eXec - magazyn użytkowników komputerów Amiga

Wstęp

Jako, że nie posiadam oryginalnej klawiatury do Amigi 3000 postanowiłem rozejrzeć się po naszym malutkim amigowym rynku z zamiarem kupna takowej. Na pierwszy ognień poszedł znany wszystkim amigowcom największy serwis aukcji internetowych na świecie, eBay. Okazało się, że kupno używanej w średnim stanie klawiatury do Amigi 3000 będzie mnie kosztować ponad 40 dolarów plus drugie tyle będę musiał wydać jeszcze za przesyłkę z drugiego końca świata. Po krótkiej chwili namysłu uznałem, że jest to jednak za drogo i będąc nieco zdołowany tą sytuacją postanowiłem odwiedzić już typowo amigowe sklepy internetowe.

Po sprawdzeniu wielu z nich okazało się, że żaden nie ma w ofercie używanych klawiatur do Amigi 3000. Teraz to już zbladłem jak ściana. Co począć? W głowie zaroiło się od kosmatych myśli. No jak to Amiga bez klawiatury? Nie da rady, coś trzeba wymyślić i to szybko.

W ofercie wielu amigowych sklepów można znaleźć podobny asortyment do kupienia przy zbliżonych cenach. Dla mojej Amigi do wyboru jest tylko jeden nowy interfejs klawiatury kryjący się pod tajemniczą nazwą "LYRA 2". Z opisu dołączonego do produktu dowiedziałem się, że poza adapterem "LYRA 2" za 29.27 będę musiał dokupić jeszcze specjalną przejściówkę "PS/2-DIN" w cenie 2.93 oraz dodatkowo będę musiał dopłacić za wysyłkę paczki o wadze 0.21 KG jakieś 5.31 co daje w sumie 37.51 za całość. To jakiś żart pomyślałem, przecież w tej cenie można już spokojnie kupić sprawną, używaną Amigę. Tylko na co mi kolejna Amiga? Ponad 37 euro tylko za samą możliwość podłączenia klawiatury takie cuda to chyba tylko u nas.

Oj, zagotowało się ale nie w amigowym kociołku tylko w mojej głowie. Centralny rdzeń został przegrzany i musiałem schłodzić go zimnym piwem. Uff, co za ulga, chwilę po wypiciu piwa znów mogłem zebrać myśli w całość. Wtedy przed oczami pojawił się plan, ostatnia deska ratunku, ostatnia strona do sprawdzenia.

Strona, która przyszła mi wtedy namyśl zwie się adverts.ie i jest jedną z wielu miejsc w sieci gdzie często zaglądam kiedy planuję coś kupić. Ogłaszają się tutaj sprzedawcy z całej Irlandii jak również można spotkać wielu naszych rodaków. Często trafiają się tam perełki jak na każdej innej stronie obok których trudno byłoby przejść obojętnie. Po wklepaniu magicznego słowa "Amiga" mym oczom ukazała się ciekawa oferta godna uwagi, a nawet przemyślenia. Ofertą tą był właśnie opisywany interfejs klawiatury do Amigi 3000 i to w jakiej promocyjnej cenie, nic tylko kupować i cieszyć się z amigowania. Produkt na stronie reklamowany jest w kilku zdaniach, które można streścić następująco:

• Interfejs pozwala podłączyć do Amigi 2000, 2500 i 3000 dowolną pecetową klawiaturę PS/2 jak również klawiatury PC AT.
• Poprawnie rozpoznaje wciśnięcie kilku klawiszy w tym samym czasie.
• Umożliwia zrobienie resetu komputera używając do tego klawiszy "Windows".
• Interfejs wystarczy włożyć do Amigi, nie trzeba instalować żadnych sterowników czy lutować czegokolwiek.

Po tak zachęcającym podsumowaniu zdecydowałem się zakupić produkt i to nie od byle kogo tylko od rodzimego sprzedawcy, który otworzył swój sklep w Irlandii. Nie zastanawiając się zbyt długo bo znając siebie wiem, że mógłbym się jeszcze z pięć razy rozmyślić złożyłem zamówienie logując się najpierw na stronie sprzedawcy.

Dzień później, a może dwa nie pamiętam już dokładnie bo byłem trochę zajęty różnymi sprawami przechodząc beztrosko obok skrzynki zauważyłem w środku list. Czym prędzej podekscytowany sięgnąłem po klucze, które jakimś trafem były u mnie w kieszeni i jednym szybkim ruchem ręki otworzyłem skrzynkę... To nie list to paczuszka!!! Wykrzyknąłem: :hurra jestem uratowany!", od teraz losy świata leżą w moich rękach. Nie oglądając się za siebie poszedłem szybko do domu nie chwaląc się mojej żonie skarbem jaki znalazłem w skrzynce - aby niepotrzebnie jej nie zdenerwować przed wejściem do domu schowałem dyskretnie małe białe pudełeczko w kieszeni i pewnym krokiem udałem się do mojego pokoju zabaw i uciech, w którym często przesiaduję szczególnie wieczorami, gdy wszyscy domownicy już śpią.

"Nadszedł czas porządku świata" - oznajmiłem, planowałem go rozpocząć od przygotowania własnego pokoju do tego wyjątkowego wydarzenia. Po przygotowaniu stanowiska pracy postanowiłem podłączyć do Amigi 3000 magiczne białe pudełko, które z żadnej strony nie było nawet przyodziane jakimkolwiek napisem firmowym, czy nawet nalepką "Made in China". Może to i lepiej pomyślałem, po czym włączyłem Amigę. Amiga ruszyła, a wraz z nią pełnym blaskiem olśniła moje oczy podłączona do komputera klawiatura. Wrażeń nie było końca, w zachwycie sięgnąłem po drugą pecetową klawiaturę, która również puszczała mi oczka próbując nawiązać kontakt wzrokowy. Toż to niesamowite pomyślałem, komputer wreszcie do mnie przemówił!

Na pierwszy ogień poszło "trzech króli". Amiga wiedząc kto jest jej panem i władcą wykonała polecenie bezbłędnie resetując cały system. "Jestem do twych usług panie, czekam na dalsze rozkazy" - powiedziała, a raczej chciałbym żeby tak było. Powiedziałem jej, że następne zadanie nie będzie już takie łatwe, nawet się nie zlękła. Postanowiłem sprawdzić, czy wszystkie dodatkowe bajery czyli przypisane funkcje działają bez zarzutu.

Amiga znowu mnie nie zawiodła, wszystko działało pięknie bez najmniejszych problemów. Cud, miód i orzeszki, aż naszła mnie ochota na odpalenie wielu hiciorów z lat młodości tak, tak mam na myśli tutaj gry. Radochy miałem co niemiara, tak oto wspominam dzień w którym zakupiłem ten magiczny adapter klawiatury, o którym tak dumnie teraz piszę.

Po tym dość niecodziennym wstępie najwyższy czas przejść do szczegółowych "suchych" danych o interfejsie. Na pierwszy ogień przetestowałem przypisane funkcje. Wyniki zamieściłem w tabelce poniżej.

Tabela przypisanych funkcji

Teraz mała uwaga, aby wykonać reset Amigi na klawiaturze pecetowej musimy przytrzymać jednocześnie 3 klawisze, dowolny "CTRL" oraz dwa klawisze "WINDOWS". Jako, że nie każda klawiatura PS/2 posiada dwa klawisze "WINDOWS" reset komputera możemy również zrobić wciskając dwa razy klawisz "PAUSE". Interfejs obsługuje także dwa przyciski myszy. Wystarczy wcisnąć jednocześnie dwa klawisze, lewy "WINDOWS" + "ALT" (obsługa lewego przycisku myszy) oraz prawy "WINDOWS" + "ALT" (obsługa prawego przycisku myszki).

Pomimo zastosowania specjalnej przelotki (PS/2-USB) pozwalającej na podłączanie klawiatur USB do interfejsu nie zostały one rozpoznane prawidłowo przez interfejs klawiatury. Przeprowadziłem testy z wieloma klawiaturami USB takich firm jak "Lenovo", "Microsoft" czy mniej znanymi, niestety nie udało się ich zmusić do działania. Po długiej walce musiałem się pogodzić z tym, że interfejs będzie działać tylko z klawiaturami PS/2. No cóż warto było przynajmniej spróbować.

Dane techniczne

• wymiary: 79 mm x 40 mm x 21 mm
• dla Amigi 2000, 2500 i 3000
• obsługa klawiatur PC PS/2
• obsługa klawiatur PC AT
• obsługa kilku wciśniętych klawiszy
• mikroprocesorowy interfejs
• gniazdo DIN oraz PS/2

Wady

• wysoka cena
• brak wsparcia dla klawiatur USB

Informacje o sprzedawcy

Piotr Sznapka
24 College View
Balymun Road
11 Dublin, Dublin
Ireland

Phone: (+353) 851301444
www: http://www.sordan.ie
Email: sorrdan@yahoo.ie

Interfejs klawiatury do nabycia w cenie 33 euro na ebay.com lub bezpośrednio w sklepie sordan.ie za 31 euro.

Podsumowanie

Interfejs działa bardzo dobrze z testowaną Amigą 3000. Powinien również działać prawidłowo z innymi modelami wymienionymi w tym artykule. Pomimo wysokiej ceny jak za produkt nie firmowy mogę go polecić każdemu kto potrzebuje używać tanich klawiatur PS/2 w Amidze nie mając już dostępu do oryginalnej amigowej klawiatury. Jestem bardzo zadowolony z zakupionego interfejsu klawiatury. Dodatkowo darmowa oraz szybka w moim przypadku wysyłka wpłynęła pozytywnie na ocenę produktu. Życzę wszystkim miłośnikom Amigi tak udanych zakupów dla naszej przyjaciółki.