Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca.

Czytasz wątek: PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca.

[wątek zablokowany]
Zion
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 19:10

@fazior
Prosta zasada Kondziu vox populi vox dei. Ludzie glosuja wlazeniem na dana strone iloscia komentarzy itd. Za cienki jestes w uszach zeby wymagac tudziez zadac czegokolwiek-zdaj sobie wreszcie sprawe z tego ze Ty i exec to taki smiszny folklor w swiatku amigowym. Twoj exec przy PPA to takie malutkie cos ze w zasadzie niegodne uwagi wrecz. I o dziwo nie zmienilo sie to po wypuszczeniu Bubla na ami klasyczne ani pegazy, po prostu zdecydowanej wiekszosci nie pasuje formula jaka sobie obrales Wodzu (co widac po ilosci ludzi tu i tam) i cale szczescie bo ja bym nie zniosl spolecznosci w Twoim, tudziez czlonkow Twojego zakonu wydaniu.




Faziorek faziorek ten mały g#ojek Dobrze, już się pośmialiśmy z twoich kondzii, a teraz może by skorzystać z propozycji Grzegorza, może małe solo między nami na PowerDev, najpierw Ty i ja, a potem korzystając z głowy gumowego joe zrobię dwie kopie PS3 z jednej. Zobaczymy jaki power ma zakon. Może być ciekawie Dobra kto następny do ustawek. Ja biorę maksymalnie dwóch na dobę, więc grafik już mam zajęty.
Bubel bublem ale jakim trzeba być idiotą, żeby nie potrafić zainstalować AOS4 na klasyki podczas gdy wszyscy na około jakoś sobie dają radę ty inteligencie kwadratowy. bossss, jakich teraz baranów zatrudniają w urzędach.

A jeśli chodzi o Rzokoola czy jak mu tam, trzeba mieć na uwadze jaka jest jego rola w promocji MOS: tworzy czarny pijar, czyli ma zadanie ośmieszać konkurencje w każdy możliwy sposób i z tego zadania wywiązuje się znakomicie i to, że jeden z redaktorów PPA i "autor polskich lokali do systemu AmigaOS, czyli człowiek bardzo zaangażowany w sprawy środowiska stwierdził, że nie chce mieć z takim środowiskiem i z takimi ludźmi więcej do czynienia" to sukces w jego działaniach.

amigafan
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 19:12

@Zion
:thumbup:

fazior
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 19:29

A ja pierdziele meczyc sie z badziewiem ktore sie wiesza po wybraniu polskich lokali, a potem przy probie partycjonowania dysku pod cyberstormem. Mandiego proponuje zostawic w spokoju bo gosc raczej malo stabilny jest co pokazal przynajmniej dwa razy. Co do ustawek to zaprasam do Kielc, nie chce mi sie do Chelma smigac. Ps. Jaka konkurencja folklorystyczna szczekaczko :lol: ?

Leander
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 20:29

Znowu robicie chlew? Po eXec party Konrad napisał coś w rodzaju, że z ludźmi ze strony MOS-a też można normalnie porozmawiać i widać to w wymianach między Konradem a Grzegorzem. Rozumiem, że można różnie oceniać Rzookola, OS4, MOS-a i wszelkie wydarzenia z naszego światka, ale wypijmy czasem meliskę przed pisaniem czegoś na forum .
Choć nie jestem organizatorem, to - jako lublinianin - zapraszam na PowerDev.

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 20:31

Niestety chlew się robi i chyba będzie trzeba sięgnąć do narzędzi administracyjnych.


konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 20:52

@Leander
Po eXec party Konrad napisał coś w rodzaju, że z ludźmi ze strony MOS-a też można normalnie porozmawiać i widać to w wymianach między Konradem a Grzegorzem.




Rozmawiałem ze Stefkosem, osobą którą można utożsamiać z MOSem i rzeczywiście miło się gawędziło. Tym przyjemniej, że jego zdanie odnośnie osób pokroju Rzookola jest identyczne ze zdaniem naszej redakcji. Później się okazało, że na eXec party był również Drako, który ma sporo do powiedzenia na forum PPA, choć na żywo zdecydowanie brakowało mu rezonu i bał się najwyraźniej odezwać. W ogóle tak głośne na sieci środowisko morphosowe wyglądało na żywo na nieobyte towarzysko i dość bojaźliwe. Najwyraźniej ekran monitora dodaje im odwagi.



@
Rozumiem, że można różnie oceniać Rzookola



To napisz mi jak można inaczej oceniać Rzookola?



@
ale wypijmy czasem meliskę przed pisaniem czegoś na forum .
Choć nie jestem organizatorem, to - jako lublinianin - zapraszam na PowerDev.




I jako lublinianin podasz rękę Rzookolowi? Nie wstyd Ci, że ktoś taki pochodzi z Twojego miasta? Nie myślałeś o tym, żeby mu wytłumaczyć to i owo? I nie mam tu na myśli sposobów proponowanych przez Grzegorza.

Leander
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 21:28

@konrad
@Leander
Po eXec party Konrad napisał coś w rodzaju, że z ludźmi ze strony MOS-a też można normalnie porozmawiać i widać to w wymianach między Konradem a Grzegorzem.




Rozmawiałem ze Stefkosem, osobą którą można utożsamiać z MOSem i rzeczywiście miło się gawędziło. Tym przyjemniej, że jego zdanie odnośnie osób pokroju Rzookola jest identyczne ze zdaniem naszej redakcji. Później się okazało, że na eXec party był również Drako, który ma sporo do powiedzenia na forum PPA, choć na żywo zdecydowanie brakowało mu rezonu i bał się najwyraźniej odezwać. W ogóle tak głośne na sieci środowisko morphosowe wyglądało na żywo na nieobyte towarzysko i dość bojaźliwe. Najwyraźniej ekran monitora dodaje im odwagi.



Może swoje też robiły jakieś (mniej lub bardziej wydumane) animozje między dwoma grupami... Ale, wydaje mi się, wydumane właśnie przed ekranem monitora. Ja nie czułem się nieobytym towarzysko , pooglądałem OS4, zamieniłem kilka słów z kilkoma osobami, a że nie jestem zbyt ekspansywny towarzysko (co widać po postach na forum ppa i eXeca), to inna sprawa.



@



@
Rozumiem, że można różnie oceniać Rzookola



To napisz mi jak można inaczej oceniać Rzookola?



Osobę, czy czyny? Zgadzam się, że to, za co dostał bana na ppa na bana zasługiwało. Na pewno nie podobają mi się też konsekwencję, o których mówiłeś, czyli rezygnacja Mandiego. Tak się składa, że obu panów znam osobiście na poziomie lepszym niż większość amigowców. A co do Rzookola jako osoby - kilka razy potrzebowałem komputerowej pomocy, której on mi nie odmówił. Nie zaprzeczysz, że jest to działanie integracyjne względem środowiska (w końcu każdy z nas indywidualnie tworzy całość środowiska), tak jak i ja nie zaprzeczę, że jego działanie skutkujące banem było czymś wręcz przeciwnym.



@


@
ale wypijmy czasem meliskę przed pisaniem czegoś na forum .
Choć nie jestem organizatorem, to - jako lublinianin - zapraszam na PowerDev.




I jako lublinianin podasz rękę Rzookolowi? Nie wstyd Ci, że ktoś taki pochodzi z Twojego miasta? Nie myślałeś o tym, żeby mu wytłumaczyć to i owo? I nie mam tu na myśli sposobów proponowanych przez Grzegorza.



Nie za mocno? Dlaczego miałbym mu nie podać ręki? Mogę się z nim nie zgadzać, ale nie znaczy to, że mam się z nim nie przywitać, bo nawet dyskusja adwersarzy powinna zacząć się od powitalnego uścisku dłoni.
Konrad, byłeś w Lublinie? Czy oceniasz to miasto przez pryzmat Michała? Myślę, że nie podchodzisz do kwestii w ten sposób "Lublin - wredne miasto, bo to miasto Rzookola"...

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 21:46

@Leander
Osobę, czy czyny? Zgadzam się, że to, za co dostał bana na ppa na bana zasługiwało. Na pewno nie podobają mi się też konsekwencję, o których mówiłeś, czyli rezygnacja Mandiego. Tak się składa, że obu panów znam osobiście na poziomie lepszym niż większość amigowców. A co do Rzookola jako osoby - kilka razy potrzebowałem komputerowej pomocy, której on mi nie odmówił. Nie zaprzeczysz, że jest to działanie integracyjne względem środowiska (w końcu każdy z nas indywidualnie tworzy całość środowiska), tak jak i ja nie zaprzeczę, że jego działanie skutkujące banem było czymś wręcz przeciwnym.




To nie był pierwszy raz Rzookola. To nawet nie był drugi raz Rzookola czy nawet nie trzeci. Jak można się tak zachowywać wielokrotnie? Czy popełnianie wielokrotnie tego samego czynu nie świadczy w końcu o osobie?



@
Nie za mocno? Dlaczego miałbym mu nie podać ręki? Mogę się z nim nie zgadzać, ale nie znaczy to, że mam się z nim nie przywitać, bo nawet dyskusja adwersarzy powinna zacząć się od powitalnego uścisku dłoni.



Masz rację. Czy zamierzasz po tym przywitaniu wytłumaczyć mu, że źle czyni? Może on ma jakieś problemy osobiste i coś rzeczywiście tłumaczy to jego zachowanie.



@
Konrad, byłeś w Lublinie? Czy oceniasz to miasto przez pryzmat Michała? Myślę, że nie podchodzisz do kwestii w ten sposób "Lublin - wredne miasto, bo to miasto Rzookola"...



Nie wypowiedziałem się słowem o Lublinie. Nie oceniam żadnego miejsca przez pryzmat ludzi, którzy tam mieszkają. Nie lubię uogólnień. Niemniej czasami wstydzę się sam za osoby, które mieszkają w moim mieście. Gdyby Rzookol był z Warszawy byłoby mi po prostu wstyd.

Leander
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-09 21:56

@konrad

To nie był pierwszy raz Rzookola. To nawet nie był drugi raz Rzookola czy nawet nie trzeci. Jak można się tak zachowywać wielokrotnie? Czy popełnianie wielokrotnie tego samego czynu nie świadczy w końcu o osobie?



Rzeczywiście recydywa daje do myślenia, aczkolwiek nie śledzę specjalnie "dokonań" Rzookola na tym polu.



@


@
Konrad, byłeś w Lublinie? Czy oceniasz to miasto przez pryzmat Michała? Myślę, że nie podchodzisz do kwestii w ten sposób "Lublin - wredne miasto, bo to miasto Rzookola"...



Nie wypowiedziałem się słowem o Lublinie. Nie oceniam żadnego miejsca przez pryzmat ludzi, którzy tam mieszkają. Nie lubię uogólnień. Niemniej czasami wstydzę się sam za osoby, które mieszkają w moim mieście. Gdyby Rzookol był z Warszawy byłoby mi po prostu wstyd.






Źle mnie zrozumiałeś. Przepraszam, bo nie to miałem na myśli. W sumie miała to być uwaga na marginesie, więc nie będę kwestii rozwijał.

Zion
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 07:45

[url]http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=11&i=15223&t=15223&#reply_15223)

no proszę na PPA już stworzono sobie pretekst do odblokowania konta szalenca zwanego rzookol or something :lol: ciekawe, ze jako przyczyny nie podano gradu w urugwaju albo okresu dody, a i dowiedzieliśmy się, że na execu szaleje szaleniec, adekwatnie z powodu tego, że na forum PPA jest ich kilku trzeba by zapewne zwalniać teraz masowo ludzi z więzień w Polsce i to tych z najcięższymi wyrokami :lol: w Lublinie rzeczywiście trzeba będzie podziękować redakcji PPA za ten gest



___

My się rzookola nie boimy zaraz chłopaka odwiedzimy i kilka jego mitów obalimy

ministerq
Nieaktywny użytkownik starego forum

PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 12:43

@konrad

Nie dało się zorganizować imprezy bez jego pomocy? Długo jako redaktor PPA będziesz tolerował taką patologię w środowisku i współpracował z ludźmi pokroju Michała Żukowskiego?
Nie wydaje Ci się to trochę nie w porządku, że serwis, którego jesteś redaktorem banuje Żukowskiego za jego chamstwo i intelektualną tępotę, a Ty w tym samym czasie promujesz wśród amigowców imprezę, której jednym ze współorganizatorów jest Żukowski? Jak ma być w środowisku normalnie, skoro takich ludzi jak Rzookol się nie izoluje, a wręcz promuje ich działania?




Aż ciepło się robi na sercu, gdy się czyta takie wypowiedzi. Zwłaszcza gdy ich autorem jest Konrad Bielski, swoisty lider części środowiska amigowskiego, od samego początku tak antagonistycznie, i tak chamsko nastawionego do wszelakich "alternatyw" względem jedynie słusznego rozwiązania, jakie tutaj się promuje.

Jak łatwo jest jeździć po kimś, nie dając mu nawet możliwości do obrony - bo przecież prewencyjne kasowanie postów i blokowanie kont to taki wygodny sport.
Słodkie jest to, jak zauważa się przejawy chamstwa i prymitywizmu u innych, nie zauważając ich w ogóle u siebie.
Zupełnie tak, jakby nagle zniknęły Bielskiemu z pamięci te wszystkie dyskusje, w których brał udział, jako jedna z aktywniejszych stron, stając za parawanem zakamuflowanego chamstwa i totalnego lekceważenia interlokutora...

Słodkie jest również to szafowanie się nazwiskami w połączeniu z pseudonimem - bo przecież kiedyś, w przyszłości, jeśli dajmy na to rzookol zapragnie zostać prezydentem, z tłumu wystąpi Konrad Sprawiedliwy, i pokaże kwit ze skansenu eXec, który uzmysłowi jakim to złem ów kandydat na prezydenta jest!
I nie tylko zresztą on. Nieprawdaż?

ministerq
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 12:47

@Zion
[url]http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=11&i=15223&t=15223&#reply_15223)

no proszę na PPA już stworzono sobie pretekst do odblokowania konta szalenca zwanego rzookol or something :lol:




No, miło. Na eXecu już byli (są?) psychopaci, seryjni mordercy, smarkacze; byli (są?) lekarze, bądź inni znachorzy wysyłający ludzi do specjalistów na podstawie szybkiej diagnozy postów na forach.
Teraz jest mowa o szaleńcach. Zacnie.

Te śmieszne insynuacje co do "pretekstu" pominę wymownym milczeniem.

Grzegorz
Nieaktywny użytkownik starego forum

PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 12:56

@konrad


@
Podobnie ja będę decydował o tym z kim współpracuję, a z kim nie.


Świadczy to o Tobie.



Tak, świadczy, każdy może sobie mieć na ten temat zdanie, co nie znaczy, że z każdym zdaniem na ten temat się liczę.

@konrad
Oficjalnie Rzookol jest zły. Prywatnie jest dobry. Oficjalnie pada deszcz, prywatnie świeci słońce.



Mało mnie obchodzą Twoje utarczki z Rzookolem. Widzę, że skoro sam niewiele możesz, to próbujesz tę sprawę rozgrywać poprzez próbę wpłynięcia na mnie, oraz redakcję PPA. W pierwszym kroku obrzucasz Rzookola epitetami i czynisz go esencją wszelkiego zła, następnie próbujesz ustawić mnie i PPA w tym samym szeregu. Ma z tego wynikać, że po pierwsze Rzookol jest be, po drugie ja jestem be, bo współpracuję z nim przy organizacji PowerDev Meeting, po trzecie PPA jest be, bo dało mu bana tylko na miesiąc. Zapomniałeś tylko, że w amigowym środowisku nie odgrywasz roli wzorca moralności. Skoro żądasz ostracyzmu i separacji wobec Rzookola, rozejrzyj się po swoim forum, masz tu również kilku kwalifikujących się do tego użytkowników, a nie reagujesz...

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 13:11

@ministerq

Aż ciepło się robi na sercu, gdy się czyta takie wypowiedzi. Zwłaszcza gdy ich autorem jest Konrad Bielski, swoisty lider części środowiska amigowskiego, od samego początku tak antagonistycznie, i tak chamsko nastawionego do wszelakich "alternatyw" względem jedynie słusznego rozwiązania, jakie tutaj się promuje.

Jak łatwo jest jeździć po kimś, nie dając mu nawet możliwości do obrony - bo przecież prewencyjne kasowanie postów i blokowanie kont to taki wygodny sport.
Słodkie jest to, jak zauważa się przejawy chamstwa i prymitywizmu u innych, nie zauważając ich w ogóle u siebie.
Zupełnie tak, jakby nagle zniknęły Bielskiemu z pamięci te wszystkie dyskusje, w których brał udział, jako jedna z aktywniejszych stron, stając za parawanem zakamuflowanego chamstwa i totalnego lekceważenia interlokutora...

Słodkie jest również to szafowanie się nazwiskami w połączeniu z pseudonimem - bo przecież kiedyś, w przyszłości, jeśli dajmy na to rzookol zapragnie zostać prezydentem, z tłumu wystąpi Konrad Sprawiedliwy, i pokaże kwit ze skansenu eXec, który uzmysłowi jakim to złem ów kandydat na prezydenta jest!
I nie tylko zresztą on. Nieprawdaż?




Pustosłowie. Zobacz ile napisałeś słów, a jak mało przekazałeś treści.

Rozumiem, że porównujesz moje chamstwo i mój prymitywizm z zachowaniem Michała Żukowskiego. W takim razie poproszę o konkretny przykład, do którego z moich zachowań przyrównasz podszywanie się pod członka redakcji eXeca i pisanie w bezmyślny sposób o piractwie?

A może chcesz jakieś moje zachowanie porównać ze swoją wypowiedzią: "chorzy na downa sie zenia, wiec dlaczego nie mufa?".

Mówisz, że Żukowski nie ma prawa do obrony. Mylisz się. Nie raz dostawał szansę do wytłumaczenia się. Nigdy z niej nie skorzystał. Gdy dzisiaj ktoś z waszej redakcji splunął Mandiemu w twarz zdejmując jego bana i dając Żukowskiemu prawo do wypowiadania się na PPA mogliśmy ponownie zauważyć jak wygląda wykorzystanie jego prawa do obrony.
http://www.ppa.pl/forum_ppa/read.php?f=11&i=15223&t=15223&#reply_15223

Ten człowiek nie powiedział i nigdy nie powie nic na swoje usprawiedliwienie. On przecież nie czuje się winny, a jego niewinne żarty zapewne śmieszą waszych czytelników.

ministerq
Nieaktywny użytkownik starego forum

PowerDev Meeting #6, Lublin, 28-29 marca. wysłany: 2009-03-10 13:31

@konrad


Pustosłowie. Zobacz ile napisałeś słów, a jak mało przekazałeś treści.




Jak widać nie każdy potrafi treść przyswajać.



@
Rozumiem, że porównujesz moje chamstwo i mój prymitywizm z zachowaniem Michała Żukowskiego. W takim razie poproszę o konkretny przykład, do którego z moich zachowań przyrównasz podszywanie się pod członka redakcji eXeca i pisanie w bezmyślny sposób o piractwie?



Nie obchodzą mnie Twoje kryteria wartościowania chamstwa. Chamstwo pozostaje zawsze chamstwem. Jedyne co w tym istotne to to, że nie każdy cham ma tyle odwagi do tego, by się przyznać przed sobą, i publiką do tego, że tym chamem faktycznie jest.



@
A może chcesz jakieś moje zachowanie porównać ze swoją wypowiedzią: "chorzy na downa sie zenia, wiec dlaczego nie mufa?".



Ależ dlaczego ja mam Cię w tym wyręczać? Kreujesz się na inteligentną osobę, na pewno sam znalazłbyś odpowiedni przykład, gdybyś się tylko postarał. No chyba że nie prowadzisz tak skrupulatnych zapisków na siebie, jak to robisz w przypadku innych osób.
Ja nie mam czasu by grzebać się w brudach eXeca, bądź najmować kapusiów-logerów, z racji braku odwagi by samemu uczestniczyć w danym wydarzeniu.



@
Gdy dzisiaj ktoś z waszej redakcji splunął Mandiemu w twarz



Krańcowa hipokryzja?
Zapomniałeś już jak Mandi określa eXec, Ciebie, i Twoje stadko jedynych sprawiedliwych amigowców w Polsce?
Zapomniałeś już dlaczego Mandi wolał współpracę z PPA zamiast z Tobą?
Kim Ty jesteś by sobie w taki sposób w ogóle wycierać swój tył Jego osobą w obecnej sytuacji?
Wstydu sobie oszczędź, waść.



@
Ten człowiek nie powiedział i nigdy nie powie nic na swoje usprawiedliwienie. On przecież nie czuje się winny, a jego niewinne żarty zapewne śmieszą waszych czytelników.



Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak te zdania idealnie wręcz pasują również do Ciebie.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl