Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2003-10-26 00:00, Autor: kb, Kategoria: AmigaOS, Liczba wyświetleń: 4819

A A A

Fleecy Moss - pytania i odpowiedzi

Fleecy Moss, z firmy Amiga Inc, odpowiedział na kolejny zestaw pytań zadanych przez społeczność amigową za pośrednictwem serwisu AmigaWorld.net. Większość pytań dotyczy oczywiście powstającego systemu AmigaOS 4.

Odnośnie podsystemu graficznego dowiadujemy się, że AmigaOS 4 kończy nareszcie ze znaną do tej pory prowizorką, w której biblioteki typu cybergraphics.library lub picasso.library, rtg.library patchowały systemową graphics.library, aby całość mogła działać na kartach GFX. Takie rozwiązanie jest nieeleganckie i w nowym systemie Amigi nie zagości. Wszystkie te elementy zostaną połączone w całość, a następnie przeportowane na PPC. Oczekuje się, że po tych zabiegach operacje graficzne w systemie AmigaOS 4 będą przebiegały 10-krotnie szybciej niż obecnie. Więcej na temat AmigaOS 4 można przeczytać tutaj.


Dodaj komentarz

Discord (online: ) «»
Online: 17
  • AmiKitAmiKit
  • Archi-TECHArchi-TECH
  • b...b...
  • CizarCizar
  • DobrowitDobrowit
  • HengHeng
  • IMPBotIMPBot
  • Janusz82Janusz82
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MaaG^dAMaaG^dA
  • Marek_BMarek_B
  • NorBertNorBert
  • PatuPatu
  • spazmaspazma
  • SZAMANSZAMAN
dołącz do kanału »
Paweł Stefański
Czytelnik

komentarz #1 wysłany: 2003-10-28 10:03

No to extra
W sumie jeszcze nie czytałem i nie wiem czy przeczytam , no ale fajnie jak się wypowada ktoś o czymś o czym zbytnio nie ma pojęcia.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2003-10-28 11:44 w odpowiedzi na komentarz #1

W sumie jeszcze nie czytałem i nie wiem czy przeczytam , no ale fajnie jak się wypowada ktoś o czymś o czym zbytnio nie ma pojęcia.

Dlaczego zaraz zakładasz, że nie ma pojęcia, skoro nawet nie przeczytałeś? Słowa o "znanej do tej pory prowizorce" dotyczą OS 3.x, w MorphOS-ie od dawna nie ma żadnego patchowania, a CyberGraphics jest w pełni zintegrowany z graphics.library. W sumie to nawet pan Moss w końcu się nauczył, żeby nie wnikać zbyt głęboko w szczegóły techniczne...

Odpowiedz

Miloslaw Smyk
Czytelnik

komentarz #3 wysłany: 2003-10-29 09:55

Oczekuje się, że po tych zabiegach operacje graficzne w systemie AmigaOS 4 będą przebiegały 10-krotnie szybciej niż obecnie.

Sorki, ale to sa brednie. Ktore operacje przyspiesza 10x? Blitter na karcie dopalu dostanie i mu sie pasmo do VRAMu 10x podniesie?

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #4 wysłany: 2003-10-29 10:14 w odpowiedzi na komentarz #3

Sorki, ale to sa brednie.

To przypomnij sobie czasy, gdy miałeś Amigę i jaka była różnica w obsłudze grafiki przy tej samej karcie GFX na komputerach z różnymi CPU (np. 030/50 i 060/50).

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2003-10-29 12:22 w odpowiedzi na komentarz #4

Sorki, ale to sa brednie.

To przypomnij sobie czasy, gdy miałeś Amigę i jaka była różnica w
obsłudze grafiki przy tej samej karcie GFX na komputerach z różnymi CPU
(np. 030/50 i 060/50).

Racja.

Tak samo proponuję porownać wyniki testów tej samej karty pod CGX 3.x a Picassem 96. Niby chip ten sam , karta ta sama, CPU ten sam a wyniki P96 są nawet 20 krotnie lepsze od tych z CGX.

Może jakiś specjalista odpowie coś na temat tego jaki wpływ na prędkość ma emulowanie systemu graficznego ?
Jaki wpływ na prędkość ma patchowanie funkcji graphics.library przez picasso96 ?

Moim zdaniem już samo napisanie natywnej graphics.library (i picasso96) mogło by przyspieszyć grafike conajmniej 10x a co dopiero integracja tych 2 skladnikow.

Dlaczego aż 10x ?
Sam nie wiem... jak to ktoś obliczył ale przyspieszenie naprewno będzie ogromne bo przecież obecna graphics.library działa na emulacji 020 bez FPU, która na 604e 200Mhz wyciąga mniej niż 10 MIPS...

Oczywiście to 10x nie dotyczy wszystkich funkcji a jedynie tych w których szybkość CPU ma jakieś znaczenie , jest ich jednak całkiem sporo.


Odpowiedz

Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #6 wysłany: 2003-10-29 13:07 w odpowiedzi na komentarz #5

Sorki, ale to sa brednie.

Wystarczy zobaczyc jaka jest roznica w szybkosci dzialania pomiedzy driverami dostarczanymi z Shapeshifterem a np. TurboEVD dla AGA,CardTrickEVD dla GFX. To co widac raczej nie mozna nazwac bredniami

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #7 wysłany: 2003-10-29 14:56 w odpowiedzi na komentarz #5

<font color="#800000">Dlaczego aż 10x ?</font>

Sam nie wiem... jak to ktoś obliczył ale przyspieszenie naprewno będzie ogromne

To się da mniej więcej oszacować ile razy przyspieszy. Zakładając, że docelowa szybkość grafiki będzie nie gorsza niż pod MOS-em na Pegasosie, wystarczy puścić np. P96Speeda na A1 i Pegazie i sprawdzić, czy na Pegasosie jest 10 razy szybciej... Ewentualnie można wziąć poprawkę na geniusz speców od P96 i wyniki z Pegasosa pomnożyć razy dwa .

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #8 wysłany: 2003-10-29 14:57 w odpowiedzi na komentarz #7

Heh, chciałem być chytrzejszy od Cromaxa... Żeby było śmieszniej w podglądzie komentarza przy komentowaniu go font color zadziałał.

Odpowiedz

MDW
Czytelnik

komentarz #9 wysłany: 2003-10-29 15:58 w odpowiedzi na komentarz #3

Sorki, ale to sa brednie. Ktore operacje przyspiesza 10x? Blitter na karcie dopalu dostanie i mu sie pasmo do VRAMu 10x podniesie?

To mozna na dwa sposoby napisac:

1) WERSJA "SZCZERA DO BOLU": Teraz to wyciaga 10% tego na co pozwala sprzet i po zmianach bedzie chodzilo z normalna predkoscia.

2) WERSJA "PROPAGANDOWA": Teraz jest szybko ale bedzie jeszcze 10x szybciej.

Obie wersje sa prawdziwe ale jak roznie brzmia, prawda? Wersja 2 nastraja bardzo optymistycznie i jest taka... bardzo amigowa. Zawsze lepiej powiedziec, ze w traktorze trzy kola sa dobre niz, ze jedno jest zepsute ((c) Smolen+Laskowik). Optymistycznie sformulowane zdania sa specjalnoscia zarowno tworcow AmigaOS4 jak i MorphOS. Zreszta... innych systemow tez.

Odpowiedz

Miloslaw Smyk
Czytelnik

komentarz #10 wysłany: 2003-10-29 20:43

Czy to juz wszyscy spece od grafiki i kart gfx, czy moze ktos jeszcze chcialby cos od siebie dodac?

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #11 wysłany: 2003-10-29 20:56 w odpowiedzi na komentarz #5

A Ty jak zwykle kabaret odstawiasz... Ale do rzeczy.

Tak samo proponuję porownać wyniki testów tej samej karty pod CGX 3.x a Picassem 96. Niby chip ten sam , karta ta sama, CPU ten sam a wyniki P96 są nawet 20 krotnie lepsze od tych z CGX.

Pięknie swoją niewiedzę ukazujesz. Picasso96 jest/był szybszy od cgx w pewnych sytuacjach kosztem kompatybilności z AmigaOS, i błędów które wnosił. Niejeden programista, sporo nerwów i czasu musiał stracić, by dojść dlaczego coś, co działa pod AmigaOS/graphics.library, lub cgxem krzaczy się bezwstydnie pod Picasso. Na AmigaDev-pl swojego czasu było dużo postów na ten temat, parenaście dni temu skończył się kolejny odcinek.

Może jakiś specjalista odpowie coś na temat tego jaki wpływ na prędkość ma emulowanie systemu graficznego ?

Specjalista ) Dobre sobie.
Anyway, nie powinien mieć dużego, w sytuacji gdyby podsystem graficzny porządnie wykorzystywał akcelerację 2d karty graficznej.

Jaki wpływ na prędkość ma patchowanie funkcji graphics.library przez picasso96 ?

Żaden, ponieważ patch (łata) od strony technicznej (kodu) to nic ponad kilka pojedyńczych instrukcji procesora (najczęściej skok przez zmieniony wektor w pamięci). W praktyce coś takiego ma znikomy wpływ na szybkość działania samej łaty. Innymi słowy, w przypadku takich systemów jak cgx czy picasso, to zastąpienie większości graphics.library zewnętrznymi, "obcymi" procedurami.

Tak swoją drogą, nie powiesz chyba, że myślałeś iż patchowanie polega na tym, iż ktoś-tam dokleił kawałek kodu, i po wykonaniu czegoś-tam skacze spowrotem do graphics.library?

Moim zdaniem już samo napisanie natywnej graphics.library (i picasso96) mogło by przyspieszyć grafike conajmniej 10x a co dopiero integracja tych 2 skladnikow.

W świetle tego co powyżej napisałem, to szumne "zintegrowanie" jest przereklamowanym hasłem dla laików.

Dlaczego aż 10x ? Sam nie wiem... jak to ktoś obliczył

Ja też nie wiem jak to ktoś obliczył; pewnie na zasadzie "im więcej razy damy, tym się bardziej owce ucieszą"...

ale przyspieszenie naprewno będzie ogromne bo przecież obecna graphics.library działa na emulacji 020 bez FPU, która na 604e 200Mhz wyciąga mniej niż 10 MIPS...

Niech piszą porządny akcelerowany driver, a nie puste gadki emulacji graphics.library.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #12 wysłany: 2003-10-29 21:12 w odpowiedzi na komentarz #6

Wystarczy zobaczyc jaka jest roznica w szybkosci dzialania pomiedzy driverami dostarczanymi z Shapeshifterem a np. TurboEVD dla AGA,CardTrickEVD dla GFX. To co widac raczej nie mozna nazwac bredniami

I czego to ma niby dowodzić? Tego że autor tych sterowników MMU potrafi używać?

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #13 wysłany: 2003-10-29 23:14 w odpowiedzi na komentarz #11

A Ty jak zwykle kabaret odstawiasz... Ale do rzeczy.

I znowu zaczynasz swoje docinki ?
Wyzywasz mnie od kabareciarzy.
Tak się składa że na ten temat wypowiadały się już większe autorytety od Ciebie i jakoś nie widziały w mojej wypowiedzi kabaretu.

Pięknie swoją niewiedzę ukazujesz.

Tak a to ciekawe ...

Picasso96 jest/był szybszy od cgx w pewnych sytuacjach kosztem kompatybilności z AmigaOS, i błędów które wnosił.

Rozmawiałem jakiś czas temu o tym problemie z Elfem, który wspominał że są błędy w Picasso96. Problem w tym że Elf sam się przyznał że nie wie czy błąd jest w samym api picasso czy tylko w emulacji CGXa ... powiedział że niewykluczone że gdyby napisać program idealnie według wskazań P96 to nie było by wogóle żadnych problemów.

Niejeden programista, sporo nerwów i czasu musiał stracić, by dojść dlaczego coś, co działa pod AmigaOS/graphics.library, lub cgxem krzaczy się bezwstydnie pod Picasso.

Dzieje się tak bo wszyscy piszą pod CGX licząc na to że emulacja picassa wszystko załatwi. Łatwo jednak krytykować Picasso96 za kiepską emulacje CGXa podczas gdy sam CGX emulacji picassa nie posiada

Anyway, nie powinien mieć dużego, w sytuacji gdyby podsystem graficzny porządnie wykorzystywał akcelerację 2d karty graficznej.

Zgadzam się. Nie powinien. Problem w tym że obecnie system graficzny pomimo że jest akcelerowany przez sprzęt .. to jest spowalniany przez odwołania do wolno emulowanego CPU.
I w tym tkwi problem. Trzeba ograniczyć ilość odwołań do CPU a te które muszą być trzeba przenieść na grunt natywny tak aby CPU szybciej reagował.

Żaden, ponieważ patch (łata) od strony technicznej (kodu) to nic ponad kilka pojedyńczych instrukcji procesora (najczęściej skok przez zmieniony wektor w pamięci).

Skoro są jakieś dodatkowe odwołania do procesora to jakiś wpływ jest.

W praktyce coś takiego ma znikomy wpływ na szybkość działania samej łaty.

Tu już nie piszesz żaden (jak 2 linijki wyżej) .. tylko znikomy

Innymi słowy, w przypadku takich systemów jak cgx czy picasso, to zastąpienie większości graphics.library zewnętrznymi, "obcymi" procedurami.


owszem.

Tak swoją drogą, nie powiesz chyba, że myślałeś iż patchowanie polega na tym, iż ktoś-tam dokleił kawałek kodu, i po wykonaniu czegoś-tam skacze spowrotem do graphics.library?

Az mi sie nei chce odpowiadac na takie pytanie.


W świetle tego co powyżej napisałem, to szumne "zintegrowanie" jest przereklamowanym hasłem dla laików.

Sama integracja może głównie ma za zadanie uporządkować system graficzny to jednak naprewno wpłynie kożystnie na prędkość.

Napisałeś że picasso96 uzyskiwał prędkość kosztem niekompatybilności... co z tego ? Pokazywało to tylko że graphics.library i CGX nie wykożystywały pełnych możliwości sprzętu.
Nowa graphics.library , napisana zupełnie od początku, będzie pozbawiona tych ograniczeń które tak spowalniały działanie wersji poprzednich.

Nie zmienia to jednak faktu że CPU zawsze będzie miał jakiś udział nawet przy akcelerowanych funkcjach bo poprostu nie da się inaczej ... problem w tym że gdy CPU jest bardzo wolny, może się okazać że układ graficzny musi czekać na wykonanie jakiejś prostej instrukcji przez CPU ....
Sytuacji takich nie będzie gdy procesor będzie odpowiednio szybki.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #14 wysłany: 2003-10-30 07:52 w odpowiedzi na komentarz #13

Wyzywasz mnie od kabareciarzy.

A przepraszam bardzo, co masz do kabareciarzy, i dlaczego uważasz że nazywaniem kogoś kabareciarzem obraża się go? Kabareciarz fajna sprawa, rozśmiesza ludzi, nic ponad

Rozmawiałem jakiś czas temu o tym problemie z Elfem, który wspominał że są błędy w Picasso96. Problem w tym że Elf sam się przyznał że nie wie czy błąd jest w samym api picasso czy tylko w emulacji CGXa ... powiedział że niewykluczone że gdyby napisać program idealnie według wskazań P96 to nie było by wogóle żadnych problemów.

Nie wiem co Tobie elf powiedział, ja tylko jego "miłe" określenia Picasso96 na amigadev-pl czytałem. Niemniej nie tylko on spotykał się z błędami. To po pierwsze. Po drugie Picasso96 zamiast wprowadzać jakieś swoje-własne wskazania co do pisania programów najpierw powinno w 100% działać tak, jak natywne graphics.library na AGA. I tu jest pogrzebany młotek, o który jazgoczesz. CGX w połączeniu z kartą graficzną potrafi wszystko to, co graphics.library na AGA, a Picasso96 już nie. Wprawdzie nie są to rzeczy które rzucają się w oczy zwykłemu userowi, niemniej są istotne.

Tu już nie piszesz żaden (jak 2 linijki wyżej) .. tylko znikomy

Gdybyś miał chociaż blade pojęcie o programowaniu, to byś się nawet do tego nie odniósł...

Napisałeś że picasso96 uzyskiwał prędkość kosztem niekompatybilności... co z tego ? Pokazywało to tylko że graphics.library i CGX nie wykożystywały pełnych możliwości sprzętu.

Nie zabijaj publiczności takimi tekstami... Gdzieś tu, w archiwum tego portalu jest list który został wysłany do autorów amigaos4, który oprócz błędów zawierał poważne braki Picasso96. Jeśli brakiem czegoś określasz "wykorzystywanie sprzętu", to ja tu nie mam więcej pytań w świetle Twojego logicznego myślenia...

Nowa graphics.library , napisana zupełnie od początku, będzie pozbawiona tych ograniczeń które tak spowalniały działanie wersji poprzednich.

Taaa... I żegnaj kompatybilność... To świetnie MOS pokazał że można i szybko, i kompatybilnie.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #15 wysłany: 2003-10-30 08:06 w odpowiedzi na komentarz #13

I jeszcze jedno...

Problem w tym że Elf sam się przyznał że nie wie czy błąd jest w samym api picasso czy tylko w emulacji CGXa ...

Po pierwsze - zorientuj się proszę co to jest "API", nim zaczniesz rzucać tym określeniem. Po drugie używanie funkcji z graphics.library (jak chociażby BltBitMap...() ) czy datatypes.library nie obejmuje emulacji CGXa.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #16 wysłany: 2003-10-30 09:37 w odpowiedzi na komentarz #14

A przepraszam bardzo, co masz do kabareciarzy, i dlaczego uważasz że nazywaniem kogoś kabareciarzem obraża się go? Kabareciarz fajna sprawa, rozśmiesza ludzi, nic ponad

Ja nie mam nic do kabareciarzy. Ty sam powinieneś wiedzieć że wyśmiewanie kogoś kto traktuje rozmowe poważnie a nie kabaretowo jest obraźliwe. No ale widocznie kultura nie jest domeną amigowych (a może raczej pegazowych) programistów.

Gdybyś miał chociaż blade pojęcie o programowaniu, to byś się nawet do tego nie odniósł...

I po co takie hasła ?
Znowu pokazujesz złośliwości. Jak się nie ma argumentów to się wali z grubej rury. Co ?

A może Tobie chodzi o to żeby robić awantury na forum tak aby ważne informacje dotyczące OS4 trzeba było czytać między wierszami ?

Nie pisz tylko że to jedyna możliwa odpowiedź na moje "nie logiczne" (Twoim zdaniem) wypowiedzi. Inni jakoś pokazują że można kulturalnie. Krashan na przykład nigdy mnie nie obraził i nawet jeżeli uznał że gdzieś popełniłem błąd to wytłumaczył to bez cienia cynizmu gdyż rozumiał że zapewne jest więcej osób które są nieświadome swojej niewiedzy i mogą rozumować w podobny sposób.
Tym sposobem nawet ta moja błędna wypowiedz okazała się przydatna gdyż dzięki niej nieświadomi czegoś się dowiedzieli.

Po dyskuzji z Tobą można dowiedzieć się tylko tego że Twoim zdaniem jestem kabareciarzem, z wątpliwą logiką, który nie ma bladego pojęcia o programowaniu. Nie można się dowiedzieć niczego więcej. Zgrywasz specjalistę podczas gdy jedyne Twoje argumenty to argumenty poniżej pasa.

Jeśli brakiem czegoś określasz "wykorzystywanie sprzętu", to ja tu nie mam więcej pytań w świetle Twojego logicznego myślenia...

Jeżeli uważasz że to przez braki czegoś, OS4 będzie taki szybki to (powinienem napisać: nie mam pytań do Twojego logicznego myślenia, ale napiszę się grubo mylisz.

Wogóle zastanawiające jest to że jesteś programistą a takim ograniczonym !
No ale najciemniej jest zawsze pod latarnią.
Nie przyszło Ci do głowy że można coś napisać od początku zgodnie z nowoczesnymi wytycznymi zachowując jednocześnie kompatybilność ?

Mówisz niemożliwe ? Dobrze, przypomnij sobie tylko ile było takich "niemożliwe" w historii amigi i ile z nich już zostało obalonych.

Taaa... I żegnaj kompatybilność... To świetnie MOS pokazał że można i szybko, i kompatybilnie.

A AmigaOS4 pokaże że można kompatybilnie ale także szybciej i nowocześniej od MOSa

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #17 wysłany: 2003-10-30 09:53 w odpowiedzi na komentarz #14

Jeszcze jedno skoro już przy MOSie jesteśmy:

To świetnie MOS pokazał że można i szybko, i kompatybilnie.

Nie pokazał natomiast: pamięci wirtualnej, sledzenia zasobów, ochrony pamięci i debugera.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #18 wysłany: 2003-10-30 10:04 w odpowiedzi na komentarz #16

No ale widocznie kultura nie jest domeną amigowych (a może raczej pegazowych) programistów.

Ale mnie zadziwiles, myslalem ze pecetowych i WinXP

Odpowiedz

Krzysztof Szymański
Czytelnik

komentarz #19 wysłany: 2003-10-30 11:01 w odpowiedzi na komentarz #10

Czy to juz wszyscy spece od grafiki i kart gfx, czy moze ktos jeszcze chcialby cos od siebie dodac?

Ja. Moja Amiga na AGA hocidz tak samo szybko jak AmigaONE na PicassoIV i co tu jest nowocześniejsze???

Odpowiedz

Krzysztof Szymański
Czytelnik

komentarz #20 wysłany: 2003-10-30 11:02

Ja też chce mieć napisane czerwone "vip" przy personaliach, tak samo jak ma Laubzega. Adminie, zrób coś!

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #21 wysłany: 2003-10-30 11:41 w odpowiedzi na komentarz #20

Ja też chce mieć napisane czerwone "vip" przy personaliach, tak samo jak ma Laubzega. Adminie, zrób coś!

Laubzega zapłacił za to 600,- PLN — ile Ty dajesz?

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #22 wysłany: 2003-10-30 11:43 w odpowiedzi na komentarz #8

Heh, chciałem być chytrzejszy od Cromaxa... Żeby było śmieszniej w podglądzie komentarza przy komentowaniu go font color zadziałał.

Fakt, podgląd nie filtrował tagów, już poprawiłem — dzięki za zwrócenie uwagi

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #23 wysłany: 2003-10-30 12:12 w odpowiedzi na komentarz #17

Nie pokazał natomiast: pamięci wirtualnej, sledzenia zasobów, ochrony pamięci i debugera.

Owszem nie pokazał, z drugiej jednak strony co to ma do grafiki? No chyba że któraś z tych rzeczy skutkuje spowolnieniem grafiki w AmigaOS4. Trochę w tym prawdy jest, bo śledzenie zasobów, czy pamięć wirtualna skutkuje zawsze spowolnieniem całego systemu (niewielkim, ale jednak) i problemami z kompatybilnością wstecz. Co wyłazi przy OS4, jak już wiemy o programach pisanych pod PowerUP i WarpOS możemy zapomnieć. Oczywiście kwestią do dyskusji jest, czy utrata kompatybilności to cena jaką warto zapłacić za ochronę pamięci i śledzenie zasobów. Jeżeli użytkownik dostanie nowe aplikacje zastępujące te, które nie działają, to z pewnością będzie zadowolony, jeżeli będą pracowały stabilniej. Tylko że nie należy zapominać o jednym. Wymienione cechy systemu owszem, podnoszą jego stabilność, ale nie stabilność samych aplikacji. W systemie z MP i śledzeniem zasobów aplikacja może się wywalić równie dobrze o ile ma błędy, fakt, że reszta systemu tego nie powinna odczuć.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #24 wysłany: 2003-10-30 12:35 w odpowiedzi na komentarz #23

jak już wiemy o programach pisanych pod PowerUP i WarpOS możemy zapomnieć

Do zapamiętania: 30.10.2003, Grzegorz Kraszewski publicznie stwierdził, że AmigaOS 4 nie będzie miał emulacji WarpOS.

Wracając do grafiki. Czy ktoś chce się równie autorytatywnie wypowiedziec, że po przepisaniu graphics.library na PPC podsystem graficzny w AmigaOS 4 nie będzie działał szybko? Proszę bardzo, forum stoi otworem, każdy może dodac coś od siebie, podpisując się nad tym imieniem i nazwiskiem.

Odpowiedz

Mufa
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #25 wysłany: 2003-10-30 13:07 w odpowiedzi na komentarz #23

Mi sie wydaje ze WOS pod OS 4.0 juz dziala. Takie przynajmniej wnioski mozna wyciagnac z jednego z filmow nakreconych bodaj na Benelux Amiga Show. Bylo mozna tam zobaczyc w dzialaniu demko dolaczane standardowo do WOSa, slynny efekt Comanche.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #26 wysłany: 2003-10-30 13:21 w odpowiedzi na komentarz #25

Voxelspace, demko z pakietu WarpUP o którym wspominasz nie jest akurat dowodem, gdyż nie potrzebuje WarpOS do działania. Program można uruchomić również na 68k.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #27 wysłany: 2003-10-30 13:25 w odpowiedzi na komentarz #24

Wracając do grafiki. Czy ktoś chce się równie autorytatywnie wypowiedziec, że po przepisaniu graphics.library na PPC podsystem graficzny w AmigaOS 4 nie będzie działał szybko? Proszę bardzo, forum stoi otworem, każdy może dodac coś od siebie, podpisując się nad tym imieniem i nazwiskiem.

Ja uważam, że przyczyna tkwi nie w tym czy kod jest pod 68K czy pod PPC tylko w ilości debugu, który tam zapewne siedzi. MisterQ słusznie próbuje Wam uświadomić, że emulacja 68k nie może aż tak zamulać grafiki. W graphics.library niewiele jest kodu zależnego od CPU. No chyba, że OS4 w obecnym stadium nie korzysta z akceleracji 2D tylko jedzie na framebufferze. Ale wtedy to nawet przepisanie pod PPC nie da mu takiego kopa, jakiego wszyscy oczekują.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #28 wysłany: 2003-10-30 13:39 w odpowiedzi na komentarz #19

Ja. Moja Amiga na AGA hocidz tak samo szybko jak AmigaONE na PicassoIV i co tu jest nowocześniejsze???

Pomyliłeś się chodziło ci zapewne o Picasso96 a nie o PicassoIV (to ostatnie to karta graficzna wkładana do zorro a nie do A1).

Dobrze wiesz że nie powinieneś porównywać możliwości AGA z możliwościami kart graficznych. To że w obecnej chwili szybkość systemu otwartego na ekranie 1024x768 lub 1280x960 w 16/24/32 bitach jest porównywalna do osiągów 640x512 w 16 lub 32 kolorach na AGA nie znaczy wcale że całość nie jest nowocześniejsza od gołej A1200. Dobrze o tym wiesz. Po co więc to niedorzeczne pytanie ?

Pocieszę Cię jednak. W AmigaONE i AmigaOS4 jest znacznie więcej nowoczesności niż możesz się spodziewać. A grafika (która Twoim zdaniem nie jest więcej warta od AGA) zostanie znacznie przyspieszona ... i napewno będziesz zadowolony.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #29 wysłany: 2003-10-30 13:52 w odpowiedzi na komentarz #27

Ten sam podsystem graficzny (gfx.lib & P96.lib) mogę uruchomic na AmigaOS 3.1 i AmigaOS 4.0. Nawet nie chcesz wiedziec jakie wielkie różnice podaje SysSpeed w obu przypadkach. A inne jest tylko CPU (fizyczny 68k vs emulacja 68k bez JIT).

Mówisz, że brak akceleracji 2D w sterownikach Picasso dla Promka i Mediatora? Komentowac tego po prostu mi nie przystoi.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #30 wysłany: 2003-10-30 14:00 w odpowiedzi na komentarz #27

Ja uważam, że przyczyna tkwi nie w tym czy kod jest pod 68K czy pod PPC tylko w ilości debugu, który tam zapewne siedzi.

Co do debugu to się zgodzę. Ale...

Skoro CPU nie ma znaczenia dla szybkości grafiki to jak wytłumaczysz mi dlaczego te same karty graficzne osiągają tak różne wyniki pod 68040 i 68060 ??

Przecież wiesz że Grafika na 060 jest prawie 2x szybsza niż na 040 przy tej samej karcie graficznej i bez względu na to czy użyjesz CGX v3 , v4 czy Picasso96. Chyba nie sugerujesz że akceleracja 2D jest wyłączona ?

A skoro CPU ma jednak znaczenie dla prędkości to bądź swiadomy że obecna emulacja 68k w OS4 jest marna i udaje tylko 020 bez FPU.
Osiągi tego są zależne oczywiście od szybkości procesora PPC (u mnie na 604e 200Mhz jest to ok 10MIPS).
No i to się zgadza gdyż u mnie grafika pod OS4 jest obecnie wolniejsza niż pod OS3.9 (gdzie mam 040/33).

Domyślam się że istnieje jakaś granica możliwości karty graficznej i powyżej jakiejś mocy obliczeniowej CPU przestaje mieć wpływ na szybkość grafiki, a ograniczeniem staje się właśnie sama karta graficzna.

Gdy jakaś funkcja graficzna używa CPU tylko jeden raz podczas wywołania i jeżeli jest to na przykład miliony razy wywoływana WritePixel to spowolnienie jest realne. Przy rzadziej używanej funkcji która za jednym razem rysuje więcej ... znaczenie CPU jest mniejsze.
(To wcale nie jest moja teoria ... tak tłumaczono dlaczego na szybszych CPU jende testy syspeeda tak bardzo przyspieszają a inne tylko troche).

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #31 wysłany: 2003-10-30 14:33 w odpowiedzi na komentarz #29

Ten sam podsystem graficzny (gfx.lib & P96.lib) mogę uruchomic na AmigaOS 3.1 i AmigaOS 4.0. Nawet nie chcesz wiedziec jakie wielkie różnice podaje SysSpeed w obu przypadkach. A inne jest tylko CPU (fizyczny 68k vs emulacja 68k bez JIT).

To dowodzi jak beznadziejny jest emulator 68k. Smutne, a miało być tak pięknie... To jest ta Petunia?

Mówisz, że brak akceleracji 2D w sterownikach Picasso dla Promka i Mediatora? Komentowac tego po prostu mi nie przystoi.

Czekaj, czyli te testy nie były robione na A1?

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #32 wysłany: 2003-10-30 14:40 w odpowiedzi na komentarz #30

Skoro CPU nie ma znaczenia dla szybkości grafiki to jak wytłumaczysz mi dlaczego te same karty graficzne osiągają tak różne wyniki pod 68040 i 68060 ??

No jak różne? Gdzie są te różnice? We WritePixel i trochę w testach Intuition? Bo testy, które opierają się na wydajności blittera karty nie wykazują takich różnic.

Przecież wiesz że Grafika na 060 jest prawie 2x szybsza niż na 040 przy tej samej karcie graficznej i bez względu na to czy użyjesz CGX v3 , v4 czy Picasso96. Chyba nie sugerujesz że akceleracja 2D jest wyłączona ?

j.w.


A skoro CPU ma jednak znaczenie dla prędkości to bądź swiadomy że obecna emulacja 68k w OS4 jest marna i udaje tylko 020 bez FPU.

I nie przeraża Cię to? Przecież na tej emulacji będzie działać znakomita większość softu przez pierwsze lata życia AOS4.


Osiągi tego są zależne oczywiście od szybkości procesora PPC (u mnie na 604e 200Mhz jest to ok 10MIPS).

Polecam odpalić MorphOSa, to zobaczysz co to jest porządna emulacja 68k. Też nie ma JIT (no chyba, że uda Ci się zdobyć wersję JIT) a wyciąga duuużo więcej niż 10MIPS.

No i to się zgadza gdyż u mnie grafika pod OS4 jest obecnie wolniejsza niż pod OS3.9 (gdzie mam 040/33).

To co w takim razie w tym OS4 działa szybciej niż w OS3.x? Prefsy?


Domyślam się że istnieje jakaś granica możliwości karty graficznej i powyżej jakiejś mocy obliczeniowej CPU przestaje mieć wpływ na szybkość grafiki, a ograniczeniem staje się właśnie sama karta graficzna.

Gdy jakaś funkcja graficzna używa CPU tylko jeden raz podczas wywołania i jeżeli jest to na przykład miliony razy wywoływana WritePixel to spowolnienie jest realne. Przy rzadziej używanej funkcji która za jednym razem rysuje więcej ... znaczenie CPU jest mniejsze.
(To wcale nie jest moja teoria ... tak tłumaczono dlaczego na szybszych CPU jende testy syspeeda tak bardzo przyspieszają a inne tylko troche).

Brawo! A już zaczynałem tracić nadzieję na jakiś realizm w Twoich wypowiedziach.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #33 wysłany: 2003-10-30 15:03 w odpowiedzi na komentarz #31

To dowodzi jak beznadziejny jest emulator 68k.

Tak? A jeszcze przed chwilą "dowodziłeś", że emulacja nie ma znaczenia. Coś szybko zmieniasz zdanie.

Smutne, a miało być tak pięknie... To jest ta Petunia?

Jest pięknie. Petunia osiąga prędkość 060/400 MHz na G3/800 MHz i nie była jeszcze optymalizowana.

Tyle tylko, że z Petunii nie korzystają biblioteki z Kickstartu. Więc graphics.library nie ma z niej żadnych korzyści i może najwyżej korzystać z "małego" emulatora 68k bez JIT.

Czekaj, czyli te testy nie były robione na A1?

Jakie testy?

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #34 wysłany: 2003-10-30 15:09 w odpowiedzi na komentarz #24

Do zapamiętania: 30.10.2003, Grzegorz Kraszewski publicznie stwierdził, że AmigaOS 4 nie będzie miał emulacji WarpOS.

Naginasz trochę. Ben Hermans zapytany o możliwość uruchomienia WipeOuta 2097 na AmigaOS4 odpowiedział "Pracujemy już nad oprogramowaniem uruchamiaiącym aplikacje WarpOS dla tych kilku programów, dem i gier, które nie mają natywnych odpowiedników na AmigaOS4." Sformułowanie dość niejednoznaczne, nie wiem czy ten "uruchamiacz" odpali wszystko co pod WOS-a napisano, czy tylko kilka wybranych aplikacji. Poza tym, jakoś dziwię się że podkreślasz moje słowa na temat OS4, chyba wszyscy czytelnicy portalu wiedzą, że nie mam kontaktu z OS4, w związku z czym moja wiedza na temat tego systemu jest niewielka. Rozumiem jednak, że zmierzasz do tego, aby w momencie ukazania się systemu AmigaOS4, jeżeli okaże się, że faktycznie jakieś aplikacje WOS-owe na OS4 działają, móc tutaj wytłuszczoną czcionką napisać "Grzegorz Kraszewski dnia 30.10.2003 publicznie skłamał". No cóż, gratuluję, udało Ci się. Myślę jednak, że znacznie dla czytelników ciekawsza byłaby Twoja wypowiedź na temat jak to jest z tą emulacją WOS-a. Możesz uruchomić chociażby gry Hyperionu? Czy działa WipeOut2097, Heretic II? Inne aplikacje, LAME na przykład? Przysłowiowy kilent distributed.net?

Czy ktoś chce się równie autorytatywnie wypowiedziec, że po przepisaniu graphics.library na PPC podsystem graficzny w AmigaOS 4 nie będzie działał szybko?

A masz jakieś konkretne, zmierzone dane na ten temat? Dopóki ten system nie jest skończony, wszelkie dywagacje na jego temat są bezpodstawne. Ja na przykład jestem w stanie przetestować szybkość grafiki w moim systemie (można założyć, że jest skończony). Szybkość grafiki po przepisaniu na PPC będzie można ocenić po przepisaniu podsystemu graficznego na PPC to chyba logiczne?

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #35 wysłany: 2003-10-30 15:16 w odpowiedzi na komentarz #32

No jak różne? Gdzie są te różnice? We WritePixel i trochę w testach Intuition? Bo testy, które opierają się na wydajności blittera karty nie wykazują takich różnic.

Wykazują ale troche mniejsze

I nie przeraża Cię to? Przecież na tej emulacji będzie działać znakomita większość softu przez pierwsze lata życia AOS4.

Nie będzie działać. Obecna emulacja została zrobiona tylko po to aby dało się pracować z OS4 w czasie gdy jeszcze nie cały jest przeniesiony na grunt PPC i do czasu ukonczenia Petunii.
A integracjia kernbela z petunią jest bliska końca (i nie są to wyssane z palca domysły)


Polecam odpalić MorphOSa, to zobaczysz co to jest porządna emulacja 68k. Też nie ma JIT (no chyba, że uda Ci się zdobyć wersję JIT) a wyciąga duuużo więcej niż 10MIPS.

Nie mam powodów żeby w to niewierzyć. Przypomniej sobie jednak historię zarówno OS4 jak i MorphOSa:
Już w początkowych założeniach AmigaOS4 wyszczegulniono emulację JIT jako podstawowy tryb udawania 68k. Nie tracono więc czasu na optymizację zwykłego emulatora który jak już napisałem był i jest fazą przejściową do JIT.
MorphOS o JIT pomyślał dopiero gdy o Petunii zrobiło się głośno. Wcześniej optymalizowano do granic możliwości emulację interpreterową (?) która na początku była podstawowym pomysłem na rozwiązanie problemu na 68k - była więc też od początku porządnie napisana.

To co w takim razie w tym OS4 działa szybciej niż w OS3.x? Prefsy?

Wszystko co natywne w obecnej chwili działa szybciej.
Wszystko to co jest pod 68k do czasu ukonczenia integracji petuniii będzie działało wolniej.

Wbrew Twojej sugestji Prefsy to tylko ułamek tego co już jest natywne.

Brawo! A już zaczynałem tracić nadzieję na jakiś realizm w Twoich wypowiedziach.

No widzisz .. ale Cię nie zawiodłem

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #36 wysłany: 2003-10-30 15:20 w odpowiedzi na komentarz #33

Petunia osiąga prędkość 060/400 MHz na G3/800 MHz i nie była jeszcze optymalizowana.

Wykonując jaki kod? To jest przeciętna szybkość dla typowych aplikacji, czy wyniki jakiegoś konkretnego testu? Na czym ten test polegał? Zwróć uwagę na jedną rzecz. Jeżeli test np. polega na wykonaniu 100 000 razy jakiejś pętli, to już po pierwszym przejściu tej pętli kod wewnątrz niej jest przetłumaczony na PPC i dalej testujemy jedynie prędkość procesora PPC. W przypadku normalnej pracy kompilatora JIT liczą się dwie rzeczy - szybkość translacji i jej jakość. Test z pętlą mierzy tylko to drugie (czas translacji jest pomijalny wobec takiej ilości powtórzeń), w stopniu uzależnionym od skomplikowania kodu w pętli.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #37 wysłany: 2003-10-30 15:22 w odpowiedzi na komentarz #32

Gdzie są te różnice? We WritePixel i trochę w testach Intuition? Bo testy, które opierają się na wydajności blittera karty nie wykazują takich różnic.

Sam już sobie zaczynasz odpowiadać, to dobrze.

Przecież na tej emulacji będzie działać znakomita większość softu przez pierwsze lata życia AOS4.

Znakomita większość softu będzie korzystać z Petunii.

Emulatory 68k w AmigaOS 4 są dwa. Jeden mały bez JIT wbudowany w kernel i Petunia w postaci zewnętrznej biblioteki. Idea jest taka, że oprogramowanie korzysta z Petunii i gdy ewentualnie zachodzi taka potrzeba (JIT nie radzi sobie z jakimś kodem) to następuje automatyczne przełączenie emulatorów, oczywiście z możliwością powrotu do emulacji z JIT. Tak jak już pisałem wcześniej graphics.library nie ma możliwości skorzystania z emulacji JIT. Potrzeby takiej zresztą nie ma, bo będzie wersja PPC tej biblioteki.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #38 wysłany: 2003-10-30 15:29 w odpowiedzi na komentarz #34


Naginasz trochę. Ben Hermans zapytany o możliwość uruchomienia WipeOuta 2097
na AmigaOS4 odpowiedział "Pracujemy już nad oprogramowaniem
uruchamiaiącym aplikacje WarpOS dla tych kilku programów, dem i gier, które nie mają natywnych odpowiedników na AmigaOS4." Sformułowanie dość niejednoznaczne, nie wiem czy ten "uruchamiacz" odpali wszystko co pod WOS-a napisano, czy tylko kilka wybranych aplikacji. Poza tym, jakoś dziwię się że podkreślasz moje słowa na temat OS4, chyba wszyscy czytelnicy portalu wiedzą, że nie mam kontaktu z OS4, w związku z czym moja wiedza na temat tego systemu jest niewielka. Rozumiem jednak, że zmierzasz do tego, aby w momencie ukazania się systemu AmigaOS4, jeżeli okaże się, że faktycznie jakieś aplikacje WOS-owe na OS4 działają, móc tutaj wytłuszczoną czcionką napisać "Grzegorz Kraszewski dnia 30.10.2003 publicznie skłamał". No cóż, gratuluję, udało Ci się. Myślę jednak, że znacznie dla czytelników ciekawsza byłaby Twoja wypowiedź na temat jak to jest z tą emulacją WOS-a. Możesz uruchomić chociażby gry Hyperionu? Czy działa WipeOut2097, Heretic II? Inne aplikacje, LAME na przykład? Przysłowiowy kilent distributed.net?


Masz rację.

Tyle że pisząc że OS4 nie będzie miał emulacji WOSa postąpiłeś niekompetentnie gdyż Twoja wiedza na temat tego systemu jest niewielka. Mógłbym powiedzieć nawet że postąpiłeś kłamliwie gdyż wiedziałeż conajmniej o jakimś odpalaczu do WOSa którego Ben Hermans obiecał.


A masz jakieś konkretne, zmierzone dane na ten temat? Dopóki ten system nie jest skończony, wszelkie dywagacje na jego temat są bezpodstawne. Ja na przykład jestem w stanie przetestować szybkość grafiki w moim systemie (można założyć, że jest skończony). Szybkość grafiki po przepisaniu na PPC będzie można ocenić po przepisaniu podsystemu graficznego na PPC to chyba logiczne?

Masz rację.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #39 wysłany: 2003-10-30 15:37 w odpowiedzi na komentarz #34

"Pracujemy już nad oprogramowaniem uruchamiaiącym aplikacje WarpOS dla tych kilku programów, dem i gier, które nie mają natywnych odpowiedników na AmigaOS4."

A więc jednak znasz oficjalne stanowisko Hyperionu w tej sprawie. Czemu więc publicznie podajesz, że emulacji nie będzie? Nieładnie, Grzesiu, nieładnie.

Poza tym, jakoś dziwię się że podkreślasz moje słowa na temat OS4, chyba wszyscy czytelnicy portalu wiedzą, że nie mam kontaktu z OS4, w związku z czym moja wiedza na temat tego systemu jest niewielka.

[...]

Dopóki ten system nie jest skończony, wszelkie dywagacje na jego temat są bezpodstawne.

Grzegorzu, przecież to Ty dywagujesz, choć jak sam piszesz Twoja wiedza na temat tego systemu jest niewielka. Pytałem już kilka razy. Po co to robisz? Jaki masz w tym cel?

Myślisz, że mi frajdę sprawi, gdy po wyjściu AmigaOS 4 będę mógł napisać, że celowo wprowadzałeś ludzi w błąd pisząc, że w AmigaOS 4 tego lub tamtego nie będzie?

Szybkość grafiki po przepisaniu na PPC będzie można ocenić po przepisaniu podsystemu graficznego na PPC to chyba logiczne?

Dla mnie to jest logiczne, ale jak sam widzisz mamy tu kilka osób, które z uporem twierdzą, że emulacja nie ma znaczenia i że podsystem graficzny powinien już teraz szybko działać.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #40 wysłany: 2003-10-30 15:37 w odpowiedzi na komentarz #38

Tyle że pisząc że OS4 nie będzie miał emulacji WOSa postąpiłeś niekompetentnie gdyż Twoja wiedza na temat tego systemu jest niewielka. Mógłbym powiedzieć nawet że postąpiłeś kłamliwie gdyż wiedziałeś co najmniej o jakimś odpalaczu

O odpalaczu dowiedziałem się po przeczytaniu komentarza Konrada i zapuszczeniu Google. Wcześniej znałem tylko plotki mówiące o tym, że nie będzie emulacji. Mój błąd. Niemniej nadal chętnie się dowiem jak to naprawdę wygląda, mogę tu liczyć jedynie na wyjaśnienia betatesterów OS4.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #41 wysłany: 2003-10-30 15:40 w odpowiedzi na komentarz #37

Emulatory 68k w AmigaOS 4 są dwa. Jeden mały bez JIT wbudowany w kernel i Petunia w postaci zewnętrznej biblioteki. Idea jest taka, że oprogramowanie korzysta z Petunii i gdy ewentualnie zachodzi taka potrzeba (JIT nie radzi sobie z jakimś kodem) to następuje automatyczne przełączenie emulatorów, oczywiście z możliwością powrotu do emulacji z JIT. Tak jak już pisałem wcześniej graphics.library nie ma możliwości skorzystania z emulacji JIT. Potrzeby takiej zresztą nie ma, bo będzie wersja PPC tej biblioteki.

A jednak da się z Ciebie coś konkretnego wyciągnąć na temat bebechów AOS4. Ale trzeba długie podchody robić

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #42 wysłany: 2003-10-30 15:41 w odpowiedzi na komentarz #35

MorphOS o JIT pomyślał dopiero gdy o Petunii zrobiło się głośno. Wcześniej optymalizowano do granic możliwości emulację interpreterową (?) która na początku była podstawowym pomysłem na rozwiązanie problemu na 68k - była więc też od początku porządnie napisana.

To jest totalna bzdura wyssana z palca.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #43 wysłany: 2003-10-30 15:46 w odpowiedzi na komentarz #33

To dowodzi jak beznadziejny jest emulator 68k.

Tak? A jeszcze przed chwilą "dowodziłeś", że emulacja nie ma znaczenia. Coś szybko zmieniasz zdanie.

Szkoda, że nie czytałeś uważnie. Po pierwsze nie twierdziłem, że nie ma znaczenia tylko, że ma niewielkie znaczenie w przypadku wykorzystywania akceleracji 2D a po drugie to są testy w P96Speed, które bardziej testująCPU niżwydajność karty graficznej a tym samym ich wyniki są determinowane szybkością emulacji 68k przy braku natywnego kodu.

Czekaj, czyli te testy nie były robione na A1?

Jakie testy?

Te, których dotyczy cały wątek. Cytuję: "Oczekuje się, że po tych zabiegach operacje graficzne w systemie AmigaOS 4 będą przebiegały 10-krotnie szybciej niż obecnie.". To nie Ty pisałeś tego newsa?

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #44 wysłany: 2003-10-30 15:47 w odpowiedzi na komentarz #39

A więc jednak znasz oficjalne stanowisko Hyperionu w tej sprawie.

Teraz już znam. Jak wcześniej napisałem zapoznałem się z nim później.

Grzegorzu, przecież to Ty dywagujesz,

Jedyną moją dywagacją było napisanie o braku emulacji WOS-a.

Po co to robisz? Jaki masz w tym cel?

Chcę wiedzieć więcej na temat AmigaOS 4. Nie chodzi mi o oficjalne wypowiedzi, teksty panów Hermansa i Bucka są warte siebie nawzajem. Interesują mnie wypowiedzi ludzi na co dzień używających OS4. No ale na moje pytanie o praktyczne działanie emulacji WOS-a nie odpowiedziałeś... Więc można wnioskować, że oficjalnie emulacja (przynajmniej częściowa) jest, ale jak jest naprawdę nie wiemy (mówiąc "my" mam na myśli tych czytelników, którzy nie są betatesterami OS4). Dla mnie to jest logiczne, ale jak sam widzisz mamy tu kilka osób, które z uporem twierdzą, że emulacja nie ma znaczenia i że podsystem graficzny powinien już teraz szybko działać.

No cóż, osoby te zwyczajnie się moim zdaniem mylą.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #45 wysłany: 2003-10-30 15:56 w odpowiedzi na komentarz #43

Te, których dotyczy cały wątek. Cytuję: "Oczekuje się, że po tych zabiegach operacje graficzne w systemie AmigaOS 4 będą przebiegały 10-krotnie szybciej niż obecnie.". To nie Ty pisałeś tego newsa?

O to Ci chodzi. Myślę, że nie ma znaczenia czy Amiga One czy A4000 z PPC. Po przepisaniu graphics.library na PPC wydajność podsystemu graficznego wzrośnie dla każdego sprzętu na którym chodzi AmigaOS 4.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #46 wysłany: 2003-10-30 15:59 w odpowiedzi na komentarz #39

Szybkość grafiki po przepisaniu na PPC będzie można ocenić po przepisaniu podsystemu graficznego na PPC to chyba logiczne?
Dla mnie to jest logiczne, ale jak sam widzisz mamy tu kilka osób, które z uporem twierdzą, że emulacja nie ma znaczenia i że podsystem graficzny powinien już teraz szybko działać.
Wszystko zależy od tego jak na prawdę jest obsługiwe wyświetlanie... Może nie mieć większego znaczenia natywność, a może mieć też niebagatelne.... Pisanie o wykorzystywaniu akceleracji też nie do końca mówi jak z tym jest na prawdę, bo to zależy w jakim stopniu i do jakich operacji akceleracja jest wykorzystywana, co ma niebagatelny wpływ na to czy natywność odu ma czy nie ma większego znaczenia...

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #47 wysłany: 2003-10-30 16:08 w odpowiedzi na komentarz #44

Chcę wiedzieć więcej na temat AmigaOS 4.

Ja Was rozumiem, że chcecie wiedzieć więcej, ale denerwuje mnie sposób w jaki wyciągacie te wiadomości od betatesterów. Piszecie najpierw jakąś bzdurę i czekacie, aż będziemy ją prostować.

Zrozum, że w ten sposób robisz niektórym czytelnikom wodę z mózgu. Wiele osób się gubi i nie wiedzą kto pisze prawdę, a kto tylko chce wyciągnąć informacje poprzez celowe pisanie nieprawdy.

Czy tak ciężko zadać pytanie wprost? Prziecież jak będę chciał to odpowiem, a jak nie będę chciał to nawet jak napiszecie, że AmigaOS 4 jest dwa lata za MOSem to nic z tego nie będzie, nie licząc jakiejś jałowej dyskusji na 150 komentarzy.

No ale na moje pytanie o praktyczne działanie emulacji WOS-a nie odpowiedziałeś...

Nie wiem jak to działa. Emulacją WarpOS zajmuje się Stefan Haeuser i ta część systemu nie weszła jeszcze do fazy beta testów. Oznacza to tyle, że informacji na ten temat może Ci udzielić wyłącznie któryś z developerów.

Odpowiedz

Sebastian Jędruszkiewicz
Czytelnik

komentarz #48 wysłany: 2003-10-30 16:42 w odpowiedzi na komentarz #3

Sorki, ale to sa brednie. Ktore operacje przyspiesza 10x? Blitter na karcie dopalu dostanie i mu sie pasmo do VRAMu 10x podniesie?

Niestety, nie potrafie ci odpowiedziec na pytanie skad wzieli x10 (pani Wanda tarocistka? szklana kula?) ale mozna sie domyslac dlaczego bedzie szybciej. Autorzy os4 wymyslili (i zapewne zaimplementowali to co wymyslili), ze kod 68k bedzie wykrywany poprzez exception. Kod na ppc sie wykonuje, jesli trafi na instrukcje 68k to wykona exception, zostanie przechwycone, i jesli tam rzeczywiscie kod na 68k jest, bedze uruchomiony emulator. Nie trzeba ci chyba tlumaczyc, jak kosztowny jest zarowno sam wyjatek, jak i jego obsluga. Zastapienie biblioteki natywna wersja moze rzeczywiscie sprawic, ze calosc bedzie dzialala szybciej.
Swoja droga zastanawiam sie, czy w druga strone tez to dziala w ten sam sposob (np program 68 skaczacy do biblioteki co na ppc jest).

Odpowiedz

Sebastian Jędruszkiewicz
Czytelnik

komentarz #49 wysłany: 2003-10-30 16:51 w odpowiedzi na komentarz #13

Rozmawiałem jakiś czas temu o tym problemie z Elfem, który wspominał że są błędy w Picasso96. Problem w tym że Elf sam się przyznał że nie wie czy błąd jest w samym api picasso czy tylko w emulacji CGXa ... powiedział że niewykluczone że gdyby napisać program idealnie według wskazań P96 to nie było by wogóle żadnych problemów.

Jesli dobrze pamietam, nasza rozmowa dotyczyla napisow w filmach, a problem dotyczyl funkcji allocbitmap() bltbitmap(). obie metody sa z graphics.lib i nie widze mozliwosci zastapienia ich czymkolwiek. Obie powinny dzialac pod p96 tak jak opisano to rkrmach, coby uzywanie workaroundow na p96 nie bylo konieczne. Albo czegos nie pojales (mozliwe, ze zle tlumaczlem, moja wina wtedy) albo pokreciles.

Dzieje się tak bo wszyscy piszą pod CGX licząc na to że emulacja picassa wszystko załatwi. Łatwo jednak krytykować Picasso96 za kiepską emulacje CGXa podczas gdy sam CGX emulacji picassa nie posiada

cgx to standard na amidze do rtg, byl pierwszy i dlatego miedzy innymi picasso ma emulacje cgxa, a nie odwrotnie. akurat emulacja cgxa jest dobrze napisana, nigdy nie mialem problemow z funkcjami specyficznymi dla cgxa. Problemy p96 polegaja na tym, ze metody z gfx.lib/intuition.lib czy co on tam jeszcze paczuje nie sa napisane dokladnie tak jak byc powinny, i pisanie programu wedlug dokumentacji amigaosu moze sprawic, ze na p96 program nie zadziala tak jak chcial tego programista.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #50 wysłany: 2003-10-30 19:06 w odpowiedzi na komentarz #49


Jesli dobrze pamietam, nasza rozmowa dotyczyla napisow w filmach, a problem dotyczyl funkcji allocbitmap() bltbitmap(). obie metody sa z graphics.lib i nie widze mozliwosci zastapienia ich czymkolwiek. Obie powinny dzialac pod p96 tak jak opisano to rkrmach, coby uzywanie workaroundow na p96 nie bylo konieczne. Albo czegos nie pojales (mozliwe, ze zle tlumaczlem, moja wina wtedy) albo pokreciles.


Dobrze pamiętasz. To co piszesz wcale nie zaprzecza temu że możliwe że gdyby pisać bezpośrednio pod P96 to wywoływane funkcje z graphics.lib nie kaszaniły by się i o ile dobrze pamiętam o to właśnie chodziło w naszej dawnej rozmowie na ten temat.


cgx to standard na amidze do rtg, byl pierwszy i dlatego miedzy innymi picasso ma emulacje cgxa, a nie odwrotnie. akurat emulacja cgxa jest dobrze napisana, nigdy nie mialem problemow z funkcjami specyficznymi dla cgxa. Problemy p96 polegaja na tym, ze metody z gfx.lib/intuition.lib czy co on tam jeszcze paczuje nie sa napisane dokladnie tak jak byc powinny, i pisanie programu wedlug dokumentacji amigaosu moze sprawic, ze na p96 program nie zadziala tak jak chcial tego programista.


To że CGX pojawił się wcześniej (wcale nie tak dużo wcześniej) to jeszcze nic nie znaczy.
Obecnie oba systemy obsługują podobną ilość kart graficznych z tym że Picasso w przeciwieństwie do CGX obsługuje wszystkie najpopularniejsze karty graficzne (w tym BVisionPPC i CVisionPPC) ... CGX natomiast nie obsługuje bardzo popularnych mediatorów , mniej popularnych prometeuszy i pewnie jeszcze mniej popularnych PicassoIV .... nie ma też sterownika dla całkiem popularnego UAE.

Co więc jest tu standardem ?

Odpowiedz

Sebastian Jędruszkiewicz
Czytelnik

komentarz #51 wysłany: 2003-10-30 20:23 w odpowiedzi na komentarz #50

Dobrze pamiętasz. To co piszesz wcale nie zaprzecza temu że możliwe że gdyby pisać bezpośrednio pod P96 to wywoływane funkcje z graphics.lib nie kaszaniły by się i o ile dobrze pamiętam o to właśnie chodziło w naszej dawnej rozmowie na ten temat.

Czyli jednak dobrze zalozylem, ze nie zrozumiales. P96 nie udostepnia dodatkowych funkcji do blitowania bitmap. te sa w graphics.lib, i p96 je paczuje. Zeby zachowac kompatybilnosc, powinny sie te funkcje zachowywac tak samo jak oryginalne. Skoro sie nie zachowuja, znaczy ze sa zabugowane.

To że CGX pojawił się wcześniej (wcale nie tak dużo wcześniej) to jeszcze nic nie znaczy.

Alez oznacza bardzo wiele. Powstaly programy, ktore korzystaly z nowego rozszerzonego API, programisci zaakceptowali to API i uzywali w swoich programach. Tworcy P96 zrobili emulacje cgfxa, coby nie tracic kompatybilnosci z juz istniejacym softem. Kwestia obslugiwanych kart nijak sie ma do API.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #52 wysłany: 2003-10-30 21:12 w odpowiedzi na komentarz #51


Czyli jednak dobrze zalozylem, ze nie zrozumiales. P96 nie udostepnia dodatkowych funkcji do blitowania bitmap. te sa w graphics.lib, i p96 je paczuje. Zeby zachowac kompatybilnosc, powinny sie te funkcje zachowywac tak samo jak oryginalne. Skoro sie nie zachowuja, znaczy ze sa zabugowane.




Źle założyłeś Zrozumiałem o co Ci chodziło.

Domyślam się jednak że to Ty nie zrozumiałeś mojej poprzedniej wypowiedzi.
Chodziło mi o to że możliwe jest (często zdarzają się takie przypadki) że te same funkcje graphics.library które wykorzystuje się na ekranie obsługiwanym przez CGX i które na ekranie CGXowym działają a na emulowanym CGXsie sie krzaczą... możliwe że te same funkcje działają bezbłędnie gdy używa się bezpośrednio trybów Picassa96.

Oczywiście nie twierdzę wcale że tak jest .. piszę jedynie że nikomu zapewne nie chciało się tego sprawdzić pisząc program pod P96 )

Alez oznacza bardzo wiele. Powstaly programy, ktore korzystaly z nowego rozszerzonego API, programisci zaakceptowali to API i uzywali w swoich programach. Tworcy P96 zrobili emulacje cgfxa, coby nie tracic kompatybilnosci z juz istniejacym softem. Kwestia obslugiwanych kart nijak sie ma do API.

Gdy Picasso96 się pojawił jeszcze CGX standardem nie był. Obecnie faktycznie większość programów jest napisana pod CGX ... i o ytym nie pomyślałem.

Gdyby jednak się zagłębić w problem można by to rozdzielić w ten sposób:
Pod względem tego który system jest najczęściej używany to standardem jest zapewne Picasso96. Gdyby wymierzać popularność API to oczywiście CGX by wygrał.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #53 wysłany: 2003-10-30 22:48 w odpowiedzi na komentarz #52

Chodziło mi o to że możliwe jest (często zdarzają się takie przypadki) że te same funkcje graphics.library które wykorzystuje się na ekranie obsługiwanym przez CGX i które na ekranie CGXowym działają a na emulowanym CGXsie sie krzaczą... możliwe że te same funkcje działają bezbłędnie gdy używa się bezpośrednio trybów Picassa96.

No i patrzaj. Ludzie do Ciebie gadają, a Ty dalej swoje, jak stara płyta, idziesz w zaparte. Nikt nie twierdzi że emulacja CGX w Picasso kuleje. Było mówione że Picasso nie udostępnia własnych funkcji do blitowania bitmap. Było powiedziane że funkcje graphics.library patchowane przez Picasso96 nie działają poprawnie. Było napisane że te same funkcje patchowane przez CGX działają jak najbardziej poprawnie. Pojmujesz czy dalej nie?

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #54 wysłany: 2003-10-30 22:54 w odpowiedzi na komentarz #16

I po co takie hasła ? Znowu pokazujesz złośliwości. Jak się nie ma argumentów to się wali z grubej rury. Co ?

Nie moja wina że nie potrafisz czytać, argumentów wystarczająco nasadziłem. Większość Twojego komentarza to buuuuczenie, brak odpowiedzi na większość z tego co napisałem. Wiesz już co to API? Wiesz co, i w jaki sposób patchuje Picasso96? Wiesz jakie funkcje się krzaczą i dlaczego? Próbujesz odwrócić uwagę tymże buczeniem od podstawowych kwestii. I ktoś tu mówi o "braku argumentów"

Nie przyszło Ci do głowy że można coś napisać od początku zgodnie z nowoczesnymi wytycznymi zachowując jednocześnie kompatybilność ?

Niech najpierw poprawią błędy starego, nim nowe zaczną pisać

A AmigaOS4 pokaże że można kompatybilnie ale także szybciej i nowocześniej od MOSa

Wierzymy, towarzyszu.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #55 wysłany: 2003-10-30 23:02 w odpowiedzi na komentarz #17

MOS [...]
Nie pokazał natomiast: pamięci wirtualnej, sledzenia zasobów, ochrony pamięci i debugera.

Pamięci wirtualnej nie pokazał? Debuggera? Ciekawe rzeczy wypisujesz... Debugger jest od pierwszych wersji MOSa, z pamięcią wirtualną też problemów nie ma. O ochronie pamięci było już mówione nie raz, pełnej AmigaOS4 mieć nie będzie; to nawet Ty musisz rozumieć. A w kwestii śledzenia zasobów, i ogólnie całości - zobaczym co też nam pokaże tenże twór. Jeśli będzie zadowalająca ochrona pamięci (nie tylko wolnej pamięci i składników systemu), i śledzenie wszystkich podstawowych zasobów z możliwością ich bezpiecznego zwalniania - to ja pierwszy z wszystkich MOSowiec oddaję honor AmigaOS4.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #56 wysłany: 2003-10-30 23:09 w odpowiedzi na komentarz #55

Oczywiście to wszystko przy zachowaniu kompatybilności wstecz.

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #57 wysłany: 2003-10-30 23:59 w odpowiedzi na komentarz #47

Ja Was rozumiem, że chcecie wiedzieć więcej, ale denerwuje mnie sposób w jaki wyciągacie te wiadomości od betatesterów. Piszecie najpierw jakąś bzdurę i czekacie, aż będziemy ją prostować.

W drugą, MOSową, stronę też to działa, na przykład z palca wyssana bzdura nt MOSowego JITa autorstwa kolegi Alberta pare postów wyżej. Ja MOSowego JITa testowałem na długo przed tym zanim pojawiły się 1wsze informacje o Petunii na sieci.

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #58 wysłany: 2003-10-31 00:14 w odpowiedzi na komentarz #52

Chodziło mi o to że możliwe jest (często zdarzają się takie przypadki) że te same funkcje graphics.library które wykorzystuje się na ekranie obsługiwanym przez CGX i które na ekranie CGXowym działają a na emulowanym CGXsie sie krzaczą... możliwe że te same funkcje działają bezbłędnie gdy używa się bezpośrednio trybów Picassa96.

No nie... sam używasz P96 i zupełnie nie zdajesz sobie sprawy z zasady działania systemów RTG. Nie ma czegoś takiego jak "emulowane ekrany CGX'a". cybergraphics.library zawiera tylko przydatne funkcje do blitowania grafiki 15bit+ (głównie pracujące na pamięci a nie typowej bitmapie), itp. To nie ma absolutnie nic wspólnego z np otwieraniem ekranów czy allokacją bitmap lub typowymi operacjami graficznymi z bibliotek AmigaOS (intuition, graphics w tym przypadku). Żadna aplikacja nie ma specyficznego kodu do otwierania np. ekranu lub allokowania bitmapy specjalnie pod CGX (pomijam parę wyjątków co do bitmap bo to nie istotne w naszym przypadku) - po prostu implementuje się to zgodnie z dokumentacją intuition lub graphics i to po prostu działa... na CGXie, a z P96 niestety zaczynają się schody, bo spatchowane przez P96 funkcje intuition czy graphics nie oferują tak dużej kompatybilności jak ich odpowiedniki w CGXie.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #59 wysłany: 2003-10-31 07:15 w odpowiedzi na komentarz #55

MOS chyba ma chronione przed nadpisaniem boot.img ? To nie jest jakas mini-namiastka ochrony pamieci ?

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #60 wysłany: 2003-10-31 08:59 w odpowiedzi na komentarz #45

Te, których dotyczy cały wątek. Cytuję: "Oczekuje się, że po tych zabiegach operacje graficzne w systemie AmigaOS 4 będą przebiegały 10-krotnie szybciej niż obecnie.". To nie Ty pisałeś tego newsa?

O to Ci chodzi. Myślę, że nie ma znaczenia czy Amiga One czy A4000 z PPC. Po przepisaniu graphics.library na PPC wydajność podsystemu graficznego wzrośnie dla każdego sprzętu na którym chodzi AmigaOS 4.

No, ale skąad się wzięła ta liczba 10? Z sufitu?

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #61 wysłany: 2003-10-31 09:34 w odpowiedzi na komentarz #60

No, ale skąad się wzięła ta liczba 10? Z sufitu?
właśnie skąd ta liczba.. rzeby choć była okrągła jakieś 8, 16.. ale tak...

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #62 wysłany: 2003-10-31 10:26 w odpowiedzi na komentarz #58

<citez>
No nie... sam używasz P96 i zupełnie nie zdajesz sobie sprawy z zasady działania systemów RTG. Nie ma czegoś takiego jak "emulowane ekrany CGX'a". cybergraphics.library zawiera tylko przydatne funkcje do blitowania grafiki 15bit+ (głównie pracujące na pamięci a nie typowej bitmapie), itp. To nie ma absolutnie nic wspólnego z np otwieraniem ekranów czy allokacją bitmap lub typowymi operacjami graficznymi z bibliotek AmigaOS (intuition, graphics w tym przypadku). Żadna aplikacja nie ma specyficznego kodu do otwierania np. ekranu lub allokowania bitmapy specjalnie pod CGX (pomijam parę wyjątków co do bitmap bo to nie istotne w naszym przypadku) - po prostu implementuje się to zgodnie z dokumentacją intuition lub graphics i to po prostu działa... na CGXie, a z P96 niestety zaczynają się schody, bo spatchowane przez P96 funkcje intuition czy graphics nie oferują tak dużej kompatybilności jak ich odpowiedniki w CGXie.


No i widzisz ... teraz kumam.
Dobrze że chociaż Ty masz normalne podejście do ludzi.
MiniQ zdaje się do wszystkich którzy nie są świadomi swojej niewiedzy podchodzi jak do debili ... i pastwi się nad nimi.

Słowo do MiniQ : I jeszcze jedno ja nie buczę bo totalnie olewam zdanie takich ludzi jak Ty. Wykazuję tylko jakim CHAMEM jesteś !

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #63 wysłany: 2003-10-31 10:31 w odpowiedzi na komentarz #60

No, ale skąad się wzięła ta liczba 10? Z sufitu?

Nie z sufitu.

Przypuszczam że wzięto pod uwagę współczynnik przyrostu prędkości w zależności od mocy procesora )))

I tak jeżeli na 040/25 była grafika 2x wolniejsza od tej z 040/40 a to znowy 2x wolniejsze od grafy z 060 ... to sobie tak samo obliczyli ze jezeli PPC 200Mhz emuluje proca taktowanego 20Mhz to przy natywnej wersji grafiki bedzie x10 ))))

No ale to tylko moje przypuszczenia

Tak naprawde nie aiadomo skad te 10x sie wzielo

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #64 wysłany: 2003-10-31 14:01 w odpowiedzi na komentarz #63

I tak jeżeli na 040/25 była grafika 2x wolniejsza od tej z 040/40 a to znowy 2x wolniejsze od grafy z 060 ... to sobie tak samo obliczyli ze jezeli PPC 200Mhz emuluje proca taktowanego 20Mhz to przy natywnej wersji grafiki bedzie x10 ))))

Jeżeli ktoś w ten sposób wylicza wydajność graficzną komputera, to mogę to skomentować tylko w jeden sposób: ROTFL!

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #65 wysłany: 2003-10-31 19:13 w odpowiedzi na komentarz #32

Polecam odpalić MorphOSa, to zobaczysz co to jest porządna emulacja 68k. Też nie ma JIT (no chyba, że uda Ci się zdobyć wersję JIT) a wyciąga duuużo więcej niż 10MIPS.

Na 603/210 chodzi 7 MIPS, a ile bedzie na 604? Chyba nie wiecej niz 11-12...

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #66 wysłany: 2003-10-31 19:40 w odpowiedzi na komentarz #62

Słowo do MiniQ : I jeszcze jedno ja nie buczę bo totalnie olewam zdanie takich ludzi jak Ty. Wykazuję tylko jakim CHAMEM jesteś !

Szczelny ten Twój klosz, bo widać żeś prawdziwego chamstwa nigdy wcześniej nie widział.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #67 wysłany: 2003-10-31 21:05 w odpowiedzi na komentarz #65

Polecam odpalić MorphOSa, to zobaczysz co to jest porządna emulacja 68k. Też nie ma JIT (no chyba, że uda Ci się zdobyć wersję JIT) a wyciąga duuużo więcej niż 10MIPS.
Na 603/210 chodzi 7 MIPS, a ile bedzie na 604? Chyba nie wiecej niz 11-12...


Nie przesadzasz trochę oceniając wartość systemu kierując się osiągami emulatora 68k ?
Co więcej nie mówisz o emulatorze JIT, tylko o emulatorze Interpreterowym (pytanie do specjalistów: dobrze napisałem ?).
Emulator Interpreterowy w OS4 nie będzie niedługo miał żadnego prawie znaczenia gdyż JIT jest na ukończeniu (autor Petuni właśnie ogłosił że ukończył swoją część prac integracyjnych, reszta programistów też już kończy tą część systemu).
Nie znaczy to wcale że emulacja Interpreterowa nie będzie rozwijana.
Thomas Frieden obiecał że gdy zostaną ukończone najważniejsze prace (nad JIT i graphics.library), emulator Interpreterowy zostanie zoptymalizowany.

Narazie jednak najważniejsze jest jak najszybsze doprowadzenie OS4 do takiego stanu aby można było rozpocząć szerszą fazę betatestu.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #68 wysłany: 2003-10-31 21:14 w odpowiedzi na komentarz #64


Jeżeli ktoś w ten sposób wylicza wydajność graficzną komputera, to mogę to skomentować tylko w jeden sposób: ROTFL!


Fleecy Moss nie jest specjalistą więc jak inaczej nie mógł tego policzyś.
Aczkolwiek bardziej prawdopodobne mi się wydaje że poprostu strzelał )

Musisz przyznać jednak, że te funkcje grphics.library które są nieakcelerowane lub są akcelerowane ale odwołują się często do CPU, przyspieszą prawdopodobnie do granic możliwości karty graficznej.

W efekcie przyjmując że zarówno w MOSie i w OS4 CPU będzie za mocny żeby mieć wpływ spowalnianie grafiki ... to jedynym ograniczeniem będzie sama karta graficzna. Osiągi więc przy tych samych kartach powinny być więc na obu systemach w miarę podobne (no różnice mogą być tylko w funkcjach nieakcelerowanych).

Jeżeli się mylę to mnie oświeć

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #69 wysłany: 2003-10-31 21:17 w odpowiedzi na komentarz #66

Szczelny ten Twój klosz, bo widać żeś prawdziwego chamstwa nigdy wcześniej nie widział.

Jest klejony sylikonem i wytrzymuje do 1200°C.

Co do chamstwa to podobno największym chamstwem jest:

Nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier toaletowy.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #70 wysłany: 2003-10-31 21:20 w odpowiedzi na komentarz #68

W efekcie przyjmując że zarówno w MOSie i w OS4 CPU będzie za mocny żeby mieć wpływ spowalnianie grafiki ... to jedynym ograniczeniem będzie sama karta graficzna. Osiągi więc przy tych samych kartach powinny być więc na obu systemach w miarę podobne (no różnice mogą być tylko w funkcjach nieakcelerowanych).

Jeżeli się mylę to mnie oświeć


Niech stanie się światłość ) - Może być tak jak piszesz... lub nie do końca, zależy jak akceleracja zostanie wykorzystana w systemie...

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #71 wysłany: 2003-10-31 21:48 w odpowiedzi na komentarz #69

Co do chamstwa to podobno największym chamstwem jest:
Nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier toaletowy.

Ales ty blyskotliwy, az dech w plucach zapiera.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #72 wysłany: 2003-10-31 22:23 w odpowiedzi na komentarz #69

Co do chamstwa to podobno największym chamstwem jest:

Nazywanie innych chamami?

Odpowiedz

Iwo Błażejczyk
Czytelnik

komentarz #73 wysłany: 2003-11-01 00:12 w odpowiedzi na komentarz #69

Nasrać komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier toaletowy. A to dziwne... bo to ponoć szczyt bezczelności.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #74 wysłany: 2003-11-01 00:41 w odpowiedzi na komentarz #70

W efekcie przyjmując że zarówno w MOSie i w OS4 CPU będzie za mocny
żeby mieć wpływ spowalnianie grafiki ... to jedynym ograniczeniem
będzie sama karta graficzna. Osiągi więc przy tych samych kartach
powinny być więc na obu systemach w miarę podobne (no różnice mogą być
tylko w funkcjach nieakcelerowanych).

Jeżeli się mylę to mnie
oświeć



Niech stanie się światłość ) - Może być tak jak piszesz... lub nie
do końca, zależy jak akceleracja zostanie wykorzystana w systemie...


przecież napisałem :
...różnice mogą być tylko w funkcjach nieakcelerowanych

więc nie pisz że nie do końca.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #75 wysłany: 2003-11-01 00:43 w odpowiedzi na komentarz #72

Co do chamstwa to podobno największym chamstwem jest:

Nazywanie innych chamami?

Tak ale tylko w sytuacji gdy robi się to bezpodstawnie.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #76 wysłany: 2003-11-01 00:52 w odpowiedzi na komentarz #75

Powiem tak. Na tyle na ile "znasz się" na Picasso96, programowaniu, cgxie, morphosie, i czymkolwiek innym, na tyle bardzo chętnie mogę być dla Ciebie chamem...

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #77 wysłany: 2003-11-01 01:54 w odpowiedzi na komentarz #76

ej, ta dyskusja schodzi na zbyt nietechniczne tematy... juz chyba wszyscy zrozumieli co, ile, jak i dlaczego (nie)przyspieszy.

zatem zmieniajac temat - moze ktos by chcial przetlumaczyc papyrusa na nasz jezyk ojczysty?

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #78 wysłany: 2003-11-01 07:57 w odpowiedzi na komentarz #74

przecież napisałem :
...różnice mogą być tylko w funkcjach nieakcelerowanych

więc nie pisz że nie do końca.


jeśli chodzi o same funkcje to tak, ale (i tu kaganek oswiaty) trzeba jeszcze wykorzystać te funkcje w podobny sposób, poczynając od algorytmów wyświetlania okna, poprzez przesówanie ect... i tu może być różnica na korzyść jednego bądź drugiego systemu... Ja sobie na ten przykład porównuje działanie windowsa na tej samej karcie i tam w porównaniu z MOSem przesówanie okna z zawartością jest wolne... Tak więc widzisz, może być akceleracja i wogóle, ale jeszcze trzeba ją umiejętnie wykorzystać, a nie patrzeć jedynie na benchmarki...

i o tym właśnie pisałem...

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #79 wysłany: 2003-11-01 11:48 w odpowiedzi na komentarz #78


jeśli chodzi o same funkcje to tak, ale (i tu kaganek oswiaty) trzeba
jeszcze wykorzystać te funkcje w podobny sposób, poczynając od
algorytmów wyświetlania okna, poprzez przesówanie ect... i tu może być
różnica na korzyść jednego bądź drugiego systemu... Ja sobie na ten
przykład porównuje działanie windowsa na tej samej karcie i tam w
porównaniu z MOSem przesówanie okna z zawartością jest wolne... Tak
więc widzisz, może być akceleracja i wogóle, ale jeszcze trzeba ją
umiejętnie wykorzystać, a nie patrzeć jedynie na benchmarki...
i o tym właśnie pisałem...


To oczywiste, że wielkie znaczenie ma jak te okna będą rysowane.

Trzeba jednak wziąść pod uwagę że nie tylko o optymizację kodu tu chodzi.
Niektóre możliwości GUI w jednym z systemów (których nie ma w drugim) mogą spowolnić jego działanie.

Oczywiste jest że okno z nałożoną równocześnie teksturą, gradientem i z automatycznym cieniowaniem będzie rysowane dłużej niż okno pozbawione takich wodotrysków.

Odpowiedz

Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #80 wysłany: 2003-11-01 12:17 w odpowiedzi na komentarz #77

ej, ta dyskusja schodzi na zbyt nietechniczne tematy... juz chyba wszyscy zrozumieli co, ile, jak i dlaczego (nie)przyspieszy.

zatem zmieniajac temat - moze ktos by chcial przetlumaczyc papyrusa na nasz jezyk ojczysty?

Zwroc sie z prosba do Mandiego^ATO.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #81 wysłany: 2003-11-01 17:55 w odpowiedzi na komentarz #68

W efekcie przyjmując że zarówno w MOSie i w OS4 CPU będzie za mocny żeby mieć wpływ spowalnianie grafiki ... to jedynym ograniczeniem będzie sama karta graficzna. Osiągi więc przy tych samych kartach powinny być więc na obu systemach w miarę podobne (no różnice mogą być tylko w funkcjach nieakcelerowanych).

Jeżeli się mylę to mnie oświeć

No i niestety będę musiał. Zapomniałeś, że pomiędzy CPU a GPU jest parę elementów, które mogą mieć decydujący wpływ na współpracę obu układów.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #82 wysłany: 2003-11-01 21:43 w odpowiedzi na komentarz #81


No i niestety będę musiał. Zapomniałeś, że pomiędzy CPU a GPU jest parę elementów, które mogą mieć decydujący wpływ na współpracę obu układów.


mogą ... ale nie muszą....
Trochę tu za dużo zależności żeby tak to rozstrzygać

Odpowiedz

Spidi
Czytelnik

komentarz #83 wysłany: 2003-11-02 10:21 w odpowiedzi na komentarz #10

Czy to juz wszyscy spece od grafiki i kart gfx, czy moze ktos jeszcze chcialby cos od siebie dodac?

Nie wszyscy Jeśli się przepisze od nowa graphics.library to się przyśpieszy o te 10% albo ... To tyle ;0

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #84 wysłany: 2003-11-02 11:07 w odpowiedzi na komentarz #67

ale ja nie chce tutaj nic oceniac, tylko sprostowac: mowa byla o tym ze mini emulator dla AOS4 na procku 604 chodzi 10 MIPS. Dlaczego niby emulator bez JIT na MOSie, na tym samym procku mialby chodzic szybciej? Jak juz to gora o 2 MIPSy. Analogicznie jest z UAEPPC. Na moim procku chodzi prawie tak samo jak emulator w MOSie bez JITa (oczywiscie sama emulacja procka, poniewaz emulacja ukladaow specjalizowanych znacznie spowalnia efekt koncowy).

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #85 wysłany: 2003-11-02 18:17 w odpowiedzi na komentarz #84

ale ja nie chce tutaj nic oceniac, tylko sprostowac: mowa byla o tym ze mini emulator dla AOS4 na procku 604 chodzi 10 MIPS. Dlaczego niby emulator bez JIT na MOSie, na tym samym procku mialby chodzic szybciej? Jak juz to gora o 2 MIPSy.

Brawo, znowu zrobiłeś z siebie błazna

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #86 wysłany: 2003-11-02 21:37 w odpowiedzi na komentarz #85

Brawo, znowu zrobiłeś z siebie błazna

Chyba zartujesz albo nigdy nie odpaliles MOSa demo v0.4. Przyznaj sie.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #87 wysłany: 2003-11-02 21:47 w odpowiedzi na komentarz #85

Brawo, znowu zrobiłeś z siebie błazna

Uważaj, bo ktoś poczęstuje Cię tu jakąś inwektywą, w rodzaju "cham"...

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #88 wysłany: 2003-11-03 00:47 w odpowiedzi na komentarz #84

ale ja nie chce tutaj nic oceniac, tylko sprostowac: mowa byla o tym ze mini emulator dla AOS4 na procku 604 chodzi 10 MIPS. Dlaczego niby emulator bez JIT na MOSie, na tym samym procku mialby chodzic szybciej? Jak juz to gora o 2 MIPSy.

Moim zdaniem różnica prędkości może być i zapewne jest znaczna.

Jest zbyt wiele różnic które wpływają na prędkość.
MOS emuluje 060 podczas gdy OS4 emuluje tylko 020.
Nie wiem który procesor jest trudniej emulować.
Możliwe że emulowany 020 nie ma takiego przyrostu prędkości, jaki ma emulowany 060. Przecież zestawy instrukcji obu procesorów się różnią.

Emulator z OS4 nie ma emulacji FPU i MMU, a w MOSie FPU chyba jest.
Wydawało by się że PPC nie zajęty emulacją FPU pozostawia więcej mocy na CPU. W rzeczywistości wcale też tak różowo nie musi być.

Oba emulatory mogły być i pewnie były napisane w zupełnie inny sposób, z zupełnie inną optymizacją kodu.

Nawet to w jaki sposób emulator jest wmontowany do systemu ma znaczenie dla końcowej emulacji.

Tak więc 2 MIPSy to troche mały zakres.
Przypomniej sobie jakie różnice w szybkości emulacji były pomiędzy różnymi wersjami PCtaska czy PCXa .....

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #89 wysłany: 2003-11-03 08:44 w odpowiedzi na komentarz #77

ej, ta dyskusja schodzi na zbyt nietechniczne tematy... juz chyba wszyscy zrozumieli co, ile, jak i dlaczego (nie)przyspieszy.

zatem zmieniajac temat - moze ktos by chcial przetlumaczyc papyrusa na nasz jezyk ojczysty?

Może bym chciał, zależy jak to duże i czy będzie potrzebna możliwość uruchomienia MOSa.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #90 wysłany: 2003-11-03 09:11 w odpowiedzi na komentarz #86

Brawo, znowu zrobiłeś z siebie błazna

Chyba zartujesz albo nigdy nie odpaliles MOSa demo v0.4. Przyznaj sie.

No teraz to już będę potrzebował pomocy w wymyśleniu epitetu, bo "błazen' zdecydowanie zbyt łagodne jest...

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #91 wysłany: 2003-11-03 13:00 w odpowiedzi na komentarz #90

No teraz to już będę potrzebował pomocy w wymyśleniu epitetu, bo "błazen' zdecydowanie zbyt łagodne jest...

Zamiast prowadzić tą idiotyczną grę, wytłumacz lepiej o co chodzi z tą emulacją.

Jeżeli szkoda Ci na to czasu, to nie pisz wogóle.

Czy to że ktoś publicznie aczkolwiek nieświadomie się ośmieszy daje wszystkim prawo do również publicznego naśmiewania się i przyklejania przezwisk ?

Nie zapominajcie że to działa w obie strony.
Ci którzy notorycznie naśmiewają się z jednych, mogą być znacznie bardziej podstawnie nazywani zupełnie gorszmi i bardziej obraźliwymi przezwiskami.

Trochę ogłady i delikatności Panowie !

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #92 wysłany: 2003-11-03 15:32 w odpowiedzi na komentarz #90

Oj, Jacku, Jacku. Proponuje relanium. Popatrz, 99% uzytkownikow, to zwykli "obslugiwacze" programow. Jak widac ze cos tak dziala (lub nie) to tak to jest odbierane i nie wazne jaki ma to potencjal. W tym przypadku twoja wiedza techniczna jest na "zlom" poniewaz efektu niema. Co z tego ze cos tam wiesz, gdy nie nauczyles sie w szkole odpowiadac pelnym zdaniem. Szkoda nerwow i utraty energii...Slowo "domysl sie" to poezja a nie techniczna konwersacja.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #93 wysłany: 2003-11-03 15:44 w odpowiedzi na komentarz #92

Gosciu, zrozum wreszcie, ze widziales emulacje 68k na MOSie 0.4 !!! Teraz jest MOS 1.4 i zapewniam Cie, ze zmienilo sie w nim sporo pod tym wzgledem. Wez na to poprawke zanim napiszesz znow cos glupiego. To tak jakbys widzac Windowsa 3.11 ocenial XP.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #94 wysłany: 2003-11-03 15:55 w odpowiedzi na komentarz #93

Poprosze modul SysSpedda, z emulacji 68k bez JITa na procku 603 oraz 604. Inaczej nie mamy o czym rozmawiac. To slowo "szybsze" jest niczym nie zweryfikowane. Przynajmniej dla zwyklych uzytkownikow v0.4.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #95 wysłany: 2003-11-03 17:01 w odpowiedzi na komentarz #94

Ehh... Modul SysSpeeda nic Ci nie da, bo dane sa przeklamane. Dla przykladu na Pegazie zawsze pokazuje 39 MIPS czy JIT jest czy go nie ma. Zawsze jest tyle samo. Slepy by jednak zobaczyl, ze jest duuuzo wiecej.

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #96 wysłany: 2003-11-03 17:36 w odpowiedzi na komentarz #94

Poprosze modul SysSpedda, z emulacji 68k bez JITa na procku 603 oraz 604. Inaczej nie mamy o czym rozmawiac. To slowo "szybsze" jest niczym nie zweryfikowane. Przynajmniej dla zwyklych uzytkownikow v0.4.

Tak jakby SysSpeed był miarodajnym testem prędkości emulowanego procesora... Lepiej zrobić test lame'em, ImageFXem, itp.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #97 wysłany: 2003-11-03 17:57 w odpowiedzi na komentarz #96

Tak jakby SysSpeed był miarodajnym testem prędkości emulowanego procesora... Lepiej zrobić test lame'em, ImageFXem, itp.

Mysle, ze jak tylko MOS pojawi sie na Classica to bedzie mozna takie testy przeprowadzic. Poki co sa tylko z Pegaza.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #98 wysłany: 2003-11-03 18:02 w odpowiedzi na komentarz #96

OK, najlepiej Lame, tylko nalezy pamietac aby byl w tej samej wersji przy wszystkich testach.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #99 wysłany: 2003-11-03 18:15 w odpowiedzi na komentarz #97

Betatesterzy uzywaja nowego MOSa na Classicach, wiec problemu niema.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #100 wysłany: 2003-11-03 20:38 w odpowiedzi na komentarz #91

Czy to że ktoś publicznie aczkolwiek nieświadomie się ośmieszy daje wszystkim prawo do również publicznego naśmiewania się i przyklejania przezwisk ?

A po co w ogóle się wypowiadać na tematy o których się nie ma fioletowego pojęcia, i w ogóle narażać się na to ośmieszenie? Tak tak, między innymi do Ciebie piję.
Potem taki jeden z drugim sami sobie winni, że jak się czyta ich teksty, to po prostu ręce opadają, i jedyne co przychodzi na myśl to ironia i ubolewanie. A potem straszny płacz, "bo chamy".

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #101 wysłany: 2003-11-03 21:11 w odpowiedzi na komentarz #100

Podaj wiecej argumentow w TYM TEMACIE, poniewaz to co powiedziales nic konkretnego nie wnosi.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #102 wysłany: 2003-11-03 21:29 w odpowiedzi na komentarz #91

Proponuję najpierw przemyślenie sobie powiedzenia, że lepiej siedzieć cicho i udawać głupka niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości. W kontekście swoich wypowiedzi (nie tylko w tym wątku). Tak, tak, kolego Drozd, Pan również.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #103 wysłany: 2003-11-03 21:34 w odpowiedzi na komentarz #93

Gosciu, zrozum wreszcie, ze widziales emulacje 68k na MOSie 0.4 !!! Teraz jest MOS 1.4 i zapewniam Cie, ze zmienilo sie w nim sporo pod tym wzgledem. Wez na to poprawke zanim napiszesz znow cos glupiego. To tak jakbys widzac Windowsa 3.11 ocenial XP.

Nikt tutaj MOSa nie ocenia.
Wręcz przeciwnie.
Chodzi o obecną emulacje 68k (nie JIT) w AmigaOS4.

Nikt nie wymaga od Ciebie super wiedzy. Ale mógłbyś czytać dokładniej co tu jest napisane.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #104 wysłany: 2003-11-03 21:43 w odpowiedzi na komentarz #100

A po co w ogóle się wypowiadać na tematy o których się nie ma fioletowego pojęcia, i w ogóle narażać się na to ośmieszenie?

Często jest tak że człowiekowi się wydaje że ma pojęcie... jak się okazuje - to mylne pojęcie. W takiej sytuacji ośmieszenie się nie jest zamierzone, a odpowiedzią na to powinno być wytłumaczenie gdzie jest błąd w rozumowaniu (już nie pierwszy raz o tym mówię).

Człowiek uczy się przez całe życie i najczęściej na własnych błędach.

Jak się okazuje błąd merytoryczny ma tu mniejsze znaczenie ... błędem jest odzywanie się wogóle. I tylko to jest zauważane przez specjalistów.

A potem straszny płacz, "bo chamy".

Dla mnie jesteś żadnym autorytem i nie zamierzam płakać z Twojego powodu.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #105 wysłany: 2003-11-03 21:50 w odpowiedzi na komentarz #102

Proponuję najpierw przemyślenie sobie powiedzenia, że lepiej siedzieć cicho i udawać głupka niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

No właśnie to powiedzenie okazuje się niestety najlepszym rozwiązaniem.
Wychodzi na to że w tym chorym polskim amiworldzie (a może w Polsce wogóle), czy się człowiek odezwie, czy nie i tak wychodzi na głupka.

Bo przecież odzywając się ... jedyne co moge rozwiać to nadzieję że są jeszcze przydatni, pomocni, koleżeńscy amigowcy-specjaliści.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #106 wysłany: 2003-11-03 22:44 w odpowiedzi na komentarz #104

Człowiek uczy się przez całe życie i najczęściej na własnych błędach.

To niech pyta, a nie wypowiada się jak znawca...

Dla mnie jesteś żadnym autorytem i nie zamierzam płakać z Twojego powodu.

To dobrze, bo już myślałem że mi z Twojego powodu serce pęknie.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #107 wysłany: 2003-11-03 22:46 w odpowiedzi na komentarz #101

Podaj wiecej argumentow w TYM TEMACIE, poniewaz to co powiedziales nic konkretnego nie wnosi.

Cóż za mistrz konkretów się odezwał! ))))))

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #108 wysłany: 2003-11-03 23:28 w odpowiedzi na komentarz #103

Nikt tutaj MOSa nie ocenia.

Skadze znowu... Stwierdzenie, ze emulacja 68k w MOSie jest tylko o 2 MIPSy szybsza niz wooolna emulacja tegoz procesora w OS4 to wcale nie jest ocenianie.

Wręcz przeciwnie.
Chodzi o obecną emulacje 68k (nie JIT) w AmigaOS4.

Nikt nie wymaga od Ciebie super wiedzy. Ale mógłbyś czytać dokładniej co tu jest napisane.


Teraz to juz kompletnie nie wiem o co Ci chodzi. Co mam czytac dokladniej ? Jakiej wiedzy ?

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #109 wysłany: 2003-11-03 23:46 w odpowiedzi na komentarz #108

Skadze znowu... Stwierdzenie, ze emulacja 68k w MOSie jest tylko o 2 MIPSy szybsza niz wooolna emulacja tegoz procesora w OS4 to wcale nie jest ocenianie.

kol. Andrzej wyraźnie napisał że porównuje w stosunku do MOS 0.4
Pozatym jak już napisałem odniesienie się do prędkości emulatora interpreterowego w MOSie 0.4 było użyte w zupełnie innym kontekście.

Teraz to juz kompletnie nie wiem o co Ci chodzi. Co mam czytac dokladniej? Jakiej wiedzy ?

Czytaj dokładnie to forum.

Odniosłem wrażenie, że źle zrozumiałeś słowa Andrzeja.
Twoim zdaniem uderza on w emulator MOSa zarzucając mu powolność podobną do powolności emulatora w OS4beta.
Moim zdaniem chodziło mu o coś innego. Swoją wypowiedzią zasugerował że na identycznym sprzęcie, różnice w prędkości emulacji 68k (nie JIT) nie mogą być większe niż te 2 mipsy. Nawet jeżeli oba emulatory różnią się konstrukcją i optymizacją.

Inni koledzy z forum ... bardziej kulturalnie lub mniej, zasugerowali Andrzejowi, że może się mylić i że konstrukcja emulatora i optymizacja mogą mieć znacznie większy wpływ na prędkość emulacji niż mu się wydaje.

Spróbuj więc jeszcze raz sam ocenić czy faktycznie był to atak na MOSa )

BTW. Jakie te Morphosowce uczulone ... ktoś palnie byle głupstwo ... a już płaczą.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #110 wysłany: 2003-11-03 23:58 w odpowiedzi na komentarz #109

a już płaczą.

A co, topisz się w łzach? Lepiej sprawdź czy to aby nie Twoje własne
Dyskusja jest absurdalna. Równie dobrze, zamiast dwóch mipsów (pomijam bezsensowność tego określenia w wypadku emulowanego procesora) można napisać pól, jak i dziesięć. Aaale macie zabawę w cyferki, nie?

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #111 wysłany: 2003-11-04 00:14 w odpowiedzi na komentarz #109

BTW. Jakie te Morphosowce uczulone ... ktoś palnie byle głupstwo ... a już płaczą.

Sugerujesz, ze uzywanie MorphOS'a tak nadwyreza nerwy?

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #112 wysłany: 2003-11-04 00:26 w odpowiedzi na komentarz #106

To niech pyta, a nie wypowiada się jak znawca...

Powtarzam po raz kolejny: NIEŚWIADOMY SWOJEJ NIEWIEDZY = MYŚLI ŻE ZNA TEMAT !

Ludzie sie mylą ... wydaje im się, że jeżeli przez 10 lat używają jakiegoś systemu operacyjnego, napisali coś w pascalu, lizneli C, umieją poprawnie i bez pomocy konfigurować najdziwniejsze zakamarki systemu (nie tylko AmigaOS),potrafią poskładać do kupy kanapkową amigę i mniejkanapkowego PCta, uważają się przy tym za osoby w miarę inteligentne (co czasami nawet potwierdza światowy test inteligencji , to mogą wtedy siebie potraktować jako znawcę.

Tak się jednak składa, że czy to znawca samozwańczy, czy mianowany, może się mylić.
I nie ważne czy opiera się on na własnych przemyśleniach, czy na wyklepanych książkowych teoriach (książki też czasami się mylą - co pokazują kolejne, nowe odkrycia), jest człowiekiem może się mylić czyli popełniać błędy.

Żeby uniknąć więc błędnych wypowiedzi każdy powinien się pytać zanim coś powie bo każdy jest omylnym. Tylko że nie miał by kto odpowiadać.
Pozatym gdyby każdy się wcześniej pytał, nie było by to uczenie się na błędach (bo kto by je wtedy popełniał).

Skoro jednak tylko eksperci mieliby porawo do wypowiedzi to, nie było by dyskusji, gdyż często na takim forum jest tylko trzech i to zazwyczaj jednotorowo myślących ekspertów.

Jednak dyskusja nawet z ludźmi nieznającymi tematu, niemającymi wymaganej wiedzy może dać wiele. Już wspominałem kiedyś o "burzy muzgów" którą organizacje rządowe w USA traktują bardziej poważnie niż Amigowi i Morphosowi specjaliści z Polski.

Już wielokrotnie okazywało się, że to co "specjalista" nazwał niemożliwym, zostało zrobione zupełnie niespodziewanie przez kogoś innego. To co specjalista nazwał złą drogą, w rzeczywuistości było drogą najlepszą. To co specjalista nazwał niedorzecznością okazało się jedynym słusznym rozumowaniem.

Nie twierdzę że wszysytkie niedorzeczności są niedocenianymi genialnymi myślami. Uważam jedynie, że wszystko trzeba rozważyć i to nie tylko zgodnie ze swoją wiedzą , nie tylko w gronie osób myślących identycznymi kategoriami. Trzeba też wziąć pod uwagę głosy ludzi mających inne poglądy itd.

Dlatego proszę . Nie pouczaj mnie (i innych) kiedy i jak co mam napisać. Jeżeli coś pisze i nawet jeśli gdzieś się pomylę, to moja wypowiedź ma duże szanse, że przyniesie jakiś dobry skutek. Jeżeli nie dla mnie, to dla innych i choćby dlatego ma sens.

BTW. Jedyne co nie ma sensu to idiotyczna agresia, cynika i złośliwość, które są chyba wynikiem jakichś chorych kompleksów lub nie dowartościowania.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #113 wysłany: 2003-11-04 00:37 w odpowiedzi na komentarz #110

A co, topisz się w łzach? Lepiej sprawdź czy to aby nie Twoje własne

Nie nie topię się w łzach.

Dyskusja jest absurdalna. Równie dobrze, zamiast dwóch mipsów (pomijam bezsensowność tego określenia w wypadku emulowanego procesora) można napisać pól, jak i dziesięć. Aaale macie zabawę w cyferki, nie?

A teraz to ty nie zrozumiałeś tego co ja napisałem.
Aż chciało by się napisać coś cynicznego z tej okazji. Nie będę się jednak schylał do Twojego poziomu bo mam lumbago

Doczytaj dokładnie a zauważysz że to nie ja sie licytuję o cyferki. Wspomniane 2 mipsy tylko zacytowałem z wypowiedzi kol. Andrzeja. Ja sam nie wiem o ile mipsów szybszy jest emulator w MOS 0.4 od tego w OS4 (zręsztą w mipsach było by to pewnie i tak bardzo abstrakcyjne pojęcie szybkości).

Wogóle zaczynam już tracić nadzieję że będzie można z Tobą normalnie podyskutować.
Gdyż Ty, zupełnie jak nasi politycy, wiecznie wszystko odwracasz dogóry nogami, tak aby wyglądało dziwnie.
Jezeli to się nie zmieni i nie zaczniesz traktować swoich rozmówców poważnie, przestanę odpisywać na Twoje posty gdyż jak widzę i tak ich nie rozumiesz lub nie chcesz zrozumieć bo wolisz swoją zjadliwą cynikę. No ale widocznie niektórzy już tacy się rodzą, że inaczej nie potrafią.

Mam przy tym nadzieję, że skoro dam Ci tą przyjemność i nie będę się odzywał do Ciebie to Ty odwdzięcz się tym samym i nie odzywaj się do mnie, nie odpisuj na moje posty, a obaj będziemy zadowoleni.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #114 wysłany: 2003-11-04 00:47 w odpowiedzi na komentarz #111

Sugerujesz, ze uzywanie MorphOS'a tak nadwyreza nerwy?

Nie, niczego takiego nie sugeruję.

Wiadomo, że ludzie zazwyczaj są uczuleni na punkcie swojej słabości. A uczulenie to jest tym większe im większe jest ślepe zapatrzenie w tą słąbość.

Tak jak chłopak ślepo zakochany w dziewczynie jest uczulony na wszystko co się o niej mówi i często źle interpretuje te informacjebo sobie coś uraja, tak też Morphosowcy są ślepo zapatrzeni w Morphosa - niektórzy tak bardzo, że każdą wypowiedź konkurencji pod adresem MOSa z góry traktują jako wypowiedź wrogą.

Nie wspominam już o pomijaniu i przemilczaniu niewygodnych faktów bo rprzy zaślepieniu jest to oczywiste.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #115 wysłany: 2003-11-04 07:31 w odpowiedzi na komentarz #113

A teraz to ty nie zrozumiałeś tego co ja napisałem.

Naprawdę? A gdzie użyłem zwrotu per Ty w komentarzu do którego się odnosisz? Przypatrz się dokładniej, i zauważ że jest tam zwrot "macie" sugerujący liczbę mnogą... Taki biedaku obrażony jesteś jak widzę, że wszystko wyjątkowo personalnie bierzesz.

Jezeli to się nie zmieni i nie zaczniesz traktować swoich rozmówców poważnie, przestanę odpisywać na Twoje posty

Co to ma być? Szantaż?! ))))))) To po pierwsze, po drugie nie sądź wszystkich własną miarką.

zjadliwą cynikę.

To jest dla mnie zwykła zabawa, komentowanie bzdur.

Mam przy tym nadzieję, że skoro dam Ci tą przyjemność i nie będę się odzywał do Ciebie to Ty odwdzięcz się tym samym i nie odzywaj się do mnie

Chcesz się wykręcić strasznie małym kosztem... ;P Niee, Albercie. Zawsze gdy zobaczę coś śmiesznego z Twojej, czy innego Drozda strony, to nie omieszkam skomentować. I to nawet lepiej że nie będziesz rekomentował - będzie ogólnie mniej wygenerowanych bredni.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #116 wysłany: 2003-11-04 07:48 w odpowiedzi na komentarz #112

[...] to mogą wtedy siebie potraktować jako znawcę.

A tu niestety, okazuje się zupełnie co innego. Ale żeby po jednym zwróceniu uwagi coś w głowie zaczęło kiełkować, nieee! Idziemy w zaparte, bo JA SIĘ ZNAM!

Dlatego proszę . Nie pouczaj mnie (i innych) kiedy i jak co mam napisać.

Pisząc na forum publicznym powinno się ponosić wszystkie tego konsekwencje. Gdyby wszyscy pobłażali głupocie w jeszcze większym stopniu niż pobłażają, to ten świat wyglądałby jeszcze tragiczniej niż wygląda.

Jedyne co nie ma sensu to idiotyczna agresia, cynika i złośliwość, które są chyba wynikiem jakichś chorych kompleksów lub nie dowartościowania.

Nie zapomnij o strachach pod łóżkiem i klaustrofobii. P.S To słowo z "nie" pisze się razem.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #117 wysłany: 2003-11-04 08:21 w odpowiedzi na komentarz #109

kol. Andrzej wyraźnie napisał że porównuje w stosunku do MOS 0.4

Jakby napisal to bym sie nie odzywal. Dopiero po "przypomnieniu" wyjawil, ze chodzi o 0.4.

Odniosłem wrażenie, że źle zrozumiałeś słowa Andrzeja.

Tam nie bylo nic do niezrozumienia.

Spróbuj więc jeszcze raz sam ocenić czy faktycznie był to atak na MOSa )

Pokaz gdzie napisalem, ze uznalem ta wypowiedz za atak na MOSa.

BTW. Jakie te Morphosowce uczulone ... ktoś palnie byle głupstwo ... a już płaczą.

Na glupote trzeba byc uczulonym i ja prostowac czympredzej. Dla kazdego ma to dobry skutek.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #118 wysłany: 2003-11-04 08:21 w odpowiedzi na komentarz #112

Powtarzam po raz kolejny: NIEŚWIADOMY SWOJEJ NIEWIEDZY = MYŚLI ŻE ZNA TEMAT !

Wiesz, jak ja jestem "nieswiadomy swojej niewiedzy" i z ta nieswiadomoscia nabredze na klasowce w szkole to nikt mnie nie bedzie glaskal po glowie i grzecznie tlumaczyl tylko mi banie postawi i tyle. Rozumiesz co chce przez to powiedziec ?

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #119 wysłany: 2003-11-04 08:24 w odpowiedzi na komentarz #113

A teraz to ty nie zrozumiałeś tego co ja napisałem.

To ja proponuje pisac w taki sposob abysmy my biedni i niedouczeni rezydenci tego swiata Ciebie zrozumieli

BTW Z calym szacunkiem dla mr.Q

Odpowiedz

Marek Grudnik
Czytelnik

komentarz #120 wysłany: 2003-11-04 09:25 w odpowiedzi na komentarz #97

Tak jakby SysSpeed był miarodajnym testem prędkości emulowanego procesora... Lepiej zrobić test lame'em, ImageFXem, itp.




Mysle, ze jak tylko MOS pojawi sie na Classica to bedzie mozna takie testy przeprowadzic. Poki co sa tylko z Pegaza.

Ja widziełem juz na MOS'a na Classicu... na spotkaniu GGUA. Szybciutko było...

Odpowiedz

Marcin Wolanski
Czytelnik

komentarz #121 wysłany: 2003-11-04 09:45 w odpowiedzi na komentarz #89

ej, ta dyskusja schodzi na zbyt nietechniczne tematy... juz chyba wszyscy zrozumieli co, ile, jak i dlaczego (nie)przyspieszy.

zatem zmieniajac temat - moze ktos by chcial przetlumaczyc papyrusa na nasz jezyk ojczysty?

Może bym chciał, zależy jak to duże i czy będzie potrzebna możliwość uruchomienia MOSa.

przetłumaczony to on jeszcze nie /no chyba że by był/ jest ale jest do niego pl słownik http://gregory.atari.pl/ <- w tym miejscu

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #122 wysłany: 2003-11-04 10:02 w odpowiedzi na komentarz #116

Ale żeby po jednym zwróceniu uwagi coś w głowie zaczęło kiełkować, nieee! Idziemy w zaparte, bo JA SIĘ ZNAM! Jakim zwróceniu uwagi .... przecież Ty nie zwróciłeś uwagi ... Ty poprostu mnie obeśmiałeś. Gdybyś wytłumaczył ... ok ... mogę przyznać się do błędu. Oczywiście Jacek tłumaczął ... jednak nie do końca .. to cozostawiał niewytłumaczone również potraktowałem jak się okazuje błędnie. Pisząc na forum publicznym powinno się ponosić wszystkie tego konsekwencje. Gdyby wszyscy pobłażali głupocie w jeszcze większym stopniu niż pobłażają, to ten świat wyglądałby jeszcze tragiczniej niż wygląda. Wbrew pozorom w tym kraju najgłupsi są Ci których głupoty nie widać bo jest ładnie opakowana w Cynikę i Chamstwo. Nikt ich nie jest w stanie zaatakować używając jakiegokolwiek sposobu gdyż w momencie jest obśmiewany. Przecież wyśmianie to najlepsza broń przeciwko prawdzie. Nie zapomnij o strachach pod łóżkiem i klaustrofobii. P.S To słowo z "nie" pisze się razem. Nie wiem czemu sobie uroiłeś że ja się czegoś boję. Ja poprostu nie lubię chamstwa a z każdym Twoim postem utwierdzam się w przekonaniu że Ty nic innego poza Cyniką i Chamstwem nie umiesz wyprodukować. Co do "nie", to tak podejżewałem, niestety już po wysłaniu wiadomości.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #123 wysłany: 2003-11-04 10:04 w odpowiedzi na komentarz #116

Jeszcze raz wysyłam bo się rozkszaczyło (jeden ptaszek niezafajkowany i taki efekt)


Ale żeby po jednym zwróceniu uwagi coś w głowie zaczęło kiełkować, nieee! Idziemy w zaparte, bo JA SIĘ ZNAM!

Jakim zwróceniu uwagi .... przecież Ty nie zwróciłeś uwagi ... Ty poprostu mnie obeśmiałeś.
Gdybyś wytłumaczył ... ok ... mogę przyznać się do błędu.
Oczywiście Jacek tłumaczął ... jednak nie do końca .. to cozostawiał niewytłumaczone również potraktowałem jak się okazuje błędnie.

Pisząc na forum publicznym powinno się ponosić wszystkie tego konsekwencje. Gdyby wszyscy pobłażali głupocie w jeszcze większym stopniu niż pobłażają, to ten świat wyglądałby jeszcze tragiczniej niż wygląda.

Wbrew pozorom w tym kraju najgłupsi są Ci których głupoty nie widać bo jest ładnie opakowana w Cynikę i Chamstwo.
Nikt ich nie jest w stanie zaatakować używając jakiegokolwiek sposobu gdyż w momencie jest obśmiewany.
Przecież wyśmianie to najlepsza broń przeciwko prawdzie.

Nie zapomnij o strachach pod łóżkiem i klaustrofobii. P.S To słowo z "nie" pisze się razem.

Nie wiem czemu sobie uroiłeś że ja się czegoś boję. Ja poprostu nie lubię chamstwa a z każdym Twoim postem utwierdzam się w przekonaniu że Ty nic innego poza Cyniką i Chamstwem nie umiesz wyprodukować.

Co do "nie", to tak podejżewałem, niestety już po wysłaniu wiadomości.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #124 wysłany: 2003-11-04 10:26 w odpowiedzi na komentarz #115

Naprawdę? A gdzie użyłem zwrotu per Ty w komentarzu do którego się odnosisz? Przypatrz się dokładniej, i zauważ że jest tam zwrot "macie" sugerujący liczbę mnogą...

Po pierwsze była to odpowiedź na mój post (to sugeruje odnośnik).
Pozatym zaliczyłeś mnie do osób do których zwracałeś się tą liczbą mnogą.

Dlatego zaprotestowałęm.



zjadliwą cynikę.

To jest dla mnie zwykła zabawa

Hitlerowcy też dla zabawy strzelali do żydów.

Chcesz się wykręcić strasznie małym kosztem... ;P Niee, Albercie. Zawsze gdy zobaczę coś śmiesznego z Twojej, czy innego Drozda strony, to nie omieszkam skomentować. I to nawet lepiej że nie będziesz rekomentował - będzie ogólnie mniej wygenerowanych bredni.

Nie chcę się wykręcić.
Poprostu męczy mnie odpisywanie na Twoje bzdurne i chamskie wypowiedzi.
Na miejscu Konrada już dawno bym Cię wywalił z tego forum - za chamstwo i brak merytoeryki w Twoich wypowiedziach.
Niestety Konrad chyba się boi wywalać Morphosowców ... widocznie boi się ataków z ich strony na innych portalach.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #125 wysłany: 2003-11-04 10:31 w odpowiedzi na komentarz #102

Hm...Nie zastanowiles sie jednak nad tym ze ludzie, w kazdym miejscu (naszego globu) sa tacy sami. Duzo moglbym wad wymienic, ale po co? (Nie wiem czy spales, ale juz dawno oswiadczylem ze luzno mozna ze mna porozmawiac tylko na ACP (jesli chodzi o portale). No coz...Aha i nie "mowta" mi przez "Pan", "bo kogos uderze".

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #126 wysłany: 2003-11-04 10:41 w odpowiedzi na komentarz #106

Ojej, znowu majaczysz! Przeciez nigdy nieodpowiesz i nie wytlumaczysz...

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #127 wysłany: 2003-11-04 10:46 w odpowiedzi na komentarz #117


Jakby napisal to bym sie nie odzywal. Dopiero po "przypomnieniu" wyjawil, ze chodzi o 0.4.


W poprzednich postach było wspomniane że mówimy o wersji 0.4/

Tam nie bylo nic do niezrozumienia.

Kolejny Morphosowiec-Cynik ... to jakaś choroba.

Pokaz gdzie napisalem, ze uznalem ta wypowiedz za atak na MOSa.

Nie napisałeś tego bezpośrednio. Tak się jednak oburzyłeś, że chyba nikt nie miał wątpliwości dlaczego

Na glupote trzeba byc uczulonym i ja prostowac czympredzej. Dla kazdego ma to dobry skutek.

Wszyscy tu są uczuleni na wszystko poza chamstwem i cyniką.
Mówisz o głupocie ?
Napisz personalnie, kto według Ciebie jest głupi ?


Niestety świat jest tak zbudowany że ludzi których się nie rozumie, nazywa się głupkami. Ja nie szafuje tak bezmyślnie takimi przezwiskami, chodziaż zgodnie z tą zasadą powinienem od głupków wyzwać Ciebie i Marcina. Przecież najwyraźniej nie rozumiecie zasad dobrego wychowania.

Zdajcie sobie sprawę że gdybym chciał być cyniczny i chamski tak jak Wy, to dyskusja ta już dawno by się zakonczyła. Na szczęśćie (dla Was) jestem człwoiekiem dobrze wychowanym, a tacy w Polsce są towarem deficytowym i tępionym.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #128 wysłany: 2003-11-04 11:02 w odpowiedzi na komentarz #105

Niestety...Ich wybor (i prosze Was, nie kojarzyc tego z zadna platforma).

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #129 wysłany: 2003-11-04 11:07 w odpowiedzi na komentarz #106

To niech pyta, anie wypowiada sie jak znawca...

Ciebie? I tak zmieszasz z blotem. Lepiej zastanow sie co mowisz.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #130 wysłany: 2003-11-04 11:12 w odpowiedzi na komentarz #108

Bon tak jest! Nie mam dostepu do innego MOSa (chocby demo) jak v0.4 i tak uwazam.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #131 wysłany: 2003-11-04 11:28 w odpowiedzi na komentarz #115

To jest dla mnie zwykla zabawa Wiem. Poniewaz nabijasz sie z Amigi

Odpowiedz

MDW
Czytelnik

komentarz #132 wysłany: 2003-11-04 11:37

A niech mnie... ale sie gadka rozwinela. Staram sie nie zagladac do komentarzy jak sie ich uzbiera ponad 50 (zeby sie nie denerwowac) ale teraz jakos mi sie tak kliknelo.

Chcialem MOSowcom cos powiedziec. Dlaczego (patrzac na film pokazujacy dzialanie okien na AmidzeONE G4 z AmigaOS4) nie wierza, ze kiedys operacje graficzne zostana tam przyspieszone 10 krotnie? To zadne osiagniecie "zdziesieciokrotnic" to co jest obecnie. Nie wnikam z jakiego powodu jest tak jak jest. Moga to byc jakies debugi, jakies emulacje - malo mnie to obchodzi. Poprostu mowie, ze pomnozenie tego co widzialem przez 10 jest jak najbardziej mozliwe. Moze nawet na klasycznej Amidze.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #133 wysłany: 2003-11-04 12:31 w odpowiedzi na komentarz #132

A niech mnie... ale sie gadka rozwinela. Staram sie nie zagladac do komentarzy jak sie ich uzbiera ponad 50 (zeby sie nie denerwowac).

I masz rację.

Poprostu mowie, ze pomnozenie tego co widzialem przez 10 jest jak najbardziej mozliwe. Moze nawet na klasycznej Amidze.

Już teraz (kilka dni po umieszczeniu tego filmu w sieci) jest znacznie szybciej.
"Na oko" wyświetlanie ikon przyspieszyło conajmniej 5x.

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #134 wysłany: 2003-11-04 13:32

Gdyby dało radę przełożyć energię, która jest wkładana w dyskusje na tym forum na prace nad nowym systemem dla Amigi, to już od paru lat bylibyśmy jego użytkownikiami

Odpowiedz

MDW
Czytelnik

komentarz #135 wysłany: 2003-11-04 13:39 w odpowiedzi na komentarz #134

Gdyby dało radę przełożyć energię, która jest wkładana w dyskusje na tym forum na prace nad nowym systemem dla Amigi, to już od paru lat bylibyśmy jego użytkownikiami

Do tego trzeba jeszcze miec wiekszy mozg niz ten ktorymi my dysponujemy. Moj jest zdecydowanie za maly zebym mogl sie zajmowac tworzeniem systemu operacyjnego.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #136 wysłany: 2003-11-04 14:27 w odpowiedzi na komentarz #124

Na miejscu Konrada już dawno bym Cię wywalił z tego forum - za chamstwo i brak merytoeryki w Twoich wypowiedziach.

Jeśliby tym się Konrad kierował, to Ty na pewno wyleciałbyś wcześniej od Marcina.

Niestety Konrad chyba się boi wywalać Morphosowców ... widocznie boi się ataków z ich strony na innych portalach.

Boi się? Dobre! Konrad czytasz to? Nie poobijaj się od ROTFLowania. A zacząłeś już czytać inne portale?

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #137 wysłany: 2003-11-04 14:53 w odpowiedzi na komentarz #135

>Gdyby dało radę przełożyć energię, (...)

Do tego trzeba jeszcze miec wiekszy mozg niz ten ktorymi my dysponujemy.

Dlatego napisałem "gdyby" ))

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #138 wysłany: 2003-11-04 15:15 w odpowiedzi na komentarz #136

Konrad czytasz to?

czytam

Nie poobijaj się od ROTFLowania.

Nie śmieszą mnie Wasze dyskusje (a raczej przepychanki).

A zacząłeś już czytać inne portale?

MOSowych nie czytam, bo mnie temat nie interesuje.

Odpowiedz

Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #139 wysłany: 2003-11-04 15:46 w odpowiedzi na komentarz #138

Nie śmieszą mnie Wasze dyskusje (a raczej przepychanki)

... i prawdopodobnie Bracia Frieden znowu pokaza ze "niemozliwe" jest mozliwym, i cala ta dyskusja okaze sie niepotrzebnym biciem piany.

Odpowiedz

MDW
Czytelnik

komentarz #140 wysłany: 2003-11-04 15:52 w odpowiedzi na komentarz #139

... i prawdopodobnie Bracia Frieden znowu pokaza ze "niemozliwe" jest mozliwym, i cala ta dyskusja okaze sie niepotrzebnym biciem piany.

A dlaczego mialoby byc niemozliwe dociagniecie AmigaOS4 do normalnej predkosci? Czy ktos myslal, ze tak jak jest teraz zostanie w finalnej wersji? To oczywiste, ze predkosc wzrosnie z dzisiejszych 10% do normalnych 100%.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #141 wysłany: 2003-11-04 15:53 w odpowiedzi na komentarz #139

i cala ta dyskusja okaze sie niepotrzebnym biciem piany.

Dyskusja? A Ty wiesz o czym oni rozmawiają, bo ja nie bardzo? Podejrzewam, że nawet "dyskutanci" nie znają tematu dyskusji, co jak widać nie przeszkadza im w toczeniu zażartych sporów.

Odpowiedz

Amig_OS
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #142 wysłany: 2003-11-04 16:03 w odpowiedzi na komentarz #141

Dyskusja? A Ty wiesz o czym oni rozmawiają, bo ja nie bardzo? Podejrzewam, że nawet "dyskutanci" nie znają tematu dyskusji, co jak widać nie przeszkadza im w toczeniu zażartych sporów.

Wiec prosze o aktualizacje NEWsow by uciac ten "potok slow".

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #143 wysłany: 2003-11-04 16:54 w odpowiedzi na komentarz #127

W poprzednich postach było wspomniane że mówimy o wersji 0.4/

Hmmm. Moze cos przegapilem. Jesli tak to przepraszam.

Kolejny Morphosowiec-Cynik ... to jakaś choroba.

Bosz... Slyszal o czyms takim jak poczucie humoru ? Kurde, znow cynicznie odpowiedzialem. Moze isc sie leczyc ?

Nie napisałeś tego bezpośrednio. Tak się jednak oburzyłeś, że chyba nikt nie miał wątpliwości dlaczego

Mow za siebie. Jedynym oburzonym z tego co wiedze jestes Ty.

Wszyscy tu są uczuleni na wszystko poza chamstwem i cyniką.
Mówisz o głupocie ?
Napisz personalnie, kto według Ciebie jest głupi ?


Oczekujesz, ze wymienie Ciebie ? Pewnie zostalbym opatrzony znakiem - cham. Nie zawsze glupota == ktos jest glupi. Ja tez czasem glupote walne, a za glupiego sie nie mam.

Niestety świat jest tak zbudowany że ludzi których się nie rozumie, nazywa się głupkami. Ja nie szafuje tak bezmyślnie takimi przezwiskami, chodziaż zgodnie z tą zasadą powinienem od głupków wyzwać Ciebie i Marcina. Przecież najwyraźniej nie rozumiecie zasad dobrego wychowania.

Jezeli o mnie chodzi to mozesz nazywac. W zasadzie to milo mi z tego powodu, ze zaszufladkowales mnie razem z Marcinem Zawsze mi sie jego styl podobal

Zdajcie sobie sprawę że gdybym chciał być cyniczny i chamski tak jak Wy, to dyskusja ta już dawno by się zakonczyła. Na szczęśćie (dla Was) jestem człwoiekiem dobrze wychowanym, a tacy w Polsce są towarem deficytowym i tępionym.

Nie martw sie. Rewolucjonisci zawsze mieli przesrane Moze posmiertnie Cie odznacza

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #144 wysłany: 2003-11-04 17:19 w odpowiedzi na komentarz #138

MOSowych nie czytam, bo mnie temat nie interesuje.

To skad wiesz na temat peg+mos wiecej od Krashana? Moze nie czytasz mosportali tak poprostu, a czytasz je miedzy wierszami? ;D

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #145 wysłany: 2003-11-04 17:52 w odpowiedzi na komentarz #144

Penie czytja za niego i co rano dostaje prasowke. Taki "best of BBRV"

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #146 wysłany: 2003-11-04 20:51 w odpowiedzi na komentarz #119

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #147 wysłany: 2003-11-04 21:16 w odpowiedzi na komentarz #123

Ja naprawdę nie wiem dlaczego tak bardzo podobają mi się Twoje komenty. Facet, Ty coś w sobie masz, najpewniej talent, tylko jeszcze nie do końca rozgryzłem do czego

Jakim zwróceniu uwagi .... przecież Ty nie zwróciłeś uwagi ... Ty poprostu mnie obeśmiałeś.

Wiesz co... Powiem tak. Szczególnie zwróciłeś moją uwagę kiedyś, na ircu, jak było referendum dotyczące wstąpienia do Unii - Ty oczywiście byłeś przeciw, i to szanuję, i nie mam nic przeciwko. Niemniej nie o to chodzi. Jako genialną kontrpropozycję dla Unii Europejskiej rzuciłeś wstąpienie do Unii... ale z Białorusią i Rosją, i to jeszcze w charakterze państwa które ma dyktować im warunki . To mi się bardzo spodobało, i dzięki temu zagościłeś na mojej liście ulubionych bohaterów światka amigowskiego. Nie żebym miał coś przeciwko ))
Drugim razem bardzo spodobało mi się jak próbowałeś przeforsować pomysł zbanowania wszystkich MorphOsowców na tym portalu. Od tego czasu już w ogóle zasługujesz na moją szczególną uwagę . A co do reszty... nie wiem... Tak jakoś ciężko jest przejść obojętnie wobec Twojego stylu pseudo-znawcy i nie skomentować... Od tamtego czasu, pamiętając dyskusje na ircu, i dotyczącą banowania jakoś nie sądzę byś się jakoś szczególnie zmienił, co zresztą potwierdza nasza skromna wymiana komentarzy.

Wbrew pozorom w tym kraju najgłupsi są Ci których głupoty nie widać bo jest ładnie opakowana w Cynikę i Chamstwo. Nikt ich nie jest w stanie zaatakować używając jakiegokolwiek sposobu gdyż w momencie jest obśmiewany.

Powiem tak. "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi". Inaczej mówiąc, gdybyś miał coś sensownego do przekazania, to niemiałbym możliwości w jakikolwiek sposób z Ciebie szydzić. Zastanów się nad tym głębiej.

Przecież wyśmianie to najlepsza broń przeciwko prawdzie.

Bzdura. Prawda nie boi się ośmieszaczy, i przede wszystkim nie jęczy, nie wyzywa od chamów, i nie ma kompleksów )

Nie wiem czemu sobie uroiłeś że ja się czegoś boję.

Ja też nie wiem czemu sobie Ty uroiłeś że mam jakieś kompleksy, albo czuję się niedowartościowany, ale jak się już Ty bawisz w psychologa, to i czemu ja się mam nie pobawić?

Ja poprostu nie lubię chamstwa a z każdym Twoim postem utwierdzam się w przekonaniu że Ty nic innego poza Cyniką i Chamstwem nie umiesz wyprodukować.

A Ty nic tylko tupiesz tą nóżką i krzyczysz: "CYNIK!" "CHAM!" Dalej, towarzyszu z SB, ja, Mariusz, może ktoś następny? Jacek?
Komentarz dotyczący ortografii sobie daruję...

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #148 wysłany: 2003-11-04 21:24 w odpowiedzi na komentarz #124

Hitlerowcy też dla zabawy strzelali do żydów.

No dalej! Idź za ciosem i nazwij mnie faszystą.

Nie chcę się wykręcić.
Poprostu męczy mnie odpisywanie na Twoje bzdurne i chamskie wypowiedzi.


To nie męcz się biedaku...


merytoeryki

Chyba wiem o co chodzi.

Niestety Konrad chyba się boi wywalać Morphosowców ... widocznie boi się ataków z ich strony na innych portalach.

No tak, wydało się. Ale to tylko jedna z tortur które na niego szykujemy, w razie czego. O inne lepiej nie pytać.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #149 wysłany: 2003-11-04 21:27 w odpowiedzi na komentarz #133

"Na oko" wyświetlanie ikon przyspieszyło conajmniej 5x.

Jak to mawiają w moich stronach: "Na oko to chłop w szpitalu umarł", ale niech będzie.
Można obstawiać cyferki w temacie przyśpieszenia? Może ja dam 6x?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #150 wysłany: 2003-11-04 22:47 w odpowiedzi na komentarz #149

No dalej! Idź za ciosem i nazwij mnie faszystą.

Hmmm, ale po co? Kazdy czlowiek zawiera w sobie elementy faszyzmu (czyli nietolerancji==>rasizmu i innych szowinistycznych cech) Sztuka jest opanowac ta wade (a raczej chorobe). Nienawidziec kady potrafi. Sztuka jest byc OK. To tyle

Odpowiedz

Adam Malarz
Czytelnik

komentarz #151 wysłany: 2003-11-05 09:38 w odpowiedzi na komentarz #150

No dalej! Idź za ciosem i nazwij mnie faszystą.

Hmmm, ale po co? Kazdy czlowiek zawiera w sobie elementy faszyzmu (czyli nietolerancji==>rasizmu i innych szowinistycznych cech) Sztuka jest opanowac ta wade (a raczej chorobe). Nienawidziec kady potrafi. Sztuka jest byc OK. To tyle

ROTFL... Kazdy człowiek ma w psychice elementy męskie i żeńskie. Powiesz o sobie, że jesteś kobietą?

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #152 wysłany: 2003-11-05 09:49 w odpowiedzi na komentarz #149

Można obstawiać cyferki w temacie przyśpieszenia? Może ja dam 6x?

Może być i 6x.
Ja jestem pewien że nie jest to ani 2x ani 3x ani 4x bo tyle da się ocenić na oko (nawet ostatnio mówił o tym ten profesor brodziaty na TVPoloni - nie pamiętam nazwiska) ... wiem że jest szybciej niż 4x ale nie wiem ile dokładnie ... powiedziałem więc że conajmniej 5x szybciej )))

Pozatym albo Ty zmieniłeś troche sposób rozmowy albo mi się zaczynają podobać Twoje wypowiedzi - może dlatego że piszesz troche więcej niż do tej pory.

Rozumiem że z cynizmem pisałeś o moich poglądach na temat UE czy o zabanowaniu Morphosowców.

Jak się jednak okazuje coraz więcej wychodzi na jaw faktów które potwierdzają teorie europesymistów. Nawet zawsze prounijna Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych troche jakby zwątpiła że polska gospodarka może konkurować z unijną.
Miałem kiedyś okazję porozmawiać z paroma osobami z tej organizacji i pamiętam jakimi byli entuzjastami.
Nie ukrywałem że moim zdaniem unia gospodarcza (niekoniecznie oficjalna) z krajami w których jest ogromny deficyt wszelkiego rodzaju towarów (głowie sporzywczych ale też przemysłowych) była by lepszym rozwiązaniem niż wpychanie się do UE gdzie już nie ma komu czego sprzedawać bo wszystkie towary są w nadprodukcji, a duże bezrobocie stara się ograniczyć poprzez reedukcję godzin pracy. Zresztą nie jest to tylko mój pomysł. Liga Polskich Rodzin mówiła o tym wcześniej (nie, nie należe do tej partii - jest zbyt wiele spraw w których poglądy okazują się rozbieżne)

Co do morphosowców to też tłumaczyłem dlaczego powinno się ich banować.
Pisałem że zwolennicy OS4 nie wpychają się tam gdzie ich nie chcą i nie terroryzują swoimi wypowiedzi portali przejętych i utworzonych przez morphosowców.
Nie mam nic przeciwko merytorycznym i poważnym wypowiedziom ... jednak argumenty w stylu "MOS jest lepszy bo jest" są ewidentnym pchaniem kija w mrowisko i osoby piszące w tym stylu powinny być eliminowane.

Piszesz że prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Masz rację (może dlatego że cytujesz). Problem w tym, że niczego jeszcze nie skrtykowałeś. Ty nie krytykujesz, na każdą wypowiedź której nie rozumiesz lub która Ci się nie podoba rzucasz bezpodstawne wyzwiska. Tak samo czyniły media z argumentami eurosceptyków. Zamiast przedstawić kontrargumenty, sugerowano że osoby głoszące te teorie są chore na umyśle. Efekt był łatwy do przewidzenia. Cała prounijna polska (a często także Ci którzy się wachali) wyśmiewali argumenty "przeciw" nawet się nad nimi nie zastanawiając... bo tak pokazały media.
Tu jest to samo. Starasz się ośmieszyć moje opinie zanim ktokolwiek zdoła je przeczytać.

Nie znaczy to wcale że moje opinie są idealne. Obaj wiemy że popełniam błędy (nie zawsze, ale czasami, jestem jednak przygotowany na krytykę merytoryczną. Obśmiewanie zawsze będę zwalczał i wcale nie dlatego że mnie to boli (ani mnie to ziębi, ani grzeje), robię i będę to robił wyłącznie z uwagi na zasady jakimi się kieruję.

PS. Jeżeli jeszcze nie wierzycie że Polska na uni straci to poczekajcie... wspomnicie moje słowa ... i już nie będziecie się z nich naśmiewać !!!

Odpowiedz

MDW
Czytelnik

komentarz #153 wysłany: 2003-11-05 10:27 w odpowiedzi na komentarz #152

PS. Jeżeli jeszcze nie wierzycie że Polska na uni straci to poczekajcie... wspomnicie moje słowa ... i już nie będziecie się z nich naśmiewać !!!

A kogo to obchodzi? Co ja tu mieszkam czy co? Tu zawsze byl syf, jest syf i bedzie syf niezaleznie od tego czy wejdziemy do 10 Unii czy nie wejdziemy. To juz taki kraj. Pradziadowie walczyli, dziadowie walczyli, ojcowie walczyli i g... to dalo. Patriotyzm... zalosne.

Odpowiedz

Albert Jasiński
Czytelnik

komentarz #154 wysłany: 2003-11-05 19:04 w odpowiedzi na komentarz #153


A kogo to obchodzi? Co ja tu mieszkam czy co? Tu zawsze byl syf, jest syf i bedzie syf niezaleznie od tego czy wejdziemy do 10 Unii czy nie wejdziemy. To juz taki kraj. Pradziadowie walczyli, dziadowie walczyli, ojcowie walczyli i g... to dalo. Patriotyzm... zalosne.


Moim zdaniem masz rację.

Wszyscy biedacy (w tym Polacy), są bardzo podatni na obietnice.
Wystarczy rzucić hasło i tworzy się swego rodzaju euforia, chory - wręcz zboczony - entuzjazm.

Najgorsze jest to że nie potrafimy się uczyć na błędach.
To do czego karabiny zmusiły nas 60 lat temu, teraz sami wybraliśmy dzięki reklamie i sloganom. Nie wnikam już w różnice między byłym EWG a byłym RWPG.
Wystarczy fakt podległości politycznej i gospodarczej.

Nie zgodze się jednak że zawsze tak było.
Były czasy kiedy Polska dyktowała warunki. Wystarczy wspomnieć unie Polski z Litwą. Litwini do dzisiaj przeklinają te czasy. Polacy wręcz przeciwnie - do tej pory oceniają te czasy za najlepsze.

Dlaczego ? Dlatego że wtedy Polska jako potęga względem Litwy mogła dyktować warunki. Litwini na tym ucierpieli (nie odrazu - dopiero po stracie pierwszych protektorów z rodu Jagiełłów), Polacy zyskali.

Dzisiaj, jak już pisałem, najlepszym wyjściem było by gospodarcze zniewolenie jakiegoś wschodniego kraju. Ukraina była by najlepsza gdyż ma dobry kierunek rozwoju (nie tak komunistyczny jak Białoruś) i nie jest jeszcze przejęta przez zachód (jak Rosja).
Niestety Polacy wolą zostać murzynami europy zachodniej. To czego my nie zrobimy z Ukrainą ... zrobią Niemcy czy Francuzi. Nasze wejście do UE zabezpieczy ich przed konkurencją z naszej strony (dadzą nam ograniczenia produkcji i eksportu). Ale to już inna bajka.

Wracając do tego jacy są Polacy i Polska .. jasne może nie mamy zbytniego szczęścia i sami plujemy sobie do kaszy. Nie zapominaj jednak że socjalizm przyszedł z zachodu na wschód i podczas gdy na wschodzie już został wytępiony - tak na zachodzie przejawia się pod postacią UE.

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #155 wysłany: 2003-11-06 00:14 w odpowiedzi na komentarz #152

"MOS jest lepszy bo jest" są ewidentnym pchaniem kija w mrowisko i osoby piszące w tym stylu powinny być eliminowane.

Nie zgadzam sie. To jest dobry argument "Lepszy wrobel w garsci niz golab na dachu" - i tego nie wymyslili morphosowcy

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #156 wysłany: 2003-11-06 09:01 w odpowiedzi na komentarz #151

ROTFL... Kazdy człowiek ma w psychice elementy męskie i żeńskie.

Jeseli chodzi o zwiazek z wspomnianym wyzej faszyzmem: Sugerujesz ze jedne elementy sa lepsze od tych drugich?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #157 wysłany: 2003-11-06 09:11 w odpowiedzi na komentarz #154

Hm, ale co takiego zlego jest w prawdziwym socjalizmie? Ni utopijnym, ani niezdegenerowanym (komunizm). Tak wogole w Polsce prawdziwego socjalizmu nigdy nie bylo, wiec nie nalezy od razu bluzgac. Do socjalizmu szwedzkiego lub niemieckiego brakuje nam jeszcze 100 lat...

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #158 wysłany: 2003-11-06 10:03 w odpowiedzi na komentarz #157

co takiego zlego jest w prawdziwym socjalizmie?

A który to jest ten prawdziwy socjalizm? Może ten narodowy w stylu Adolfa H? Czy może ten europejski w stylu UE?

Jaki ten socjalizm nie jest: narodowy, europejski, katolicki, żydowski, demokratyczny nigdy nikomu na zdrowie nie wyszedł. Socjalizm to własnie utopia. Można ją wprowadzać w życie, gdy się ma duży potencjał gospodarczy do zmarnowania, ale wcześniej lub później państwo przed ruiną będą musieli ratować obrzydliwi kapitaliści.

Niestety, gdy ludziom zacznie się powodzić lepiej, to znowu jakiś synalek bogatego tatusia wpadnie na pomysł, że trzeba to zmienić i zacznie wprowadzać nowy "prawdziwy" socjalizm.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #159 wysłany: 2003-11-06 10:43 w odpowiedzi na komentarz #158

A który to jest ten prawdziwy socjalizm?

Prawdziwy socjalizm moze miec miejsce tylko w panstwie demokratycznym, niedyktatorskim, z silna gospodarka rynkowa, niestety jak wpomnialem brakuje nam 100 lat. Chociaz juz za jakies 20 lat gdy przeminie stare zdegenerowane pokolenie (czyt. nie bedzie mialo wplywu na zmiany w panstwie) moze byc coraz lepiej...

Może ten narodowy w stylu Adolfa H? Bron Boze! To byla najbardziej zwyrodniala i dyktatorska mutacja. Zreszta radziecki komunizm Stalina niewiele sie roznil od A.Hitlera... Czy może ten europejski w stylu UE?

Napewno nie jest i nie bedzie idealny. Dlatego musimy kontrolowac wszystkie swoje i kroki UE. Nierozumie tylko ludzi ktorzy placza ze bedzie gorzej. Pewnie ze przez jakis czas bedzie gorzej. Aby pozniej moglo byc lepiej (?)...

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #160 wysłany: 2003-11-06 11:08 w odpowiedzi na komentarz #157

Do socjalizmu szwedzkiego lub niemieckiego brakuje nam jeszcze 100 lat...

I bardzo dobrze - mam nadzieje, ze nigdy tego socjalizmu nie doswiadczymy...

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #161 wysłany: 2003-11-06 11:10 w odpowiedzi na komentarz #159

Prawdziwy socjalizm moze miec miejsce tylko w panstwie demokratycznym, niedyktatorskim, z silna gospodarka rynkowa

Miałeś chyba na myśli gospodarkę wolnorynkową, prawda? Bo widzisz, rynek tworzy się wszędzie, nawet w więzieniach, ale dawanie dupy za fajki z wolnością ma niewiele wspólnego.

Pełna gospodarka wolnorynkowa nie istnieje w połączeniu z socjalizmem. Sam socjalizm wiąże się ściśle z interwencjonizmem państwa i w tym momencie kończy się gospodarka wolnorynkowa.

Dlatego nie podasz mi żadnego przykładu państwa socjalistycznego z gospodarką wolnorynkową.

Pomijam już Twoje założenie, że socjalizm może się obyć bez dyktatury. Jak każda utopia socjalizm zabiera dla siebie prawa człowieka. Takie utopijne państwo proponował już Platon, potem kolejną utopię opisał Tomasz More, potem mieliśmy Orwella i jego "Rok 1984". Warto poczytać, zanim zacznie się wychwalać socjalizm.

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #162 wysłany: 2003-11-06 11:42 w odpowiedzi na komentarz #161

Nie macie wrażenia, że temat mocno odbiega od profilu serwisu?

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #163 wysłany: 2003-11-06 17:34 w odpowiedzi na komentarz #162

Nie macie wrażenia, że temat mocno odbiega od profilu serwisu?
Nie, czemu? Jak zwykle niebiescy kontra czerwoni )

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #164 wysłany: 2003-11-06 23:23 w odpowiedzi na komentarz #163

Przeczytałam ten wątek i niewiele w nim wiedzy. Za to zniesmaczyłam się czytając smaczki.
Złote palce dla klepiącego w klawiaturę MiniQ za język wyostrzony na ACP.

A Ty jak zwykle kabaret odstawiasz...

Kabaret oczywiście ma tu pokazywać, że piszący ten tekst wymaga powagi od innych.

Pięknie swoją niewiedzę ukazujesz.

Tu natomiast ocenia niewiedzę innych.

Specjalista ) Dobre sobie.

Podważa umiejętności piszącego.

"im więcej razy damy, tym się bardziej owce ucieszą"...

Owce, to oczywiście użytkownicy Amigi.

Niech piszą porządny akcelerowany driver, a nie puste gadki emulacji graphics.library.

Daje wytyczne do pracy.

A przepraszam bardzo, co masz do kabareciarzy, i dlaczego uważasz że nazywaniem kogoś kabareciarzem obraża się go? Kabareciarz fajna sprawa, rozśmiesza ludzi, nic ponad

Zamiast przeprosić, wygłasza własne poglądy na temat kabaretu.

Po pierwsze - zorientuj się proszę co to jest "API", nim zaczniesz rzucać tym określeniem.

Jak zawsze uwaga i brak konkretnej odpowiedzi.

No i patrzaj. Ludzie do Ciebie gadają, a Ty dalej swoje, jak stara płyta, idziesz w zaparte. (...)Pojmujesz czy dalej nie?

To takie twórcze podsumowanie znawcy tematu: Mówie do Ciebie, a Ty nie chcesz wiedzieć.

Wierzymy, towarzyszu.

Nie wiedziałam, że MiniQ wstąpił do partii i czasem jeszcze zapomina się, zwracając do piszących na forum. Od dziś Panie Marcinie będziesz dla mnie Towarzyszem.

Słowo do MiniQ : I jeszcze jedno ja nie buczę bo totalnie olewam zdanie takich ludzi jak Ty. Wykazuję tylko jakim CHAMEM jesteś !

No i reakcja jest. Mocna bardzo. Nieelegancka, razi, ale jakoś mnie nie dziwi. Akcja<=>reakcja jak mówią psychologowie.

Szczelny ten Twój klosz, bo widać żeś prawdziwego chamstwa nigdy wcześniej nie widział.

Za to Towarzysz MiniQ widział i stara nas oswoić z jego objawami, żebyśmy byli bardziej na nie uodpornieni.
Dalej to już wymiana poglądów jak spod budki z piwem, na temat tego co jest a co nie jest chamstwem.

Potem taki jeden z drugim sami sobie winni, że jak się czyta ich teksty, to po prostu ręce opadają, i jedyne co przychodzi na myśl to ironia i ubolewanie. A potem straszny płacz, "bo chamy".

Wnioski niby słuszne, ale coś mi się wydaje że w rozumieniu piszącego dotyczą tylko strony przeciwnej. Bo przecież piszący jest OK.

Aaale macie zabawę w cyferki, nie?

Jak łatwo taką zabawę sprowokować.

To jest dla mnie zwykła zabawa, komentowanie bzdur.

I to w jak elegancki sposób. Towarzyszu, skąd wzorce takiej zabawy? Jakiś szablon podeślijcie.

Pisząc na forum publicznym powinno się ponosić wszystkie tego konsekwencje. Gdyby wszyscy pobłażali głupocie w jeszcze większym stopniu niż pobłażają, to ten świat wyglądałby jeszcze tragiczniej niż wygląda.

Kolejne mądre zdanie, a mnie razi. Chyba przypomniało mi, że rozmówca kilka razy zaczynał wątek ale ani razu nie dał poparcia swojej opinii.

P.S To słowo z "nie" pisze się razem.

Uwagi o ortografii miały pokazać, że zapominamy o dysortografii piszącego, ale przecież można mu dowalić, reszta będzie się śmiała.

No dalej! Idź za ciosem i nazwij mnie faszystą.

Prowokacja?

...to tylko jedna z tortur które na niego szykujemy, w razie czego. O inne lepiej nie pytać.

Tu zapytam tylko czy tak bardzo zależy Ci, żeby wszystko co kojarzy się z Amiga kojarzyło się z brakiem kultury?

Tak więc Towarzyszu MiniQ gratuluję elegancji, stylu, znajomości Savoir vivre i poczucia humoru. Mam nadzięję, że zrozumiałeś intencje i choć raz zrozumiesz, że to co piszesz do innych obowiązuję również Ciebie.

Odpowiedz

Tomasz Staniak
Czytelnik

komentarz #165 wysłany: 2003-11-07 00:17 w odpowiedzi na komentarz #160

Do socjalizmu szwedzkiego lub niemieckiego brakuje nam jeszcze 100 lat...

I bardzo dobrze - mam nadzieje, ze nigdy tego socjalizmu nie doswiadczymy...

pytanie tylko czy rozrozniamy komunizm od socjalizmu. jakby nie patrzec to jednak rozne ustroje.

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #166 wysłany: 2003-11-07 00:18 w odpowiedzi na komentarz #164

Uwagi o ortografii miały pokazać, że zapominamy o dysortografii piszącego, ale przecież można mu dowalić, reszta będzie się śmiała.

nie trzeba mu dowalac, sam robi to za siebie. teraz majac funkcje podglad wyjasnianie czegokolwiek dysortografia jest smieszne.


milo ze starasz sie bronic "biednych i ucisnionych" ale zastanow sie czy to ma akurat w tym przypadku sens.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #167 wysłany: 2003-11-07 08:12 w odpowiedzi na komentarz #165

pytanie tylko czy rozrozniamy komunizm od socjalizmu. jakby nie patrzec to jednak rozne ustroje.[mowa o socjalizmie w niemczech i szwecji]
Rozrozniamy, ale po prostu w tych panstwach, co widac socjalizmu jest za duzo... Nie dlugo cierpiec na tym beda sami mieszkancy, chyba, ze zalatwia sobie cos dzieki Unii... Jedynie fakt, ze to bogate kraje powoduje, ze przerost socjalizmu nie jest taki dokuczliwy, aczkolwiek juz sa klopoty z pieniedzmi na emerytury... Socjalistyczny podzial dobr okazal sie kiepskim pomyslem, gdy spoleczenstwo zaczelo sie starzec, dlatego w wielu krajach pozaeuropejskich zreformowano te ubezpieczenia...

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #168 wysłany: 2003-11-07 09:05 w odpowiedzi na komentarz #166

nie trzeba mu dowalac, sam robi to za siebie. teraz majac funkcje podglad wyjasnianie czegokolwiek dysortografia jest smieszne.


milo ze starasz sie bronic "biednych i ucisnionych" ale zastanow sie czy to ma akurat w tym przypadku sens.

Co do pierwszego, to mam pytanie: Czy funkcja podgląd ma wbudowany słownik ortograficzny?
Wydaje mi się, że nie, ale jak zawsze mogę się mylić.

Nie bronię ani biednych, ani uciśnionych. Po prostu pokazałam coś, co mnie razi. Szkoda, że tego nie widzisz.

PS. Polecam jakiś artykuł o dysortografii i trochę empatii, choć zdaję sobie sprawę, że to nie łatwe.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #169 wysłany: 2003-11-07 10:19 w odpowiedzi na komentarz #161

Dlatego nie podasz mi żadnego przykładu państwa socjalistycznego z gospodarką wolnorynkową.

A ja mysle ze nasza cywilizacja jest juz na tyle wysoka ze czlowiek potrafi wyciagac wnioski i wziasc to co najlepsze z socjalizmu (oczywiscie nie wszystko) oraz z kapitalizmu i pogodzic to ze soba. Najtrudniejszy jest pierwszy krok (niestety nie w przypadku wojen)...

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #170 wysłany: 2003-11-07 10:46 w odpowiedzi na komentarz #169

A ja mysle ze nasza cywilizacja jest juz na tyle wysoka ze czlowiek potrafi wyciagac wnioski i wziasc to co najlepsze z socjalizmu (oczywiscie nie wszystko) oraz z kapitalizmu i pogodzic to ze soba.
Alez tak staraja sie zrobic, niestety nie tak latwo znalezc ten "zloty srodek"...

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #171 wysłany: 2003-11-07 13:49 w odpowiedzi na komentarz #169

A ja mysle ze nasza cywilizacja jest juz na tyle wysoka ze czlowiek potrafi wyciagac wnioski i wziasc to co najlepsze z socjalizmu (oczywiscie nie wszystko) oraz z kapitalizmu i pogodzic to ze soba.

"Złoty środek", "środkowa droga" czy też "trzecia droga" to bardzo częste określenia systemu, który w zamyśle jego zwolenników ma być równie daleki od socjalizmu i kapitalizmu.

Jest tylko jeden problem. System taki nie istnieje. Nie można wziąść najlepszych cech kapitalizmu i socjalizmu, pozostawiając jednocześnie wady obu systemów.

Tutaj w ramach lektury obowiązkowej polecam Ludwika von Misesa.

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #172 wysłany: 2003-11-07 14:49 w odpowiedzi na komentarz #168

Co do pierwszego, to mam pytanie: Czy funkcja podgląd ma wbudowany słownik ortograficzny?

PS. Polecam jakiś artykuł o dysortografii i trochę empatii, choć zdaję sobie sprawę, że to nie łatwe.

A to musi byc slownik? Samemu nie mozna przeczytac i sprawdzic ew. watpliwosci? Rozumiem, ze slowo dysortografia w Twoich oczach usprawiedliwia lenistwo.
Dysleksje mozna leczeczyc, dysortografie tez (o ile rzeczywiscie istnieje i nie jest zwyklym wymyslem, jak wiele modnych ostatnio dolegliwosci). Ktos wiedzacy o swojej chorobie i uzywajacy jej jako wygodnego wytlumaczenia na zadna empatie nie zasluguje, tak samo jak osobnik pachnacy na pol tramwaju tlumaczacy sie tym, ze za pozno wstaje i nie ma czasu na prysznic albo ze nie stac go na wode.

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #173 wysłany: 2003-11-07 14:57 w odpowiedzi na komentarz #168

Słowniki ortograficzne są powszechnie dostępne, nie muszą być w formie elektronicznej żeby ktokolwiek mógł sprawdzić swoje posty. Jeśli dana osoba cierpi na dysortografię, to oczywiście powinno jej się wybaczyć błędy, ale na pewno osoba taka zdobyłaby o wiele większy szacunek czytających gdyby poświęciła trochę wysiłku na sprawdzenie swoich komentarzy. Mnie samego momentami krew zalewa, bo jak i sporo osób ortografii uczę się wzrokowo, więc po czytaniu pełnych powtarzających się błędów sam zaczynam mieć problemy z ortografią. W związku z tym doskonale potrafię zrozumieć oburzenie innych na błędy w pisowni

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #174 wysłany: 2003-11-07 15:05 w odpowiedzi na komentarz #172

Ktos wiedzacy o swojej chorobie i uzywajacy jej jako wygodnego wytlumaczenia na zadna empatie nie zasluguje, tak samo jak osobnik pachnacy na pol tramwaju tlumaczacy sie tym, ze za pozno wstaje i nie ma czasu na prysznic albo ze nie stac go na wode.

Dośc brutalne porównanie i moim zdaniem mocno przesadzone. Nie stawiaj dyslektyka (itp) na równi z ludzmi żyjącymi na poziomie cywilizacyjnym odpowiadającym rynsztokowi

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #175 wysłany: 2003-11-07 15:38 w odpowiedzi na komentarz #172

A to musi byc slownik? Samemu nie mozna przeczytac i sprawdzic ew. watpliwosci? Rozumiem, ze slowo dysortografia w Twoich oczach usprawiedliwia lenistwo.
Dysleksje mozna leczeczyc, dysortografie tez (o ile rzeczywiscie istnieje i nie jest zwyklym wymyslem, jak wiele modnych ostatnio dolegliwosci). Ktos wiedzacy o swojej chorobie i uzywajacy jej jako wygodnego wytlumaczenia na zadna empatie nie zasluguje, tak samo jak osobnik pachnacy na pol tramwaju tlumaczacy sie tym, ze za pozno wstaje i nie ma czasu na prysznic albo ze nie stac go na wode.

Chyba naprawdę mało wiesz o dysortografii, a w google jest tyle informacji, że mógłbyś wiedzieć. Jednak jakoś nie dziwi mnie Twój brak wiedzy w tym temacie.

Dysleksje można leczyć i nawet pojawiają się skuteczne metody. Jednak, żeby odniosły skutek potrzeba czasu. Jeśli poczytasz na ten temat, to obiektywnie stwierdzisz, że takie komentarze nie pomagają.

Cóż brak mydła i niechęć do higieny porównywać z dysleksją to już nie tylko przesada, ale zupełny brak znajomości tematu.

Podstawowe wiadomości o dysleksji (krótko) znajdziesz tutaj (tu dłuższy tekst).

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #176 wysłany: 2003-11-07 16:09 w odpowiedzi na komentarz #173

Jeśli dana osoba cierpi na dysortografię, to oczywiście powinno jej się wybaczyć błędy, ale na pewno osoba taka zdobyłaby o wiele większy szacunek czytających gdyby poświęciła trochę wysiłku na sprawdzenie swoich komentarzy. Mnie samego momentami krew zalewa, bo jak i sporo osób ortografii uczę się wzrokowo, więc po czytaniu pełnych powtarzających się błędów sam zaczynam mieć problemy z ortografią. W związku z tym doskonale potrafię zrozumieć oburzenie innych na błędy w pisowni

No i o to chodzi, wybaczyć. Masz rację co do tego, że czytanie tekstu bez polskiej czcionki i z błędami powoduje, że po jakimś czasie sami zaczynamy wątpić jak należy pisać. A dyslektyk ma jeszcze trudniej bo nie właściwego wzorca. My możemy swoje wątpliwości sprawdzić w słowniku, a on nie ma wątpliwości, więc trudniej. Co nie znaczy, że nie walczy z problemem.

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #177 wysłany: 2003-11-07 20:19 w odpowiedzi na komentarz #175

Chyba naprawdę mało wiesz o dysortografii, a w google jest tyle informacji, że mógłbyś wiedzieć.

moglbym, tak samo jak o silnikach rakietowych i wplywie koranu na wypas bydla. Wiem ze A.J. ma to kompletnie w dupie wiec nie widze zadnego powodu dla ktorego ja mialbym sie tym przejmowac.
Dzieki za linki, dzieki nim mam od dzis wspaniala wymowke, jestem bowiem dysgrafikiem.

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #178 wysłany: 2003-11-07 21:20 w odpowiedzi na komentarz #177

Dzieki za linki, dzieki nim mam od dzis wspaniala wymowke, jestem bowiem dysgrafikiem.

Wiesz? Niesamowite, bo myślę, że to Twoje osobiste odczucia, nie poparte niczym konkretnym, prócz tupania nóżką.

Odpowiedz

Tomisław Kityński
Redaktor

komentarz #179 wysłany: 2003-11-07 23:33 w odpowiedzi na komentarz #178

Od ustrojów ekonomiczno-politycznych do zaburzeń neurologicznych — robi się coraz bardziej ciekawie Proponuję tym razem porozmawiać o rozwoju dorożkarstwa w Kongo...

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #180 wysłany: 2003-11-08 00:38 w odpowiedzi na komentarz #178

Wiesz? Niesamowite, bo myślę, że to Twoje osobiste odczucia, nie poparte niczym konkretnym, prócz tupania nóżką.

o! a wyjawisz mi tez z jakiego to niby powodu mialbym tupac nozka?

Odpowiedz

Jolanta Pius
Czytelnik

komentarz #181 wysłany: 2003-11-08 21:41 w odpowiedzi na komentarz #180

o! a wyjawisz mi tez z jakiego to niby powodu mialbym tupac nozka?

Może coś poważniejszego? Problemy emocjonalne, ewentualnie coś na temat kompleksów, ale to chyba już inny serwis.

Odpowiedz

Łukasz Grupa
Czytelnik

komentarz #182 wysłany: 2003-11-09 04:26 w odpowiedzi na komentarz #181

Może coś poważniejszego? Problemy emocjonalne, ewentualnie coś na temat kompleksów, ale to chyba już inny serwis.

Hmm. Czyli same domysly? No to musze Cie zmartwic: brniesz w zla strone. Ale probuj dalej

Odpowiedz

Discord
Online: 17
  • AmiKitAmiKit
  • Archi-TECHArchi-TECH
  • b...b...
  • CizarCizar
  • DobrowitDobrowit
  • HengHeng
  • IMPBotIMPBot
  • Janusz82Janusz82
  • juenjuen
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • MaaG^dAMaaG^dA
  • Marek_BMarek_B
  • NorBertNorBert
  • PatuPatu
  • spazmaspazma
  • SZAMANSZAMAN
dołącz do kanału »
Menu
O tym piszemy
Baza wiedzy
Najpopularniejsze
Wybierz ikonę