Amiga forum / DTP i tekst / Asystent - polski program do rozwoju programów
Czytasz wątek: Asystent - polski program do rozwoju programów
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Asystent - polski program do rozwoju programów wysłany: 2012-02-10 19:47
Mam przyjemność przedstawić pierwszy zrzut ekranu z polskiego programu do rozwoju programów o nazwie Asystent. Jego pierwszą główną funkcją będzie szybka edycja tekstu z podświetlaniem składni. Zrzut ekranu pochodzi z wersji AmigaOS3.1, ale planowane jest przeniesienie programu na AmigaOS4.x w późniejszym czasie. Chyba czas najwyższy ruszyć coś w kwestii oprogramowania dla Amigi, szczególnie w Polsce. Mamy nowy sprzęt, ale nowych programów jak na lekarstwo.
Pozdrawiam i proszę o opinię.
Admin: obrazek usuniety - strona minniatian.republika.pl zainfekowana
-
michalmarek77
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-10 20:52
Hmn...A moze zamiast "programu pomagajacego w pisaniu programow" skonczylbys "Nurka" ? Ewentualnie pisales jakis czas temu o Twoim rewolucyjnym rozwiązaniu problemu drukowania na Amidze.............Mozesz ujawnic jakies dodatkowe szczegoly tego projektu ?
Swoja droga, nie mam pojecia w czym ten Asystent ma pomoc w pisaniu Softu na Ami.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-10 21:31
Asystent to tylko procesor tekstu, mi za to bardzo ułatwi zadanie zebranie wszystkich elementów, z których składają się gry, które piszę do jednego worka, którym ma być biblioteczka APC. Asystent obecnie też korzysta z APC (bo APC może otwierać ekran i okno, z których korzysta procesor tekstu do wyświetlania i pobierania informacji z klawiatury). Asystenta postawiłem sobie jako priorytet, później może Nurek, albo Arcymag.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 14:00
Zero odpowiedzi nie wliczając wypowiedzi Michała Marka. W takim razie kto chodzi na AmigaX Party? Czy kogokolwiek prócz mnie interesuje rozwój oprogramowania natywnego dla Amigi w Polsce?
-
Leon
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 15:14
@hextreme
Zero odpowiedzi nie wliczając wypowiedzi Michała Marka. W takim razie kto chodzi na AmigaX Party? Czy kogokolwiek prócz mnie interesuje rozwój oprogramowania natywnego dla Amigi w Polsce?
Mnie interesuje rozwój oprogramowania. Nawet maila Tobie wysłałem jakiś czas temu to do teraz nie dostałem odpowiedzi.
Ale widze, że masz rozpoczętych kilka projektów także nie chcę Tobie przeszkadzać w pracy.
Odnośnie Twojego programu. Nie ma się co dziwić, że nikt jeszcze nie skomentował Twojego programu przecież dopiero co wczoraj wrzuciłeś temat, więcej cierpliwości.
Pozatym na zrzucie ekranu za dużo nie widać. Co innego jakby była dostępna wersja do potestowania.
W pierwszej chwili pomyślałem, że to program do tworzenia stron w htmlu ze wzglęgu na charakterystyczną numerację z lewej strony.
Skrót APC na górze ekranu kojarzy mi się z konwerterem plików tekstowych (APC 2.0).
Zastanawiam się też czy mógłbym ten program w jakimś celu używać nie będąc programistą.
Co mogę więcej napisać nic tylko pracuj nad projektem a jak skończysz to chętnie potestuje.
Pozdrawiam i życzę owocnej pracy.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 15:44
@Leon
Mnie interesuje rozwój oprogramowania. Nawet maila Tobie wysłałem jakiś czas temu to do teraz nie dostałem odpowiedzi.
Ale widze, że masz rozpoczętych kilka projektów także nie chcę Tobie przeszkadzać w pracy.
Twój list gdzieś się zapodział, jeśli znajdę to odpowiem. Dotyczył jakiejś gry, ale wiele nie pamiętam.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 16:08
@hextreme
Zero odpowiedzi nie wliczając wypowiedzi Michała Marka.
Zero odpowiedzi, bo nie ma sensu z Tobą rozmawiać o tworzeniu oprogramowania. Jesteś programistą, który zna się wyłącznie na składni języka, amigowym API i potrafi skompilować kawałek kodu, ale nie masz zielonego pojęcia o tworzeniu oprogramowania i potrzebach użytkowników. Kiedyś Ci napisałem, że z Twojego edytora ikon nikt nie będzie korzystał i nikt przy jego pomocy nie namaluje zestawu 32-bitowych ikon. Napracowałeś się przy tym programie a jest to badziewie. Teraz zapewne napracujesz się przy kolejnym badziewiu z którego nikt oprócz Ciebie nie będzie korzystał.
Udzielę Ci tylko jednej rady. Zanim zabierzesz się za programowanie pomyśl co chcesz stworzyć, kto ma tego używać i jaką to ma mieć funkcjonalność. Weź przykład z programisty PageStreama, który tworząc swego czasu nową wersję programu przeanalizował dwa najlepsze na rynku programy do składu Adobe Page Maker i QuarkXPress, wybrał z nich najlepsze funkcje i połączył w całość w programie PageStream.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 16:28
Dziękuję za krytyczną opinię odnośnie mojej pracy. Mojego programu do edycji ikon nie określam jako "badziewia", tylko że użytkownik przyzwyczajony do Photoshopa miał porównanie. Ja jako, że nie używałem wcześniej programów do obróbki grafiki 32-bit, postanowiłem napisać taki program, któremu na pewno sprostam (czyli odpowiednik Painta).
Jednak postawię się w jednej kwestii. Jeśli Twoim zdaniem te wszystkie porty, które powstają obecnie są poważnym oprogramowaniem pisanym przez poważnych programistów to się mylisz. Te programy są nieużywalne na procesorze 1GHz. Ci co pracują nad nimi i je przyśpieszają tracą poważnie czas. Ale oni nie znają nawet API Amigi. Co do moich zdolności programistycznych to mam nadzieję, że będę miał jeszcze szansę pokazać co potrafię, bo potrafię sporo, tylko nie wszystko jestem w stanie zrobić w krótkim czasie.
Na AmigaOS4.1 na Sam440ep są programy godne uwagi jak np. natywny PeteFTP, Directory Opus, ale np. OWB, AmiPDF są bardzo wolne i prawie nieużywalne.
Dałeś przykład PageStream'a, nie widziałem tego programu w akcji, ale sporo dobrego czytałem na jego temat. Bardzo się cieszę, że jego autor nadal wspiera ten program w wersji na Amigę.
Obecnie mam różnie z czasem, ale piszę w wolnych chwilach i staram się aby moje programy były dobre i dopracowane, a na pewno efektywne. Jestem pewien, że rok 2012 będzie dla mnie dobrym rokiem, wydam programy i aktualizacje i przekonasz się o tym jakie mam umiejętności programistyczne.
P.S. Amigę zniszczyła właśnie ta gonitwa za najnowszymi trendami, ludzie wiedząc że już ich nie dogonią rozłożyli ręce i zajęli się dorabianiem protez w postaci portów oprogramowania wydanego na zasadzie open-source. Ja jednak jestem pewien, że można jeszcze zawalczyć o rynek w postaci aplikacji natywnych, których już nikomu się nie chce pisać. Ci co nie chcą programów natywnych już powinni dawno opuścić środowisko i skupić się na komputerach PC, Macintosh, na które istnieje to oprogramowanie w wersjach natywnych, bo czegóż oni chcą jeszcze od Amigi? To taka moja mała dygresja.
Pozdrawiam.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-11 17:02
@hextreme
Ja jednak jestem pewien, że można jeszcze zawalczyć o rynek w postaci aplikacji natywnych
Tak, tylko to muszą być natywne aplikacje XXI wieku, a nie gnioty z lat 80-tych ubiegłego wieku jakie pokazujesz za każdym razem, gdy coś stworzysz. Jeśli robisz edytor tekstu dla programisty to niech on ma funkcjonalność dzisiejszych edytorów tekstu dla programisty z platform Windows czy Linux.
Zamiast pokazać jakieś okienko z kawałkiem tekstu lepsze wrażenie byś zrobił, gdybyś przygotował 4 strony specyfikacji funkcjonalnej Twojego edytora tekstu, mógłbyś również pokazać jakiś prototyp interfejsu, może to być choćby tabela z porównaniem zakładanych przez Ciebie funkcjonalności na tle klasowych edytorów z innych platform. Mógłbyś wiele innych ciekawych rzeczy, a Ty nam pokazujesz jakieś okienko z tekstem.
BTW. O portach aplikacji nie chcę rozmawiać. O Twoim pomyśle na program zresztą też już mi się nie chce rozmawiać, bo to strata czasu. Nawet nie zrozumiałeś pierwszej wypowiedzi, w której napisałem, że programować potrafisz tylko tworzyć oprogramowania nie potrafisz. Znajomość API, pętli i kompilatora to nie jest tworzenie oprogramowania. Jak to w końcu do Ciebie dotrze to może stworzysz program, który będzie używalny. Na razie jesteś klepaczem kodu, który nie ma pojęcia o Tworzeniu oprogramowania.
-
Sventevith
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 00:03
@hextreme
Na AmigaOS4.1 na Sam440ep są programy godne uwagi jak np. natywny PeteFTP, Directory Opus, ale np. OWB, AmiPDF są bardzo wolne i prawie nieużywalne.
Zrozum, że programy takie jak OWB wymagają mocy obliczeniowej i na mało wydajnym sprzęcie jak Sam440ep szybko chodzić nie będą. Nie wiem czy sobie sprawe zdajesz, ale kity renderujące HTML to bardzo skomplikowane rzeczy.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 09:19
@Sventevith
@hextreme
Na AmigaOS4.1 na Sam440ep są programy godne uwagi jak np. natywny PeteFTP, Directory Opus, ale np. OWB, AmiPDF są bardzo wolne i prawie nieużywalne.
Zrozum, że programy takie jak OWB wymagają mocy obliczeniowej i na mało wydajnym sprzęcie jak Sam440ep szybko chodzić nie będą. Nie wiem czy sobie sprawe zdajesz, ale kity renderujące HTML to bardzo skomplikowane rzeczy.
Mówisz do informatyka z zamiłowania i niedoszłego zawodowca, wiem że kity to są skomplikowane rzeczy, ale zamiast portować OWB bądź render PDFów nie lepiej nauczyć się tego formatu, poszperać w sieci (dokumentacje są dostępne publicznie) i napisać własny render kit? Po to są te dokumentacje dostępne. Lepiej mieć gotowca w postaci kodu źródłowego? Nie twierdzę, że tak jest źle, ale niektóre procedury należy dostosować do filozofii AmigaOS, nie można tak po prostu na siłę przenosić.
Jeśli informatycy Amigowi postępowaliby w ten sposób (a tak powinni jeśli mają papierek magistra informatyki) to oszczędziłoby to im czasu na przyśpieszanie programów. Czas to pojęcie względne (jak mawiał Albert Einstein))
OWB wymaga mocy obliczeniowej? Toż to tylko Layouter strony HTML/CSS i ew. renderer animacji + pobieranie informacji o położeniu wskaźnika myszy, pobieranie informacji z klawiatury. Chodzi o JavaScript? Najlepiej poprosić autorów systemu o napisanie obsługi JavaScriptu w systemie, jeśli trudne jest napisanie interpretera własnoręcznie.
Obecnie OWB renderuje strony prawidłowo, ale bardzo ślamazarnie się skroluje nawet na tych w miarę prostych jak portale Exec i PPA. Z tego co widzę jest to żywcem zerżnięty silniczek opakowany w AmigaOS. Można lepiej, tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. Procesor jak i karta graficzna Sam440ep wystarczą do wielu zadań jeśli już.
Pozdrawiam.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 09:28
do Konrada
Moja dotychczasowa praca była troszeczkę kaleczona przez moją chorobę - schizofrenię, na którą jestem/byłem chory. Przeżyłem sporo przykrych chwil. Obecnie czuję się bardzo dobrze, dzisiaj to nawet obudziwszy się rano stwierdziłem że w 100% jestem wyleczony (jestem obecnie na przepustce ze szpitala, wypis już niedługo). Rok 2012 będzie dobrym rokiem dla mnie, bo czuję się na siłach programować (i projektować oprogramowanie) na Amidze.
Także przez moją chorobę możesz odnosić wrażenie, że nie znam się na informatyce. A tak nie jest. Chciałbym poruszyć aspekty techniczne edytora tekstu w innym dziale (programowanie), bo tutaj jest miejsce na dyskusję o aspekcie użytkowym.
Pozdrawiam.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 09:48
@hextreme
Toż to tylko Layouter strony HTML/CSS i ew. renderer animacji + pobieranie informacji o położeniu wskaźnika myszy, pobieranie informacji z klawiatury. Chodzi o JavaScript? Najlepiej poprosić autorów systemu o napisanie obsługi JavaScriptu w systemie, jeśli trudne jest napisanie interpretera własnoręcznie.
Mozilla wydaje 300 mln dolarów rocznie na ten "toż to tylko". Ty z kolei proponujesz, żeby tym "toż to tylko" zajęli się systemowi programiści, którzy nie mają nawet 1 mln dolarów do wydania i nawet rozwój systemu operacyjnego ciągnie się latami tak, że zamiast skracać dystans do konkurencji to ciągle go tracimy.
Jesteś zapatrzony w programy Amigi z ubiegłego wieku. Wtedy rzeczywiście soft był dużo prostszy i przeważnie wystarczyła jedna osoba do jego napisania. Dzisiaj oprogramowanie tworzą przez lata zespoły kilkudziesięcioosobowe, duże korporacje przeznaczają na to setki milionów dolarów. Amigowy programista, żeby nie wiem jak sprytny i zdolny nie zrobi takiej pracy.
Dlatego takie programy jak przeglądarka WWW, pakiet biurowy należy przeportować, bo od podstaw na Amidze nigdy nie powstaną. Na Amidze mogą powstawać proste programy jak klient FTP, klient IRC. Ewentualnie jakiś edytor programisty, a i to pod warunkiem, że się zaczerpnie z kodu open source wspomagającego tworzenie tego typu softu, jak np. Scintilla.
Nie wiem czemu nie chcesz tego zrozumieć.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 09:52
@hextreme
Rok 2012 będzie dobrym rokiem dla mnie, bo czuję się na siłach programować (i projektować oprogramowanie) na Amidze.
Życzę Ci zdrowia, bo to jest w życiu najważniejsze. A zanim zaczniesz programować zrób analizę konkurencji, zaprojektuj swój program. Programowanie zostaw na sam koniec. Domyślam się, że sprawia Ci to największą radość, ale jak pominiesz te pierwsze fazy to z Twojego oprogramowanie nikt nie skorzysta. Zmarnujesz swój czas, a stać Cię na zrobienie czegoś pożytecznego dla innych.
-
Sventevith
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Asystent - polski program do rozwoju program... wysłany: 2012-02-12 15:30
@hextreme
OWB wymaga mocy obliczeniowej? Toż to tylko Layouter strony HTML/CSS i ew. renderer animacji + pobieranie informacji o położeniu wskaźnika myszy, pobieranie informacji z klawiatury. Chodzi o JavaScript? Najlepiej poprosić autorów systemu o napisanie obsługi JavaScriptu w systemie, jeśli trudne jest napisanie interpretera własnoręcznie.
Nie masz zielonego pojęcia o skali problemu jakim jest przeglądarka internetowa i system renderujący strony. Kwoty jakie firmy poświęcają na rozwój przeglądarek są astronomiczne, a ty mówisz o jednym człowieku. Myślisz, że gdyby była to prawda to ktoś by trwonił miliony $ na ich rozwój ?? Pomyśl chwilę.
CO do twojego edytora po co tworzysz coś co jest już dostępne na klasyki (GoldEd AIX, CubicIDE, a twój program nawet w małym procencie nie dorówna konkurencji ? nawet jak napiszesz coś czego konkurencji brakuje to nie napiszesz tego co konkurencja już ma. To twój czas i możesz pisać programy dla siebie, ale myślałem zawsze, że największą frajdą jest napisanie czegoś z czego ktoś inny korzysta i chwali.
Skończ Nurka na wszystkie możliwe systemy, rozbuduj go itp.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl