Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / A może by tak... zgoda?

Czytasz wątek: A może by tak... zgoda?

recedent
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-25 20:42

@mufa
Acha czyli Ty też uważasz że to ja powinienem podawać pierwszy rękę i może jaśnie panów, obrzucających mnie i moich kolegów błotem pokornie przeprosić?
Rękę można podać, ale najpierw powinny wyjść jakieś przeprosiny od winnego całego zamieszania.




Nic takiego nie napisałem. Uznaje się, że pierwszy powinien przeprosić ten, kto zaczął. Kłopot w tym, że próba ustalenia pomiędzy zwaśnionymi stronami "kto zaczął" może nas uwikłać w kolejny bredniowątek oraz przerzucanie się cytatami i faktami sprzed lat. (tu dodam, że nie śledziłem z wypiekami początków tej wendetty i naprawdę nie wiem, czyje wypowiedzi kto uznaje za "początek", o ile początek w ogóle da się ustalić). Gdy polscy biskupi w 1965 roku wystosowali słynne (wspomniane już w tym wątku) orędzie "[i]przebaczamy i prosimy o wybaczenie[/i]" nie czekali na pierwszy krok ze strony Niemców, tylko chcieli się pogodzić.

Może więc bez przeprosin, tylko w wersji "Nie chcę żywić do nikogo urazy, spróbujmy zbudować nasze wzajemne relacje od nowa, bez niepotrzebnej agresji i rzucania błotem". Chyba, że przeprosiny drugiej strony uznajesz za [i]conditio sine qua non[/i]. W takim razie postaram się "panów obrzucających Cię i Twoich kolegów błotem" nakłonić do jakiejś formy przeprosin. Obawiam się, że tu możemy utknąć w martwym punkcie, jednak nie przesądzajmy faktów.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-25 21:11

Cóż nie jestem biskupem
Myśle że w zasadzie powiedziałem już wszystko w tym wątku. Reasumując będę się starał tonować i nie generalizować w wyważaniu negatywnych opinii na temat zadymiarzy z drugiego środowiska. Natomiast wobec kilku ludków o najdelikatniej rzecz ujmując, nieciekawym charakterze nie mam zamiaru czynić żadnych ustępstw. Czytaj będę jeśli uznam że wzmocni - uwiarygodni to mój komentarz jak to określiłeś "rozdrapywał stare rany", bez względu na Twoje prośby czy też groźby ludzi z drugiej strony. Przynajmniej dopóki nie zobaczę jakiegoś gestu od nazwijmy to "winowajców", w co szczerze wątpię.
To by było na tyle EOT.

Odpowiedz

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 09:08

Zgadzam się z mcugiem w sprawie MorphOS. MOS bazuje na AmigaOS3, ale nie nazywa się AmigaOS ze względów prawnych. Moim zdaniem MorphOS jest amigowy.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 09:49

@mguc
Spora grupa osób uważała, że będzie to następca AmigaOS.




Spora grupa się pomyliła. MorphOS nie został i nie zostanie następcą AmigaOS. Nasza redakcja przewidziała to na samym początku. Stanęliśmy po właściwej stronie. Nie chcieliśmy dzielić środowiska na dwa zwalczające się systemy. Uważaliśmy, że taki podział będzie zły i doprowadzi do rozbicia środowiska. Spora grupa uważała inaczej i wybrali jak wybrali. Efekt ich wyboru widać do dzisiaj.



@
Z takich czy innych powodów (tutaj raczej wiedzę posiada tylko MosTeam i Amiga.. ktoś tam) - takowe porozumienie (o ilebyły takie szanse) nie zostało zawarte.



Nie chodziło o porozumienie, tylko o podpisanie kontraktu, takiego jaki podpisał Hyperion.



@
MorphOS poszedł swoją drogą.



A wcale nie musiał iść swoją drogą. Hyperion miał podpisany kontrakt. AmigaOS miał być rozwijany. Był rok 2001. Wystarczyło się przyłączyć i tworzyć wspólnie jeden amigowy system. Hyperion wyciągnął na początku rękę do członków MorphOS Teamu i chciał ich w swoim zespole. Panowie z MorphOS Teamu nie chcieli jednak tworzyć systemu operacyjnego Amigi. Wybrali swoją markę i swój produkt. Sami dokonali tego wyboru. W tym momencie przestali być amigowcami i stali się konkurencją dla Amigi.



@
Błędnym i mylącym (a zbyt często podnoszonym) argumentem jest to, iż system MorphOS posiada to czy tamto "zgapione" z systemu AmigaOS3.x. Jak już napisałem powyżej - wynika to z historii rozwoju tego systemu - i inaczej być nie mogło.



Chciałbym zauważyć, że zaprzeczyłeś sam sobie w powyższych dwóch zdaniach.

Odpowiedz

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 11:33



@
Spora grupa się pomyliła. MorphOS nie został i nie zostanie następcą AmigaOS. Nasza redakcja przewidziała to na samym początku. Stanęliśmy po właściwej stronie. Nie chcieliśmy dzielić środowiska na dwa zwalczające się systemy. Uważaliśmy, że taki podział będzie zły i doprowadzi do rozbicia środowiska. Spora grupa uważała inaczej i wybrali jak wybrali. Efekt ich wyboru widać do dzisiaj.


Ja tam wole różnorodność. Żeby nie było sytuacji, że AmigaOS jest jedynie słusznym systemem. Jak z Windows'em na pc.


@
W tym momencie przestali być amigowcami i stali się konkurencją dla Amigi.


:lol:


@
Chciałbym zauważyć, że zaprzeczyłeś sam sobie w powyższych dwóch zdaniach.


ja nie widzę sprzeczności.

Odpowiedz

AmiZaP
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 14:38

@recedent


Albo "bij niebieskiego". Podasz mi przykład takiej imprezy? Będę jej w przyszłości unikał.




Takich imprez nie ma. Nie wiem, czy zauważyłeś ale nie ma symetrii w naszych wzajemnych "czerwono-niebieskich" relacjach. To nie my jesteśmy stroną atakującą. To nie my próbujemy przechwycić użytkowników drugiej stronie. Nazwijmy rzeczy po imieniu, skoro mamy się lepiej rozumieć. To "niebiescy" próbują przechwytywać użytkowników amigi klasycznej. Natomiast użytkownicy AmigaOS 4 nie atakują użytkowników MorphOS'a, nie "podpierają się" logo tego systemu, bo to i tak pozbawione byłoby sensu.



@
Wielu przedstawicieli "niebieskiej strony" tak właśnie mówi. Wygląda na to, że dobra wola już jest. A co będzie jej przejawem ze strony czerwonej? Może piętnowanie swoich "harcowników (choć może jest to jeden harcownik)", którzy co jakiś czas pojawiają się na PPA pod fantazyjnymi nickami i prowokują flame'y? Znasz może niejakiego esena?



Jeśli tak mówią to dobrze, to znaczy że uznają obiektywne fakty, a o faktach dżentelmenom nie wypada dyskutować.
Co do harcowników ... Musiałbym powtórzyć to co pisałem tutaj już wcześniej, więc w skrócie:
liczba użytkowników AmigaOS 4.x w Polsce rośnie - zawsze znajdzie się czarna owca - trzeba egzekwować odp. poziom kultury.
To samo dotyczy użytkowników systemu MorphOS.
Pierwsze widzę nick o jakim wspominasz (nawet nie pamiętam kiedy ostatnio byłem na forum PPA).


Odpowiedz

AmiZaP
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 15:24

@mguc

... - MorphOS zaczął powstawać na klasycznych Amigach z procem PPC. Wynikało to z braku jakiegokolwiek ruchu ze strony właścicieli systemu AmigaOS ... Spora grupa osób uważała, że będzie to następca AmigaOS. ... MorphOS poszedł swoją drogą.
... MorphOS ... miał API i strukturę AmigaOS3. ...
Błędnym ... argumentem jest to, iż system MorphOS posiada to czy tamto "zgapione" z systemu AmigaOS3.x. Jak już napisałem powyżej - wynika to z historii rozwoju tego systemu - i inaczej być nie mogło. Nie jest ... zamiarem twórców systemu MorphOS dbanie o kompatybilność tego systemu z nowymi elemntami API, które pojawiły sie w AmigaOS4. ...
Niestety - są osoby które nie mogą zaakceptować faktu, że MorphOS (podobnie jak AmigaOS4) są zakorzenione w API3.x, z tym, że AmigaOS4 w przeciwieństwie do swojego konkurenta rozwijany jest na bazie źródeł AmigaOS3. MorphOS ma tylko API opisane w plikach nagłówkowych.




Zasadniczo rozwinąłeś to co i ja napisałem w skrótowej formie i co jest powszechnie wiadome.
Dodałeś jednak nieco swojej interpretacji, która wymaga polemiki:

MorphOS 1.x powstał na amigach klasycznych i od samego początku szedł swoją drogą próbując zachować zgodność z API AmigaOS 3.1. To była końcówka lat 90-tych - o ile mnie pamięć nie myli już się o tym słyszało ok. 1997 roku.
Zgodność [u]na poziomie wywołań (API)[/u] nie oznacza zgodności [u]na poziomie sposobu realizacji konkretnych funkcji systemowych[/u].
Ten drugi [u]brak zgodności[/u] jest daleko ważniejszy od [u]zachowania zgodności[/u] w pierwszym sensie.
I mam nadzieję, że jest to dla wszystkich jasne.

HINT: tutaj należy szukać różnic w tzw. look&feel pomiędzy konkurencyjnymi rozwiązaniami.

Jeśli masz na myśli strukturę katalogów systemowych to też nie do końca MorphOS jest zgodny z AmigaOS 3.1, bo przecież w tym drugim nie występuje MOSSYS:
Jeśli natomiast masz na myśli strukturę wewnętrzną MorphOS'a to zdaje się nikt spoza MOSTeamu ani twórców systemu AmigaOS nie może nic konkretnego tutaj powiedzieć i pozostają pytania oraz domysły. Ale zdaje się, że można łatwo zauważyć (użytkując oba systemy), że MUI jest w systemie AmigaOS 3.x dodatkiem natomiast w MorphOSie jest jednym z podstawowych elementów systemu.

Musiałbyś trochę rozwinąć temat, jak rozumiesz, że MorphOS ma "to czy tamto zgapione" od AmigaOS 3.1. Po pierwsze, o co chodzi z "tym czy tamtym" i jak rozumiesz "zgapione"?
Ja to rozumiem tak: jeśli zachowana jest zgodność na poziomie API to teoretycznie wszystko (kod ze starego systemu) powinno się uruchomić po rekompilacji/emulacji/JIT itp w MorphOSie. I teraz uruchomić - owszem, ale czy działać dokładnie tak samo - to jest inna sprawa. Oczywiście można tutaj próbować osiągnąć efekt (look&feel) jak najbardziej zbliżony do oryginału.
Jeśli natomiast do maksymalnie zbliżonego działania MorphOS'a (jako całości) wymagana jest obecność komponentów oryginalnego systemu AmigaOS 3.x to jest to nadużycie, kradzież własności intelektualnej i powinno być ścigane.

Nie wiem czemu wspomniałeś o tym, że nie jest intencją MOSTeamu utrzymywanie zgodności na poziomie wywołań z AmigaOS w wersji 4.x ? Skoro bowiem MorphOS idzie swoją drogą to trudno żeby jego twórcy próbowali implementować po swojemu dokładnie te same funkcje systemowe, co twórcy AmigaOS 4.x. Nawet gdyby próbowali coś takiego robić, oznaczałoby to czekanie na każdy ruch Hyperionu, analizowanie każdej zmiany i podejmowanie działań z opóźnieniem (praktycznie stale rosnącym opóźnieniem).

I uwaga do ostatniego zdania: MorphOS jest zakorzeniony w API AmigaOS 3.x ale bardziej w sensie ideowym, koncepcyjnym jako próba zachowania zgodności z oryginałem, a nie tak jak AmigaOS 4.x w sensie technicznym, gdzie reimplementacja dla PowerPC oznaczała próbę zachowania look&feel linii klasycznej. I w bardzo dużym stopniu wersji 4-tej systemu Amigi to się udało.


Odpowiedz

mguc
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 21:15

@AmiZaP

MorphOS 1.x powstał na amigach klasycznych i od samego początku szedł swoją drogą próbując zachować zgodność z API AmigaOS 3.1.



MorphOS 1.x to głównie płyta Pegasos. "Oficjalne" wersje dla klasyków to MorphOS v0.4 oraz ostatnia dostępna 1.4.5.

@AmiZaP

Zgodność [u]na poziomie wywołań (API)[/u] nie oznacza zgodności [u]na poziomie sposobu realizacji konkretnych funkcji systemowych[/u].
Ten drugi [u]brak zgodności[/u] jest daleko ważniejszy od [u]zachowania zgodności[/u] w pierwszym sensie.



Jak to mówią - oczywista oczywistość. Na pewno sposób wykonywania poszczególnych funkcji systemowych nie jest identyczny (bo identyczność zapewniałaby tylko kompilacja z tych samych źródeł). Niemniej jednak - efekt końcowy jest taki sam. Ja w każdym bądź razie nie zauważam różnic. Po prostu funkcje realizują to, co zapisane jest w dokumentacji.

@AmiZaP

HINT: tutaj należy szukać różnic w tzw. look&feel pomiędzy konkurencyjnymi rozwiązaniami.



No właśnie. Nie do końca rozumię, co tu masz na myśli.. Wprawdzie API jest podobne (a to nie to samo co identyczne ), ale wygląd jak najbardziej oba te systemy różni. No może poza pewną ideą i funkcjonalnością (np. .info jako sposób tworzenia ikon, taka sama obsługa prawego i lewego przycisku myszy, up-menu, itp.)
@AmiZaP

Jeśli masz na myśli strukturę katalogów systemowych to też nie do końca MorphOS jest zgodny z AmigaOS 3.1, bo przecież w tym drugim nie występuje MOSSYS:



No właśnie. Przeoczyłeś drobny szczegół o którym już była mowa. MorphOS nie jest identyczny ani tożsamy z AmigaOS3.x. Dlatego (chyba) oczywiste wydaje się iż między tymi systemami istnieją różnice. W MorphOS-ie jest przypis mossys:, jest obsługa ikon png, api 3D i wiele innych elementów, których na AmigaOS3 nie uświadczysz. Bo to przecież są dwa różne systemy.
@AmiZaP

Musiałbyś trochę rozwinąć temat, jak rozumiesz, że MorphOS ma "to czy tamto zgapione" od AmigaOS 3.1. Po pierwsze, o co chodzi z "tym czy tamtym" i jak rozumiesz "zgapione"?



Chodzi mi o dyskredytowanie systemu MorphOS przez niektóre osoby. Nie dlatego, iż jest systemem lepszym/gorszym. Tylko dlatego, iż "śmie" "odbierać użytkowników systemowi AmigaOS4". Po prostu jest zły za sam fakt istnienia. Jestem użytkownikiem sytemu MorphOS, widzę jego zalety, znam też wady. Mam kontakt z posiadaczami i użytkownikami systemu AmigaOS4. Miałem też okazję się trochę (proszę nie pytać o dokładny czas ) temu systemowi przyjrzeć. Są elementy które mi się podobają i takie, które mi się zdecydowanie niepodobają. I chyba mam prawo o tym mówić? Natomiast nigdy i nigdzie nie dyskredytowałem systemu AmigaOS4 jako takiego w taki sposób, jak jest to robione z MorphOSem.
@AmiZaP

Ja to rozumiem tak: jeśli zachowana jest zgodność na poziomie API to teoretycznie wszystko (kod ze starego systemu) powinno się uruchomić po rekompilacji/emulacji/JIT itp w MorphOSie. I teraz uruchomić - owszem, ale czy działać dokładnie tak samo - to jest inna sprawa. Oczywiście można tutaj próbować osiągnąć efekt (look&feel) jak najbardziej zbliżony do oryginału.



Dla mnie istotne jest to, iż mogę praktycznie każdy program uruchomić i z niego korzystać. A czy on dokładnie (a wręcz identycznie) będzie obsługiwany przez system - nie ma to znaczenia. Tym bardziej iż jest to niemożliwe. Należy pamiętać, iż domyślnym API systemu MorphOS jest MUI, podsystemem graficznym jest cybergraphix, a muzycznym ahi. Więc tym bardziej programy nie mają nawet szans działać identycznie, jak na AmigaOS3. Tak samo jak programy z AmigaOS3 uruchomione na AmigaOS4 również nie działają identycznie (p96 jako podsystem graficzny, ahi, reaction jako systemowe GUI).
@AmiZaP

Jeśli natomiast do maksymalnie zbliżonego działania MorphOS'a (jako całości) wymagana jest obecność komponentów oryginalnego systemu AmigaOS 3.x to jest to nadużycie, kradzież własności intelektualnej i powinno być ścigane.



MorphOS jako system (o czym już było) nie jest systemem identycznym z AmigaOS3. Tak samo jak identyczny nie jest AmigaOS4 w odniesieniu do AmigaOS3 - nie bardzo wiem więc po co podnosisz ten argument. Nie są identyczne. Bo wynika to choćby z faktu, iż oba nowe systemy (AmigaOS4 i MorphOS) się rozwijają. Więc takie zmiany zachodzić będą. Tak samo jak w AmigaOS3 był katalog Tools, a w AmigaOS4 go nie ma. Więc zmiany w strukturze systemu nie dotyczą tylko systemu MorphOS.


Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-26 21:29

@mguc
Chodzi mi o dyskredytowanie systemu MorphOS przez niektóre osoby. Nie dlatego, iż jest systemem lepszym/gorszym. Tylko dlatego, iż "śmie" "odbierać użytkowników systemowi AmigaOS4". Po prostu jest zły za sam fakt istnienia.




A mógłbyś podać konkretne osoby lub chociaż jedną osobę, która dyskredytuje system MorphOS tylko dlatego, że odbiera użytkowników systemowi Amigi? Ja często piszę, że MorphOS obiera użytkowników systemowi Amigi, ale przez myśl mi nie przeszło, aby właśnie z tego powodu dyskredytować system MorphOS. Dlatego tak bardzo jestem ciekaw kogo miałeś na myśli.



@
iż oba nowe systemy (AmigaOS4 i MorphOS) się rozwijają



AmigaOS rozwija się od ponad 20 lat. Pisać, że jest to nowy system to przesada.

Odpowiedz

AmiZaP
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 01:14

@mguc

No właśnie. Nie do końca rozumię, co tu masz na myśli.. Wprawdzie API jest podobne (a to nie to samo co identyczne ), ale wygląd jak najbardziej oba te systemy różni. No może poza pewną ideą i funkcjonalnością (np. .info jako sposób tworzenia ikon, taka sama obsługa prawego i lewego przycisku myszy, up-menu, itp.)




Chodzi o sposób realizacji funkcji systemowych. Skoro jest inny w obu porównywanych systemach to i look&feel na obu z dużą dozą pewności będzie się różnił. Na te różnice oczywiście ma wpływ obecność komponentów różnicujących oba systemy (np. CGX kontra AGA) ale żeby porównywać rzetelnie oba systemy to trzeba pominąć elementy różnicujące i pozostawić tzw. wspólny mianownik.

@mguc
@AmiZaP

Musiałbyś trochę rozwinąć temat, jak rozumiesz, że MorphOS ma "to czy tamto zgapione" od AmigaOS 3.1. Po pierwsze, o co chodzi z "tym czy tamtym" i jak rozumiesz "zgapione"?



Chodzi mi o dyskredytowanie systemu MorphOS przez niektóre osoby. Nie dlatego, iż jest systemem lepszym/gorszym. Tylko dlatego, iż "śmie" "odbierać użytkowników systemowi AmigaOS4". Po prostu jest zły za sam fakt istnienia. Jestem użytkownikiem sytemu MorphOS, widzę jego zalety, znam też wady. Mam kontakt z posiadaczami i użytkownikami systemu AmigaOS4. Miałem też okazję się trochę (proszę nie pytać o dokładny czas ) temu systemowi przyjrzeć. Są elementy które mi się podobają i takie, które mi się zdecydowanie niepodobają. I chyba mam prawo o tym mówić? Natomiast nigdy i nigdzie nie dyskredytowałem systemu AmigaOS4 jako takiego w taki sposób, jak jest to robione z MorphOSem.




Zupełnie nie odpowiedziałeś na moje pytanie.

@mguc
@AmiZaP

Jeśli natomiast do maksymalnie zbliżonego działania MorphOS'a (jako całości) wymagana jest obecność komponentów oryginalnego systemu AmigaOS 3.x to jest to nadużycie, kradzież własności intelektualnej i powinno być ścigane.



MorphOS jako system (o czym już było) nie jest systemem identycznym z AmigaOS3. Tak samo jak identyczny nie jest AmigaOS4 w odniesieniu do AmigaOS3 - nie bardzo wiem więc po co podnosisz ten argument. Nie są identyczne. Bo wynika to choćby z faktu, iż oba nowe systemy (AmigaOS4 i MorphOS) się rozwijają. Więc takie zmiany zachodzić będą. Tak samo jak w AmigaOS3 był katalog Tools, a w AmigaOS4 go nie ma. Więc zmiany w strukturze systemu nie dotyczą tylko systemu MorphOS.




Też piszesz nie na temat.
Skądinąd wiadomo o tym, że użytkownicy MorphOS'a używają sobie Arexxa skopiowanego z AmigaOS 3.x.
Trzeba to piętnować.


Odpowiedz

mguc
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 08:56

@AmiZaP

Chodzi o sposób realizacji funkcji systemowych. Skoro jest inny w obu porównywanych systemach to i look&feel na obu z dużą dozą pewności będzie się różnił. Na te różnice oczywiście ma wpływ obecność komponentów różnicujących oba systemy (np. CGX kontra AGA) ale żeby porównywać rzetelnie oba systemy to trzeba pominąć elementy różnicujące i pozostawić tzw. wspólny mianownik.



No dobrze, ale do czego właściwie dążysz ? Bo przecież wiadomo, że funkcje są realizowane w różny sposób - bo nie bazują na tych samych źródłach. Jednak efekt końcowy ich działania jest raczej taki sam. Bo (taki trywialny przykład) - jak wyobrażasz sobie efekt działania funkcji pritnf(), MemAlloc() czy dowolnej innej ? Czym miałby się różnić ? Muszą działać tak samo, chociaż niekoniecznie procesory muszą wykonywać dokładnie ten sam zestaw instrukcji. To chyba oczywiste. Z punktu widzenia developera czy użytkonika różnic nie ma. Bo niby jakie ? No poza tym, że MorphOS korzysta z MUI, a AmigaOS4 z Reaction. Ale to też oczywiste.
@AmiZaP

@mguc
@AmiZaP

Musiałbyś trochę rozwinąć temat, jak rozumiesz, że MorphOS ma "to czy tamto zgapione" od AmigaOS 3.1. Po pierwsze, o co chodzi z "tym czy tamtym" i jak rozumiesz "zgapione"?



Chodzi mi o dyskredytowanie systemu MorphOS przez niektóre osoby. Nie dlatego, iż jest systemem lepszym/gorszym. Tylko dlatego, iż "śmie" "odbierać użytkowników systemowi AmigaOS4".



Zupełnie nie odpowiedziałeś na moje pytanie.



W skrócie chodzi o to, iż MorphOS jest uważany jako system gorszy od AmigaOS4 tylko z powodu tego, iż jest. Wyciąganie na siłę argumentów np. że brak obsługi skryptów AREXXa, że inne biblioteki, że to czy tamto jest zrobione inaczej niż w AmigaOS4 - to ma dowodzić, iż jest gorszy. Że po prostu ktoś "śmie" używać czegoś co nie jest AmigaOS.
@AmiZaP

Skądinąd wiadomo o tym, że użytkownicy MorphOS'a używają sobie Arexxa skopiowanego z AmigaOS 3.x.
Trzeba to piętnować.



Owszem używają. Pewnie będzie się tak działo jeszcze przez pewien okres - do czasu aż dorobimy się własnego ARexxa tak, jak mamy już własnego Installera.

Odpowiedz

Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 09:27



@
@konrad
...Nasza redakcja przewidziała to na samym początku...




Kłamiesz... o ile mnie pamięć nie myli to na execu pojawiały się newsy o pracach nad MOSem (w MA którego byłeś redaktorem zresztą też). Czyli według twojego rozumowania magazyn Exec "promował" (jak to sam uwielbiasz określać) konkurencyjny system! Wygląda na to ze sami przyczyniliście się do tego podziału. Sam przyznaj - czy to nie jest schizofrenia?


Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 09:39

@Ziol
Kłamiesz... o ile mnie pamięć nie myli to na execu pojawiały się newsy o pracach nad MOSem (w MA którego byłeś redaktorem zresztą też). Czyli według twojego rozumowania magazyn Exec "promował" (jak to sam uwielbiasz określać) konkurencyjny system! Wygląda na to ze sami przyczyniliście się do tego podziału. Sam przyznaj - czy to nie jest schizofrenia?




Wspomnieliśmy kilka razy o MorphOSie w ramach ciekawostki. Na takiej zasadzie jak się wspomina, że urodziło się ciele z dwoma głowami. Nawet napisaliśmy kilka lat temu newsa o ostatniej wersji tego systemu dla platformy Amigi. I to byłoby na tyle. MorphOS dla Amigi nie powstaje od lat. W zasadzie jego temat na każdym serwisie amigowym powinien być dawno zamknięty. A dziwnym trafem nie jest.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 09:42

@mguc
Że po prostu ktoś "śmie" używać czegoś co nie jest AmigaOS.




Chodzi o to, że ktoś używa czegoś co nie jest, nie było i nie będzie AmigaOS, a przy każdej okazji porównuje do systemu Amigi.

Odpowiedz

Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:A może by tak... zgoda? wysłany: 2009-10-27 10:00

@konrad

Wspomnieliśmy kilka razy o MorphOSie w ramach ciekawostki




Jako ciekawostka czy nie - wychodzi na to że sami go promowaliście jako system dostępny na Amigę
Co z tego że teraz tego nie robicie - tak było i nie wyprzecie się tego.
Czyli walnie przyczyniliście się do rozłamu środowiska... tak wychodzi z Twojej logiki i kropka

Odpowiedz

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl