojej opinii (i w domysłach jednocześnie) twierdzę, że developing OS4 pójdzie trochę drogą na skróty, a dokładniej będzie to podobnie wyglądać jak w wypadku rozwiązań mobilnych. Co będzie można przerzucić na kartę graficzną tak się stanie. Dzięki temu słabsze maszyny tylko zyskają. Boli mnie tylko to, że prawdopodobnie starsze AOne nie dostąpią tego zaszczytu ze względu na ograniczenia konstrukcyjne.
Obiecałem sobie, że jeżeli Hyperion & Co. zaproponują w nowej odsłonie OSa coś naprawdę interesującego to postaram się o nowy sprzęt. Chociażby po to, aby tylko się hobbystycznie nauczyć programować... i przesuwać ikonki.
Nasza platforma jest doskonałym przykładem kreatywnego hobby - wszystko się kręci od hobbystów dla hobbystów, a to w dzisiejszym świecie spoglądania na zestawienia, analizy i wynik finansowy jest szczerą rzadkością. I to mnie w tym wszystkim "kręci" najbardziej.

Odpowiedz

Discord
Online: 12
  • Adam_MAdam_M
  • AmiKitAmiKit
  • CizarCizar
  • IMPBotIMPBot
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MaaG^dAMaaG^dA
  • Marek_BMarek_B
  • Nightmare777Nightmare777
  • PatuPatu
  • SZAMANSZAMAN
dołącz do kanału »
Menu
O tym piszemy
Baza wiedzy
Najpopularniejsze
Wybierz ikonę