Koniec epoki, czyli rozmyślania nad upadkiem pewnego wydawnictwa

Dodano: 2021-12-08 21:10, Autor: redakcja, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 5801

Koniec epoki, czyli rozmyślania nad upadkiem pewnego wydawnictwa

Marcin Pianka porusza jeszcze raz temat związany z upadkiem wydawnictwa Adama Zalepy, ale robi to trochę z innej - szerszej perspektywy: A teraz zapomnijcie o nowych książkach/magazynach z wiedzą. Zapewne będą pojawiać się książki wspominkowe, jak np. stopięćdziesiątaczwarta historia Amigi, tym razem z punktu widzenia szklarza pracującego wówczas w londyńskich dokach... Miłej lektury!

Dodaj komentarz

Komoda & Amiga plus #19 >>

<< TerribleFire 1230

Zobacz podobne newsy:

Wszystkie bieżące newsy na naszych profilach Instagram, Threads i Facebook lub w widgecie na stronie głównej eXeca.

Discord (online: ) «»

Online: 15

AmiKit
Angry Andy
Cizar
Heng
IMPBot
juen
Laubzega
m...
MaaG^dA
Marek_B
Mirq
Nightmare777
spazma
SZAMAN
ZeeWolf

dołącz do kanału »

Moskic Redaktor

komentarz #1 wysłany: 2021-12-08 21:35

Cóż sama prawda , ciężko mi się nie zgodzić

Odpowiedz

Andrzej Potocki Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2021-12-09 08:22

W ogóle mnie to nie rusza. Autor sam sobie objawia oczywistą oczywistość i dalej brnie

Po co ?

Odpowiedz

Hextreme Czytelnik

komentarz #3 wysłany: 2021-12-09 12:30

Jeśli można skomentować... Sam przekonałem się, że o Deluxe Paint nie wiem prawie nic kiedy kupiłem oryginalną wersję Deluxe Paint V z instrukcją.

To dzięki instrukcji można poznać wiele nieznanych funkcji tego programu.

Dla mnie pewnym końcem epoki było zamknięcie Magazynu Amiga Pana Marka Pampucha. Teraz to jest tylko małe wydarzenie.

Odpowiedz

SZAMAN Redaktor

komentarz #4 wysłany: 2021-12-09 12:32 w odpowiedzi na komentarz #3

A jaka jest oryginalna instrukcja dla DP - ta z pudełka?

Odpowiedz

Hextreme Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2021-12-09 12:34 w odpowiedzi na komentarz #4

A jaka jest oryginalna instrukcja dla DP - ta z pudełka?

Tak.

Odpowiedz

SZAMAN Redaktor

komentarz #6 wysłany: 2021-12-09 12:38 w odpowiedzi na komentarz #5

Ok, czyli w książce o DP i tej instrukcji było to samo? NIgdy nie widziałem oryginalnego DP.

Odpowiedz

Adam Czytelnik

komentarz #7 wysłany: 2021-12-09 13:29 w odpowiedzi na komentarz #3

Jak się ma książka AZ do instrukcji oryginalnej Deluxe Painta? Czy "daje radę"? Wydawało mi się, ze wydania książek po polsku i współczesne mają wartość, nie można żyć tylko skanami.

Odpowiedz

Szarywilk Czytelnik

komentarz #8 wysłany: 2021-12-10 23:15

To moze się zastanówmy co możemy zrobić żeby to zmienić ?.

Odpowiedz

Hextreme Czytelnik

komentarz #9 wysłany: 2021-12-13 08:02 w odpowiedzi na komentarz #7

Przyznam że nie za dobrze zapoznałem się z książką Adama Zalepy o Deluxe Paint, więc nie będę póki co oceniał.

W przypadku tego programu jednak obszerna instrukcja, załączona z programem w wersji oryginalnej to podstawa.

Dowiedziałem się z niej m.in. że tło obrazka można sobie zablokować i rysować pierwszy plan, poznałem szereg niesamowitych możliwości dzięki poleceniom języka ARexx. Są np. funkcje do szukania barw po 24-bitowym kodzie RGB i każda funkcja programu ma swój odpowiednik w poleceniu ARexxa.

Program ten ma mikser kolorów, dzięki czemu możemy łączyć ze sobą barwy. Posiada możliwość dodawania kolorów i tworzenia zestawów barw.

Z minusów to jest tylko jednopoziomowe Undo (cofanie operacji rysowniczej), ale mobilizuje to nas do organizacji sobie pracy i tworzenia własnych pędzli (Brushes) oraz wykorzystania szablonów (Stencil) celem zabezpieczenia grafiki przed nadpisaniem.

Sam jeszcze rzadko zapisuję pośrednie wyniki pracy w Brushes, i nadal to ćwiczę. Efekty mojej pracy w tym programie można zobaczyć m.in. w grafice do gry, nad którą pracuję. Obrazek

W Deluxe Paint V jest też fajna funkcja do pracy z teksturami.

Pomijam zupełnie pozostałe funkcje programu, których jest mnóstwo - również do tworzenia animacji (m.in. LightTable), bo nie zapoznałem się jeszcze z tymi funkcjami dostatecznie dobrze.

Deluxe Paint V w oryginale kupiłem parę lat temu.

Książka Zalepy to hołd oddany temu programowi, ale raczej stanowi uzupełnienie instrukcji, a nie ją zastępuje.

Do tej pory ten program to sztandarowy program malarski dla Amigi i Amiga OS (łączy ze sobą wykorzystanie możliwości Amigi i pięknie integruje się z systemem). Polecam miłośnikom grafiki komputerowej i osobom, które chciałyby spróbować swoich sił w rysowaniu na komputerze.

Odpowiedz

Powrót na górę ⇑ / Aktualności / Ostatnie komentarze