Amiga forum / Troche o systemie Amigi

Amiga forum / Hyde Park / Troche o systemie Amigi

Czytasz wątek: Troche o systemie Amigi

libicki Nieaktywny użytkownik starego forum

Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 19:31

Mam nadzieje, ze nie zostane tu zlinczowany, specjalnie umieszczam ten watek w dziale Hyde Park. Tak sie zastanawiam czy mozliwe byloby scalenie srodowiska Amigowcow optujacych za systemem amigowym pod x86? Moznaby przyjac zasady Open Source, AROSa lub MorphOSa jako podstawe (w zaleznosci od tego co byloby lepsze) i rozwijac ten wspolny system "X" pod x86. Byloby duzo korzysci, bo AmigaOS PPC i AROS/MorphOS x86 nie bylyby bezposrednimi konkuretami, a wiec nikt nie wchodzilby sobie w droge. Wtedy mozna by bylo napisac wprost, ze systemem Amigi jest AmigaOS pracujac pod PPC, a klonem systemu amigi pod x86 jest "X". Co o tym myslicie?

Odpowiedz

cacodemon666 Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 19:42

Każdy idzie swoją drogą. AROS wybrał x86, AmigaOS działa pod PowerPC, zaś MorphOS poszedł w minimaki Apple, no i jeszcze klasyki... Każdy uważa, że jego rozwiązanie jest najlepsze. Scalenie tak podzielonego środowiska chyba nie jest już możliwe. Dziś Amiga to hobby i bardzo szerokie pojęcie związane z amigowaniem.
Osobiście jestem przeciwny dążeniu pod x86, bo PowerPC ma potencjał, jest wydajne i odróżnia komputery zbudowane na tej architekturze od pecetów.

Odpowiedz

adam Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 20:04

@libicki
Oznaczałoby to w praktyce wybranie jednego systemu z obecnie rozwijanych - czyli porzucenie rozwoju pozostałych - nie wydaje mi się to możliwe.
Jako przykład podałeś AROS i MorphOS.
AROS rozwija się od dawna na x86 (między innymi) więc wymaga tylko większej ilości programistów - do tego nie jest potrzebna pomoc ludzi którzy programują pod PowerPC (tak mi się wydaje) czyli programistów AmigaOS/MorphOS.
AmigaOS na x86 - ale kto by się tym zajął? Hyperion? Szczerze wątpię. W planach sprzedaż X1000, nowy model SAM i przejście na x86? Nie sądzę.
MorphOS? Oni tego nie chcą, mają system amigowy na sprzęcie nie-PC, do tego tanim - po co im to?
Poza tym taki "unisystem" nie miałby wszystkich cech z obecnie istniejących - te systemy po prostu za bardzo się różnią.
I co jest celem dla ciebie? System nowoczesny czy kompatybilny ze starym amigowym softem?

Odpowiedz

adam Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 20:12

@cacodemon666
Tak, amigowanie to hobby. Realna reaktywacja marki to jakiś nowoczesny komputer na x86 nawiązujący do Amigi konstrukcją (czyli all-in-one), z jakimś amigowym czy amigopodobnym systemem. Wypisz-wymaluj nowa Amiga od nowego Commodore.
Tylko kto porzuci MorphOS-a/AmigaOS dla peceta z windowsami i AROS-em w opcji? To jest sprzęt dla ludzi, którzy nie maja odwagi na oddzielny sprzęt do amigowania, a maja jakiś-tam sentyment do Amigi.
Tylko czy te kilka tysięcy nabywców wystarczy do reaktywacji marki? I czy o taka reaktywację nam chodziło? Sprawa jest beznadziejna.

Odpowiedz

mufa Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 20:43

@adam

Poza tym taki "unisystem" nie miałby wszystkich cech z obecnie istniejących - te systemy po prostu za bardzo się różnią.
I co jest celem dla ciebie? System nowoczesny czy kompatybilny ze starym amigowym softem?

Ja dodałbym że też nikt tego nie chce. Bo obserwując developerów i użytkowników każdy uważa swój system za najlepszy i nie widzi powodów aby bratać się z tym gorszym. Niby jakie korzyści miałoby to dać. Fajnym przykładem na temat realności tej unifikacji jest bounty na Zune, 10 darczyńców z czego jak oceniam 8 lub 9 to użytkownicy systemu AROS. Reszta ma gdzieś import takich rozwiązań. Część tzw. "środowiska amigowego" podszywa się pod amigowość bo im tak wygodnie, jednocześnie najbardziej opluwając samą Amigę. Na marginesie uwaga do użytkownika cacodemon666. Sytuacja w której wszelakie środki masowego przekazu typu Neesweek, Polityka czy co tam jeszcze piszą o Amidze One X1000 prawdziwe informacje nazywając ją nową Amigą jest jak najbardzie OK. Nie spotkałem się jeszcze z rażącymi przekłamaniami na ten temat na jakimś większym portalu czy gazecie. Więc bez względu na to co głosi kilku burków z PPA, kijem Wisły nie zawrócą. Zasięg tego portalu jest zbyt mały, w porównaniu do zasięgu ogólnopolskich mediów jest wręcz zerowy. W związku z tym to oni (a nie tak jak twierdzą wszyscy inni) są małą grupką dziwaków żyjącą w swoim wyimaginowanym świecie, którą można by porównać z grupką ludzi wierzącą że Elvis żyje.
Konkluzja:
Wywoływanie wątków typu "Twoja definicja Amigi" jest dla nich wodą na młyn. Znowu mogą sobie pokrzyczeć, znowu kreować się na znawców ekspertów i jedynych prawdziwych amigowców których głos powinien być autorytetem. Potem takie rzeczy indeksuje Google i pojawia się szansa że ktoś te bzdury weźmie na serio. Skoro większość ludzi z poza środowiska która przeczytała informacje o Amidze, przeczytała prawdziwe informacje o Amidze, po co stwarzać szansę na popsucie tego stanu.
Zawsze na różnych polach będzie jakaś alternatywa głosząca inne poglądy od stanu faktycznego i czynników oficjalnych, głównym celem takich grup jest bycie zauważonym. Nie ułatwiajmy im tego.

Odpowiedz

cacodemon666 Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-24 20:54

Commodore już raz zarżnęło Amigę, a że historia lubi się powtarzać, to wiadomość o "Amigach" na x86 od Commodore przyjąłem z dużym sceptycyzmem. Nie wierzę, w te bajki i myślę, że znowu ktoś chce zarobić na nostalgikach. Tylko niby jak ? Zakładając, że Commodore rzeczywiście wypuści jakiś produkt, to czy AROS nadaje się do amigowania ? Ile oprogramowania będzie dostępne na te pecetowe "amigi" ? Taką "Amigę" to i ja mogę mieć nawet jutro. Kupię na allegro parę kompatybilnych podzespołów z PC, składam peceta, instaluję AROSA i czy to będzie oznaczać, że to Amiga bez naklejki ?

Realnego powrotu Amigi już raczej nie będzie. Musiałaby za tym stać potęga finansowa, jak Intel, Sony, Google czy IBM - koncern o ogromnym kapitale, aby opracować fajny sprzęt, wpompować kasę w reklamę i oprogramowanie. Nic takiego się jednak nie zdarzy. Trevor Dickinson to marzyciel i takiej forsy nie ma, aby Amiga znów zaistniała.
X1000 to fajny sprzęt, ale drogi, przez co Amiga One - jako następca Amigi nadal będzie tylko rynkową niszą.
Upieram się jednak, że aby gonić świat, potrzeba takiego sprzętu jak X1000 i tylko ten komputer jest nową linią następcy Amigi. Nie maki czy pecety - Amiga zawsze była innym komputerem od PC.

Odpowiedz

cacodemon666 Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Troche o systemie Amigi wysłany: 2010-09-25 08:20

Cokolwiek bym tam nie napisał to rzeczywiście nic to nie zmieni. ONI wiedzą najlepiej.

Odpowiedz

Powrót na górę ⇑ / Najnowsze wątki / Aktualności