Listopadowe spotkanie Gliwickiej Grupy Użytkowników Amigi odbędzie się 13.11.2004 (sobota) o godzinie 16:00, jak zwykle w kawiarence internetowej UniNET przy ul. Raciborskiej 1 w Gliwicach. Serdecznie zapraszamy.
Dodano: 2004-11-11 00:00, Autor: ah, Kategoria: Wydarzenia, Liczba wyświetleń: 5374
GGUA - listopadowe spotkanie
-
komentarz #1 wysłany: 2004-11-14 15:43
Spotkanie GGUA 13.11.2004
Fotki - THX Brodek
Kto nas odwiedzil:
- Redaktorzy PPA: MinisterQ, McBarlo
- Grupa Ami-Podbeskidzie: Szaman, Marcin_W (Biax) ...
- Dareka Krzempek: www.amiga.poldek.one.pl
- Uzytkownicy Pegasos/MorphOS: Brodek, MisterQ, McBarlo ...
- GGUA: ZaP, BigTed, Amig_OS, Remik, Lokaty, Krzysztof,OLO
- #amiga.rulez: ako, mi^ami
- Autor TVRa: Robert Krajcarz
Jesli cos pomylilem, prosze poprawic w komentarzach
Co pokazano:
AmigaONE G4/AltiVec/933 Mhz, FSB: 133
Karta graficzna: ATIRadeon 7000
Karta muzyczna: Terratec 512
AmigaOS4 PreRelase + pierwszy OFICJALNY upate dla uzytkownikow A1
- USB - przetestowano: PenDrive KingSton 128MB, Sony 32MB
- obsluga DMA: sil680ide
- nagrywanie pakietowe MountRainer (dostepne w systemie)
- Picasso96_PPC
- MUI3.9_PPC
- Ami_PDF_PPC, Ami_GS_PPC
- GrimReaper_PPC
- QUAKE
- Gry DSL: KoboDeluxe, LBrekOut2 ...
- DVPlayerPPC/AltiVec - pokazano filmy w formacieVD/MPG
- AMP2_PPC - pokazano filmy w formacieivX/XVid/MPG
- MooVID_PPC/Altivec - pokazano filmy w formacieivX/XVid
- UAE
- Atari800 emulator
- SwfPlayer_PPC
- Demka: Universe, WaterBump ...
UWAGA:
USB (massstorage.class) oraz CrossDOS nie sa jeszcze dostepne w pierwszym update OS4 PreRealse
Obsluga PenDrive oraz filmy DVD/DivX/XVid/DMA zostaly pokazana na specjalne zyczenie OLO.
Problemy:
Nestety na spotkaniu nie udalo nam sie podpiac do kawiarenkowej sieci. Jest to o tyle dziwne, ze na poprzednich spotkaniach bezproblemowo z niej korzystalismy na A1/OS4 jak i A1200/OS4.
Niestety Admin kafejki byl nieuchwytny i nie moglismy dowiedziec sie czy nie poczyniono restrykcji zwiazanych z dostepem do sieci przez komputery nie nalezace do kafejki.
Najwieksze zaskoczenie:
- Szybkosc dzialania A1, szybkosc bootowania
- USB
- DMA
- Multimedia: DVD, DivX, XVid
Kontrowersje:
- skalowanie okien w Reaction - (widoczny bug)
- Klopoty z MakeCD - (do wyjasnienia)
Jak spotkanie komentowali zaproszeni goscie, poproszeni o napisanie kilku slow "na zywo":
Marcin "MinisterQ" Kielesinski / PPA:
"Sprawia na pewno lepsze wrazenie niz to co mozna zobaczyc, badz przeczytac na sieci. Jako uzytkonik MorphOS naturalnie /niestety?/ porownuje OS4 do MorphOS'a wlasnie i ciagle (bazujac na codziennych wrazeniach) OS4 jednak odstaje. Ale rozwija sie, oby tak dalej.
PS. O ile wszystko dobrze pojdzie, to AmiGG bedzie natywne pod OS4. "
Mariusz "McBarlo" Barczyk / PPA:
"Ja wredna MOSofca oswiadczam, ze na pokazie panowala bardzo mila atmosfera. Glowny bohater czyli A1 zrobilana mnie srednio-dobre wrazenie. Stabilnosc dosc kiepska, ale skok jakosciowy od OS3.x znaczny. Sila rzeczy porownujac do MOS 1.4 nie zobaczylem nic nadzwyczajnego. Nagrywanie pakietowe ROXX."
(McBarlo mimo "srogiego" komentarza zawziece testowal UAE ktore nie mialo zadnego problemu z dzwiekiem na A1 w przeciwienstwie do wersji dla MOSa)
Macin_W (Biax) / Ami-Podbeskidzie:
"Jako uzytkownik Amigi classic, po spotkaniu w GGUA jestem pod duzym wrazeniem. Nowy OS4 spelnia moje oczekiwaniaw 100%. Z niecierpliwoscia bede czekal na jego wersje dla BPPC. Atmosfera na spotkaniu goraca i sympatyczna. Jezeli zostane zaproszony znowu zaproszony na pewno odwiedze kolegow z Gliwic "
Dariusz "PekDar" Krzempek :
"Najwieksze wrazenie wywarl na mnie MountRainier. Jako jedyny zawiesilem system - bedac pierwszy raz na spotkaniu.
Recepta: W AmiShell piszemy ping <host> i przerywamy przez CTRL+C=GrimReaper. Predkosc dzialania robi spore wrazenie, skalowani okien, przesuwanie itp. RoadShow (GUI) przypomina Genesis, dla mnie dobrze - pzryzwyczajenie. Spotkanie i poznanie ludzi bylo wielka przyjemnoscia, zarowno zwolennikow MOS jak i OS4."
Dziekuje wszystkim za przybycie w imieniu GGUA.
-
komentarz #2 wysłany: 2004-11-14 16:05 w odpowiedzi na komentarz #1
No to ja pomarudze troche, zastepujac Jacka Rzeuskiego (odezwij sie!):
1. Wrocilem ze spotkania wkurzony i nadal jestem wkurzony, bo widzialem tyle fajnych rzeczy na A1 (MountRainer, 3 filmy na raz - jeden DVD, dzialajace USB i niezle dzialajace UAE), a A1 wciaz kupic nie moge. Podobno od jutra maja miec microA1 w KDH, chyba nie wytrzymam.
2. Olo bedzie na pewno nie zadowolony, bo nie puszczono mu OGG. A moze OGG pod OS4 nie dziala???
3. Z ta siecia to jest straszna wpadka (Jacek dobrze pisal na eXecu ostatnio!), szczegolnie, ze dzisiaj gadalem przez GG z Piotrem i siec mu w domu normalnie dziala na A1!
-
komentarz #3 wysłany: 2004-11-14 16:12 w odpowiedzi na komentarz #1
Marcin "MinisterQ" Kielesinski / PPA:
"Sprawia na pewno lepsze wrazenie niz to co mozna zobaczyc, badz przeczytac na sieci."Czy to nie Ty Marcinie miałeś kiedyś pretensje, że przedstawiamy AmigaOS 4 w samych superlatywach? A teraz piszesz, że OS 4 na żywo robi jeszcze większe wrażenie niż opisy na sieci? Ciekawe spostrzeżenie, ale tak czy siak, ciesze się, że system Ci się podobał. Kiedy kupujesz nową Amigę?
"i ciagle (bazujac na codziennych wrazeniach) OS4 jednak odstaje."
Podasz więcej szczegółów?
Mariusz "McBarlo" Barczyk / PPA:
"Stabilnosc dosc kiepska"Ojej, tak często się komputer wieszał na pokazie?
Dariusz "PekDar" Krzempek :
"Jako jedyny zawiesilem system "Trochę mi się to nie zgadza z poprzednim cytatem.
Dziekuje wszystkim za przybycie w imieniu GGUA.
Kolejne fajne spotkanie, brawo GGUA. Słyszałem, że nawet kolegi Olo nikt ze spotkania nie wyrzucił, a tak się na sieci obawiał, że jest niemile na GGUA widziany. A tu na dodatek mógł zobaczyć wszystko czego się w ostatnich miesiącach tak złośliwie domagał: natywne RTG, DMA, obsługę USB.
-
komentarz #4 wysłany: 2004-11-14 16:17 w odpowiedzi na komentarz #2
Podobno od jutra maja miec microA1 w KDH, chyba nie wytrzymamJedź do nich, masz jeszcze trochę czasu. Jak staniesz w kolejce przed otwarciem sklepu to masz szansę, że nową Amigę jeszcze kupisz. Chociaż kto wie, czy cała dostawa nie została już wcześniej rozdysponowana.
-
komentarz #5 wysłany: 2004-11-14 16:21 w odpowiedzi na komentarz #3
I jeszcze jedna informacja ode mnie:
Po spotkaniu, w pociagu, ja, PekDar, MiniQ i McBarlo stwierdzilismy zgodnie - najwyzszy czas spotkac sie z Konradem Bielskim! Ciekawe jaki to jest czlowiek w w tzw. "realu"?
Moze kiedys wpadniesz na GGUA? Wiem masz daleko, ale to by byly cos!
-
komentarz #6 wysłany: 2004-11-14 16:30 w odpowiedzi na komentarz #3
Czy to nie Ty Marcinie miaîeô kiedyô pretensje, űe przedstawiamy AmigaOS 4 w samych superlatywach? A teraz piszesz, űe OS 4 na űywo robi jeszcze wiëksze wraűenie niű opisy na sieci?
Pewnie MiniQ chcial byc mily.
Ojej, tak czësto sië komputer wieszaî na pokazie?
Za czesto. GrimReapera kilka razy moznabylo ogladac, dwa razy sam GrimReaper wylozyl system na amen. Komenda ping sie wieszala, UAE mi sie tez zawiesilo raz. Bylo jeszcze kilka takich sytuacji, ale nie pamietam dokladnie okolicznosci. Zaznaczam, ze nie gapilem sie non-stop w monitor.
Trochë mi sië to nie zgadza z poprzednim cytatem.
To bylo troche na wyrost i zostalo napisane zanim ja siadlem. Zreszta tam bylo duzo osob, niech powiedza.
Nie zrozum mnie zle, podobalo mi sie. Na pokazie bylo super.
-
komentarz #7 wysłany: 2004-11-14 16:36 w odpowiedzi na komentarz #4
cała dostawa nie została już wcześniej rozdysponowana.
Moze to byc szokujace dla niektorych mniej zamoznych amigowcow, ale ze swoich doswiadczen z kupowaniem A1 wiem, ze powyzszy scenariusz jest bardzo prawdopodobny, niestety. 700 euro na hobby to nie jest dla przecietnego Niemca duzo.
-
komentarz #8 wysłany: 2004-11-14 16:48 w odpowiedzi na komentarz #6
Bylo sporo zwieszek wczoraj, ale wynika to ewidentnie z faktu, ze Arek i Piotr nie maja czasu na to, aby przetestowac wszystkie programy - niektore z nich byly po raz pierszy uruchamiane przez Arka! A jak wiemy, w systemach bez ochrony pamieci (w MOSie tez!) kolejne zwieszki doprowadza w koncu do zawieszenia sie calego systemu i zaden nawet najgenialniejszy GrimReaper nie pomoze, niestety. Gdy kupie A1 mam zamiar zdecydowanie pomoc w testowaniu nowego softu dla A1, ktorego wychodzi bardzo duzo ostatnio, dzieki czemu (mam nadzieje) pokazy AmigaOS4 na GGAU beda bardziej sprawnie przeprowadzane.
-
komentarz #9 wysłany: 2004-11-14 16:52 w odpowiedzi na komentarz #6
Pewnie MiniQ chcial byc mily.Doceniam
dwa razy sam GrimReaper wylozyl system na amen.
Gwoli wyjaśnienia. GrimReaper wychwytuje anormalne zachowanie innych programów i próbuje na wiele sposobów coś z tym zrobić. Sam GrimReaper jednak systemu nie zawiesza. Bywa czasami i tak, że jakiś program do tego stopnia namiesza w systemie, że GrimReaper nic już poradzić nie może i wtedy niestety wykłada się cały system.
-
komentarz #10 wysłany: 2004-11-14 16:57 w odpowiedzi na komentarz #9
Sytuacja wygladala tak: pojawil sie GR. Poklikalismy sobie troche zeby go poogladac. Kiedy doszlismy do zakladki disassembly bylo jeszcze wszystko ok. System stanal w momencie klikniecia na gadget do scrollowania okna. Dwukrotnie to sprawdzalismy i dwukrotnie efekt byl identyczny. Po tym nawet mysza sie nie dalo ruszyc.
-
komentarz #11 wysłany: 2004-11-14 17:04 w odpowiedzi na komentarz #7
Moze to byc szokujace dla niektorych mniej zamoznych amigowcow, ale ze swoich doswiadczen z kupowaniem A1 wiem, ze powyzszy scenariusz jest bardzo prawdopodobny, niestety. 700 euro na hobby to nie jest dla przecietnego Niemca duzo.To powinno dawać do myślenia tym ludziom, którzy chcą pisać petycje w sprawie obniżenia cen nowej Amigi. Tymczasem Eyetech sprzedaje wszystko co wyprodukuje, a jeszcze dystrybutorzy muszą się do nich mocno uśmiechać, żeby dostać zamówione ilości.
-
komentarz #12 wysłany: 2004-11-14 17:13 w odpowiedzi na komentarz #10
System stanal w momencie klikniecia na gadget do scrollowania okna. Dwukrotnie to sprawdzalismy i dwukrotnie efekt byl identyczny. Po tym nawet mysza sie nie dalo ruszyc.A tak, masz rację. Tutaj system zawiesił GrimReaper. To co tak dokładnie opisałeś to jest błąd w samym GrimReaperze. Błąd już jest poprawiony, więc jak do następnego spotkania GGUA nie będzie nowej aktualizacji systemu, to wystarczy przypomnieć Arkowi, żeby wziął nową wersję. Do tego czasu nie należy skrolować okna w zakładce Dissasembly, bo efekt będzie za każdym razem tak samo przykry.
-
komentarz #13 wysłany: 2004-11-14 17:22 w odpowiedzi na komentarz #2
2. Olo bedzie na pewno nie zadowolony, bo nie puszczono mu OGG. A moze OGG pod OS4 nie dziala???
To jest bardzo ciekawe pytanie, nad którym się wcześniej nie zastanawiałem. Napewno ogg jako takie działa. Np. gra "Super Mario Clone FX" ma ścieżki dźwiękowe w formacie OGG. Jednak natywnego playera jako takiego chyba nie ma. Przetestowałem więc soft 68k, SongPlayer ma obsługę OGG. lecz nie w wersji na 68k, chyba podobnie ma się sprawa z AminetRadio, gdyż na pliki OGG kompletnie nie reagował. Z kolei próbując odpalić OGG na Froggerze 68k, oglądałem okno Grimm Reapera
Jest jeszcze jakiś soft do OGG na amigę ?
Chętnie potestuję. Co prawda aktualnie nie posiadam zbiorów muzyki w tym formacie (za wyjątkiem muzyczek z SuperMario ale nigdy nie wiadomo kiedy będę takiego playera potrzebował.
-
komentarz #14 wysłany: 2004-11-14 17:38 w odpowiedzi na komentarz #3
Czy to nie Ty Marcinie miałeś kiedyś pretensje, że przedstawiamy AmigaOS 4 w samych superlatywach?
Oczywiście że miałem. Po części dalej mam.
A teraz piszesz, że OS 4 na żywo robi jeszcze większe wrażenie niż opisy na sieci?
Trochę źle mnie zrozumiałeś. To co pisze na sieci o OS4 (między innymi tu, na eXecu) to zwykle są TYLKO superlatywy, które na dłuższą metę nie sprawiają dobrego wrażenia - coś nie może być aż tak cukierkowe, zwłaszcza jeśli jest w fazie "beta" i dopiero powstaje. To co było na GGUA było realne, każdy mógł zobaczyć, sprawdzić, dotknąć. Można było się "na własne oczy" przekonac jak to jest naprawdę. Dla mnie coś takiego zawsze będzie robiło większe wrażenie. Niech się wiesza, niech nie pracuje jeszcze wszystko tak jak trzeba - i co z tego? System jest w wersji BETA, nie jest skończonym produktem gotowym do sprzedaży, i właśnie dlatego nie trzeba się BAĆ pisać o takich problemach, nie trzeba ubierać rzeczywistości w kolorowe papierki, i nie trzeba na każdym kroku przekonywać o tym że jest super, wspaniale, etc. Mam nadzieję że kiedyś taki właśnie styl będzie gościł na eXecu. Nie styl propagandowy, a styl "rzeczywistości".
Kiedy kupujesz nową Amigę?
Tak jak mówiłem Piotrowi - najpierw muszę stanąć finansowo dobrze na nogach by podejmować takie kroki. Na wszystko jeszcze jest czas.
-
komentarz #15 wysłany: 2004-11-14 17:41 w odpowiedzi na komentarz #13
Oczywiscie, ze jest player OGG dla AmigaOS4! Popatrz tylko tutaj:
http://amigaworld.net/images/features/os4screens4/screen1.png
Co to jest za program i skad go sciagnac to ja jednak nie mam pojecia.
-
komentarz #16 wysłany: 2004-11-14 17:54 w odpowiedzi na komentarz #15
Piotr czy możesz mi wyjaśnić o co chodziło z tym IDEToolem ?
W tym raporcie na PPA chyba coś przekręcili.
Ja mam w U-BOOT wklepane coś takiego:
setenv sil_maxbus 1
setenv sil_timeout 5
setenv sil_conf 1020
setenv sil_xfer F0F0
Myślałem że chyba każdy posiadacz A1 ma wklpenane cos podobnego. Przecież odpalanie za każdym razem IDE Toola byłoby chore.
-
komentarz #17 wysłany: 2004-11-14 18:02 w odpowiedzi na komentarz #15
Co to jest za program i skad go sciagnac to ja jednak nie mam pojecia.
Wyglada to jak jakiś prosty playerek systemowy. Zgaduje w tej chwili że może być to ten prosty player napisany przez Friedenow, o ktorym kiedys słyszałem. Nietety prózno by go szukać na hadekach userów OS4.0 nie będących betatesterami.
-
komentarz #18 wysłany: 2004-11-14 18:03 w odpowiedzi na komentarz #3
Podasz więcej szczegółów?
Prędkość działania: - górne menu, czy skalowanie okien reaction nie robią najlepszego wrażenia. Jak na natywne RTG, działające na G4/~933Mhz... Skalowanie okna IBrowse na osobnym ekranie działa niemal z taką samą prędkością co u mnie na Pegazie z G3/600 - a Piotr ma G4 przecież, z szybszym zegarem. Dalej - preferencje USB... to co jest w OS4 to raptem kilka opcji, ustawienia MOSa 1.4 w tym zakresie po prostu zabijają OS4. Generalnie ustawienia MOSa i ilość opcji dostępnych w zintegrowanych w jednym oknie preferencjach jest ciągle na korzyść MOSa... Dalej - szybkość wczytywania systemu - też wolniej, i to dość znacznie niż na MOSie. Zapewne przez brak DMA, ale w Pegazie mam dysk Fujitsu MPC3064AT, 6.4GB, który jest dyskiem dość leciwym, i stosunkowo wolnym. Jednak wystarcza mi do pracy w zupełności. Stabilność działania tak na oko jest porównywalna z MOSem 1.4 (przynajmniej z moim ), ale zapewne oba systemy (zarówno OS4 jak i MOS) można znacznie bardziej dopieścić pod tym względem. Zresztą to co widziałem kilka miesięcy temu u Morgotha na 1.5 to ciągle niedościgniony "ideał" - intensywne używanie systemu, i ani jednej zwieszki - może przypadek, może nie, to pewnie tylko developerzy 1.5 wiedzą. No i brak programów do których się zdążyłem już przyzwyczaić - natywny Frogger, MPlayer (kwestia napisów chociażby tu dochodzi), bezproblemowe działanie takich narzędzi jak MakeCD, brak sztuczek z DMA, JIT dla m68k... No i na sam koniec - kwestie programistyczne... Z tego co mi pokazywał Piotr w SDK, to przepisanie programu z OS3.x na 0S4 to nie jest taka prosta sprawa... Mam nadzieję że róznice które wprowadzają interfejsy da się zamaskować odpowiednimi makrami kompilatora, tudzież odpowiednio skonstruowanymi inkludami...
-
komentarz #19 wysłany: 2004-11-14 18:05 w odpowiedzi na komentarz #16
W tym raporcie na PPA chyba coś przekręcili.
Tak, dokładnie, i zrobiliśmy to specjalnie dla ciebie, żebyś miał okazję do tego żeby się nadziwić "choremu" Piotrowi.
-
komentarz #20 wysłany: 2004-11-14 18:09 w odpowiedzi na komentarz #14
właśnie dlatego nie trzeba się BAĆ pisać o takich problemach, nie trzeba ubierać rzeczywistości w kolorowe papierki, i nie trzeba na każdym kroku przekonywać o tym że jest superZ jednej strony rozumiesz, że system jest w wersji beta, co samo przez się oznacza, że jeszcze nie wszystko w nim działa, a z drugiej strony nijak nie chcesz zrozumieć, że jako tester systemu jestem związany pewnymi ograniczeniami dotyczącymi informowania na jego temat. To jest problem, bo wielu rzeczy napisać nie mogę, choćbym chciał, a z drugiej strony o wielu rzeczach nie warto w ogóle pisać.
Weźmy błąd w GR, który żeście bardzo szybko wykryli, pewnie dlatego, że z czystej ciekawości klikaliście po wszystkich dostępnych zakładkach tego programu. O czym tu pisać lub informować? To jest dość nudne, tego typu błędy pojawiają się w trakcie tworzenia systemu, usuwane są, gdy je ktoś zauważy i zgłosi.
Ja raczej wolę o systemie informować jako o całości projektu, który się rozwija według pewnej wizji wyznaczonej przez Hyperion, developerów i firmy z nimi współpracujące. Ten system to przyszłość Amigi i dlatego o nim tutaj piszemy.
A błędy? Mamy kilku użytkowników nowego systemu w Polsce, kilku nowych pewnie niedługo dojdzie. Niech oni informują o zauważonych błędach. Ja im mogę o tyle pomagać, że będę mógł powiedzieć, czy dany błąd został już zgłoszony czy jeszcze nie. Nie boje się i ukrywać nic nie zamierzam, bo to nie ma sensu, gdyż każdy jeśli tylko bardzo chce (vide Twój przykład) może ten system zobaczyć i wszystko zweryfikować.
Uważam, że Hyperion znakomicie wywiązuje się ze swojego zadania i system z miesiąca na miesiąc zyskuje na swojej sile. Oglądaliście na pokazie AmigaOS 4.0 w takiej wersji, jaką może kupić zwykły użytkownik (nie licząc USB specjalnie dla Olo). To nie był przecież pokaz najnowszej beta wersji systemu, a gdyby Arek chciał to mógłby Wam zademonstrować emulator 68k z JIT (tak, tak, mamy to już w systemie), sterowniki 3D do Radeona (kilka dem na tym można uruchomić, gier nie ma, bo nie ma ich komu zrobić) i kilka innych nowych rzeczy.
Nie chcemy jednak drażnić ludzi nowościami, których sami nie będą mogli kupić. Za miesiąc lub dwa użytkownicy AmigaOS 4.0 dostaną kolejną aktualizację i wtedy na kolejnym spotkaniu będziecie mogli ocenić ile pracy zostało wykonane w systemie od ostatniej aktualizacji.
BTW. Oglądaliście animacje w HAM8 na MultiView?
-
komentarz #21 wysłany: 2004-11-14 18:15 w odpowiedzi na komentarz #19
Tak, dokładnie, i zrobiliśmy to specjalnie dla ciebie, żebyś miał okazję do tego żeby się nadziwić "choremu" Piotrowi.Znowu napisałeś niemiły komentarz, mógłbyś się częściej powstrzymywać.
-
komentarz #22 wysłany: 2004-11-14 18:17 w odpowiedzi na komentarz #19
Tak, dokładnie, i zrobiliśmy to specjalnie dla ciebie, żebyś miał okazję do tego żeby się nadziwić "choremu" Piotrowi.
Nie pytałem Ciebie tylko Piotra.
Widzę że naprawdę musiała panować "miła" atmosfera, skoro Piotra nazwałeś cytuję "chorym".
Ja stwierdziłem że chore byłoby samo takie rozwiązanie, no chyba że dla Ciebie jest całkowicie naturalne że po każdym resecie komputera trzeba by wklepywać kilka komend z Shella aby uzyskać tryb DMA.
-
komentarz #23 wysłany: 2004-11-14 18:23 w odpowiedzi na komentarz #20
Weźmy błąd w GR, który żeście bardzo szybko wykryli, pewnie dlatego, że z czystej ciekawości klikaliście po wszystkich dostępnych zakładkach tego programu. O czym tu pisać lub informować? To jest dość nudne
Nie jest. Na pewno jest to mniej nudne niż informowanie o tym, że na OS4-Depot przekroczono magiczną liczbę 100 czy 150 programów. Poza tym nie chodzi tu o informowanie o błędach w formie newsów... Tylko o odpowiednie (rzeczowe, bez naginania rzeczywistości) ich formułowanie. Tak jakby to zrobił zwykły użytkownik systemu.
A błędy? Mamy kilku użytkowników nowego systemu w Polsce, kilku nowych pewnie niedługo dojdzie. Niech oni informują o zauważonych błędach.
Wybacz może moją głęboko subiektywną opinię, ale z tymi użytkownikami którzy obecnie są w Polsce ciężko się rozmawia. Wręcz ekstremalnie ciężko. (pomijając Piotra, z którym udało mi się bezproblemowo i miło porozmawiać na GGUA). Odkąd sięgam pamięcią, to nie spotkałem się z czymś takim jak spokojna, rzeczowa rozmowa - jeśli ktokolwiek powie że cośtam w os4 nie działa, to od razu przypinana mu jest etykietka mosowcy, która na pewno ma na celu atakowanie OS4. Więc wybacz, ale póki co pozostanę sceptykiem.
BTW. Oglądaliście animacje w HAM8 na MultiView?
Arek wspominał o tym że Multiview potrafi wyświetlać obrazki w HAM8 (o annimacjach nie wspominał, albo nie słyszałem by wspominał), niemniej nikt nie miał przy sobie odpowiednich plików graficznych, a i zainteresowanie tym faktem było stosunkowo niewielkie.
-
komentarz #24 wysłany: 2004-11-14 18:25 w odpowiedzi na komentarz #21
Znowu napisałeś niemiły komentarz, mógłbyś się częściej powstrzymywać.
Mógłbym, zapewne mufa równiez by mógł.
-
komentarz #25 wysłany: 2004-11-14 18:29 w odpowiedzi na komentarz #22
Widzę że naprawdę musiała panować miła atmosfera, skoro Piotra nazwałeś cytuję "chorym".
Oczywiście że była miła, chyba że znów sugerujesz że i to cytuję: "przekręciliśmy"?
Mój błąd, w afekcie użyłem złych słów, mogłem to inaczej sformułować (za co przepraszam Piotra jeśli ewentualnie poczuł się urażony), niemniej było by miło, gdybyś swoich osobistych żali do PPA nie artykułował na każdym, nadarzającym się kroku.
Ja stwierdziłem że chore byłoby samo takie rozwiązanie, no chyba że dla Ciebie jest całkowicie naturalne że po każdym resecie komputera trzeba by wklepywać kilka komend z Shella aby uzyskać tryb DMA.
Ja nie wiem co jest naturalne w OS4, a co nie - nie używam na codzień OS4, więc przyjąłem to, co robił Arek z Piotrem na GGUA za coś normalnego. Ale oczywiście ty musiałeś stwierdzić że to tylko my przekręcamy, prawda?
-
komentarz #26 wysłany: 2004-11-14 18:49 w odpowiedzi na komentarz #22
Konfiguracja i dostepne tryby pracy si68ide
Komenda moze byc wprowadzana z Shela z odpowiednim parametrem lub mozna ja wpisac do UBoota na stale. Coz jedni uzywaja FileMastera inni kochaja sie w komendach DOS'a by przekopiowac plik.
-
komentarz #27 wysłany: 2004-11-14 19:03 w odpowiedzi na komentarz #25
Ja nie wiem co jest naturalne w OS4, a co nie - nie używam na codzień OS4, więc przyjąłem to, co robił Arek z Piotrem na GGUA za coś normalnego. Ale oczywiście ty musiałeś stwierdzić że to tylko my przekręcamy, prawda?
Widzisz a ja uzywam OS4 na codzień dlatego właśnie pytałem. Chciałem wiedzieć po co ktoś używa skrajnie niewygodnego rozwiązania, tym bardziej że u siebie nic nic takiego jak "sprawdzanie jakiś ustawień dla każdego trybu" - cytuje z pamięci co przeczytałem na PPA nie zaobserwowałem.
Może jednak źle patrze, może jednak są jakieś "skutki uboczne" wklepywania tych komend na stałe w U-BOOcie. Jako użytkownik AONE i Sil680 chcę to wiedzieć, i to i tylko to było powodem że zadałem to pytanie, w żadnym wypadku nie jest to jakiś atak na PPA jak sugerujesz.
-
komentarz #28 wysłany: 2004-11-14 19:33 w odpowiedzi na komentarz #23
Wybacz może moją głęboko subiektywną opinię, ale z tymi użytkownikami którzy obecnie są w Polsce ciężko się rozmawia. Wręcz ekstremalnie ciężko. (pomijając Piotra, z którym udało mi się bezproblemowo i miło porozmawiać na GGUA). Odkąd sięgam pamięcią, to nie spotkałem się z czymś takim jak spokojna, rzeczowa rozmowa - jeśli ktokolwiek powie że cośtam w os4 nie działa, to od razu przypinana mu jest etykietka mosowcy, która na pewno ma na celu atakowanie OS4.Ja dla odmiany mam wrażenie, że Ty nie próbujesz rozmawiać rzeczowo na temat AmigaOS, a jedynie byś krytykował ten system i ludzi zaangażowanych w jego dalszy rozwój. A niektóre Twoje komentarze tylko mnie w tym utwierdzają, gdyż zbyt często dajesz się ponieść i zamiast dążyć do dyskusji i wymiany argumentów odpowiadasz w takim stylu jak niedawno Rafałowi lub mi w którymś z poprzednich wątków.
Narzekasz, że użytkownicy OS 4 nie przekazują Ci zbyt wielu informacji na temat systemu, a nie rozumiesz tego, że mało komu chce się poświęcać swój czas, aby Cię informować, skoro wyczuwalny jest Twój brak szacunku dla osoby, z którą dyskutujesz. Domyślam się, że rozmowa na żywo wiele by zmieniła, ale na sieci też należy szanować swojego rozmówcę, a komentarze typu "lol" kojarzą mi się z 13-latkami, którzy w grupie potrafią kogoś głośno wyśmiać, tylko dlatego, że nie potrafią słownie wyartykułować swojego odmiennego zdania.
-
komentarz #29 wysłany: 2004-11-14 20:38 w odpowiedzi na komentarz #27
"sprawdzanie jakiô ustawieď dla kaűdego trybu" - cytuje z pamiëci co przeczytaîem na PPA nie zaobserwowaîem.
Proponuje przeczytac jeszcze raz...
Przypomniales mi jeszcze jedna rzecz jaka zauwazylem, a ktorej nie ujalem w raporcie. W requesterach wyboru rozdzielczosci byly PALowe tryby.
-
komentarz #30 wysłany: 2004-11-14 21:24 w odpowiedzi na komentarz #29
Szkoda,ze ich nie wybrales byloby kolejne zdziwienie ...
-
komentarz #31 wysłany: 2004-11-14 21:31 w odpowiedzi na komentarz #30
Chcialem, ale zostalo mi to odradzone. Jeszcze bym co popsul.
Poza tym jesli chcesz powiedziec, ze OS4 ma promocje trybow to MOS tez ma. ;>
-
komentarz #32 wysłany: 2004-11-14 21:41 w odpowiedzi na komentarz #28
Narzekasz, że użytkownicy OS 4 nie przekazują Ci zbyt wielu informacji na temat systemu, a nie rozumiesz tego, że mało komu chce się poświęcać swój czas, aby Cię informować, skoro wyczuwalny jest Twój brak szacunku dla osoby, z którą dyskutujesz.
Oj daj spokój, tu nie chodzi o informowanie tylko mnie. Gdyby chodziło tylko o moją osobę, to by w ogóle nie było żadnego problemu. Co do narzekania - błąd w rozumowaniu; ja nie narzekam na brak informacji w ogóle, ja narzekam na brak informacji rzeczowych, pełnych, nie rulezujących na każdym kroku - to jest "mała" różnica, jakby na to nie patrząc. Jeśli ktoś nie ma czasu na to, by informować o czymśtam, to powinien generalnie dać sobie spokój z informowaniem w ogóle na jakiś temat, lub zacząć to robić rzetelnie i bez ściemy. O co mi generalnie chodzi? Stwórzmy sobie jakąś hipotetyczną sytuację... Przypuśćmy że pojawia się news o nowym UAE pod OS4. Ktoś tam odpala u kolegi z OS4 ten emulator, gra przez chwilę w jakąś gierkę, wszystko ok, generalnie działa. Ale okazuje się że dana gra na tym UAE nie działa z odpowiednią prędkością, dajmy na to. Dźwięk nie zarywa, ale emulacja jest po prostu wolniejsza niż oryginał - dajmy na to A500 z 1Mb chip. Taka osoba idzie potem na portal, komentuje że "wszystko fajnie, ale ten emulator jest wolny, nie radzi sobie z wszystkimi grami pod względem prędkości". Jak zwykle potem rozgrywa się sytuacja na jakimś portalu? Rozpoczyna się brednioserial, w którym to zwolennicy OS4 na siłe starają się przekonać wszystkich wokół, że "wcale nie, bo cośtam", bądź "nie ma to żadnego, większego znaczenia". ŻADEN nie przyznaje racji, mówiąc "tak, jest wolniejszy". Zaczynają się pojawiać stwierdzenia typu "a bo u was murzynów biją", próba zdyskredytowania konkurencji. A tymczasem jedno stwierdzenie, mogące zakończyć brednioserial, poinformować o tym, jak jest w rzeczywistości, bez bezsensownego bicia piany, mogące dać wszystkim wokół poczucie tego, że użytkownicy OS4 są "normalni", i nie boją się skrytykować czegoś, co używają - nie pada do samego końca... To tylko przykład, UAE użyłem jako symbolu, można tu podłożyć cokolwiek, jakąkolwiek sytuację. Rozumiesz o co mi chodzi? Tak właśnie to wygląda z mojej, i nie tylko z mojej perspektywy. Taka postawa, w której rzeczowo, bez rulezowania odpowie się na pytanie mogła by uciąć większość brednioseriali które napsuły amigowcom tyle krwi..
Wracając do kwestii "braku szacunku" o którym mówisz - on nigdy nie następuje w przypadku osób mi wcześniej nie znanych. Na tzw. "brak szacunku" trzeba sobie "zasłużyć", i tak właśnie zrobił Mufa, w swoich licznych występach z różnych okazji. Jest bardzo wiele osób z którymi zdarzyło mi się ścierać, z różnych powodów; niemniej te osoby wykazywały chęć dyskusji, i nie przejawiały skłonności ku fanatyzmowi. I do dziś z nimi żyję "w pokojowych" stosunkach.
komentarze typu "lol" kojarzą mi się z 13-latkami, którzy w grupie potrafią kogoś głośno wyśmiać, tylko dlatego, że nie potrafią słownie wyartykułować swojego odmiennego zdania.
Są ludzie, do których żadne argumenty nie docierają, a próbę polemiki odbierają jako atak. Potem tworzą wokół siebie otoczkę skrzywdzonego biedactwa, i przy każdej okazji płaczą z tego powodu, na różne sposoby.
Na koniec warto by się było odnieść do kwestii 13 latków... Generalnie sposób w jaki czasem pisujesz, mnie z kolei kojarzy się z jakimś niespełnionym mentorem, który widzi wszędzie złe cechy, u wszystkich i we wszystkim co nie pasuje do jego światopoglądu, a jednocześnie sam nie zauważa ich u siebie. Zapewne fajnie jest od czasu do czasu kogoś pouczyć o dobrym wychowaniu, itp, ale - naprawdę - Ty sam powinieneś od czasu do czasu spojrzeć na to, co i w jaki sposób piszesz.
To właściwie tyle w temacie z mojej strony.
-
komentarz #33 wysłany: 2004-11-14 21:44 w odpowiedzi na komentarz #28
Domyślam się, że rozmowa na żywo wiele by zmieniła, ale na sieci też należy szanować swojego rozmówcę
Wczorajsze rozmowy na GGUA to zupelnie inna bajka (inny poziom) niz to co obserwujemy na codzien w sieci. Konrad mysle, ze wiele sie zmnieni na lepsze jak sie z nami wszystkimi (lacznie z MiniQ! ) spotkasz. Jeszcze raz zachecam do przyjazdu do Gliwic, choc wiem, ze masz daleko. Rafala tez zachecam! Rafal, a Ty masz daleko?
-
komentarz #34 wysłany: 2004-11-14 21:44 w odpowiedzi na komentarz #3
nie che mi sie cytowac wiec odpowiadam na post Konrada
Co do MiniQ to co sie czepiasz pojechal zoabczyl i wyrazil swoja opinie, w dodatku leprza niz poprzednie... no nie rozumiem....
Pekdar zawisil osobiscie kompa raz, poza tym powisil sie jeszcze kilka razu glownie czynil to Arek albo mcabrlo dotykajac Grima
Co do Olla to nie twoj Biznes atmosfera byla bardzo fajna nikt nikogo nie bil mozna bylo konstruktywnie pogadac... z dala od exec'a
USB dziala, ale jak Arek wspomnial zadzialalo na wyrazna prosbe OLLa poza tym JAK NARAZIE wyglada to slabo klikanie na ikonki zeby bylo widac urzadzenie i nie iwdac mnie jakos nie bawi, poza tym gdzie drukarki, i inne uradzenia......
DMA jest.... ale nia ma Overalaya..... i takmozna wyliczac...
sam system mi sie podoba kilka rozowiazan jest chorych i ten kto to pisal musial niezle popalic ziela... generalnie milo ladnie i co najwazniejsze juz duzo szybciej niz bylo, jednak platworma na ktorej to pracuje IMO jest pomylka....
dziekuje....
-
komentarz #35 wysłany: 2004-11-14 22:00 w odpowiedzi na komentarz #9
<B>Pewnie MiniQ chcial byc mily. </B>
<P>Doceniam
<P><B>dwa razy sam GrimReaper wylozyl system na amen.</B>
<P>Gwoli wyjaśnienia. GrimReaper wychwytuje anormalne zachowanie innych programów i próbuje na wiele sposobów coś z tym zrobić. Sam GrimReaper jednak systemu nie zawiesza. Bywa czasami i tak, że jakiś program do tego stopnia namiesza w systemie, że GrimReaper nic już poradzić nie może i wtedy niestety wykłada się cały system.
No i tu sie mylisz... klikniecia na ktorac z zakladek Grima wywalalo system dokumentnie... do momenty klikniecia na feralna zakladke wszystko bylo ok
-
komentarz #36 wysłany: 2004-11-14 22:04 w odpowiedzi na komentarz #33
Rafal, a Ty masz daleko?
No mam kawałek, dobre 400Km. Ale w Gliwicach - Sośnicy mam Ciotkę i Matkę Chrzestną w jednej osobie. Nie odwiedzałem jej chyba już prawie 10 lat, więc już czas najwyższy. Oczywiście jak bym już przyjechał do Ciotki to wezmę ze sobą komputer. Mogę zaprezentować np. MakeCD czy UAE, gdyż z tego co czytam na spotakniu GGUA działanie tych programów wyglądało zupełnie inaczej niż to co obserwuję u siebie.
-
komentarz #37 wysłany: 2004-11-14 23:04 w odpowiedzi na komentarz #16
Piotr czy możesz mi wyjaśnić o co chodziło z tym IDEToolem ? . Po prostu ja nie wpisałem tego jeszcze do UBoot'a i dlatego używałem komendy idetool. Samo używanie komendy nie jest niczym dziwnym a dość dobrze pozwala przetestować bezbłędność działania w różnych konfiguracjach. U mnie taka sytuacja występuje bo dość często "mieszam" w konfigu. Nie jest to na pewno powód do jakiegoś czepiania się. Marcin (MiniQ) w rozmowie ze mną np. stwierdził, że mu się to nie podoba bo świadczy o braku zintegrowania obsługi DMA z systemem. Na co ja mu odpowiedziałem, że integracja jest bo sterownik do RAID'a jest modułem kernela a sama komenda nie świadczy o tym, czy coś jest zintegrowane, czy nie. Daje co najwyżej większą funkcjonalność w ręce użytkownika.
Jeśli natomiast chodzi o pełny automatyzm, to w zasadzie już na ten problem odpowiedziałeś, podając odpowiednie wpisy do UBoot'a żeby tryb DMA był ustawiany w momencie startu systemu. Ja zresztą to samo powiedziałem Marcinowi. Zdaję sobie jednak sprawę, że większość ludzi nie śledzących dokładnie kwestii związanych z A1 tego nawet nie wie.
Może to wyjaśnienie pomoże.
-
komentarz #38 wysłany: 2004-11-15 08:17 w odpowiedzi na komentarz #35
No i tu sie mylisz... klikniecia na ktorac z zakladek Grima wywalalo system dokumentnie... do momenty klikniecia na feralna zakladke wszystko bylo okTak, to błąd w GR - patrz mój wcześniejszy komentarz na ten temat.
-
komentarz #39 wysłany: 2004-11-15 09:15 w odpowiedzi na komentarz #32
Jeśli ktoś nie ma czasu na to, by informować o czymśtam, to powinien generalnie dać sobie spokój z informowaniem w ogóle na jakiś temat, lub zacząć to robić rzetelnie i bez ściemy.A ja myślę, że lepiej trochę poinformować niż w ogóle. Nie zamierzam zamykać exec.pl tylko dlatego, że nie mogę mu poświęcić tyle czasu ile bym chciał.
Rozpoczyna się brednioserial, w którym to zwolennicy OS4 na siłe starają się przekonać wszystkich wokół, że "wcale nie, bo cośtam", bądź "nie ma to żadnego, większego znaczenia". ŻADEN nie przyznaje racji, mówiąc "tak, jest wolniejszy".
I to Cię tak dziwi? Nie rozumiesz, że ktoś może mieć inne spostrzeżenia na ten sam temat? Tylko dlatego jesteś niemiły dla Rafała, że np. w odróżnieniu od Piotra zautomatyzował sobie obsługę DMA lub że ma lepiej skonfigurowany system i UAE chodzi u niego szybko?
Wygląda na to, że Ty byś chciał dyskutować, ale tylko wtedy, gdy inni zgadzają się z Twoim zdaniem. Jeśli się ktoś z nim nie zgadza to już go wtedy przestajesz szanować, zachowujesz się jak dziecko i zaczynasz trollować. A wiele dyskusji można zakończyć w dość prosty sposób, jedna osoba pisze swoja opinię, a druga pisze, że się z tym nie zgadza i jest koniec tematu. Nie tworzą się wtedy "brednioseriale, które napsuły amigowcom tyle krwi". A na takich spotkaniach jak GGUA można potem obie opinie zweryfikować i po jakimś czasie wrócić do rzeczowej dyskusji.
BTW. Newsy na temat nowych programów na OS4 Depot przestaną Cię denerwować, gdy sobie kupisz Amigę i po każdym takim newsie pobiegniesz na wymieniony serwer, żeby sobie taki nowy program ściągnąć i przetestować. Serio, zobaczysz, że tak będzie A na razie ciesz się, że mam mało czasu i nie mogę o każdym programie napisać oddzielnego newsa
-
komentarz #40 wysłany: 2004-11-15 12:33 w odpowiedzi na komentarz #39
[...]
Tylko dlatego jesteś niemiły dla Rafała, że np. w odróżnieniu od Piotra zautomatyzował sobie obsługę DMA lub że ma lepiej skonfigurowany system i UAE chodzi u niego szybko? Zapewne zaszło jakieś nieporozumienie, bo E-UAE u mnie również działa szybko. Uruchamialiśmy parę gier i działały w sposób zadowalający.
Mnie tylko ciekawi, że Rafał nie zgłasza żadnych problemów w działaniu MakeCD, ale być może dlatego, że ma zainstalowaną najnowszą wersję, ja natomiast nie. Co niebawem zresztą uczynię i wtedy się okaże.
-
komentarz #41 wysłany: 2004-11-15 13:45 w odpowiedzi na komentarz #40
Zapewne zaszło jakieś nieporozumienie, bo E-UAE u mnie również działa szybko. Uruchamialiśmy parę gier i działały w sposób zadowalający.
Twoj przedmowca przeczytal bez zrozumienia komentarz MalegoQ. Tam po prostu jako przyklad programu MQ podal UAE, ale zaznaczyl, ze to po prostu jest program, ktory przyszedl mu na mysl, a nie program, ktory zle dzialal...
-
komentarz #42 wysłany: 2004-11-15 15:56 w odpowiedzi na komentarz #40
Mnie tylko ciekawi, że Rafał nie zgłasza żadnych problemów w działaniu MakeCD, ale być może dlatego, że ma zainstalowaną najnowszą wersję, ja natomiast nie
Już w tej chwilinie mam najnowszej wersji. Wersja 3.2Db10, służyła mi dobrze przez jakieś 3 miesiące i nagle bez żadnego powodu zaczeła mi psuć płytki. Dziwna sprawa bo nic nie mieszałem ani przy konfiguracji, ani pirackich kluczach itp. Wróciłem więc do wersji 3.2Db7, jeszcze przed zaktualizowaniem systemu. Jednak pomijając ten incydent z dziwnym padem Make_CD 3.2Db10, nigdy nie miałem problemów z wypalaniem płytek. Nie oznacza to jednak że do działania programu nie miałem żadnych zastrzeżeń. Można powiedzieć że do normalności dochodziłem w trzech etapach:
1. Po instalacji Pre-release
- MakeCD wypala dobrze, jednak samo jego działanie wygląda gorzej niż na classicu. Obiawia się to koszmarnym wręcz zużyciem procesora, który podczas wypalania zamrażał cały system i brakiem wizualizacji postępu nagrywania. Znaczy płytka się wypalała, ale pasek postępu stał w miejscu, dopiero po wypaleniu płyty i zaczęciu fixowania, pasek automatycznie pokazywał 100%.
2. Po instalacji uaktualnienia
- zniknął problem z zajętością procka, jednak nadal pozostał problem z paskiem postępu.
3. Po zamontowaniu Sil680
- Wszystko działa już OK, czyli jak na Classicu, a nawet lepiej.
-
komentarz #43 wysłany: 2004-11-15 19:58 w odpowiedzi na komentarz #42
Obiawia się to koszmarnym wręcz zużyciem procesora, który podczas wypalania zamrażał cały system i brakiem wizualizacji postępu nagrywania.Kontroler miałeś w trybie PIO + MakeCD + system RTG na emulacji 68k - to wszystko powodowało ogromne zużycie procesora.
Teraz masz kontroler w trybie DMA, natywny system RTG, a emulator 68k zajmuje się jedynie MakeCD.
3. Po zamontowaniu Sil680
- Wszystko działa już OK, czyli jak na Classicu, a nawet lepiej.Dostaniesz petunia.library.kmod to zyżycie procesora jeszcze bardziej spadnie.
-
komentarz #44 wysłany: 2004-11-15 21:03 w odpowiedzi na komentarz #41
Twoj przedmowca przeczytal bez zrozumienia komentarz MalegoQ. Tam po prostu jako przyklad programu MQ podal UAEPrzedmówca napisaî:
Tylko dlatego jesteś niemiły dla Rafała, że np. w odróżnieniu od Piotra zautomatyzował sobie obsługę DMA lub że ma lepiej skonfigurowany system i UAE chodzi u niego szybko?A teraz przedmówca proponuje zwrócić szczególną uwagę na skrót "np", a w razie problemów ze zrozumieniem przedmówca proponuje sîownik.
-
komentarz #45 wysłany: 2004-11-15 22:39 w odpowiedzi na komentarz #3
Słyszałem, że nawet kolegi Olo nikt ze spotkania nie wyrzuci
A dlaczego mieli mnie wyrzucić? i gdzie ja niby się obawiałem tego? ).
A tu na dodatek mógł zobaczyć wszystko czego się w ostatnich miesiącach tak złośliwie domagał: natywne RTG, DMA, obsługę USB
No i żeby być dalej złośliwym to troche pomarudze :
- w zasadzie USB, a dokładniej masstorage, dalej nie działa, bo Arek wgrał klasy których jeszcze nie ma dostępnych, więc zwykły szary użytkownik nie podepnie pod USB pendrive/aparatu bo i tak nic nie odczyta, chociarz, musze przyznać, zostałem mile zaskoczony jak mój pendrive został zauważony przez OS4, wprawdzie dopiero po resecie, ale jednak)
- Natywne RTG, owszem działało, ale nie aż tak rewelacyjnie jak to można było poczytać na execu. Nie odbierz tego źle, ale po prostu tyle się naczytałem na execu jak to wspaniale działa no i jaka jest rewelacyjna prędkość że liczyłem na coś więcej ), a jak na G4-933 i R7500 to nie była to zbyt rewelacyjna prędkość, szczególnie widoczne to było przy skalowaniu okna IBrowse .
- DMA, no niby było, ale testów prędkościowych nikt nie przeprowadził więc równie dobrze mogło go nie być ( to już tak bo łądnie wygląda no i jestem wrednym trollem )
No i koniec złośliwego marudzenia i teraz będzie troszke poważniej;, ale dalej z marudzeniem DD.
Ogólnie OS4 teraz robi napewno znacznie lepsze wrażenie niż pare miesięcy temu, widać postęp prac, jednakże jest pare żeczy które IMHO są lekko "chore". Nie znam filozofii działania OS4 i może normalnie tego nie ma, ale baardzo nie podobały mi się ikony służące do montowania podpiętych użądzeń USB, "klik na ikone, jest pendrive, klik na ikone i już go nie ma", to nieporozumienie, a co jak podepne drukarke? klawiature?, mysz? za każdym razem klikać?, system sam powinien rozpoznawać urządzenia wpinane do USB i automatycznie wgrać odpowiednie klasy.
Fajnie że sa przeglądarki do divx/dvd/mpg,ale szkoda że nie ma jednej, dwóch, a tak mamy sytuacje że, do divx taka, do mpg taka, do tego znowu inna, no chyba że czegoś nie usłyszałem i jest jedna na wszystkie formaty, tyle się działo że napewno człowiek wielu rzeczy nie zobaczył
Podsumowując, na dzień dzisiejszy można w miare rozsądnie "pracować" na OS4, system działa już z normalną prędkością, działa mp3 (chociarz nie działa/działał ogg ) ), mozna oglądać divix (ale nie ma playera który poradzi sobie z napisami i nie mozna przeskalować filmu na pełny ekran ). Uważam że jeżeli tempo prac się nie zmieni to za pół roku może będzie dostępna już pełna wersja OS4...eech, gdyby tylko ten sprzęt nie był tak strasznie zbugowany.
-
komentarz #46 wysłany: 2004-11-15 23:51 w odpowiedzi na komentarz #45
...eech, gdyby tylko ten sprzęt nie był tak strasznie zbugowany.
Jaki sprzęt? AOne XE/SE nie jest już dostępna. Wiesz coś o błędach w MicroA1?
-
komentarz #47 wysłany: 2004-11-16 00:42 w odpowiedzi na komentarz #45
- Wystarczy wrzucic USBStart do WBstartup lub zrobic uzytek z S-S i masz PnP.
- AmigaOS4 potrafi odtwarzac OGG - wlasnie slucham.
- Widziales/znasz jakies bugi w microA1/RiserCard ?
- Na pocieszenie dodam, ze pokazywany OS4 jest juz leko mowiac nieaktualny
-
komentarz #48 wysłany: 2004-11-16 12:54 w odpowiedzi na komentarz #47
A Ty się znowu kłócisz, racji nie chcesz przyznać, murzynów bijesz i kolejny brednioserial produkujesz. Wstydź się.Marcin, dobrze mu przygadałem?
-
komentarz #49 wysłany: 2004-11-16 13:15 w odpowiedzi na komentarz #48
Juz siedze cicho ... i za kare ide kleczec na grochu
-
komentarz #50 wysłany: 2004-11-17 07:50 w odpowiedzi na komentarz #39
Nie rozumiesz, że ktoś może mieć inne spostrzeżenia na ten sam temat
Nie o to chodzi. Nie zrozumiałeś. Nie chodzi o to, że ktoś może mieć inne spostrzeżenia na dany temat. Chodzi o to, że ktoś posiadający OS4, korzystając z tego, że nie każdy może sprawdzic, może siać propagandę, i fałszować faktyczny obraz rzeczywistości. To nie ma NIC wspólnego z posiadaniem własnych spostrzeżeń na jakąś tam sprawę, czy o zgrozo! zgadzaniem się z moim poglądem na jakąś tam sytuację (jak to mówią - pogląd wzięty z sufitu). Tylko i wyłącznie o to mi chodzi, i tylko i wyłącznie dlatego nie pałam zbytnią sympatią do Mufy.
Jeśli tego nie zrozumiesz, to jakakolwiek dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu.
-
komentarz #51 wysłany: 2004-11-17 08:24 w odpowiedzi na komentarz #50
Jeśli uważasz, że Mufa sieje propagandę lub fałszuje faktyczny obraz rzeczywistości to umów się z nim na spotkanie. Ja myślę, że skoro o czymś mówi to jest w stanie zademonstrować to na żywo na swoim komputerze.Nie wierzysz? No pewnie, gdy mówiliśmy o natywnym RTG też nie wierzyłeś, bo sialiśmy propagandę, gdy mówiliśmy o działającym USB to pewnie fałszowaliśmy obraz rzeczywistości, gdy nie zgadzamy się ze stwierdzeniem, że OS 4 jest 3 lata za produktem konkurencji - bijemy murzynów i nie chcemy przyznać racji.
My jedno, Wy drugie. Oczywiście to my jesteśmy Ci źli, a Wy dążycie do prawdy jedynej, którą my złośliwie ukrywamy, żeby... no właśnie sam nie wiem, żeby co?
Gdybym był złośliwy to bym zapytał, a kto przez rok ukrywał pewne znane fakty i namawiał użytkowników do kupowania pewnej rzeczy być może już bez przyszłości, ale niech tam. Co kto robi jego rzecz, a tamto to nie moja sprawa.
-
komentarz #52 wysłany: 2004-11-17 08:50 w odpowiedzi na komentarz #51
Jeśli uważasz, że Mufa "sieje propagandę" lub "fałszuje faktyczny obraz rzeczywistości" to umów się z nim na spotkanie.
Ależ bardzo chętnie, nie odmówiłbym sobie tego doświadczenia...
Nie wierzysz? No pewnie, gdy mówiliśmy o natywnym RTG też nie wierzyłeś, [...]
Gdy mówiliście o niesłychanie szybkim systemie RTG to sialiście propagandę - w rzeczywistości wcale taki szybki nie jest. gdy mówiliście że gimreaper to rzadkość, a jego uzycie spokojnie pozwala na dalsze używanie amigaos - to sialiście propagandę. Kiedy mówiliście o działającym DMA w A1, w sytuacji gdy po sieci krążyły spekulacje co do niedziałającego prawidłowo DMA w A1 (które de facto okazały się prawdą) - sialiście propagandę. Itd, itp.
a Wy dążycie do prawdy jedynej, którą my złośliwie ukrywamy, żeby... no właśnie sam nie wiem, żeby co?
Kiedyś w podobny sposób, podobne rzeczy opowiadało się pecetowcom, o tym jaki to amigaos jest "stabilny jak skała", etc, itd. "Że się nic nie wiesza". A jak było/jest w rzeczywistości? Każdy amigowiec wie najlepiej, bo sam nie raz tego doświadcza. Generalnie szkoda pióra strzępić.
-
komentarz #53 wysłany: 2004-11-17 09:14 w odpowiedzi na komentarz #52
Z DMA to masz poniekąd rację. Pisaliśmy, że działa, bo tak wychodziło z testów, a gdy wystąpiły problemy szybko poinformowaliśmy na sieci o tym fakcie.A dlatego napisałem, że poniekąd masz rację, że spekulacje na sieci mówiły o czym innym (błąd w Articia), niż się w rzeczywistości okazało (błędnie polutowany układ VIA). Strzelaliście na ślepo, ale fakt, że trafiliście, choć może nie do końca, gdyż DMA można na tym komputerze mimo wszystko używać.
RTG jest szybkie - popatrz na benchmarki.
GrimReaper nie poradzi na wszystkie błędy - nigdy tego nie twierdziliśmy.
Widzisz, znowu się z Tobą w całości nie zgodziłem. Ale tak to bywa w dyskusji.
-
komentarz #54 wysłany: 2004-11-17 09:39 w odpowiedzi na komentarz #36
No mam kawałek, dobre 400Km. Ale w Gliwicach - Sośnicy mam Ciotkę i Matkę Chrzestną w jednej osobie. Nie odwiedzałem jej chyba już prawie 10 lat, więc już czas najwyższy.
no, jak sie ciotka/chrzestna dowie co bylo glownym powodem twojego przyjazdu do Gliwic to cie chyba zaszlachtuje
-
komentarz #55 wysłany: 2004-11-17 09:57 w odpowiedzi na komentarz #45
Nie znam filozofii działania OS4 i może normalnie tego nie ma, ale baardzo nie podobały mi się ikony służące do montowania podpiętych użądzeń USB, klik na ikone, jest pendrive, klik na ikone i już go nie ma", to nieporozumienie, a co jak podepne drukarke? klawiature?, mysz? za każdym razem klikać?, system sam powinien rozpoznawać urządzenia wpinane do USB i automatycznie wgrać odpowiednie klasy.
tak btw. czy na klasiku z OS3.x + Med + Spider + Poseidon też tak jest?
ktoś wie??
-
komentarz #56 wysłany: 2004-11-17 11:19 w odpowiedzi na komentarz #45
Nie znam filozofii działania OS4 i może normalnie tego nie ma, ale baardzo nie podobały mi się ikony służące do montowania podpiętych użądzeń USB, "klik na ikone, jest pendrive, klik na ikone i już go nie ma", to nieporozumienieA filozofia działania stosu TCP/IP też Ci się nie podoba? No zobacz klik na "offline" i nie ma sieci, klik na "online" i znowu jest sieć. Z USB jest podobnie, można stos USB włączyć i wyłączyć. Chcesz mieć na stałe włączony to wciągasz ikonkę do WBStartup lub dopisujesz komendę do user-startup.
system sam powinien rozpoznawać urządzenia wpinane do USB i automatycznie wgrać odpowiednie klasy.
System tak robi, nawet nie potrzeba ustawiać nic w preferencjach, których jak ze zgrozą zauważono praktycznie nie ma, gdyż po prostu wszystko się robi automatycznie i użytkownik nie musi się znać na USB. "Klik na ikonę, jest pendrive" - całkiem ładny opis działania USB w Amidze - podoba mi się.
-
komentarz #57 wysłany: 2004-11-17 11:40 w odpowiedzi na komentarz #53
A dlatego napisałem, że poniekąd masz rację, że spekulacje na sieci mówiły o czym innym (błąd w Articia), niż się w rzeczywistości okazało (błędnie polutowany układ VIA).Tak, to prawda. Ktos (MAI) zle zaprojektowal plyte i zle podpial mostek poludniowy do Articii. Ale to nie jest jedyny problem. Articia nie dostarcza procesorowi informacji o tym, czy w wyniku transmisji BusMaster pewien obszar cache procesora zawiera zdezaktualizowane dane czy tez nie. Niektorzy nazywaja to zaleta (tak to chyba okreslil Hermans ktoregos razu), inni nazywaja wada (Articia jest chyba jedynym w miare nowoczesnym mostkiem polnocnym ktory zachowuje sie w ten sposob). I tak, to jest potwierdzona informacja, rozmawialem na ten temat z autorem sterownika IDE.
Strzelaliście na ślepo, ale fakt, że trafiliście, choć może nie do końca, gdyż DMA można na tym komputerze mimo wszystko używać.Tak, gdyz jak potwierdzil Stephane jego sterownik przy kazdym transferze czysci dokumentnie cache procesora dotyczace bloku pamieci objetego czytaniem/zapisem. To troche trwa i sterownik jest ciut (male ciut) wolniejszy od sterownika ktory moglby polegac na Articii. DOdatkowo, jesli wskaznik na obszar pamieci przekazywany w IORequest nie jest wyrownany do pojedynczej linii pamieci cache (32 bajty), sterownik musi uzywac dodatkowego posredniego bufora po to, zeby przesylane w trybie DMA dane nie ulegly uszkodzeniu - i to juz wplywa duzo silniej na spadek wydajnosci.
Tak oto Konradzie z developerami OS4 mozna na sensowne tematy porozmawiac. Jesli mocno pociagnac za jezyk mozna dowiedziec sie jeszcze wiecej. A od ciebie mozna sie dowiedziec ze wredne mosowce strzelaly na slepo i przypadkiem trafily, DMA dziala i dzialalo a Articia nie ma zadnych bledow.
-
komentarz #58 wysłany: 2004-11-17 11:51 w odpowiedzi na komentarz #57
Tak oto Konradzie z developerami OS4 mozna na sensowne tematy porozmawiac.Ja nie jestem developerem, nie oczekuj ode mnie informacji na takim poziomie jakie może Ci przekazać autor sterownika IDE. Większość informacji, które tu przekazuje pochodzi od naszych developerów, ale siłą rzeczy oni wiedzą więcej niż ja. Tak więc gdy Stephane twierdził, że DMA działa bezbłędnie to ja powtarzałem jego słowa, a gdy stwierdził, że jest błąd to ja również to powtórzyłem.
-
komentarz #59 wysłany: 2004-11-17 12:12 w odpowiedzi na komentarz #52
Ależ bardzo chętnie, nie odmówiłbym sobie tego doświadczenia...
No myślę że do spotkania napewno prędzej czy później dojdzie. Przy tym mam nadzieję że o ile wyjdzie że jednak piszę prawdę a nie "zafałszowuję" z równym zapałem jaki towarzyszy obszczekiwaniu mnie, przystąpisz do sprostowania, jak się rzeczy naprawdę mają.
Piszesz żę nie darzysz mnie zbytnią sympatią. OK, ani mnie to grzeje ani ziębi. Ja osobiście nic do Ciebie nie mam. Pamiętam nawet jak kiedyś tak z 5 lat temu, poparłes mnie w sporze z pewnym bardzo nieprzyjemnym typem takim trollem na poziomie pana F... Ogolnie jak sięgnę pamięcią, a pamięć do wypowiedzi innych ludzi raczej mam dobrą, to za czasów gdy bawiłeś się jeszcze na classicu generalnie nadawaliśmy na tych samych falach. Zazwyczaj zgadzałem się z Twoimi wypowiedziami, choć wówczas bardzo rzadko udzielałem się na grupach czy portalach. Później oczywiście się to zmieniło i zaczęłeś sypać jakimiś rasistowskimi hasłami i w moim prywatnym rankingu to właśnie Tobie należy przypisać pierwsze miejsce w kategori najbardziej fanatyczna i jadowita wypowiedź. Jak to było - "Przeklęta amiga, oby zczezła, oby piekło ciężkie jej było". Sorry jeśli coś przekręciłem (ze 3 lata będzie), jednak tak to jakoś leciało, w każdym bądź razie dałeś wtedy czadu niczym nawiedzony kaznodzieja. Ja wówczas nie byłem jeszcze przekonany do żadnej ze stron, ale już wtedy takie wypowiedzi mocno mi się nie podobały. No i ta Twoja strona www, która zawisła tylko po to aby pokazać że Pegasos rulez a AONE suxx (nawiasę mówiąc zmień tam słowo arctica na słowo VIA, bo to co tam piszesz trochę mija się z prawdą). Teraz wyobraźmy sobie że ja na swojej stronie umieściłbym jakeś zdjęcie i koment że Pegasos to g..., to byś dopiero szalał, to byś wrzeszczał "Mufa - Megafanatyk". Jak jednak widzisz nikt z "naszego obozu" (w tym również ja) nie reaguje na takie prowokacje i traktuje Cię jak normalnego trzeźwo myślącego rozmówcę, szkoda że często bez wzajemności.
ja narzekam na brak informacji rzeczowych, pełnych, nie rulezujących na każdym kroku
Jeśli uważasz że rulezuję na każdym kroku, to przytaczam kilka fragmentów z moich recenzji systemu:
Druga nowość to FormatCDRW, narzędzie nie mniej ciekawe. Niestety chyba nie bardzo lubiące się z moim starym napędem LG 8x4x32, udało mi się co prawda wyczyścić pod tym płytę, ale gdy przyszło do formatowania wyskoczył jakiś error
Dalej mamy Clock. Niestety tu zaskoczenie in minus, zrezygnowano z całkiem ładnego WBClocka znanego z OS 3.9, na rzecz starego znanego jeszcze z czasów A500 zegara made by Commodore. Wygląda to archaicznie i nie pasuje do wyglądu całego systemu,
Nie będę ukrywał, że co jakiś czas, zdarza mi się widzieć okienko GrimmReapera
uznanie OS 4.0 Pre-release za system całkowicie stabilny, byłoby przesadą.
Niestety, na dzień dzisiejszy posiadacze OS 4.0 Pre-release, mogą sobie zobaczyć większość z tych pozycji, tylko oglądając filmy z różnych pokazów. Fakty są takie, że póki co, z natywnych gier upubliczniony został tylko Duke Nukem 3D i trzy drobiejsze gierki przeportowane z Linuksa
Niestety, na dzień dzisiejszy posiadacze OS 4.0 Pre-release, mogą sobie zobaczyć większość z tych pozycji, tylko oglądając filmy z różnych pokazów. Fakty są takie, że póki co, z natywnych gier upubliczniony został tylko Duke Nukem 3D i trzy drobiejsze gierki przeportowane z Linuksa
Niestety nie ma róży bez kolców, benchmark pokazał, że w 2 przypadkach - Draw i ScreenToFront A1 była nieco gorsza od swej "starszej siostry", a w jednym RectFill Pattern, nawet znacznie gorsza
drugi liczący się program malarski czyli Perfect Paint, wiciąż nie działa pod kontrolą AOS4.0.
Nie uniknięto też drobnych wpadek, moim zdaniem największą jest support dla USB bez dodania CrossDosFilesystemu.
Jak widzisz staram się pisać również o rzeczach mniej przyjemnych. I jeśli coś mi się nie podoba, lub źle działa to piszę to wprost, a nie rulezuję.
Na temat MakeCD napisałem powyżej, napisałem prawdę, poszperaj po różnych zachodnich stronach, zobaczysz czy innym posiadaczom AONE, działa ten program czy nie. To że u Piotra na razie nie działa, o niczym nie świadczy. Czasami na jakąś grupę dyskusyjną trafia list kogoś któremu nie dział ten program na OS3.x. Gdyby ktoś był bardzo nieżyczliwy mógłby na tej podstawie stwierdzić że MakeCD nie działa na OS3.x, i nic to że pozostałym 99% użytkowników program chodzi, w końcu ktoś tam napisał że nie działa to znaczy że nie chodzi i kropka. Takie niestety podejście niektórzy prezentują, przykładem choćby ostatnia sprawa z RoadShow. I jeśli ktoś z userów OS4.0, napisze że to bzdura bo przecież program ten doskonale współpracuje z OS4.0, to jest uznany za rulezowca (bo przecież komuś tam nie chodzi) po prostu Parodia.
Tak samo z GrimmReaperem, możesz mi wieżyć lub nie ale napisałem to co obserwuję na codzień. Nie miałem nawet pojęcia że idzie go zawiesić, gdyż zazwyczaj korzystam tylko z 3 jego funkcji, kill, countinue, ignore errrors. Zdaję sobie oczywiście sprawę że przy testowaniu różnych dziwnych programów, program ten często bywa bezradny (ostatnio gdy robiłem dla Konrada listę kompatybilności GrimmReaper wyskakiwał mi co chwilę i nie mogłem nic poradzić). Jednak przy normalnym użytkowaniu, sprawdzonych programów program ten występuje u mnie rzadko - raz na 1-2 dni, i zazwyczaj jest to błąd IBrowse, którego napradę można potraktować obcją Continue z 80%-90% skutecznością. Zresztą mam nadzieje że sam kiedyś zobaczysz bawiąc się moim systemem na jakimś spotkaniu.
..... Chyba pobiłem rekord w długości komentarza
Ale nic przez najbliższe kilka dni nie będę miał dostępu do netu, więc proszę o wybaczenie i potraktowanie tego jako wyrobienie normy za pół tygodnia nieobecności
-
komentarz #60 wysłany: 2004-11-17 13:01 w odpowiedzi na komentarz #58
Ja nie jestem developerem, nie oczekuj ode mnie informacji na takim poziomie jakie może Ci przekazać autor sterownika IDE.Wiem jakiego typu informacji i na jakim poziomie moge oczekiwac od ciebie
Większość informacji, które tu przekazuje pochodzi od naszych developerów, ale siłą rzeczy oni wiedzą więcej niż ja. Tak więc gdy Stephane twierdził, że DMA działa bezbłędnie to ja powtarzałem jego słowa, a gdy stwierdził, że jest błąd to ja również to powtórzyłem.A gdy ktos twierdzi ze Articia nie jest tak doskonala jak mowia o tym foldery reklamowe MAI Logic to podnosisz alarm i z gory oskarzasz o antagonizmy wobec Amigowcow, OS4 i A1. Nawet jesli okazuje sie, ze niedorobki mostka polnocnego lata sie za pomoca kawalka kodu.
Chociaz smutna prawda jest ze w amigowym swiatku obie strony obrzucaja sie blotem po rowno.
-
komentarz #61 wysłany: 2004-11-17 18:21 w odpowiedzi na komentarz #59
Widzę że ostro musiałem ci dopiec, albo wjechać na ambicję, że tylko z mojego powodu wyprodukowałeś aż taki bredniokoment. Generalnie nie jest warty z mojej strony większego komentarza, bo przypisywanie mi tzw. "rasistowskich" skłonności, lub wytykanie słów, które to rzekomo gdzieś - powiedziałem (napisałem? - tego już nie nadążyłeś wymyślić), bez podania źródła, czy chociażby ogólnego kontekstu - w ogóle czegokolwiek na poparcie tego jadu, świadczy tylko i wyłacznie o autorze tego bredniokomenta.
Twoje skłonności do rulezowania na temat OS4 widać zawsze, gdy dochodzi do jakiejś większej dysputy na PPA. Wtedy dokładnie widać jaki to jesteś "trzeźwo myślący" i "poważny". Moja opinia bynajmniej nie jest odosobniona.
Moja strona www to moja prywatna sprawa, jest tam dokładnie to, co uważam że powinno być. Możesz sobie do woli kwestionować jej zawartośc; zbyt miernym autorytetem jesteś by mieć na nią jakikolwiek wpływ. Na temat chipsetu Articia wypowiadali się niejednokrotnie ludzie mający na jego temat znacznie większe pojęcie niż ty, czy choćby ja, i TYLKO ludzie związani z OS4 twierdzą na jego temat swoje, na przekór developerom innych systemów (nie tylko MOSa), którzy mieli styczność z tym chipsetem.
I na koniec - jeśli sądzisz że cokolwiek względem twojej osoby robię z większym zapałem, niż zwykle go przejawiam do innych, codziennych zajęć, to się grubiutko mylisz. Komenty i dyskusję z twoją osobą zawsze traktowałem jako formę prostej rozrywki po ciężkim dniu pracy. I tyle. Przykro mi, jeśli rozczarowywuję.
To tyle.
-
komentarz #62 wysłany: 2004-11-17 18:39 w odpowiedzi na komentarz #53
RTG jest szybkie - popatrz na benchmarki.
To, że jestem użytkownikiem peceta, nie znaczy że myślę jak pecetowiec. Nie interesują mnie benchmarki, interesują mnie ogólne odczucia jako użytkownika systemu. I to właśnie mam na myśli określając prędkość działania RTG w OS4 (przez pryzmat działania grafiki pod MOSem, nie ma się tu co wymigiwać). Nie wszystkie funkcje w systemie RTG daje się zmierzyć benchmarkami, bo nie wszyskie, i nie w każdym systemie dla przykładu działają na jednym zadaniu.
GrimReaper nie poradzi na wszystkie błędy - nigdy tego nie twierdziliśmy.
Ale twierdziliście że jest skuteczniejszy niż podobne requestery z MCP. Na własnej skórze przekonywaliśmy się na GGUA, że to nieprawda. (i nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie błędu związanego ze scrollowaniem listy deasemblera).
Widzisz, znowu się z Tobą w całości nie zgodziłem. Ale tak to bywa w dyskusji.
Powtarzanie tych słów w kontekście mojej osoby, i naszej wcześniejszej wymiany zdań na ten temat ani trochę nie zwiększa ich wiarygodności; wcale nie zbliża ich też do rzeczywistości.
-
komentarz #63 wysłany: 2004-11-17 19:35 w odpowiedzi na komentarz #61
które to rzekomo gdzieś - powiedziałem (napisałem? - tego już nie nadążyłeś wymyślić), bez podania źródła, czy chociażby ogólnego kontekstu - w ogóle czegokolwiek na poparcie tego jadu
Napisałeś i to na łamach tego portalu, ponieważ jednak exec nie posiada funkcji szukania w archiwach komentarzy, więc zacytowałem z pamięci, w przeciwnym wypadku oczywiście zaserwowałbym linka.
Moja strona www to moja prywatna sprawa, jest tam dokładnie to, co uważam że powinno być.
Jasne, to przeciez oczywste. Niemniej Twoja strona swiadczy o Tobie, podobnie zreszta jak i caly powyzszy koment. Mówiąc szczerze spodziewałem się podobnej odpowiedzi gdyż to typowe dla Ciebie gdy brak Ci rzeczowych argumentów.
To tyle.
I tu się zgodzę. Widzę że dalsza dyskusja nie ma sensu, zatem EOT.
-
komentarz #64 wysłany: 2004-11-17 19:55 w odpowiedzi na komentarz #63
Twój główny problem polega na tym, że w twoim mniemaniu tylko ty masz rzeczowe argumenty. No, ale właściwie co tu się dziwić, i z czym polemizować, jeśli ocenia je takie indywiduum jak Mufa...
-
komentarz #65 wysłany: 2004-11-17 20:00 w odpowiedzi na komentarz #60
A gdy ktos twierdzi ze Articia nie jest tak doskonala jak mowia o tym foldery reklamowe MAI Logic to podnosisz alarm i z gory oskarzasz o antagonizmy wobec Amigowcow, OS4 i A1. Nawet jesli okazuje sie, ze niedorobki mostka polnocnego lata sie za pomoca kawalka kodu.Ja jedynie bronię wypowiedzi systemowych developerów, którzy dysponują sprzętem jakim dysponują, posiadają do niego dokumentację i tworzą system najlepiej jak potrafią. Od początku twierdzili, że Articia nie stanowi problemu w kwestii DMA, a twierdzenie to było przecież od zawsze kwestionowane. Racja jak się okazuje stała po stronie naszych developerów.
Teraz jednak wypomina się, zapominając istotę sporu, że DMA w płytach XE nie działa jak należy.
Przypomina mi to trochę sytuacje, gdy myśliwy mierzy do ogromnego dzika (błąd w układzie Articia), strzela i przypadkiem trafia w przebiegającą obok sarenkę (źle polutowana płyta główna). A teraz nasz strzelec obnosi się z głową sarenki i opowiada dookoła jaki to z niego myśliwy. Trochę to zabawne. Problem z DMA w płytach XE nie dotyczył przecież błędu w układzie Articia. Najnowsze płyty Micro A1 zostały już dobrze polutowane i DMA działa jak należy.
Natomiast sposob w jaki układ Articia pracuje i jakie są jego możliwości, wady i zalety to już temat na oddzielną dyskusję. Sam zresztą piszesz, że można wszystko załatwić "za pomocą kawałka kodu" a wydajność spadnie ledwo o "małe ciut". Więc o co było to całe halo?
Chociaz smutna prawda jest ze w amigowym swiatku obie strony obrzucaja sie blotem po rowno.
Proszę Cię, nie opowiadaj takich rzeczy. Kogo krajowi użytkownicy AmigaOS (ze szczególnym uwzględnieniem wersji 4.0) obrzucili w ciągu ostatniego czasu błotem. Możesz wskazać?
-
komentarz #66 wysłany: 2004-11-17 20:10 w odpowiedzi na komentarz #55
<citetak btw. czy na klasiku z OS3.x + Med + Spider + Poseidon też tak jest?
<br>
ktoś wie??</p>
Ja wiem jest tak samo jak na Pegazie wlaczasz coś i jest wyciagasz wtyczke i nie mam plus sporo opcji do ustawiania.... zasługa Poseidona
-
komentarz #67 wysłany: 2004-11-17 20:15 w odpowiedzi na komentarz #64
Twój główny problem polega na tym, że w twoim mniemaniu tylko ty masz rzeczowe argumenty. No, ale właściwie co tu się dziwić, i z czym polemizować, jeśli ocenia je takie indywiduum jak Mufa...
Sorry ale w Twojej wypowiedzi nie zauwalem zadnych rzeczowych argumentow. Chcialem np. wiedziec czy fragmenty ktore zacytowalem sa wedlug Ciebie rulezujace czy nie. Czy jak jakis program chodzi u 99% uzytkownikow a u kilku (za pewne z przyczyn blednej konfiguracji itp.) nie, to nalezy mowic ze dany program dobrze chodzi pod systemem czy nie. Czy osoba u ktorej dany program dziala dobrze powinna sklamac ze program nie dziala bo inaczej jest rulezowcem , czy nie ?
Na te pyatnia takie indywiduum jak Kielesinski niestety nie bylo wstanie odpowiedziec, lub co gorsza musialoby mi przyznac racje. Stad tez wyciagnelo swoja stara zdarta plyte, przyczepiajac sie do najmniej istotnej czesci komentarza i sypiac na lewo i prawo sprawdzonymi zwrotami - bredniserial, zaden autorytet, indywiduum. Ogolnie typowy koment made by Kielesinski. Sorki ale kiepski z Ciebie dyskutant. Naprawde chcialbym gadac z Toba rzeczowo a nie obrzucac sie blotem, niestety nie ulatwiasz mi zadania. A poniewaz to jest niewykonalne, wiec moze naprawde EOT. No chyba ze naprawde lubisz klimaty rodem z mordowni, jak tak to pouzywaj jeszcze sobie, moze Ci ulzy. Ja w kazdym badz razie koncze.
-
komentarz #68 wysłany: 2004-11-17 20:34 w odpowiedzi na komentarz #62
Nie interesują mnie benchmarki, interesują mnie ogólne odczucia jako użytkownika systemu. I to właśnie mam na myśli określając prędkość działania RTG w OS4Odczucia to rzecz względna. Ty masz takie, inni mają odmienne. Komu więc przyznamy rację? Zgoda, nie da się wszystkich funkcji systemu RTG zmierzyć, benchmarki niekiedy kłamią. Jednak wydajność komputera można w jakiś sposób przy ich użyciu określić. Jeśli jednak tego typu programy Cię nie interesują, to wydajność można określać na podstawie działania konkretnych programów. Na pokazie oglądaliście 3 filmy odtwarzane przez A1 jednocześnie: dwa w formacie DivX i jeden DVD. Konkretne zastosowanie i konkretny test - A1 sobie poradziła bez problemów. Może więc lepiej zwracać uwagę na takie sprawy, a nie na Twoje subiektywne odczucia względem systemu RTG.
Ale twierdziliście że jest skuteczniejszy niż podobne requestery z MCP. Na własnej skórze przekonywaliśmy się na GGUA, że to nieprawda.
Po kilku godzinach zabawy AmigaOS 4.0 doszedłeś do takiego wniosku? Ja mam odmienne zdanie, no ale oprócz tego, że ja systemu AmigaOS w wersji PPC używam od kilkunastu miesięcy, to mam skłonność do "fałszowania obrazu rzeczywistości", więc pewnie mojego zdania nie weźmiesz pod uwagę.
-
komentarz #69 wysłany: 2004-11-17 21:09 w odpowiedzi na komentarz #68
Na pokazie oglâdaliôcie 3 filmy odtwarzane przez A1 jednoczeônie: dwa w formacie DivX i jeden DVD. Konkretne zastosowanie i konkretny test - A1 sobie poradziîa bez problemów.
No i wlasnie zrobiles to o czym MiniQ ciagle mowi. Trzy filmy chodzily i owszem, ale nie bez problemow. O ile pamietam to DVD sie dosc powaznie ksztusil i nie nadawal sie do ogladania, a tylko w jednym Divixie byl wlaczony dzwiek.
Ponad to tylko pokazuje moc procesora, a nie szybkosc RTG. Owa niesamowita szybkosc zobaczylismy podczas skalowania okna IBrowse'a, ktore bylo o WIELE wolniejsze na G4@933Mhz niz na moim G3@600Mhz.
-
komentarz #70 wysłany: 2004-11-17 21:42 w odpowiedzi na komentarz #65
Od początku twierdzili, że Articia nie stanowi problemu w kwestii DMA, a twierdzenie to było przecież od zawsze kwestionowane. Racja jak się okazuje stała po stronie naszych developerów.
Teraz jednak wypomina się, zapominając istotę sporu, że DMA w płytach XE nie działa jak należy. Heh i znów mylisz 2 rzeczy 1) błąd w Artici jest. 2) może on wpływać na pracę DMA (i wpływa - w tym wypadku szybkością) 3) Można sobie z tym poradzić programowym patchem, co też OS4-team zrobił, a co Szuler opisał wcześniej. Tak więc to, że problemu nie stanowi, a to, że nie ma błędu to 2 różne rzeczy...
-
komentarz #71 wysłany: 2004-11-17 21:59 w odpowiedzi na komentarz #70
Heh i znów mylisz 2 rzeczy 1) błąd w Artici jestBłąd czy opisana w dokumentacji cecha tego układu?
-
komentarz #72 wysłany: 2004-11-17 22:16 w odpowiedzi na komentarz #69
Ekran Workbencha byl otwarty w 1024x768. Odpalono 2 pelnometrazowe filmy DivX/dubbingPL kazdy w osobnym w okienku (576x304) oraz (512x384) - obydwa smigaly a suwakiem mozna bylo bez problemu wybierac dowolne sceny. Gdyby w A1 byla karta SBlaster zamast Terrateca moglbys sobie za pomoca mixera mixowacc obydwa dubbinigi.
Nastepnie odpalono rownolegle z napeduu DVD film w formacie VOB i wtedy dopiero dvd lekko zwolnilnilo. Jednak do nieogladania to mu jeszcze duuuzoo brakowalo !!!!
Wez pod uwage to, ze byly to bardzo wczesne wersje playerow co ma rowniez wplyw na projekcje.
-
komentarz #73 wysłany: 2004-11-17 22:28 w odpowiedzi na komentarz #72
dvd lekko zwolnilnilo. Jednak do nieogladania to mu jeszcze duuuzoo brakowalo !!!!
To nie Amiga Classic, ze 18fps to jest cos ogladalnego. Ja bym nie mogl tego filmu obejrzec z taka predkoscia jak to bylo zaprezentowane. Poza tym nie chodzi mi juz o to, bo nikt 3 filmow na raz nie oglada tylko o sam fakt przeinaczania faktow.
Chyba przyznasz, ze nie bylo to "bez najmniejszych problemow"?
-
komentarz #74 wysłany: 2004-11-17 22:43 w odpowiedzi na komentarz #71
Błąd czy opisana w dokumentacji cecha tego układu?
Czyli, jeśli błąd opiszemy w dokumentacji, to zamienia on się w "fjuczer"? Ciekawe - będę musiał przekazać ten pomysł u nas w firmie ))
-
komentarz #75 wysłany: 2004-11-17 23:01 w odpowiedzi na komentarz #73
Przkro mi nie zgadzam sie z Toba tak samo jak z twoim Raportem na PPA. Nadal twierdze, ze bylo to bez najmniejszych problemow.
Stwierdzenie, ze USB w A1 jest gorsze bo ma mniejsze "prefsy" jest juz dla mnie zupelnym nieporozumieniem. O jakosci USB decyduje to czy bezproblemowo dziala, a nie czy uruchamia sie przez klikniecie, "dmuchniecie" czy ... - to kwestia konfiguracji co mozesz sobie w dowolnej chwili zmienic np. pez wrzucenie ikonki do WBStartUp.
Nie chce wdawac sie w polemiki wiec pozwol mi sie z Toba nie zgodzic a calosc zweryfikuje nastepne spotkanie GGUA.
-
komentarz #76 wysłany: 2004-11-17 23:05 w odpowiedzi na komentarz #74
Czyli, jeśli błąd opiszemy w dokumentacji, to zamienia on się w "fjuczer"? Ciekawe - będę musiał przekazać ten pomysł u nas w firmie ))No i co Panie Kaczanowski, brak argumentów i już żartujemy, i już uśmieszki dodajemy do komentarza? Być może Articia to nie jest super układ, możesz uważać, że użyte w niej rozwiązania są słabe i nie warte naśladowania, ale przestań w końcu sugerować błąd, którego tam nie ma.
Powiesz, że JPEG ma błąd, bo kompresja jest stratna? Chyba nie, taka to technologia i uroda tego formatu. Nie podoba się, można użyć innej technologii. W przypadku zapisywania obrazków jak i w przypadku użycia mostka północnego. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje.
-
komentarz #77 wysłany: 2004-11-18 00:17 w odpowiedzi na komentarz #76
<B>Czyli, jeśli błąd opiszemy w dokumentacji, to zamienia on się w "fjuczer"? Ciekawe - będę musiał przekazać ten pomysł u nas w firmie ))</B> <P>No i co Panie Kaczanowski, brak argumentów i już żartujemy, i już uśmieszki dodajemy do komentarza? Być może Articia to nie jest super układ, możesz uważać, że użyte w niej rozwiązania są słabe i nie warte naśladowania, ale przestań w końcu sugerować błąd, którego tam nie ma. <P>Powiesz, że JPEG ma błąd, bo kompresja jest stratna? Chyba nie, taka to technologia i uroda tego formatu. Nie podoba się, można użyć innej technologii. W przypadku zapisywania obrazków jak i w przypadku użycia mostka północnego. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje. brak zrozumienia - to raz, przykład z dżipegiem - skrajnie chybiony. 'dziędobry'
-
komentarz #78 wysłany: 2004-11-18 00:46 w odpowiedzi na komentarz #76
Czasem trzeba sięgnąć po ironię, bo inaczej się nie da, zwłaszcza gdy rozmówca przejawia tak skrajną ignorancję w zakresie wiedzy na temat elektroniki cyfrowej, i działania mostków północnych, jak Ty to właśnie zrobiłeś...
I to jest właśnie "to". Typowy styl eXeca. Nic, NIC się nie zmienia. Lepiej trzymać do końca, "nie dać się", bo "oni" na pewno racji nie mają, choćby nie wiem co, choćby nie wiem jakie argumenty... "Bo przecież jak się przyznam że racji nie mam, to mi korona spadnie, i stopy pokaleczy"...
Ech, szkoda gadać.
-
komentarz #79 wysłany: 2004-11-18 07:39 w odpowiedzi na komentarz #71
Błąd czy opisana w dokumentacji cecha tego układu?No i znowu Konradzie nie trafiles. Nie wiem czy ty czytales dokumentacje do ArticiiS, ale ja owszem. Nawet specjalnie ja teraz wygrzebalem i przeszukalem znowu.
Samej dokumentacji podeslac mi Tobie nie wolno, ale zapewniam, ze nie ma w niej ani slowa o takim zachowaniu ukladu jakie tutaj dyskutujemy. Owszem, jest opisana wspaniala cecha tego ukladu, pozwalajaca szynom PCI i CPU na jednoczesny dostep do pamieci RAM. Nawywa sie toto Floating Buffer i jak mowi dokumentacja potrafi reorganizowac zadania dostepu do pamieci tak, zeby wszystko bylo szybko i pieknie. Mai porownuje nawet ten Floating Buffer do Cache L3... To chyba pierwsze w swiecie informatyzacji cache L3 ktore niszczy spojnosc cache L2 i L1...
Azebys nie mowil ze ten bug to jednak cecha ktora dokladnie jest opisana w manualu, pozwole sobie napomniec, ze dokumentacja zapewnia iz Floating Buffer zachowuje spojnosc cache co jest ewidentna nieprawda.
No i jak Konrad, zaleta to ukladu czy blad?
-
komentarz #80 wysłany: 2004-11-18 07:50 w odpowiedzi na komentarz #79
Jeszcze maly cytacik dla Ciebie...
7.3.3. Snoop cycle
The snoop cycle is used to probe the primary and secondary cache for updated data when the PCI accesses DRAM. This is done to maintain the data coherency between the Floating Buffer, DRAM and both caches. The Articia S performs the Snoop cycle. When there is a snoop hit on a midified cache line in either level one or two cache, the contents are written back directly to the Floating Buffer. A PCI Bus master can subsequently later on fetch the data directly from the Floating Buffer. The Floating Buffer is flushed back to DRAM during a PCI write cycle. The corresponding line in level one or level two cache is thus invalidated.
-
komentarz #81 wysłany: 2004-11-18 08:57 w odpowiedzi na komentarz #72
do nieogladania to mu jeszcze duuuzoo brakowalo !!!!
Musze sie wtracic...
Tak to sobie mozna bylo mowic na Amidze Classic. Na normalnym sprzecie predkosc filmu albo jest odpowiednia albo nie. Nie ma wartosci posrednich. Albo idzie z taka predkoscia z jaka powinien albo nie. Jezeli nie to sie nie nadaje do ogladania. Na takim sprzecie naprawde spokojnie mozna wymagac zeby bylo normalnie. Przeciez to profanacja ogladac film, ktory "lekko rwie". To ja juz wtedy wole zalosnego VHSa. Rozumiem, ze czasem jakis niedouczony lamer tak pokaszani DivXa, ze na kazdym sprzecie przycina (nie ze wzgledu na brak mocy procesora). Wtedy nie ma dyskuji - albo sie to "oglada" albo sie kombinuje inna plyte. Jednak takie DVD albo da sie ogladac albo nie. To jest wartosc jednobitowa - nie ma wartosci posrednich miedzy 0 a 1.
Zeby nie bylo, ze sie przywalam do AmigaOS4 to wspomne, ze na MorphOSa niedawno wyszedl nowy MPleyer, ktory wlasnie tak "lekko przycina". Widac to glownie na jakis dlugich plynnych przelotach kamery. Ta wersja MPlayera jest duzo fajniejsza ale mimo to nie uzywam jej. Przeciez to chore zeby mi film lekko rwal. I to rwanie nie jest spowodowane brakiem predkosci. Identycznie mi cielo na G3 i na G4. Zreszta zajetosc procesora jest duuuzo ponizej 50%.
-
komentarz #82 wysłany: 2004-11-18 09:43 w odpowiedzi na komentarz #81
... dlatego napisalem Playery we wczesnej wersji.
-
komentarz #83 wysłany: 2004-11-18 10:42 w odpowiedzi na komentarz #79
No i jak Konrad, zaleta to ukladu czy blad?Jeśli jest tak jak mówisz, to jest to błąd układu.
-
komentarz #84 wysłany: 2004-11-18 15:26 w odpowiedzi na komentarz #75
Blagam, przestan. Przecierz nie tylko ja widzialem, ze nie chodzilo plynnie to DVD. Zbiorowa halucynajca?
Do informacji osob, ktore na pokazie nie byly powiem, ze to DVD zacze siac ksztusic dopiero po wlaczeniu w tle dwoch Divxow. Bez niech chodzilo idealnie, wiec wykluczam blad w programie.
Nie stwierdzilem, ze USB jest gorsze. Fakt jednak, ze prefsy sa bardzo ubogie i nie probuj z tego robic zalety tak jak z uporem osla forsowaliscie "ficzer" Artici. Rozbudowany Trident pozwala czasem uruchomic urzadzenia, ktore nie dzialaja automagicznie po wlozeniu wtyczki. Nic sie na to nie poradzi, bo rozne urzadzenia wymgaja roznych ustawien. Poza tym nawet takie glupsto jak nazwa device'a pod ktora mountuje sie powiedzmy pendrive jest niezmienialna z poziomy preferencji systemowych.
Padl tu argument, ze rozbudowane preferecje powoduja chaos i nie kazdy musi sie znac. Co jezeli ktos nie wie w ogole co to USB? Wie tylko, ze taka wtyczke trzeba wtyknac do tego gnizdka w komputerze. Pod MOSem poprostu pojawi sie nowe urzadzenie, a pod OS4 ten ktos bedzie musial sie dowiadywac, ze trzeba gdzies kliknac. Oczywiscie przyklad dosc malo prawdopodobny wsrod amigowcow, ale czy nierealny?
Na nasteonym GGUA sie pewnie nie pojawie, bo poprostu nie co tydzien jest dlugi weekend i mozna sie wyrwac.
Jakies jeszcze pytania odnosnie raportu z PPA? Chetnie wyjasnie.
- Discord
-
Online: 4
- Cizar
- IMPBot
- Laubzega
- Marek_B
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze