Marcin "Piana" Pianka - prowadzi bloga o emulacji "Malinowa Amiga" i napisał tekst, który ma Was zachęcić do zakupu Raspberry Pi i spróbowania emulacji Amigi na tym urządzeniu. Można także zapoznać się z jego najnowszym wpisem na tymże blogu na temat joysticków. Miłej lektury!
Dodano: 2018-07-14 14:44, Autor: redakcja, Kategoria: Emulacja, Liczba wyświetleń: 5432
Emulacja to nie jest zło
Zobacz podobne newsy:
-
SZAMAN
Redaktor
-
komentarz #1 wysłany: 2018-07-14 15:03
A ja się zastanawiam, czy jeszcze nie lepszą maszynką do emulacji byłby jakiś produkt na intelu z tych małych, gdzie można uruchomić Windowsa i WinUAE. Testował ktoś może coś takiego jako rozwiązanie pod WHDLoad?
-
MDW
Czytelnik
-
komentarz #2 wysłany: 2018-07-14 21:54 w odpowiedzi na komentarz #1
A ja się zastanawiam czy jest sens cokolwiek kupować do emulacji Amigi klasycznej. I tak każdy w domu ma jeszcze jakąś normalną, w miarę dzisiejszą maszynę na której, któraś z wersji tego nieszczęsnego UAE ruszy. Po co do tego osobna maszyna? Przecież to i tak tylko do niedzielnego odpalania SuperForga.
Nic poważnego (AmigaOS4, MorphOS) na tym i tak używalnie działać nie będzie.
-
Piana
Redaktor
-
komentarz #3 wysłany: 2018-07-15 09:52
Kto pamięta jeszcze projekt ALICE? Tylko po co to komu? W ustawieniach Amibiana przełączamy jedną rzecz i gotowe - po uruchomieniu komputera od razu mamy na ekranie Amiga OS 3.9. Można policzyć ile sekund to trwa.
-
Paweł Stefański
Czytelnik
-
komentarz #4 wysłany: 2018-07-15 13:44 w odpowiedzi na komentarz #3
To pewnie niewiedza ale warto Ci odpisac:
Projekt ALICE mial/ma na celu umozliwienie uzytkownikom uruchomienie os4 na laptopie:
1 siedzac na plazy czy w pociagu majac amibiana nie "przelacze sie od tak" na amigaos, chyba bede mial ze soba monitor/telewizor z dlugim przedluzaczem
2 celem jak juz pisalem bylo odpalenie amigaos w wersji 4 badz wyzszej a Ty jak piszesz mozesz odpalic maksymalnie amigaos 3.9 .
-
Piana
Redaktor
-
komentarz #5 wysłany: 2018-07-15 15:03 w odpowiedzi na komentarz #4
To prawda, ciężko jest zabierać "Malinę" ze sobą. Wystarczy zatem przenieść Amibiana na Pinebook'a, ale ciężko go nabyć (zapisałem się rok temu i czekam):
https://www.pine64.org/?page_id=3707
I mamy AmigaOS 3.9 ze sobą.
-
Paweł Stefański
Czytelnik
-
komentarz #6 wysłany: 2018-07-15 15:25 w odpowiedzi na komentarz #5
Tak wiem co to pinebook, dalej jednak masz tylko amigaos3.9.
Mozna powiedziec ze ja noszac ze soba laptopa z x86 mam windows,macos,linux,amigaos3, amigaos4, i mase innych emulatorow.
Nie mowiac o "ale ciężko go nabyć (zapisałem się rok temu i czekam)"
-
Szarywilk
Czytelnik
-
komentarz #7 wysłany: 2018-07-15 19:43
Emulacja to nie jest zlo,to jest sam diabel.
-
swinkamor12
Marian Nowicki
Czytelnik
-
komentarz #8 wysłany: 2018-07-17 17:33
Ale to dalej tylko emulacja.
Prędzej czy później i tak się przechodzi na win/linux/ios.
Wiadomo, zwyczajne życie, praca, rodzina itp itd.
Na hobby jest zawsze mało czasu.
Jakby na ARMa było coś typu Amiga OS X czyli amigowe gui i grafika na unix'ie to byłaby inna sprawa.
A to? To w zasadzie po nic. Super szybkie uae mamy na swoich pc od prawie dwudziestu lat.
- Discord
-
Online: 7
Cizar
IMPBot
juen
Laubzega
m...
NorBert
spazma
- Menu
- Baza wiedzy
- Najpopularniejsze
