Amiga forum / Hyde Park / A może by tak... zgoda?
Czytasz wątek: A może by tak... zgoda?
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-07 11:07
@mguc
Program przygotowywany tylko dla AmigaOS4. Więc czego się spodziewałeś ? Gdyby była opcja portowania dla innych systemów (lub udostępnienia pełnych źródeł) - to może inaczej by to wyglądało. Może...
Wiesz, nie chodzi, żeby padać sobie w ramiona. Rozumiem też, że są osoby zainteresowane tylko MOSem. Ale jeśli PPA ma być portalem centralnym, łączącym wszystkie rozwiązania, to czy postawa "pseudoamigowy AOS4" jest tą właściwą? Jakby został potraktowany "atarowiec" gdyby wszedł na PPA i zaczął trollować? Na pewno dostałby sugestię, by wrócić na swoje własne podwórko.
A, że MorphOS nie ma w Polsce swojego własnego podwórka? Cóż... moim zdaniem powinien mieć. Nie miałoby dla mnie znaczenia jak bardzo nie lubią AmigaOS4 tamci użytkownicy. Ale jeśli na portalu Amigowym, ktoś może spokojnie uderzać w ten kluczowy element jakim jest AmigaOS - to chyba pomylił strony/.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-07 11:18
@mguc
Program przygotowywany tylko dla AmigaOS4. Więc czego się spodziewałeś ?
Na portalu amigowym spodziewałem się zupełnie innej reakcji.
-
Santon
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-07 18:34
Witam.
@konrad
@mguc
Program przygotowywany tylko dla AmigaOS4. Więc czego się spodziewałeś ?
Na portalu amigowym spodziewałem się zupełnie innej reakcji.
Tam wypowiadają się wszyscy i Ci co są za i Ci co są przeciw AOSowi. Tam jest wolność słowa i wolność systemowa. Użytkownicy wszystkich okołoamigowych systemów mogą się tam wypowiadać. Tu natomiast użytkownicy konkurencyjnych systemów wypowiadać się za bardzo o AOSie negatywnie nie mogą bo dostają bana. Dlatego PPA, choć jest portalem który pisze o wszystkich systemach, to widać tam większą część użytkowników MOSa, bo tylko tam mogą pisać swoje zdanie.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-07 22:17
@Santon
Tu natomiast użytkownicy konkurencyjnych systemów wypowiadać się za bardzo o AOSie negatywnie nie mogą bo dostają bana.
A bajkę o tym, że zjadamy małe morphosowe dzieci też już Ci ktoś opowiedział?
-
Santon
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 12:54
Wydaje mi się, że zgody jako takiej między użytkownikami AOSa i Morphosa nie będzie całkowitej.
Timberwolf'a nazywa się Firefoxem choć nim nie jest, bo aby był Firefoxem to musiał by wyjść pod spod skrzydeł Mozilla Fundation, natomiast MOSa zabranie się nazywać Amigowym, choć sytuacja jest analogiczna, tzn tylko system spod skrzydeł Hyperionu może nazywać się AmigaOSem. Jeśli środowisko AOSowe zaakceptuje fakt, że Morphos jest Amigowy wtedy dopiero jest szansa na pełną zgodę. Łatwo przychodzi nazywanie Timberwolf'a Firefoxem a tak trudno co poniektórym pogodzić się że MOS też jest Amigowym systemem.
Jeśli coś pokręciłem to proszę mnie poprawić.
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 13:16
@Santon
choć sytuacja jest analogiczna, tzn tylko system spod skrzydeł Hyperionu może nazywać się AmigaOSem.
Sytuacja zupełnie nie jest analogiczna.
1) Port Firefoxa na Amigę wykorzystuje źródła Firefoxa. MorphOS nie wykorzystuje źródeł AmigaOsu.
2) Port Firefoxa na Amigę będzie zgodny także z kolejnymi wersjami źródeł Firefoxa. MorphOS nie jest rozwijany zgodnie z kolejnymi wersjami AmigaOS.
3) Osoby odpowiedzialne za port Firefoxa na Amigę nie będą dodawać elementów nie występujących w pierwowzorze. Osoby tworzące MorphOS dodają do systemu elementy nie występujące w pierwowzorze.
4) Pomiędzy osobami portującymi Firefox na Amigę, a właścicielem Firefoxa występuje umowa licencyjna. Pomiędzy twórcami Morphos, a właścicielem praw do AmigaOS nie ma żadnej umowy licencyjnej.
Miałbyś rację, gdyby Friedenowie tworzyli własną przeglądarkę, która imituje wygląd oraz API Firefoxa, a cała reszta napisana jest od podstaw. Analogicznie do MorphOSa. tak jednak nie jest.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 13:27
@Santon
Timberwolf'a nazywa się Firefoxem choć nim nie jest, bo aby był Firefoxem to musiał by wyjść pod spod skrzydeł Mozilla Fundation, natomiast MOSa zabranie się nazywać Amigowym, choć sytuacja jest analogiczna
Sytuacja nie jest analogiczna. Ona nawet nie jest podobna. Timberwolf to projekt portu Firefoxa dla AmigaOS i tak przeważnie o nim piszemy. Port powstaje na podstawie oryginalnych źródeł programu. Port Firefoxa dla Amigi będzie miał takie same cechy jak Firefox dla Windows. Port Firefoxa dla Amigi będzie w kolejnych wersjach miał takie same cechy jak wersja dla Windows. Port Firefoxa dla Amigi będzie miał nawet te same błędy i niedociągnięcia jak wersja dla Windows.
MorphOS z kolei nie jest portem AmigaOS. MorphOS nie używa źródeł AmigaOS. MorphOS nie posiada takich samych cech jak AmigaOS. MorphOS nie będzie się rozwijał tak samo jak AmigaOS.
@
tzn tylko system spod skrzydeł Hyperionu może nazywać się AmigaOSem.
Nie tylko. System spod znaku Haage&Partner też możesz nazywać AmigaOS i system spod znaku Commodore też możesz nazywać AmigaOS'em.
@
Jeśli środowisko AOSowe zaakceptuje fakt
Na środowisko amigowców mówi się "amigowe", a nie "aosowe", nazwa pochodzi od komputera i platformy Amiga, a nie od nazwy używanego na niej systemu operacyjnego.
@
że Morphos jest Amigowy wtedy dopiero jest szansa na pełną zgodę.
Co to za zgoda, jeśli będzie oparta na kłamstwie. Po co to komu?
-
Santon
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 13:57
Nie zmienia to faktu, że nie można nazywać swojego portu Firefoxa Firefoxem.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 14:04
@Santon
Nie zmienia to faktu, że nie można nazywać swojego portu Firefoxa Firefoxem.
Nie można. W związku z tym, że taki skrót myślowy wywołuje negatywne emocje i zawiść będziemy się starali jako redakcja go nie używać, żeby nikogo to nie drażniło i postaramy się pisać o "projekcie Timberwolf" lub o "porcie Firefoxa dla Amigi". Obiecuje nie używać sformułowania "Firefox dla Amigi".
-
Santon
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 14:05
@
Na środowisko amigowców mówi się "amigowe", a nie "aosowe", nazwa pochodzi od komputera i platformy Amiga, a nie od nazwy używanego na niej systemu operacyjnego.
To dlaczego Morphos nie jest Amigowy?
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 14:09
Ale równocześnie możesz mówić o swoim projekcie, że jest portem Firefoxa. (:Edycja: po tym co powyżej napisął Konrad - dla mnie zawsze było jasne, że mówimy o porcie Firefoxa - może stąd brak porozumienia?)
Zauważ, że "Mozilla Public Licence" wymaga (jedynie) by wykonanie "builda" miało jako opcję wprowadzenie nazwy innej niż "Firefox". Na poziomie źródeł różnica nie występuje.
Nie jest też powiedziane, że Mozilla nie zaakceptuje projektu i nie zezwoli na używanie nazwy. Problem z koniecznością zmiany nazwy to efekt jednej z dystrybucji FF na Linuxa, której twórcy dodali własne elementy bez przyzwolenia Mozilli. Friedenowie nie planują dodawać do przeglądarki własnych elementów.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 14:10
@Santon
To dlaczego Morphos nie jest Amigowy?
Dlatego, że amigowy jest AmigaOS, a MorphOS to jego konkurencja.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 14:12
@radov
Ale równocześnie możesz mówić o swoim projekcie, że jest portem Firefoxa.
Zauważ, że "Mozilla Public Licence" wymaga (jedynie) by wykonanie "builda" miało jako opcję wprowadzenie nazwy innej niż "Firefox". Na poziomie źródeł różnica nie występuje.
Nie jest też powiedziane, że Mozilla nie zaakceptuje projektu i nie zezwoli na używanie nazwy. Problem z koniecznością zmiany nazwy to efekt jednej z dystrybucji FF na Linuxa, której twórcy dodali własne elementy bez przyzwolenia Mozilli. Friedenowie nie planują dodawać do przeglądarki własnych elementów.
Radov, a może tak wysłać zapytanie do Mozilla Foundation i zapytać ich wprost, czy będziemy mogli używać nazwy Firefox dla portu Firefoxa dla AmigaOS? Ciekawy jestem co odpiszą.
-
hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 16:11
@radov
MorphOS nie wykorzystuje źródeł AmigaOsu. MorphOS nie jest rozwijany zgodnie z kolejnymi wersjami AmigaOS.
Ale nie znaczy to, że MorphOS nie jest amigowy. Dlaczego? Ponieważ zdrowa konkurencja robi dobrze każdemu komputerowi. Opiera się to na płaszczyźnie zarówno programowej jak i systemów operacyjnych. MorphOS zaczynał jako zamiennik Workbencha na klasycznej Amidze, po czym stał się pełnoprawnym systemem operacyjnym, który działa na co po niektórych następcach Amigi jak np. Pegasos. Na PPA wiele razy się podkreśla genezę tego systemu i np. nie rezygnuje się z emulacji M68k i programów pisanych pod AGA i używania 32-bitowego adresowania w celu maksymalnej kompatybilności. Zauważ, że większość osób pracujących nad MorphOSem przyznaje się do bardzo silnego przywiązania do Amigi i jej architektury. Spoglądając na drugą stronę barykady to Windows na peceta jest praktycznie bez konkurencji jeśli nie liczyć np. Linuxa, co raczej pecetowi nie służy w tym sensie, że użytkownicy są niejako skazani na jeden system operacyjny. Ja myślę, że te zatargi między użytkownikami AmigaOS i MorphOS mają podłoże czysto stereotypowe. Nawołuję do aktywnej debaty na temat pogodzenia obu obozów, w którym te stereotypy powinny być odłożone na bok. Przede wszystkim trzeba sobie jasno określić część wspólną tych systemów i dzięki temu dojść do kompromisu.
@radov
Osoby tworzące MorphOS dodają do systemu elementy nie występujące w pierwowzorze.
No i bardzo dobrze, że system rozwija się na różnych płaszczyznach, na pewno robi to dobrze systemowi, rozwija go, a nie zawsze musi oznaczać zerwanie z przeszłością.
@radov
Pomiędzy twórcami Morphos, a właścicielem praw do AmigaOS nie ma żadnej umowy licencyjnej.
O taką umowę licencyjną bardzo trudno zabiegać osobom, które należą do MorphOS-Team. Zresztą ta umowa im nie jest potrzebna skoro po pierwsze piszą własny system nawiązujący do tradycji amigowych systemów, a po drugie nie wykorzystują kodów źródłowych AmigaOSu. To, że ich nie wykorzystują nie znaczy z kolei, że system nie jest amigowy. Raczej znaczy, że nie jest portem tego systemu, tylko czymś znacznie więcej. MorphOS może być nazywany konkurencją dla klasycznego systemu amigowego, ale tak jak już wspomniałem wielokrotnie w tej wypowiedzi, nie oznacza to że nie jest amigowy, a moim zdaniem rozwija Amigę jako komputer oraz bazę Amigowców na Świecie. No i pozwala nam Polakom być dumnym z tego, że do MorphOS-teamu należy wielu Polaków, którzy współuczestniczyli w tworzeniu tego systemu operacyjnego.
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-08 16:43
@hextreme
Wiesz... ale moja wiadomość była odpowiedzią na stwierdzenie Santona o analogi pomiędzy FF i MOSem. Wydaje mi się, ze kłopot sprawia zrównanie ze sobą problemów: "Timberwolf jest Firefoxem" oraz "MOS jest Amigowy", a są to dwa różne poziomy abstrakcji. Pisząc poprawnie powinno być:
albo - "Timberwolf należy do rodziny przeglądarek Gecko" vs "MOS jest Amigowy",
albo - "Timberwolf jest Firefoxem" vs "MOS jest AmigaOS"
Niezależnie jednak jak "naprostujemy" pierwotne wyrażenie, obie sytuacje nie są analogiczne. I moja odpowiedź ten brak analogii miała wykazać, bez poruszania kwestii Amigowości MOSa itp.
Na pewno można by znaleźć wiele innych podstaw do twierdzeń o amigowości MOSa, ale jak dużo byśmy ich nie znaleźli - raczej żadna nie byłaby argumentem w dyskusji o Timberwolfie i FF
@Konrad
Można wysłać, tylko jak sformułować pytanie, żeby uzyskać odpowiedź inną niż:
", nie macie większych problemów"?
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl