W grze musimy pokonać trzech bosów: Hectora, Sandiusa oraz Slavo, z którymi trzeba będzie zawalczyć trzykrotnie aby ich ostatecznie uśmiercić. Na samym końcu czeka na nas sam zły Ardan. Podobnie jak w "Franko" bosowie są mocno przerośnięci, a już sam Ardan zajmuje po machnięciu mieczem grubo ponad połowę ekranu.
Zapraszamy do recenzji gry napisanej przez Czesława Mnicha.