Czytasz wątek: Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 12:18
@LeniwyWilk
Mam mature he he he.
Nie chwaliłbym się na Twoim miejscu.
@
A gdzie mozna sie dowiedziec ile np sprzedano amiga os 4 i plyt samanta ?.
Tajemnica handlowa firm Hyperion i ACube.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 12:43
@LeniwyWilk
A gdzie mozna sie dowiedziec ile np sprzedano amiga os 4 i plyt samanta ?.
Nigdzie. Mogę Ci jednak powiedzieć, że wynik 1000 sztuk dla Sam440 byłby wyśmienitym wynikiem. 500 jest bardziej realne.
I teraz:
Zestaw "500 sztuk" z "zespół kilku osób rozwijających sprzęt przez dwa lata".
Jaki będzie narzut cenowy na każdy egzemplarz? )
Nie możesz przecież pracować za darmo - przecież większość ma rodziny i dzieci! Dodatkowo, jeśli jesteś osobą, któa potrafi zbudować własny komputer - to przecież dostaniesz porządną pensję w firmie. Więc niech Ci policzę:
- zespół 5ciu osób: projektant sprzętu, programista, tester
- zajmie im to z 2 lata
- wynagrodzenie miesięczne: 2000$ (na zachodzie - chyba przeciętna)
Wychodzi:
5 (osób) * 2 (lata) * 12 (miesięcy) * 2000$ (pensja) = 240.000$
Przy produkcji na poziomie 500-1000 daje to dodatkowe: 240-480 dolarów na każdy egzemplarz.
Dolicz więc do każdego taniego MacaMini z allegro od 600zł do 1200 zł kosztów projektowania.
Nie dziw się więc, że:
a) Amigowy sprzęt kosztuje tyle ile ksoztuje
b) firmom pokroju SONY nie chce się projektować sprzętu dla tak małej ilości osób jak Amigowcy
Możesz napisać: ale przecież taki sprzęt kupiłoby tysiące! Tysiące na nową inkarnację Amigi, podczas gdy już teraz mają milinony na PSP. Na każdy egzemplarz Natami kupiony przez amigowego nostalgika przypada 1000 sztuk PSP, kupionych przez osoby którym Amiga jest obojętna. I dlatego wszyscy duży gracze mają głęboko w nosie możliwość wypuszczenia nowego sprzętu zgodnego z AOS3.1 - to się po prostu NIE OPŁACA...
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 16:33
No to moze my amigowcy jestesmy potega i tylko dlatego ze to jest tajemnica nikt o tym nic nie wie.Domyslam sie ze ilosc pracownikow firmy jest tez tajemnica,tajemnica tez jest dlaczego firma nie dba o nas amigowcow,tajemnica jest zapewne to ile kosztuje wyprodukowanie takiej samanthy,z drugiej strony wiadomo ze poprzez konkurencje np uklady procesory itd sa w miare tanie oczywiscie mowie o duzych koncernach,oczywiscie my amigowcy zyjemy w innym swiecie i to co gdzie inndziej jet normalne u nas jest nienormalne,moim zdaniem jak juz wczesniej pisalem panowie z firm amigowych robcie tak dalej bo to gra na nat ami i mac mini,teraz wszyscy uzytkownicy systemow alternatywnych do amiga os powinni wysylac maile z podziekowaniem a chyba nawet taki jeden wysle do hyperionu.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 16:41
A biedny Wilk, ciągle niczego nie rozumie.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 16:55
No miejmy nadzieje ze to ja nie rozumie,tylko potem prosze nie plakac .Na miejscu ludzi od nat ami ja bym jak najszybciej wypuscil sprzet i za zysk wykupil mozliwosc uzywania znaku firmowego amiga,chociaz moze sie tak stac ze ktos sobie wykupi ta nazwe i bedzie produkowal komputerki.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 17:00
@LeniwyWilk
No miejmy nadzieje ze to ja nie rozumie,tylko potem prosze nie plakac .Na miejscu ludzi od nat ami ja bym jak najszybciej wypuscil sprzet i za zysk wykupil mozliwosc uzywania znaku firmowego amiga,chociaz moze sie tak stac ze ktos sobie wykupi ta nazwe i bedzie produkowal komputerki.
Napisz do ludzi od Natami, myślę że nie będą mieli problemu, żeby wyciągnąć ze skarpety kilka milionów dolarów na znaki firmowe Amiga. W końcu mogli zaoszczędzić przez 7 lat projektowania Natami. Wilk, tak z ciekawości. Gdzie Ty się wychowałeś?
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 17:05
@LeniwyWilk
"No to moze my amigowcy jestesmy potega i tylko dlatego ze to jest tajemnica nikt o tym nic nie wie."
Niepotrzebnie o tym napisałeś, teraz wszystko się wydało.
"Domyslam sie ze ilosc pracownikow firmy jest tez tajemnica,"
Nie jest, zadzwoń do szefa firmy i zapytaj ilu ma pracowników, może ci powie (jak cię zrozumie)
"tajemnica tez jest dlaczego firma nie dba o nas amigowcow,"
No nie dba. Mogłaby np sprzedawać komputery po 500 zł. A dla ciebie to nawet bonus - książkę "Gramatyka i interpunkcja w języku polskim"
"tajemnica jest zapewne to ile kosztuje wyprodukowanie takiej samanthy,"
Czy uważasz, że ogólnie przyjęte jest podawanie takich rzeczy? Czy np towar w sklepie ma podaną informację "koszt produkcji"?
"z drugiej strony wiadomo ze poprzez konkurencje np uklady procesory itd sa w miare tanie oczywiscie mowie o duzych koncernach,oczywiscie my amigowcy zyjemy w innym swiecie i to co gdzie inndziej jet normalne u nas jest nienormalne,moim zdaniem jak juz wczesniej pisalem panowie z firm amigowych robcie tak dalej bo to gra na nat ami i mac mini,"
Na to odpowiadaliśmy ci parę razy.
"teraz wszyscy uzytkownicy systemow alternatywnych do amiga os powinni wysylac maile z podziekowaniem a chyba nawet taki jeden wysle do hyperionu."
Nie zapomnij podzielić się na forum odpowiedzią. Czekamy
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 19:36
No mam nadzieje ze bedzie inaczej niz mysle,ze cena bedzie przystepna,ze bedzie oprogramowanie itd,co do amigi to chyba teraz znaczek firmowy amigi az tyle nie kosztuje.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 19:52
@LeniwyWilk
No mam nadzieje ze bedzie inaczej niz mysle,ze cena bedzie przystepna,ze bedzie oprogramowanie itd,co do amigi to chyba teraz znaczek firmowy amigi az tyle nie kosztuje.
Jeśli przystępna cena dla Ciebie to 500 zł to muszę Cie rozczarować. Cena nie będzie przystępna.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 20:07
Przystepna cena to od 1000 do 2000.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 20:12
@LeniwyWilk
Przystepna cena to od 1000 do 2000.
2000 zł też jest nierealne. Pamiętaj, że 1000 zł kosztuje procesor, 400 zł system operacyjny. A gdzie obudowa, twardy dysk, pamięć, karta graficzna? Aha, nie wspomniałem jeszcze o takiej drobnostce jak płyta główna komputera, która jest unikatowym rozwiązaniem i której nie można kupić na kontenery w Chinach.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 21:51
no to dalej bedziemy sie turlac jak do teraz .
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 21:58
@LeniwyWilk
no to dalej bedziemy sie turlac jak do teraz .
My się będziemy turlać dalej, a Ty czekasz za karę kilka kolejek na Natami.
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 22:08
Ja czekam na sprzet w rosadnej cenie i nie wazne czy to bedzie nat ami mini mac czy x1000.A jak nie wyjdzie to bedzie trzeba sobie kupic kolejna amige 1200
-
Re:Amiga i przemyślenia LeniwegoWilka wysłany: 2010-01-15 22:14
@LeniwyWilk
Ja czekam na sprzet w rosadnej cenie i nie wazne czy to bedzie nat ami mini mac czy x1000.A jak nie wyjdzie to bedzie trzeba sobie kupic kolejna amige 1200
Tysiące ludzi instaluje dzisiaj najnowszą wersję systemu Amigi. Cieszą się nowymi programami jak Blender czy CodeBench, a Ty LeniwyWilku czekaj dalej, czekaj, czekaj... No ewentualnie kup sobie kolejną A1200, zapewne będzie w rozsądnej cenie.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl