Amiga forum / Hyde Park / A może by tak... zgoda?
Czytasz wątek: A może by tak... zgoda?
-
Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 13:52
@konrad
Amigi jako nowego modelu komputera nie ma. Jest natomiast Amiga jako platforma, jest system operacyjny Amigi, który można wspierać.
A widzisz ja tak nie uważam - dla mnie jak i pewnie dla znacznej większości Amiga to komputer. Tak było od zawsze i tak to nazywa encyklopedia.
Coś co nazywasz "platformą Amigi" jest tylko i wyłącznie karkołomnym określeniem wymyślonym aby usprawiedliwić bycie "amigowcem" nie posiadającym Amigi
Oczywiście masz prawo tak to sobie tłumaczyć i mnie jest nic do tego Staram się tylko nakreślić sposób w jaki często interpretujesz sobie rzeczywistość aby pasowała do Twoich zapatrywań
@konrad
Bardzo często wydajesz opinie na mój temat, chociaż się nie znamy. Ja nie przedstawiam opinii na Twój temat, po pierwsze dlatego, że Twoja osoba mnie nie interesuje, po drugie dlatego, że się nie znamy.
Niemniej sam wielokrotnie na tym forum przedstawiałeś opinie o osobach których nie znałeś
-
Adrian
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 14:08
Powiem Konradzie tak:
Za przykład można wziąć redaktora portalu eXec Radova.
Też nie znam osobiście tego człowieka ale obserwuję jego wypowiedzi oraz postępowanie. Konkretnie i rzeczowo wypowiada się w sprawach Aosa, Mosa i wielu innych. Zarówno na eXecu jak i na PPA. Z jego wypowiedzi nie sączy się jad ani pluje on jakimiś śmiesznymi tekstami względem drugiego człowieka w przeciwieństwie do Ciebie.
On umi bez emocji przestawić argumenty czy kontr argumenty i bez jadu z ludźmi porozmawiać.
Z Radovem można spokojnie pogadać i nie czyta się tekstów typu, "zabijasz Amigę, działasz na jej szkodę, Redakcja Anty Amigowego Portalu" itp itd. Można z nim normalnie pogadać, prowadzić dyskusję na poziomie i nie zostać wyzwanym. Życzę Ci Konradzie abyś mógł zaprezentować poziom kultury i dyskusji taki jak ma Radov.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 17:14
@Ziol
A widzisz ja tak nie uważam [... ] jest tylko i wyłącznie karkołomnym określeniem wymyślonym aby usprawiedliwić bycie "amigowcem"
Tak więc mamy dwie opinie. Moją i Twoją. Zauważ, że ja Twojej nie określam mianem "karkołomnej", tylko i wyłącznie dlatego, że nie mam innych argumentów, aby się z nią nie zgodzić. Nie przeszkadza mi w ogóle, że masz inne zdanie na jakiś temat.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 17:21
@Adrian
Za przykład można wziąć redaktora portalu eXec Radova.
Na przykładzie Radova nadal nie masz prawa mnie oceniać. Co prawda możesz sobie pisać na mój temat ile Ci ślina na język przyniesie i na ile ja Ci pozwolę. Ale tylko tyle. Ponieważ mnie osobiście nie znasz, więc Twoje zdanie na mój temat jest dalekie od prawdy. Posłuchaj sobie co mają do powiedzenia na mój temat osoby, które znają mnie osobiście, a potem zestaw to z opinią ludzi takich jak Ty, którzy mnie nie znają. Tak się dziwnie składa, że zazwyczaj mamy do czynienia ze skrajnie odmiennymi opiniami.
A tak w ogóle to zmieniłeś przebieg dyskusji w wątku. Rozmowa dotyczyła tego jak często morphosowcy obrażają amigowców. Rozumiem, że w ramach odwrócenia uwagi teraz będziemy rozmawiać na temat jakim to fanatykiem jest Konrad.
-
Adrian
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 18:05
Oceniam Cię na podstawie Twoich wypowiedzi na forum. Nie muszę Cię znać osobiście aby móc na podstawie Twoich słów wyrobić sobie zdanie o Tobie.
Przedstawiasz swoją osobę na sieci jako tak jak przedstawiasz i prezentujesz taki poziom kultury jaki prezentujesz więc się nie dziw, ze ludzi sobie wyrabiają zdanie o Twojej osobie.
Żeby nie było offtopicowo. To wrócę do wątku.
Tak to prawda Mosowcy obrażają użytkowników AmigaOs i żerują na marce Amiga. Kto twierdzi inaczej ten lama.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 18:13
@Adrian
Oceniam Cię na podstawie Twoich wypowiedzi na forum. Nie muszę Cię znać osobiście aby móc na podstawie Twoich słów wyrobić sobie zdanie o Tobie.
To prawda.
-
norbi
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 18:47
to tez prawda..
nadal czekam na odpowiedz
-
Zion
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 18:56
@Adrian
Przedstawiasz swoją osobę na sieci jako tak jak przedstawiasz i prezentujesz taki poziom kultury jaki prezentujesz więc się nie dziw, ze ludzi sobie wyrabiają zdanie o Twojej osobie.
Aha. A jaki poziom kultury przedstawia - z przykładami na potwierdzenie. Cytaty oczywiście jak najbardziej konieczne w przypadku nie znania danej osoby osobiście i wyrażania o niej opinii.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 18:56
@norbi
nadal czekam na odpowiedz
Nie wyraziłem się jasno? To powtórzę. Co miałem na temat wstydu i hańby byłych amigowców napisać, to już napisałem. Będę miał coś jeszcze do dodania to dodam.
-
norbi
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:03
Nie chodzi mi o amigowcow !!!!!
chodzi mi o przewartosciowanie.
chcialbym znac Twoje zdanie
http://www.exec.pl/forum/posts/list/165/655.page#9243
czekam na jasna odpowiedz
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:13
@norbi
Nie chodzi mi o amigowcow !!!!!
chodzi mi o przewartosciowanie.
chcialbym znac Twoje zdanie
http://www.exec.pl/forum/posts/list/165/655.page#9243
czekam na jasna odpowiedz
Wiem o co pytasz. Nie mam nic do powiedzenia w tej kwestii.
-
norbi
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:28
Z tego wynika ze za bardzo sie zagalopowales i nie wiesz jak z tego wybrnac bez "hanby i wstydu".
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:33
@norbi
Z tego wynika ze za bardzo sie zagalopowales i nie wiesz jak z tego wybrnac bez "hanby i wstydu".
Z tego wynika, że nie będę zmieniał tematu dyskusji, bo Ty sobie wymyśliłeś, że będziemy o "okupantach" rozmawiać. Mnie to nie interesuje. Wstyd i hańba byłych amigowców proszę bardzo. Wstyd i hańba z czasów wojny to nie ta dyskusja.
-
norbi
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:35
to te same slowa.!!!
wojna to byl tylko przyklad.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-11-11 22:39
@norbi
to te same slowa.!!!
wojna to byl tylko przyklad.
Nie będę się wypowiadał o wojnie w tym miejscu.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl