Krzysztof Hodges, autor stosu USB Poseidon zapowiedział, że 1 sierpnia kończy sprzedaż swojego programu. Przy okazji sugeruje firmom sprzedającym karty USB, aby tego nie robiły, gdyż klienci nie będą mogli nabyć stosownego oprogramowania.
Dodano: 2003-07-21 00:00, Autor: kb, Kategoria: Oprogramowanie, Liczba wyświetleń: 3697
Gniew Posejdona
W komantarzach na forum serwisu ANN, autor napisał, że w Polsce tylko 3 osoby zarejestrowały jego program. Poseidon jest stosem USB używanym przez karty Subway, Higway, Thylacine i Spider. Stosu Poseidon używa również Pegasos pod systemem MorphOS. Dla systemu operacyjnego AmigaOS 4 przewidziano własne rozwiązanie tego typu.
-
komentarz #1 wysłany: brak daty
Oczywiście wspomniany problem użytkowników Pegasosa nie dotyczy - Poseidon nie wymaga klucza i działa jako pełna wersja ze sterownikiem dla wbudowanego USB.
-
komentarz #2 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1
Co nie zmienia faktu ze Poseidon nie bedzie dalej rozwijany rowniez dla MOS-a.
-
komentarz #3 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #2
Pokaz mi gdzie autor Poseidona napisal, ze zarzuca jego rozwoj? Zaprzestawana jest tylko sprzedarz kluczykow. Jest to akcja wymierzona w firme Elbox, gdyz tylko do Spidera nie jest dodawany pelen Poseidon.
-
komentarz #4 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #3
No fakt, zbyt pochopne bylo moje zdanie. Wychodzilem z zalozenia, ze jezeli jakis produkt przestaje byc sprzedawany to i rowniez jego rozwoj zostaje wstrzymany. Jak sie okazuje, w tym przypadku tak nie jest.
-
komentarz #5 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #2
Poseidon oczywiście będzie dalej rozwijany - większość jego użytkowników otrzymuje przecież licencję przy zakupie hardware'u USB.
-
komentarz #6 wysłany: brak daty
I bardzo dobrze.. ile można tolerowac omijanie przez producenta praw licencyjnych.
Teraz tylko patrzeć jak mediator zostanie odcięty nie tylko od USB, ale i Picasso96
A może i od OS4.0....
-
komentarz #7 wysłany: brak daty
Dla systemu operacyjnego AmigaOS 4 przewidziano własne rozwiązanie tego typu.
Amiga jak zwykle z wszystkim kompatybilna ))
-
komentarz #8 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #7
A niby dlaczego wszyscy maja uzywac Posejdona ? Stos USB dla Amigi byl juz gotowy blisko rok przed Posejdonem.
Na RR mozna bylo zobaczyc w dzialaniu Posejdona i aparat cyfrowy (niezle trzeba bylo sie naklikac by zostal wkoncu zostal zauwazony - nie bylo to takie blyskawiczne).
Pegazos ktory zawital do mojego rodzinnego miasta do testow, z aparatem Olimpus odstawial niezle szopki. Potrafil tak zawiesic aparat, ze ten przestawal wogole dzialac, nie pomagalo nawet powtorne wlaczenie aparatu. Pragne nadmic ze nie byl to jakis tani aparacik .
Jak widac nie wszystko jest obslugiwane tak rewelacyjnie.
Uzywales stosu usb z OS4?
PS. Dziwi mnie ze najwiecej wypowiadaja sie o OS4 osoby ktore nie mialy z nim zadnej stycznosci i wiedza one najlepiej czy cos jest zgodne czy nie i jak dziala ...
-
komentarz #9 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #8
Myślę, że nikt w Polsce nie ma ThylacineUSB, które działa przecież na tym samym stosie, na którym działać ma OS4. Dość oczywistym jest więc, że Ty sam też tego stosu nie miałeś jeszcze okazji używać (jeśli się mylę, przepraszam). Tyhlacine zaczęto sprzedawać długo po wprowadzeniu do sprzedaży pierwszych urządzeń działających pod kontrolą Poseidona, trudno więc mówić o stosie "gotowym na rok przed Poseidonem", skoro nie było nawet hardware'u, z którym można byłoby go używać
Poseidon bez najmniejszych problemow obsługuje u mnie myszkę Logitech, skaner Epson, drukarkę HP, oraz aparat cyfrowy Sony. Ty przetestowałeś jedno urządzenie, które niekoniecznie musiało być do końca zgodne z klasą massstorage (przeczytałeś chociaż dokumentację Poseidona, by dowiedzieć się co można w takim przypadku zrobić?
-
komentarz #10 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #9
Przyjmuje przeprosiny. Napisalem, ze nie do konca wszystkie urzadzenia moga dzialac poprawnie. Jakbys dobrze czytal to .. przypadkowo pisalem o 2 roznych aparatach
-
komentarz #11 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #10
O! To z jakim hardware'em miałeś okazję przetestować ten stos?
-
komentarz #12 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #11
Wkrotce bedziesz mial okazje sie przekonac.
-
komentarz #13 wysłany: brak daty
Co by nie mówić, to tytuł newsa pasuje jak ulał
-
komentarz #14 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4
Nie przestaje. Raczej zmienia się sposób jego sprzedaży - bo będzie dostarczany z amigowymi kartami USB i komputerami Pegasos.
-
komentarz #15 wysłany: brak daty
Konrad, czy mógłbyś poprawić trochę njusa, bo ludzie wyciągają błędne wnioski. Kończy się tylko sprzedaż keyfile-i! Nie ma mowy o zaprzestaniu rozwoju Poseidona! Poseidon będzie przecież nadal sprzedawany razem z kartami USB (lub komputerami Pegasos). Także wypowiedź Hodgesa nie dotyczy dotychczasowych zarejstrowanych użytkowników Poseidona (czyli także użytkowników Spiderów) - oni będą otrzymywać wsparcie jak dotychczas.
-
komentarz #16 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #15
Konrad, czy mógłbyś poprawić trochę njusa, bo ludzie wyciągają błędne wnioski.Rzeczywiście trochę za mało napisałem. Koniec sprzedaży nie oznacza, że autor kończy rozwój programu. Wszystko ma być tak jak napisałeś wyżej.
-
komentarz #17 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #12
Wybacz, "wkrótce" mnie nie interesuje. Na swój konfig sprzętu NDA przecież nie masz, prawda? Powiedz jaki masz USB w swojej Amidze i tyle.
-
komentarz #18 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #8
(niezle trzeba bylo sie naklikac by zostal wkoncu zostal zauwazony - nie bylo to takie blyskawiczne).
naklikac trzeba sie bylo bo ja nie uzywam usb w ami, a rav nie ma apartu sony wiec nie wiedzielismy co i jak ustawic i nie chcielismy savowac tego co naustawialismy. to raz. dwa to to ze wiecej klikania bylo po to zeby juz w mountnientym aparacie dotrzec do zdjec (odpowiedni podkatalog) i filmow a nastepnie je przekopiowac. trzy to to, ze mimo tego ze byla to premiera zarowno dla mnie jaki ravka to udalo sie za pierwszym podejsciem a przy kolejnym podlaczyniu trwalo to zdecydownie szybciej.
ciekawe jak latwo nagiales to co widziales (bo caly czas cie przy tym nie bylo) do tego co ci pasuje.
-
komentarz #19 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #18
Dziwne jakos z tego co pamietam ani na chwile nie bylem w odleglosci wiekszej niz 1m od Pegasosa na ktorym zrzucalismy te zdjecia. Zreszta to widac na owych zdjeciach Pozniejsze dyskusje tez toczyly sie przy maszynie Ravka razem z Mag^da, Zapem, BigTedem i innymi. Na drugi raz zanim kogos pomowisz to sie zastanow nad swoimi slowami. I wypadaloby powiedziec: Przepraszam.
-
komentarz #20 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #17
Zobaczysz podczas testow z maszyna Ravka - gdy ten spelni warunki jakie ustalilismy by testy byly miarodajne.
Zreszta dasanie typu "wkrotce mnie nie interesuje" przystoi malolacie na pierwszej randce, a nie doroslemu facetowi. Moze wydaje ci sie ze kazdy bedzie lecial na twoje zawolanie i zdawal ci raporty z tego co robi? Chyba zartujesz ??? Zobaczysz razem z wszystkimi chyba ze uwazasz ze jestes kims szczegolnym i naleza ci sie szczegolne wzgledy, pomysle wtedy o biletach w pierwszym rzedzie dla ciebie
Jesli ci to nie odpowiada to trudno, moje pytanie o wymiane/reklamacje /zwrot Pegasosow zostawiles tez bez odpowiedzi
-
komentarz #21 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #19
malo pamietasz zatem. zdjecia przerzucalem 3 razy i tylko raz bylo wiecej osob. jak sobie dyskutowaliscie to mnie nie bylo przez wiekszosc czasu.
-
komentarz #22 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #20
Mam rozumieć, że masz już AmigaONE? Jak na razie to wywnioskować mogę, że stosu USB z OS4 nie miałeś na razie na czym u siebie przetestować, dlatego Twoje "wkrótce" traktował będę z przymrużeniem oka. Oczywiście nie musisz z niczego zdawać mi raportów, ale przydałoby Ci się czasem podeprzeć swoje argumenty czymś mocniejszym niż "bo tak po prostu jest"
Z pytaniem o zwroty czy reklamacje zwróć się do dystrybutora Pegasosów na Polskę, firmy eFunzine.
-
komentarz #23 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #22
.. mysle ze ten watek nalezy zakonczyc bo i tak niczego nie wniesie nowego, co do mojej niespodzianki to niech na razie pozostanie niespodzianka z mojej strony tyle..
-
komentarz #24 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #21
Czy zrozumiesz wreszcie ze mowilem o zdarzeniach przy ktorych bylem Ja Ty i Ravek i przerzucalismy zdjecia z twojeko aparatu na Pegasosa. Montowanie aparatu/wykrywanie go pod Mosem trwalo dlugo i musieliscie je ponawiac kilkakrotnie zanim pojawila sie ikona na pulpicie - i to napisalem. I TYLKO TEGO TO DOTCZYLO. To ze pozniej sobie cos robiles i bylo ok czy nie bylo to co to ma za znaczenie. Jesli ktos by byl tylko w tej danej chwili to tez by to zobaczyl co ja widzialem. Zreszta Olimpusa za 3 tys. jakos nie wykrywal a nawet go zawieszal i to tak skutecznie ze aparat odblokowywal sie dopiero po godzinie.Osoba postronna mogla by wyciagnac wnioski ze dzialaja tylko aparaty Sony co pewnie jest nieprawda gdyz inne zapewne tez dzialaja, wiec dyskusja jest jalowa i bezsensu. Zreszta nawet dyski twarde tej samej firmy czesto gryza si ze soba momo iz sa przezworkowane na master/slave.
Nie ma co sie obrazac ze cos nie dziala do konca ze wszystkim, tylko nalezy to poprawic i bedzie ok. Zreszta co rusz pojawiaja sie nowe wersje Poseidona w ktorych jest cos poprawiane wiec moze jest juz wszystko OK.
-
komentarz #25 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #6
I bardzo dobrze.. ile można tolerowac omijanie przez producenta praw licencyjnych.
Czy byłby Pan uprzejmy rozwinąć tę myśl?
Kto i czyje prawa omija?
-
komentarz #26 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #20
moje pytanie o wymiane/reklamacje /zwrot Pegasosow zostawiles tez bez odpowiedzi
Natomiast ja ci w innym watku wczesniej udzielilem na to odpowiedz (w skrocie: 3x tak).
-
komentarz #27 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #6
Gdyby miał Pan zbyt małą wiedzę na temat faktów, aby odpowiedzieć na pytania jakie zadałem Panu w komentarzu nr #25, to polecam lekturę moich dzisiejszych postów na ACP: tutaj i tutaj.
-
komentarz #28 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #27
Jeżeli jest tak jak Pan napisał... to nie mam więcej pytań
Chodzi mi o sytuacje kiedy ktos pisze drivery pod system/stos nie posiadajac licencji (a tak to mi wygladało) czy tez na zasadzie - dajemy sprzet i driver - a reszte kombinuj szanowny (mniej lub wiecej) kliencie...
Ps.
Prosze mojego wcześniejszego komenta nie brać jako przejawu jakiejs osobistej niechęci w stosunku do Pana Firmy, bo jak sam Pan wie, to i owo od Was kupiłem i z powodzeniem używałem... A prawo do wypowiedzi ma każdy..
-
komentarz #29 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #24
alez ja sie nie obrazam. tylko zauwaz ze posejdon chcial zeby mu podac jakies tam parametry ktorych nikt nie znal i testowalismy je na oslep. i posejdon wywalal blad mimo ze wszstko dzialalo. wiec pisanie ze trwalo to dluga itp to przesada bo stos nie byl poprawnie skonfigurowany
-
komentarz #30 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #29
OK - nie bylo sprawy.
- Discord
-
Online: 8
- AmiKit
- Cizar
- Heng
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- m...
- spazma
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze