Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / AmigaOS 4.x / AmiWest 2010 - newsy

Czytasz wątek: AmiWest 2010 - newsy

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 07:14

@hextreme
Coś podejrzewam, że np. byli/obecni scenowcy ze sceny amigowej napisaliby takiego Timberwolfa, że wręcz śmigałby na 68060/50MHz




Niech napiszą, to się porówna. Do tego czasu ja wolę używać na szybszym niż na wolniejszym sprzęcie.



@
Trzeba pamiętać, że koderzy ze sceny to wręcz cudotwórcy wyciągający z maszyn więcej niż zakładali ich projektanci.



Często powtarzany pusty frazes. Znasz jakieś algorytmy wymyślone przez koderów ze sceny, które weszły do kanonu informatyki?

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 09:10

@Ender
Czy któryś z moderatorów czyta wypowiedzi pana Zion i odpowie mi dlaczego można na tym portalu używać wulgaryzmów, obrażać innych użytkowników? Nie zamierzam odpowiadać na te zaczepki, ale brak zdecydowanych kroków ze strony administracji zastanawia mnie osobiście.




Szczezrze, to być może przyznaję się w tym momencie do grzechu śmiertelnego, ale nie czytam, a w zasadzie staram się tylko pobieżnie przelecieć wzrokiem po Waszych komentach i przeskoczyć do innych, gdyż wzajemne pranie się po pyskach niczego ciekawego do tematu nie wnosi. Oczywiście można by ultra rygorystycznie przestrzegać regulaminu, co już wcześniej czyniliśmy i sypać banami. Tylko co to da, zazwyczaj efekt jest taki że ten czy ów pokrzywdzony idzie się wypłakać na PPA, jak to zakneblowano mu usta za poglądy, następnie szuka winnych do okoła i bluzgi , często zwielokrotnione lecą dalej, tyle że w innym miejscu. Ostatecznie zdecydowałem się na krok, którego nie lubię i którego osobiście bodajże jeszcze nigdy nie stosowałem. Chciałbym tylko zauważytć że byłem zmuszony wyedytować nie tylko komenty twojego adwersarza ale i Twoje. Reasumując, obu Was proszę o powstrzymywanie się od ocen czyjejś inteligencji, wieku i określania kontrdyskutantów epitetami. Najlepiej o zakończenie tej bezsensownej dyskusji, która nie ma nic wspólnego z tym wątkiem.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 10:03

@hextreme
@konrad
Co za źli programiści, żaden nie chce zoptymalizować Firefoxa, żeby chodził na 68060/50 MHz.



Ja słyszałem, że StarCraft 2 przy ilości jednostek przekraczającej dostępny limit 200 supplies potrafi zwolnić do 2 FPS na Intel Core i7 Gra jest zoptymalizowana w ten sposób, że ilość jednostek nie może przekroczyć tej bariery. Sam bardzo wzmocniłem swojego peceta, żeby pograc komfortowo w tę grę. Zatem ten apel o optymalizację programów i korzystanie z wydajnych algorytmów jest absolutnie na czasie.




Ja bym bardziej z naszego podwórka wziął pod lupę Battle of Wesnoth, była to jednak z pierwszych wiekszych gier przeportowanych dla Amigi. Pamiętam że wersja 0.9 pięć lat temu chodziłą naprawdę szybko, ostatnia wersja 1.8.3 chodzi jeszcze na tyle względnie że da się w miarę normalnie grać, ale jednocześnie pierwsze co usłyszałem od dzieciaków mających zainstalowany Wesntoh w swoim laptopie - "Tata czemu u Ciebie tak wolno to chodzi". Tak sobie myślę że może przy okazji wersji 2.0, może trochę później, ale w końcu nastąpi moment, kiedy na G4 800MHz nie da się w to grać (lub ewentualnie da się w jakimś 640 x480). Nie sądze aby komuś z ludzi rozwijających gałąź główną, chciało się to jakoś bardzo optymalizować, zapewne wszyscy od dawna dysponują sprzętami kilkukrotnie szybszymi. Nie sadzę też aby ktoś wziął się za optymalizację wersji amigowej, a nawet jeśli to efekt tego będzie zapewne podobny jak w grze Super Tux Kart. Na amiganews.de jest nawet news o nowej zoptymalizowanej wersji, ja na eXeca tego newsa nie wrzuciłem, gdyż uznałem że niewiele on zmienia z punktu widzenia kogoś kto chciałby się cieszyć tą grą. Minimalne wymagania STK w normalnym świecie to procesor powyżej 1GHz i karta klasy Radeon 9600, jeśli ktoś udowodnił że po optymalizacji, gra na procku 800MHz i karcie Radeon 9000 z kiepskimi sterownikami, może zamiast 6fps, wyciągać 9fps to fajnie dla samopoczucia tego kogoś, ale gracza to wszystko jedno. Jeśli giera zacznie chodzić z prędkością choćby 20fps, będzie naprawdę można zacząć grać, obawiam się jednak że na obecnie dostępnym konfigu nie nastąpi to nigdy, gdyż z g...a bata nie ukręcisz.
Optymalizacja ma swoje granice i jeśli powołujesz się na stare czasy i scenę, to zauważ że taki wydany komercyjnie Quake (o wydajności pierwszych nielegalnych wersji na wykradzonym kodzie robionych przez sceniarzy nie będę nawet wspominał, brr), czy nawet rdzennie amigowy Alien Breed 3d2, też nie grzeszyły przesadną szybkością nawet na najbardziej dopalonym konfigu. Pomimo stawania na głowie przez wydawców i programistów moc 68k zawsze okazywała się zbyt mała.
W dzisiejszych czasach open source jest nieporównywalnie silniejszy niż kiedyś i to dobrze dla Amigi. Ze względu na mizerię panującą w amiświatku jest to w zasadzie jedyna droga z której może korzystać Amiga aby przetrwać dalej. Niestety wolne oprogramowanie nie będzie czekać na Amigę, ono będzie rozwijać się w oparciu o uwarunkowanie typowego konfigu w danym okresie, trzeba więc gonić z konfigiem, a nie próbować wstrzykiwać kolenje sterydy ledwie trzymającej się na nogach babaci licząc na to że w jakiś cudowny sposób, dzięki magicznym optymalizacjom udźwignie TimberWolfa.



@

Coś podejrzewam, że np. byli/obecni scenowcy ze sceny amigowej napisaliby takiego Timberwolfa, że wręcz śmigałby na 68060/50MHz Trzeba pamiętać, że koderzy ze sceny to wręcz cudotwórcy wyciągający z maszyn więcej niż zakładali ich projektanci. Trzeba być po prostu zapaleńcem i naprawdę wierzyć w to co się robi. A zresztą, co tu gadać, trzebaby zapytać się jakiegoś kodera ze sceny o to jak oni to robią.




Serio myślisz że jakiś koder napisałby od nowa oprogramowanie klasy TimberWolfa czy Gimpa? Śmiem twierdzić że nawet w czasach największej świetności Amigi, kiedy to niemal codziennie byliśmy zalewani produkcjami z obracającymi się sześcianami nie przekładało się to szczególnie na ilość oprogramowania. Z byłych scenowców, którzy coś tam dla Amigi robią do dziś przychodzi mi do głowy tylko Rene W. Olsen, z tych co działali kiedyś najbardziej zaistniał chyba Elf, ale żaden z nich nie zrobił czegoś co choć trochę mogłoby się zbliżyć do kombajnu klasy FF.

Odpowiedz

Ender
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 10:03

Dziękuję za reakcję, rozumiem konieczność edycji moich postów. Pozdrawiam.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 10:16

@pawelini


Rozwiazanie, w ktorym na karcie procesorowej byla by nowoczesna pamiec odpowiadalo by jakosciowo. Taka byla nie wychwycona przez Ciebie teza. Jest to proste do zrealizowania, w zasadzie prototypy juz istnialy, po prostu wtedy byly to kosztowne i nowoczesne rozwiazania. Nikt jednak nie odwazyl sie zaryzykowac kasy i wejsc z produktem na rynek




Własnie czemu? Elbox w 2001r miał idealny moment aby wejść z Sharkiem na rynek. Phaze 5 już bankrutowała, AOne jeszcze nie było, w zasadzie mógł zgarnąć całą pulę, cieszyć się kasą i chwałą. Z jakiś powodów tego nie zrobił, kiedy wszystko przemawiało za. Tym powodem miał być brak systemu, jednak system AmigaOS 4.0 dla klasyków już od lat jest na rynku a ich obietnice wciąż pozostają bez pokrycia. Abstrahując od chciejstwa, patrząc chłodno z boku nie można nie zauważyć że dziś Elbox ma: potencjalnie mniej klientów, konkurencję w postaci nowych sprzętów, problemy prawno - technologiczne (ROSH), produkt który nie jest już tak atrakcyjny i nowoczesny jak blisko dekadę temu. Czy więc jest jeszcze jakakolwiek szansa na nowe dopałki do klasyków? Oczywiście nigdy nie należy mówić nigdy, gdyby 1.5r temu ktoś spytał mnie czy będzie nowa Amiga One, też odpowiedziałbym że już w to nie wierzę, jednak w tym przypadku moja wiara jest duużo duużo mniejsza.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 10:41

@mufa
Tym powodem miał być brak systemu, jednak system AmigaOS 4.0 dla klasyków już od lat jest na rynku a ich obietnice wciąż pozostają bez pokrycia.




AmigaOS 4.0, który jest dla klasyków NIE MA wbudowanej obsługi karty Shark lub podobnej. Firma Elbox ani żaden inny producent nie doda sama obsługi takiej karty do systemu AmigaOS. Tak jak A-Cube czy A-EON podejmują współpracę z Hyperionem, aby dostosować system do nowego sprzętu, tak samo trzeba by zrobić w przypadku kart PPC do Amigi klasycznej. Dopasowanie systemu AmigaOS 4.0 do karty Cyberstorm PPC wcale nie oznaczało, że system zacznie działać na podobnej karcie BlizzardPPC, tę drugą trzeba było osobno oprogramować.

Nowa karta PPC do Amigi klasycznej to jest nic innego jak nowa płyta główna podłączona do Amigi klasycznej. Nie jest to de facto rozszerzenie tego komputera, tylko nowy komputer z dołączoną Amigą klasyczną i jej wszystkimi wadami. Skoro UAE może zaemulować układy AGA to po co dodawać do nowego komputera stary sprzęt, który w każdej chwili może umrzeć? Klasyk niech zostanie klasykiem, a nie jakąś hybrydą. Taka A1200 na sterydach to żaden klasyk.

Odpowiedz

hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 11:12

@konrad
@hextreme
Trzeba pamiętać, że koderzy ze sceny to wręcz cudotwórcy wyciągający z maszyn więcej niż zakładali ich projektanci.




Często powtarzany pusty frazes. Znasz jakieś algorytmy wymyślone przez koderów ze sceny, które weszły do kanonu informatyki?




Nie znam, ale uważam, że scena, która jest miejscem spotkań ludzi bardzo utalentowanych, lecz zwykle ludzi młodych i nieokrzesanych mogłaby mieć większy wpływ na informatykę w dzisiejszej postaci. Gdyby zebrać najbardziej zdolnych koderów scenowych i dać im jakieś określone zadanie, to kto wie co by z tego powstało. Swoją drogą to jestem ciekaw co dzisiaj porabiają ówcześni scenowcy. Muszę przyznać, że mam bardzo duży sentyment do sceny komputerowej, sam nie byłem jej częścią, ale z przyjemnością śledziłem wydarzenia scenowe w amigowych gazetach.

Ja sam obecnie po pewnej przerwie staram się zostać zawodowym informatykiem co mi się udaje i jestem bardzo szczęśliwy. Amigę darzę dużą sympatią i nie jest to tylko narzędzie pracy/zabawy ale przede wszystkim (dla mnie) obiekt tych zrealizowanych i niezrealizowanych marzeń. Marzeń, które mogę i zamierzam dziś spełnić. Nie przewiduję odejścia od Amigi, przede wszystkim tej klasycznej, nawet gdybym już pracował w branży IT, bo Amiga ma naprawdę bardzo dużo do zaoferowania. Jak bardzo się cieszę, że komputer ten nie został zapomniany i jest obecny w tak wielu miejscach. Amiga jest zjawiskiem niesamowitym, potrafiła przyciągnąć rzesze ludzi, którzy wciąż trwają przy tym komputerze.

Odpowiedz

hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 11:17

@mufa
Serio myślisz że jakiś koder napisałby od nowa oprogramowanie klasy TimberWolfa czy Gimpa? Śmiem twierdzić że nawet w czasach największej świetności Amigi, kiedy to niemal codziennie byliśmy zalewani produkcjami z obracającymi się sześcianami nie przekładało się to szczególnie na ilość oprogramowania. Z byłych scenowców, którzy coś tam dla Amigi robią do dziś przychodzi mi do głowy tylko Rene W. Olsen, z tych co działali kiedyś najbardziej zaistniał chyba Elf, ale żaden z nich nie zrobił czegoś co choć trochę mogłoby się zbliżyć do kombajnu klasy FF.



Oczywiście nie myślę serio, że koder parający się takimi sześcianami bez odpowiedniego przeszkolenia napisałby oprogramowanie takiego kalibru. Ale potencjał, który posiada mógłby na takie przeszkolenie spożytkować.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 11:44

@hextreme
Swoją drogą to jestem ciekaw co dzisiaj porabiają ówcześni scenowcy.




Ci bardziej utalentowani mają swoje firmy lub pracują w firmach robiąc to co lubią, ale za pieniądze. Koderzy są programistami, graficy grafikami, itd.

Odpowiedz

Zion
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 18:13


Dziękuję za załatwienie sprawy, co do płakania na PPA to i bez większej przyczyny już się tam płacze więc to i tak nie ma znaczenia dla normalnych ludzi a dla tych mniej pozostaje płakanie na PPA i pisanie jaka to Amiga zła a Mac świetny i jaki to AOS straszny w konfiguracji lol

Odpowiedz

piotr723
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 19:22

Wypuszczenie OS4.1 na klasyki jest spowodowane chęcią zarobienia dodatkowych pieniędzy. Nie oszukujmy się - tort jest mały. Gdyby SAM sprzedało/sprzedawałoby się odpowiednio dużo, nikt nie robiłby upgradu na klasyka.
Swoją drogą widziałem gdzieś zestawienie ilości sprzedanych OS-ów na Amigi klasyczne i to był zjazd po równi pochyłej....Ale mimo wszystko z tego co pamiętam OS 3.9 sprzedał się w ilości ponad 10 tys. egzemplarzy...a może to było nawet 40tys.??
A ile sprzedano dla SAM, Amiga ONE i Pegasosa łącznie? Chyba by to blado wypadło.

Osobiście nie dziwię się Hyperionowi, kołdra jest bardzo krótka. Winę za to ponoszą poprzedni właściciele praw do systemu, którzy sami nie robiąc nic, nie pozowolili innym na rozwój. Te stracone lata, brak sprzętu i systemu pod PPC znacząco zaważyły na tym, że rynek jest jaki jest, czyli słaby. Gdyby nie to, to mielibyśmy może nadal hobbystyczny komputer ale z rzędem produkcji kilkadziesiąt tysięcy komputerów, a nie z partiami po ileś tam set sztuk, co oczywiście skutkuje bardzo wygórowanymi cenami.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AmiWest 2010 - newsy wysłany: 2010-10-26 23:28

@piotr723
Wypuszczenie OS4.1 na klasyki jest spowodowane chęcią zarobienia dodatkowych pieniędzy. Nie oszukujmy się - tort jest mały. Gdyby SAM sprzedało/sprzedawałoby się odpowiednio dużo, nikt nie robiłby upgradu na klasyka.
Swoją drogą widziałem gdzieś zestawienie ilości sprzedanych OS-ów na Amigi klasyczne i to był zjazd po równi pochyłej....Ale mimo wszystko z tego co pamiętam OS 3.9 sprzedał się w ilości ponad 10 tys. egzemplarzy...a może to było nawet 40tys.??
A ile sprzedano dla SAM, Amiga ONE i Pegasosa łącznie? Chyba by to blado wypadło.





Według oficjalnych danych przedano 120 000 AmigaOS 3.1, już tylko 12 tys. AmigaOS 3.5 i 6 tys. AmigaOS 3.9, myślę jednak że tego ostatniego używało od 10 do 20 razy więcej ludzi. Piractwo wówczas kwitło dużo mocniej niż dziś, a AmigaOS 3.1 był w zasadzie nie do spiracenia, bo te 120 000 rozeszło się razem ze sprzętem Eyetechu. Oficjalnych danych na temat AmigaOS 4 nie ma, obstawiam że bliska prawdy będzie teoria że każda nowa generacja systemu sprzedaje się o połowę słabiej, czyli oceniam że AmigaOS 4.x sprzedało się ok 3 tys., z czego ok 2 tys. na nowe sprzęty a 1 tys. na klasyka. Zaznaczam jednak że jest to jedynie moje wróżenie.

Odpowiedz

« poprzednia 1 2 3 4

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl