Prometeusz: nowe wersje

Online: 11

a...
AmiKit
Cizar
Dobrowit
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
Mirq
spazma

dołącz do kanału »

Dariusz Dulian
Czytelnik

komentarz #1 wysłany: brak daty

O! Znowu news Mataya komentujący produkt firmy Elbox. :-/

Pozwolę sobie w takim razie na krótki komentarz do tego newsa. Sterownik do kart sieciowych 10Mbps jest jednym z najprostszych rodzajów sterownika do kart PCI, jaki można sobie w ogóle wyobrazić. Naszemu programiście napisanie sterownika MediatorNET.device zajęło w sumie około 4 dni roboczych, wliczając w to zapoznanie się z dokumentacją do Sana II i do chipsetu RTL8029. Nie jest to rewelacyjny wynik zważywszy, że Bernie Meyer (autor Amithlona) przyznał się na liście Mediatora, że przygotowanie sterownika sieciowego do Amithlona zajęło mu jedną dobę.

To co prezentuje Matay w tej sprawie, jest swoistym popisem niekompetencji. Pierwszą działającą wersję sterownika sieciowego Matay udostępnił po około 3 miesiącach od rozpoczęciu sprzedaży Prometeusza. Opracowanie kolejnej wersji, która wg. zapewnień autora, osiąga już połowę prędkości sterownika MediatorNET.device, zajęło kolejny miesiąc. Ile jeszcze miesięcy (może lat?) będziemy czytali newsy o powstawaniu tego sterownika, odnoszące się przy okazji do firmy Elbox?

autorzy mediatorNET.device uporają się z implementacją brakującej komendy

Nie sądzę, aby ktokolwiek był zainteresowany zwolnieniem szybkości działania sterownika sieciowego do Mediatora, tylko po to tylko, aby móc sobie uruchomić programik do wyświetlania ilości transmitowanych pakietów

Implementacja komendy S2_GETGLOBALSTATS to dla nas około 10 minut pracy.

BTW. FastEthernet.device do kart 10/100Mbps pracujący na zupełnie innej zasadzie (DMA), niż MediatorNET.device ma zaimplementowane wszystkie trzy komendy statystyczne:
S2_GETGLOBALSTATS
S2_GETTYPESTATS
S2_GETSPECIALSTATS.

Odpowiedz

Piotr Mróz
Czytelnik

komentarz #2 wysłany: brak daty

NetMeter dziala poprawnie z cnet.device

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte

Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę

Czytelnik

komentarz #3 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1

O! Znowu news Mataya komentujący produkt firmy Elbox. :-/
Nic dziwnego. Dostałem parę listów od użytkowników Mediatora proszących, błagających lub żądających (w zależności od tonu i uprzejmości wypowiedzi) zlikwidowania detekcji pci.library, co też Krashanowi przekazałem, a on zrobił.

Implementacja komendy S2_GETGLOBALSTATS to dla nas około 10 minut pracy.

Teraz już się wcale nie dziwię, że użytkownicy narzekają na jakość Waszego oprogramowania (vide ostatnie komentarze na ANN - to nie moje zdanie bynajmniej, bo nie używam sprzętu/softu z Elboksu), skoro piszecie sterowniki na wyścigi, a błędy testujecie na klientach, którym za ten betatesting każecie płacić jeszcze. Żeby nie być gołosłownym - niedawno rozpoczęto sprzedaż "Multimedia CD" wraz z układami MACH. Od tego czasu ukazało się już kilka uaktualnień. Czyżby wspaniali programiści Elboksu nie zauważyli różnych błędów? Chyba nie, skoro piszecie w tak ekspresowym tempie.

Nie sądzę, aby ktokolwiek był zainteresowany zwolnieniem szybkości działania sterownika sieciowego do Mediatora, tylko po to tylko, aby móc sobie uruchomić programik do wyświetlania ilości transmitowanych pakietów
Widocznie jednak jest, skoro użytkownicy Mediatora piszą do "konkurencji" w tym temacie. Ciekawe dlaczego nie piszą do Was... Może znudziło im się czekanie w nieskończoność na odpowiedź, podobnie jak polscy programiści czekają od miesięcy na Wasze SDK.
Mam dla Was radę: poświęćcie te 10 minut i zaimplementujcie S2_GETGLOBALSTATS, opcjonalnie. Kto będzie chciał ten zainstaluje, kto nie będzie chciał, zostanie przy tamtej wersji. Dla mnie osobiście licznik taki jest bardzo przydatny, bo w ten sposób widzę czy mam jakiś kontakt z siecią. A spadek prędkości jest dla używających kart sieciowych do Internetu i tak zazwyczaj bez znaczenia - mało kto ma łącze wyciągające to maksimum. A w sieci lokalnej można używać poprzedniej wersji sterownika, ustawiając go na innym interfejsie.

Jeszcze jedno, a właściwie dwie rzeczy. Po pierwsze: może mi ktoś wytknąć, że obiecałem nie komentować wypowiedzi pracowników Elboksu. Mój błąd, przyznaję. Czasami taki komentarz jest potrzebny - po prostu nie będę się z Wami wdawał w niepotrzebne dyskusje. Sprawa druga: jesteście strasznie przewrażliwieni. To nie jest żaden "atak na Elboks", ale krytyka, wg. mnie rzeczowa (czego nie mogę powiedzieć o Waszej, bezargumentowej krytyce - oskarżenie o kradzież kodu, na ten przykład - wciąż nie zostało poparte żadnymi dowodami). Nie muszę być klientem Elboksu, żeby Was krytykować. Podobno mamy wolność słowa. Bycie pracownikiem Mataya (gdybym nim był) też mi takiego prawa nie zabiera. Jeśli coś mi się nie podoba, to piszę i proszę mnie tu nie straszyć sądem (jak ostatnio w komentarzach na ANN), bo jestem osobą prywatną i mam prawo do swojego zdania na temat mi nieobcy; mam znajomych użytkowników Mediatora, których mi po prostu żal gdy widzę jak traktujecie swoich klientów. Mam nadzieję, że ten komentarz odniesie jakiś skutek i - na przykład - mój dobry kolega, który niedawno wydał na Wasze produkty prawie 1000 zł (a jest studentem i dla niego to są niesamowite pieniądze), będzie miał luksus wyboru między efektownym programem do mierzenia prędkości połączenia, a szybkim sterownikiem, którego możliwości na kablu, który mu provider dostarczy i tak w życiu nie wykorzysta. Niestety, na kupno A4000 i mostka PCI stać go nie było, nad czym ubolewamy obaj.

Dziękuję za uwagę, starałem się być bardzo asertywny

. Z mojej strony koniec tematu.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #4 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1

Znowu news Mataya komentujący produkt firmy Elbox.

Nie komentuję produktu firmy Elbox. Stwierdzam fakt go dotyczący. Fakt ten nie został przeze mnie w żaden sposób skomentowany.

Nie sądzę, aby ktokolwiek był zainteresowany zwolnieniem szybkości działania sterownika sieciowego do Mediatora

[...]

FastEthernet.device do kart 10/100Mbps pracujący na zupełnie innej zasadzie (DMA), niż MediatorNET.device ma zaimplementowane wszystkie trzy komendy statystyczne:

W tym przypadku oczywiście ich implementacja już nie powoduje zwolnienia szybkości?...

Odpowiedz

Łukasz Krężel
Czytelnik

komentarz #5 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4

I znowu sie zaczyna wojna miedzy Elbox i Matay. Ciekawe ile teraz bedzie komentarzy 100 ??, 200 ?? (ostatnio skonczylo sie na ok. 90). Fajnie bedzie co czytac. PS Mam nadzieje, ze te wojny slowne przyniosa cos dobrego dla Amigi

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #6 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #5

I znowu sie zaczyna wojna miedzy Elbox i Matay.

To nie żadna wojna. O sterowniku Elboxu wspomniałem w newsie tylko dlatego, że kilku użytkowników Mediatora zarzuciło mi, że NetMeter został specjalnie tak złośliwie napisany, żeby nie działał z mediatorNET.device. Jest to oczywista bzdura i myślę, że teraz wszystko jest jasne. To tyle.

Odpowiedz

Daniel Filipczak
Czytelnik

komentarz #7 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #6

heh, sam wiesz krashan ze takie protection jest zerowe dla troche bardziej kumatego uzera. Wiesz, ze wywalic je mozna bylo w 5 sec zakladam wolny transfer z dysku edytora, ktory trza zaladowac).

Zgodze sie z kolega Juraszkiem, ze mozna to zrobic w sposob cuby dawal wybor czy ma byc wlaczona czy nie. Akurat dwa sterowniki to metoda beee, ale juz Env zmienna jest cacy. szczerze powiem ze nie jest mi meter potrzebny bardzo, ale jak mozna to wolnej chwili dodac to bym dodal.

Odpowiedz

Dariusz Dulian
Czytelnik

komentarz #8 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #3

Teraz już się wcale nie dziwię, że użytkownicy narzekają na jakość Waszego oprogramowania (vide ostatnie komentarze na ANN - to nie moje zdanie bynajmniej, bo nie używam sprzętu/softu z Elboksu),

O widzę, że rzecznik prasowy Mataya znalazł sobie nowe zajęcie: próbuje zostać anyrzecznikiem Elboxu

Naprawdę nie macie Panowie z Mataya nic innego do roboty?
A przecież:
1. Busmastering w Prometeuszu, nawet pomiędzy slotami PCI, jak nie działał, tak nie działa.
2. Najprostszy sterownik do kart sieciowych powstaje od pół roku, o innych sterownikach ani widu ani słychu.
3. Ilość osób używających Prometeusza jest znikoma, a przecież to użytkownicy świadczą o wartości sprzętu i programów, nie postami bynajmniej, lecz ilością zakupionych produktów.

Przeglądnąłem ostatnie kilkanaście wątków na ANN i muszę stwierdzić, że oprócz insynuacji pod adresem Elboxu ze strony osób związanych z Matayem, nie ma tam żadnego głosu krytycznego na temat naszego software'u. Nie chcę przez to powiedzieć, że nasz software jest idealny, chociaż jest na pewno ZNACZNIE lepszy niż jakikolwiek obecnie dostępny software do innych amigowskich busboardów PCI. Chcę natomiast powiedzieć, że rzecznik Mataya powinien się raczej zająć komentowaniem jakości i ilością software'u do Prometeusza niż do Mediatora.

skoro piszecie sterowniki na wyścigi, abłędy testujecie n a klientach, którym za ten betatesting każecie płacić jeszcze. Żeby nie być gołosłownym - niedawno rozpoczęto sprzedaż "Multimedia CD" wraz z układami MACH. Od tego czasu ukazało się już kilka uaktualnień. Czyżby wspaniali programiści Elboksu nie zauważyli różnych błędów? Chyba nie, skoro piszecie w tak ekspresowym tempie.

Z czterech update'ów jakie dotychczas udostępniliśmy do Mediator Multimedia CD, tylko w jednym przypadku korygowaliśmy nasz błąd. Dotyczyło to kalibracji pętli PLL w sterowniku do karty muzycznej. Niech Pan więc nie wypisuje tu bzdur.

Wszystkie inne update'y stanowiły ROZSZERZENIE oferowanych funkcjii i to o takie fukcje, których nawet nie obiecywalismy, że będą udostępnione. Najlepszym tego przykładem jest ostatni z update'ów, który zawierał NOWY sterownik do kart Fast Ethernet 10/100Mbps.
Jest to rzeczywiście zupełnie inne podejście do klientów niż prezentuje Matay.

Matay robi to tak:
1. Najpierw ogłasza, że produkuje "najbardziej zaawansowany mostek PCI do komputerów Amiga", z dołączonymi do niego sterownikami do różnych kart PCI.
2. Potem okazuje się, że ten "najbardziej zaawansowany" mostek nie obsługuje nawet transferów pomiędzy kartami PCI, a sterowniki, które miały się znajdować na dołączonym CD jeszcze nie powstały.
I to jest zdaniem rzecznika Mataya właściwe podejście do klienta.
Teraz nadchodzi obietnic Mataya faza druga:
Wszystko za co klienci zapłacili kupując Prometeusza i nie otrzymali dotychczas będzie KIEDYŚ i to ZA DARMO! Matay obiecuje, że ściągnie od klientów wszystkie sprzedane karty Prometeusz, w celu wykonania update'u logiki, oraz, że za darmo udostępni sterowniki. Oczywiście nie ma żadnych terminów.
Powinniście zmienić Wasze hasło reklamowe. Najbardziej pasowałoby: "Żadnych Konkretów, Tylko Obietnice".
Obserwując postęp w opracowywaniu sterownika do karty sieciowej 10Mbps odnoszę wrażenie, że Matay planuje rozłożenie prac nad sterownikami do kart muzycznych na dłuższy czas (parę najbliższych lat?). Jak rozumiem, odbędzie się to pod pretekstem "nie udostępniania klientom wersji beta".

To nie jest żaden "atak na Elboks", ale krytyka, wg. mnie rzeczowa

To co Pan robi nie ma nic wspólnego z rzeczową krytyką. To jest żałosny pomysł na reklamę firmy Matay.
Pomysł ten polega na wmawianiu Amigowcom, że klienci Elboxu doznają jakichś krzywd z naszej strony, że o nich nie dbamy, że źle ich traktujemy itp...
Rzecz w tym, że nie ma Pan bladego pojęcia o sposobie funkcjonowania naszej firmy. Może być Pan pewien, że pomimo iż mamy o kilka rzędów wielkości więcej klientów niż Matay, nasi klienci mogą zawsze liczyć na znacznie lepszą pomoc z naszej strony niż ta, którą Wy oferujecie swoim.

(czego nie mogę powiedzieć o Waszej, bezargumentowej krytyce - oskarżenie o kradzież kodu, na ten przykład - wciąż nie zostało poparte żadnymi dowodami)

Dowody są na krążku CD, który znajdował się w komplecie z zakupionym przez nas Prometeuszem.

Nie muszę być klientem Elboksu, żeby Was krytykować.

Jasne, wystarczy, że jest Pan rzecznikiem Mataya. To gwarantuje Pana pełny obiektywizm

Podobno mamy wolność słowa. Bycie pracownikiem Mataya (gdybym nim był) też mi takiego prawa nie zabiera. Jeśli coś mi się nie podoba, to piszę i proszę mnie tu nie straszyć sądem (jak ostatnio w komentarzach na ANN),

Nikt z naszej firmy nie wysłał żadnego komentarza na ANN dotyczącego Pańskich insynuacji na nasz temat. Nie mamy zamiaru zniżać się do Pańskiego poziomu.
Uważam, że wypisywanie oszczerstw na temat Elboxu na zagranicznych listach newsowych, które Pan uprawia, świadczy tyko i wyłącznie o tym, jak nisko Pan upadł jako rzecznik prasowy Mataya. Są ku temu powody, rzecz jasna - skoro Wasz produkt nie jest w stanie w jakikolwiek sposób zdobyć sobie sympatyków, a tym bardziej nabywców, najłatwiejszą drogą do "sukcesu" wydaje się być oczernianie konkurencji, której produkt jest tak odległy od Prometeusza jak Ziemia od Słońca.

Wszystkich zainteresowanych w jaki sposób Matay robi sobie reklamę na listach newsowych odsyłam tutaj (http://www.ann.lu/comments2.cgi?view=1002563518&category=unmoderated&3

. Rzecznik Mataya insynuuje tam m.in., że karta Voodoo4 prezentowana przez Elbox na targach Amiga Meeting w ogóle pod Warpem3D nie pracowała. Potem zmienia zdanie i twierdzi, że pracowała momentami, ale tylko przez PRZYPADEK. Trzeba kompletnie nie mieć pojęcia o działaniu chipsetów tych kart graficznych, aby podobną bzdurę wymyślić.

bo jestem osobą prywatną i mam prawo do swojego zdania na temat mi nieobcy; mam znajomych użytkowników Mediatora, których mi po prostu żal gdy widzę jak traktujecie swoich klientów.

Znowu? Naprawdę nie szkoda Panu czasu na te bzdurne insynuacje?
Może by tak rozżalił się Pan raczej nad klientami Mataya (o ile tacy są), który płaci Panu za pisanie tych bredni pod naszym adresem.

O klientów Elboxu może być Pan spokojny... nie dzieje się im krzywda, a świeże dostawy nowych sterowników i produktów zyskują nam wciąż nowych użytkowników i sympatyków - czego jak widać nie może Pan ścierpieć z czystej żywej ludzkiej zawiści. W każdym razie gratulujemy zdrowia.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #9 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #5

Wojna to jest w Afganistanie, to tutaj można nazwać najwyżej kolejną idiotyczną przepychanką. Chciałem nawiązać z pracownikami Elboksu inteligentny dialog, bez złośliwości i sarkazmu. Mea culpa. Reszcie czytających polecam szczególnie podany przez pana Duliana komentarz na ANN, w którym to on "nie komentuje" moich słów, jak sam napisał. Sytuacja jak z cyrku Monty Pythona... A ja wciąż utrzymuję, że na obecnych sterownikach, Heretic2 i inne gry pod Warp3D nie działają na Voodoo4 (w dowolnym mostku PCI). Różnicę między uruchamianiem się i poprawnym działaniem każdy myślący sprawnie zrozumie. Heretic2 na Voodoo4, gdy wreszcie już się uruchomił, osiągał na AM2001 12 klatek/sekundę w 800x600. Oszałamiającą akceleracją sprzętową trudno to nazwać. Ten sam Heretic2 puszczony na karcie Voodoo3 (na Prometeuszu, na stoisku firmy Matay, co akurat istotne w tym wypadku specjalnie nie jest) chodził znacznie lepiej. Wnioski są dokładnie takie, jak w komentarzach na ANN prezentują autorzy pakietu Warp3D - sterownik W3D dla Voodoo3 wprawdzie uruchamia się z Voodoo4, ale nie działa poprawnie, bo dużo wolniej niż powinien. Co więcej, autorzy Warp3D nie przewidują na razie wersji dla Voodoo4, bowiem nie posiadają do niej dokumentacji. Tym samym Elbox promując swoje "sterowniki 3D do Voodoo4" naraża potencjalnych klientów na straty, bowiem po zakupie takiej właśnie karty 3D (za niemałe pieniądze) zostaną oni na lodzie z drogą kartą, której możliwości nie mają perspektywy wykorzystać, chyba że w 2D (tu sterowniki do Voodoo3 działają, co z resztą Matay już dawno ogłosił na swojej stronie). Użytkownik taki oprócz strat materialnych (mógł kupić tańszą, starszą, chociaż lepiej działającą z Amigą kartę Voodoo3), z pewnością będzie dodatkowo sfrustrowany, że jego karta 3D ma o wiele za niskie osiągi niż powinna, co jest spowodowane brakiem dedykowanych sterowników.

Natomiast wojny słowne nie mogą przynieść Amidze nic dobrego, podobnie jak bzdurą jest prowadzenie negatywnego marketingu. Żadnej firmie to jeszcze na dobre nie wyszło. Marketing prowadzi się wydając środki na reklamę, obsługę klienta i akcje promocyjne, nie pisząc pseudo-dowcipne komentarze na listy dyskusyjne i portale newsowe (co z resztą nic nie kosztuje). Nie mnie jednak uczyć pracowników Elboksu zasad marketingu czy też dobrego wychowania. Jak widać, rezultatów tego i tak brak. W firmie Elbox zwykło się obrażać klientów, szczególnie potencjalnych (bo jeśli takim nie jestem, to dlaczego otrzymuję co miesiąc spam reklamowy w postaci cennika Elboksu na jedno z moich kont pocztowych?).

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #10 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #9

Jeszcze jedno: firma Matay nie płaci mi obecnie za komentowanie wypowiedzi pracowników Elboksu, ani takowych komentarzy mi nie zleca. Odpłatnie świadczę dla firmy Matay usługi tłumaczenia tekstów angielskich i polskich. Komentowanie to moja prywatna rozrywka. Całkiem niezła, zważywszy jakość dowcipu pracowników Elboksu. Miast "Działu Likwidacji Ataków na Elbox", którego utworzenie zapowiada pan Dulian, sugerowałbym "Sekcję Taneczno-Wokalną firmy Elbox" z naciskiem na dział kabaretowy. Prognozuję dużą popularność w środowisku amigowym. Myślę, że sprzedaż nagrań z występami (na DVD, do oglądania w okienku na WB z karty TV pod Mediatora) przyniosłaby firmie Elbox bardziej wymierne korzyści finansowe niż udzielanie się pracowników tejże firmy na listach dyskusyjnych i portalach informacyjnych.

Odpowiedz

Marcin Kuliński
Czytelnik

komentarz #11 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #9

dlaczego otrzymuję co miesiąc spam reklamowy w postaci cennika Elboksu na jedno z moich kont pocztowych?

Bo ich to nic nie kosztuje...

Odpowiedz

Dariusz Dulian
Czytelnik

komentarz #12 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #9

A ja wciąż utrzymuję, że na obecnych sterownikach, Heretic2 i inne gry pod Warp3D nie działają na Voodoo4 (w dowolnym mostku PCI). Różnicę między uruchamianiem się i poprawnym działaniem każdy myślący sprawnie zrozumie.

My nie twierdzimy, że karty Voodoo4/5 działają prawidłowo pod Warpem3D w każdym mostku PCI.
Na Prometeuszu sterowniki Warp3D faktycznie nie pracują prawidłowo z tymi kartami.

Twierdzimy natomiast, że w Mediatorze sterowniki Warp3D działają z kartami Voodoo4/5 prawidłowo.

Pozostałą część Pańskiego postu, znowu pełnego kłamstw i insynuacji pod adresem Elboxu, pozostawiam bez komentarza. I-O

Odpowiedz

eXec - magazyn użytkowników komputerów Amiga

Prometeusz: nowe wersje