Czytasz wątek: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bijatyka
-
SZAMAN
Redaktor
-
Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bijaty... wysłany: 2019-03-09 18:32
Jak w temacie - gra podobna do Double Dragon, pamiętam jak przez mgłę jakieś beczki i chyba piłę mechaniczną, uruchamiałem ją w 1992 lub 1993 roku na A500 z 1MB RAM, ale zupełnie nie pamiętam tytułu... Będę wdzięczny za naprowadzenie.
-
Hextreme
Czytelnik
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2019-03-09 20:07
@SZAMAN
Może chodzi o Motorhead?
-
Hextreme
Czytelnik
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2019-03-12 10:29
@SZAMAN
Z braku odzewu, rozumiem, że to nie ta gra.
Ja pamiętam Double Dragon doskonale. To była jedna z moich ulubionych gier na C64.
Beczki, piła łańcuchowa? Coś tam mi świta, że w coś takiego grałem. Może coś Ci się jeszcze przypomni z tej gry.
-
SZAMAN
Redaktor
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2019-03-13 10:20
@Hextreme
Obecnie skłaniam się do tego, że musiała to być jedna z części Double Dragon. Ale będę się jeszcze rozglądał. Przypomnieć sobie dokłądnie obraz z przed 30 lat to spore wyzwanie.
-
Snape
Czytelnik
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2019-03-16 22:04
@SZAMAN
Witam.
A nie chodzi moze o Renegade ? (ja osobiście pogrywałem w Target: Renegade na C64). Nie pamiętam tylko czy w tej były piły mechaniczne.
-
SZAMAN
Redaktor
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2019-03-17 20:02
@Snape
Niestety nie, ale dzięki za trop - zaczynam się zastanawiać, czy to aby na pewno była bijatyka uliczna, może jakaś platformówka, ale te klimaty mi nie pasują...
-
SZAMAN
Redaktor
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2020-05-11 14:11
Dzisiaj trafiłem w końcu na tę grę i faktycznie jest mocno "uliczna" - nazywała się "After the War".
-
Snape
Czytelnik
-
Re: Szukam nazwy gry z dzieciństwa - uliczna bi... wysłany: 2020-05-25 19:57
@SZAMAN
haha faktycznie, zupełnie zapomniałem o niej, ale chyba przez to ze jak się miało tylko magnetofon to każdy etap ładowało się osobno jak last ninja 2, to to mnie zawsze wnerwiało. Z gry zapamiętałem bardziej efekt ognia z lufy niż wspomnianą przez Ciebie piłę. Musze sobie tytuł odświeżyć zwłaszcza, że właśnie zabieram się za wybielanie świeżo zakupionego C64G , bo w to na C64 właśnie grałem.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl