W 20-tym odcinku podcastu AmiWigilia Grzegorz Juraszek ponownie bardzo ciekawie opowiada o zjawisku demosceny. Fei na wyżej wymieniony temat prowadzi videocast Demontaż, organizuje też scenowe party Riverwash. Mojego gościa można wręcz nazwać Tony Halikiem polskiej demosceny.
Dodano: 2016-10-16 20:50, Zamieścił: st, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 4393
AmiWigilia 20 - demoscena
Grzegorz opowiada jak było i jak jest. Jak funkcjonuje scena teraz, które party warto odwiedzić. Rozmawiamy też o koderach, grafikach, muzykach, co scena sądzi na temat komercji i czy jako zdolny scenowiec można znaleźć pracę w korpo-świecie.
-
komentarz #1 wysłany: 2016-10-17 20:33
68060. Nigdy bym tego nie kupił do Amigi.
W 1998 060 kosztowało więcej niż najtańsze ppc plus bvision.
Już sama świetna karta graficzna która przyśpieszała ten sprzęt n razy była wystarczającym powodem by olać 060. Nawet jakby było zero softu na ppc to i tak było warto kupić zamiast 060.
Tej strasznej głupoty by nie używać karty graficznej na amidze to ja nie rozumiem.
Takie bez sensu robienie sobie samemu na złość.
-
komentarz #2 wysłany: 2016-10-17 20:33 w odpowiedzi na komentarz #1
Obejrzałem Desert Dream na c-64.
O Boże!!! Strasznie to brzydkie.
Ten sam błąd co robi obecna scena na amigę - wykorzystanie układów graficznych nie do tego do czego były projektowane.
Na amigowej scenie (po 2000) upierają się na używanie amig z 060 ale bez karty graficznej.
Nie używają układów amigi jak blitter tylko wszystko jest robione procem, tekstury, oświetlenie itp.
Kopanie się z 25 letnimi pc, wychodzi beznadziejnie bo jak wiadomo na 386 plus SVGA da się robić lepszą grafikę niż na amidze z 060 bez karty graficznej.
Na c-64 też - całkowicie olali możliwości układów c-64 i takie rzeczy jak duszki i scrole i próbowali się kopać z amigą na grafikę. Oczywiście amigowy blitter bez problemu wygrywa z cpu 6502.
-
komentarz #3 wysłany: 2016-10-17 20:34 w odpowiedzi na komentarz #2
Obejrzałem State Of The Art, Desert Dream, Encore - Sulaco i z przykrością muszę stwierdzić że obecna amigowa scena jest do niczego.
Amiga Scena powinna iść w dwu kierunkach
- droga a500 - max wykorzystanie chipsetu - blitter, copper, sprite'y, żadnych tekstur
- programowanie pod system - karty graficzne, opengl, full wypas
Trzymanie się na siłę 060 i AGA jest bez sensu.
-
komentarz #4 wysłany: 2016-10-18 05:58 w odpowiedzi na komentarz #3
Jakby mnie ktoś źle zrozumiał.
State Of The Art, Desert Dream, Encore - Sulaco są super jak zawsze.
Nie to co dzisiejsze dema.
-
komentarz #5 wysłany: 2016-10-18 15:19
Bardzo fajny odcinek Przyjemnie się słucha Fejowych opowieści, mówi składnie, sensownie i czuć, że wie co mówi. Podoba mi się, że przybliżył Demoscenę w sposób przystępny dla laika.
-
komentarz #6 wysłany: 2016-10-29 13:42 w odpowiedzi na komentarz #1
A ja gdy kupowałem BlizzardPPC z BVision to koniecznie chciałem z 68060. Pod PPC niewiele softu było i mogłem mieć najwolniejszy (603e/160). A pod 68k była masa softu i przede wszystkim system operacyjny. Wiadomo było, że przez całe życie mojej AmigiClassicPPC system operacyjny pod PowerPC nie powstanie więc jak najszybsze 68k bylo bardzo ważne. I do dzisiaj nie żałuję tej decyzji. Najważniejsze dla mnie było 68060 i BVision. A PPC to był przyjemny dodatek.
-
komentarz #7 wysłany: 2016-10-29 16:25 w odpowiedzi na komentarz #6
PPC plus 060 to wiadomo wypas.
Mnie chodziło o to że w 1998 mając w tej samej cenie ppc z 040 i bvision co gołe 060 większy sens miał zakup tego pierwszego.
- Discord
-
Online: 9
- AmiKit
- Cizar
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- m...
- Mirq
- Patu
- Spili
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze