Mikołaj Małkiewicz zrecenzował wyścigowego klasyka, czyli pierwszą część gry Lotus: Graficznie gra jak na rok 1990 prezentuje się naprawdę bardzo dobrze, właściwie to nie ma wyścigowej produkcji z tamtego okresu, która by ją przebiła nie licząc... Lotusa 2. Zapraszamy do lektury artykułu i wrażeń z jazdy w komentarzach.
Dodano: 2016-11-11 01:23, Autor: redakcja, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 6245
Lotus Esprit Turbo Challenge
-
komentarz #1 wysłany: 2016-11-11 01:56
Wiem, że to wstyd, ale w jedynkę nie grałem, zaczynałem od 2, a potem był szał na 3-kę.
-
komentarz #2 wysłany: 2016-11-11 08:55 w odpowiedzi na komentarz #1
Tez zaczynałem od dwójeczki, jedynkę tylko liznąłem u kumpla. Ale i tak zawsze wolałem Jaguara XJ220
-
komentarz #3 wysłany: 2016-11-11 09:18 w odpowiedzi na komentarz #1
Też zaczynałem od drugiej części (moja pierwsza gra dodana gratis przez sprzedawcę do Amigi 500). W drugą część grałem, ale nie wkręciłem się zbytnio na długo, ten podzielony ekran tu zawinił. Dla mnie 1 i 3 część super, ale druga część lepsza Recenzja spoko
P.S. Rajd przez Polskę to teraz taki ala Amiga Racer
P.S.2 Dziś 11 listopada, Narodowe Święto Niepodległości! CWP!
-
komentarz #4 wysłany: 2016-11-11 09:46 w odpowiedzi na komentarz #3
Mnie też najbardziej podobała się druga część
- Discord
-
Online: 10
- b...
- Cizar
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- Mirq
- Patu
- SzulcBryggeri
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze