Amiga forum / Hyde Park / Amigowe abibasy
Czytasz wątek: Amigowe abibasy
-
cacodemon666
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 12:02
Zrobilem jak Kolega wyżej i skasowalem konto na tym pseudoamigowym portaliku. Szkoda marnować czas i nerwy na jakiekolwiek dyskusje z ludźmi do których nic nie dociera.
-
arti4-92
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 12:19
@radov
W zasadzie arti, powinienem teraz zalogowac się na konto admina i przynajmniej wyedytować to "g****". Ponieważ obawiam się, że oskarżyłbyś mnie wtedy o cenzurowanie wypowiedzi - proszę zmień "g...." na "pomarańcza" i potraktuj to jako OSTRZEŻENIE.
A kontynuując - tak teraz rozumiem co myślisz. Chociaż też do końca nie rozumiem DLACZEGO to myślisz.
Firma Amiga pozwoliła nazwać komputer nazwą: "Amiga 1200" (pomińmy już to całe Commodore w nazwie). Firma Amiga pozwoliła również nazwać komputer jako "Amiga One".
Dlaczego ten pierwszy model komputera traktujesz jako: "Amiga (model) 1200", a ten drugi jako "pomarańcza", a nie "Amiga (model) One"?
To, że "bo tak możesz" - nie jest odpowiedzią. Piszę w kontekście umowy licencyjnej.
Tak więc, pisanie:
"Amiga One - nazwa modelu komputera Amiga"
nie jest wprowadzaniem w błąd i mam na to argument pod postacią umowy licencyjnej.
Wprowadzaniem w błąd byłoby za to twierdzenie, że to NIE JEST model komputera Amiga - chyba, że masz pod to stosowny dokument prawny.
Nie twierdzę, że znam je wszystkie, możliwe że wyciekły jakieś nowe zapiski, które stawiają sprawę w nowym świetle.
[u]Jeśli tak - proszę przedstaw je.[/u]
PS. Najlepiej bez rzucania g....., proszę
Powiedziałeś, że "Amiga ONE" jest modelem, a marki nie podałeś
.
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 12:25
@arti4-92
Powiedziałeś, że "Amiga ONE" jest modelem, a marki nie podałeś.
A może spróbujesz odpowiedzieć na postawione wyżej pytania. Wysil się trochę, albo przyznaj, że nie masz racji.
-
Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 14:40
@konrad
A "prawdziwy amigowiec" to taki co używa Amigaish OS?
A "prawdziwy amigowiec" to taki co używa SAM zamiast jakiejś Amigi? Co czyni go w takim przypadku "amigowcem"?
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 14:42
@Ziol
Co czyni go w takim przypadku "amigowcem"?
Amigowcem czyni go fakt, że używa Systemu Operacyjnego Amigi. Tego samego systemu co jest dostępny na komputerach Amiga.
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 15:32
@Ziol
Ja (na przykład )) "Amigowcem" się nie tytułuję. Nie mam problemu nazywać samego siebie Samantowcem oraz fanem AmigaOS.
-
Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 20:13
@konrad
@Ziol
Co czyni go w takim przypadku "amigowcem"?
Amigowcem czyni go fakt, że używa Systemu Operacyjnego Amigi. Tego samego systemu co jest dostępny na komputerach Amiga.
Widzisz - to wyłącznie Twoja prywatna opinia a nie fakt "Amiga" to komputer, a nie sam system operacyjny! Prawda jest taka, że dopasowujesz swoją definicję "amigowca" tak jak Ci pasuje a nie tak jak jest w rzeczywistości.
Ale jeśli masz rację... to ja używając WinUAE jestem w 100% amigowcem! Bo przecież używam "Systemu Operacyjnego Amigi. Tego samego systemu co jest dostępny na komputerach Amiga." Niemniej znając Ciebie pewnie zaraz znowu przekręcisz definicję tak aby prawda była po Twojej stronie
Ja nie chcę się z Tobą kłócić - chcę tylko abyś zrozumiał, że próba zdefiniowania w obecnej sytuacji "czym jest amigowość" jest całkowicie bezsensowna...
-
Ziol
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 20:13
@radov
@Ziol
Ja (na przykład )) "Amigowcem" się nie tytułuję. Nie mam problemu nazywać samego siebie Samantowcem oraz fanem AmigaOS.
Bo masz zdrowe do tego podejście i tak powinno być
Nie podoba mi się natomiast podejście Konrada - rozpoczyna taki bzdurny flame-war za który normalny user dostałby bana :/
-
konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 21:11
@Ziol
"Amiga" to komputer, a nie sam system operacyjny!
Dylemat. Czy udowadniać komuś na najstarszym forum amigowym w Polsce, że Amiga Operating System istnieje czy olać dyskutanta? Wybieram to drugie. Nie chce mi się dyskutować na tak niskim poziomie. Może ktoś inny będzie miał czas, żeby się z Tobą pobawić w kotka i myszkę.
-
radov
Nieaktywny użytkownik starego forum
-
Re:Amigowe abibasy wysłany: 2011-01-18 21:49
@Ziol
"Amiga" to komputer, a nie sam system operacyjny! Prawda jest taka, że dopasowujesz swoją definicję "amigowca" tak jak Ci pasuje a nie tak jak jest w rzeczywistości.
(...)
Ja nie chcę się z Tobą kłócić - chcę tylko abyś zrozumiał, że próba zdefiniowania w obecnej sytuacji "czym jest amigowość" jest całkowicie bezsensowna...
Amiga to nie tylko komputer. Amiga to również (już wymieniony) system operacyjny, nazwa, firma matka, licencje i własność intelektualna. Z tym, że większość tych cech się zdeaktualizowała i ma wartość może z 20.000 $.
Można dyskutować (pewnie jak zwykle bezcelowo) czym jest "Amigowość", ale myślę że Konrad w pierwszej wiadomości chciał napiętnować coś innego i nie potrzebnie w stronę "amigowości" zaczął pisać.
To do czego Konrad w pierwszej wiadomości się odniósł, to istnienie osób, których nie interesuje Amiga: ani jako komputer, ani jako nazwa, ani jako system operacyjny, ani jako firma matka, ani jako źródło licencji i ani jako własność intelektualna. I jednocześnie wyrażają wobec tych cech lekceważenie. Z drugiej strony, mimo tego lekceważenia, gdy dochodzą kwestie marketingowe, to produkt skupiony wokół zainteresowań tych osób nagle zostaje określony jako Amiga-ish. Czyli nawiązujący, czerpiący z Amigi. Mamy więc pewien brak spójności, prawie jakby: "co zrobić by zjeść ciastko i mieć ciastko".
Takie jest moje zrozumienie intencji Konrada. Wątek z "amigowością" Samantowców byłby tak interesujący jak i krótki. Na pewno jest tu wiele osób które chciałoby być użytkownikami Amigi, ale z pewnych względów (wcześniej brak dostępności Amig, a teraz pewnie finansowej) nabyły ten właśnie sprzęt. Jednak osoby, które ten sprzęt kupiły, zrobiły to ze względu na bycie fanami Amigi - i wspieranie tej marki choćby na poziomie systemu operacyjnego. Dlatego też Konrad stawia takie osoby na równi z "amigowcami". Wyżej niż osoby, które kupują inny sprzęt np. od Apple, a które fanami Amigi ewidentnie już nie są (z różnego typu uzasadnieniami: "Amiga to tylko OCS reszta to podróbki", "Amiga to tylko Lorraine od HI-Toro", "Ali Mehdi to hochsztapler - nigdy nie wesprę projektu w którym bierze udział".
Cóż, historia Amigi ma swoje bagaże i teraz tego nie zmienimy. Można to zaakceptować. Można tego nie zaakceptować.
Konrad zdecydował się piętnować osoby, które tego nie zaakceptowały. I tyle.
PS. "rozpoczyna taki bzdurny flame-war za który normalny user dostałby bana :/" - nie rozumiem. Sugerujesz, że na eXecu dają bany za piętnowanie MorphOS'a? )
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl