Jeszcze nie pojawił się na rynku okrzyczany "pecet do gier" - X-Box, a już bestia z Redmond zapowiada drugie wcielenie wynalazku nazwane wstępnie (ku uciesze firmy Sony...) HomeStation. Co nowa maszyna ma potrafić?
Dodano: 2001-09-10 00:00, Kategoria: Publicystyka, Liczba wyświetleń: 4431
MicroSoft nam się rozX-boxił
Oprócz grania będziemy mogli zajmować się szeroko pojętymi "multimediami", sprzęt będzie mógł się wcielić np. w cyfrowy magnetowid, będzie pełnił rolę "centrum miltimedialnego" cokolwiek by to miało znaczyć, a znaczyć to ma tyle, że ściągnięte z sieci treści maszyna będzie bezprzewodowo (korzystając z technologii BlueTooth albo HomeRF) rozsyłać do cyfrowych odtwarzaczy audio i video. Urządzonko będzie pracować, jakżeby inaczej, pod którąś z wersji Windows i będzie
korzystać z serwerów .NET Microsoftu (aktualnie jeszcze nie istniejących), a więc będziemy mogli z radością płacić za korzystanie z dostępu do wspaniałych aplikacji MS i oglądanie tej części Internetu, którą w łaskawości swej niezmierzonej dobry wujek Gates oglądać nam pozwoli.
Najwyraźniej w kwestii zapanowania nad światem rozrywki Microsoft idzie na noże z Sony, a przecież owo zapanowanie jest także "planem zmartwychwstania Amigi", jak błyskotliwie zauważa TheRegister.
- Discord (online: ) «»
-
Online: 14
- Adam_M
- AmiKit
- Cizar
- h...
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- k...
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- piotrniz
- spazma
- SZAMAN
-
komentarz #1 wysłany: brak daty
To, że majkrosoft zapowiada już następcę XB nic kompletnie nie znaczy. Zanim XB ukaże się w sklepach (o ile kiedykolwiek), ze 12 razy zmieni się jeszcze specyfikacja sprzętu itp. Generalnie w ojczyźnie konsol - Japonii - XB pomimo ostrej akcji promocyjnej nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że tam będzie klapa. Ciekawe czy w Ameryce i Europie nie będzie aby podobnie...
-
komentarz #2 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1
Ciekawe czy w Ameryce i Europie nie będzie aby podobnie...Obawiam sie, ze nie. Po pierwsze: praktycznie wszyscy wielcy developerzy zwiazani dotychczas z rynkiem blaszanym bardzo pochlebnie wypowiadaja sie o xboxie (vide opinia Carmacka bodajze); po drugie: malymiekki ma takie pieniadze, ze bez problemu realizuje swoja polityke podkupywania developerow Sony - na dzien dzisiejszy ostalo sie chyba jednynie Square (z tych bardziej znaczacych oczywiscie). Warto tez wspomniec o takich grach jak Oddworld: Munch's Odyssey czy Dead Or Alive 3, ktore na PS2 nie wyjda wcale (choc takie byly kiedys plany), a ich tworcy obecnie pieja z zachwytu nad xboxem i obrzucaja blotem konsole Sony. Zeby bylo smieszniej - nie wynika to bynajmniej z jakiegos wyimaginowanego zacofania technologicznego Sony (no, moze pomijajac brak sprzetowego antyaliasingu w PS2) - kto widzial trailery z MGS2: Sons of Liberty i dajmy na to takiego Maxa Payne (nad ktorym pecetyczna prasa growa po prostu rozplywa sie w zachwytach), ten wie o czym mowa...
-
komentarz #3 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #1
w ojczyźnie konsol - Japonii - XB pomimo ostrej akcji promocyjnej nie cieszy się zbytnim zainteresowaniem. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że tam będzie klapa. Ciekawe czy w Ameryce i Europie nie będzie aby podobnie...Japonia to specyficzny rynek. Pech chciał, że Bill kompletnie nie trafia w gusta Japońców ze swoimi xboxianymi grami - dlatego będzie to niewypał w KKW. Europa i Stany przyjmą XBoxa z otwartymi rączkami. Tami mały newsik w moim komentsie: Dwie olbrzymie sieci supermarketów w USA (m.in Toys'R'Us) wykombinowały przedsprzedaż. W pół godziny zrakło miejsca na zapisy na konsolki. Niestety, siłą pieniądza w USA jest ogromna i kapania reklamowa zrobiła swoje. Ja jednak na XBoxie nie widzę na razie ani jednego tytułu, który mnie zainteresuje. W przeciwieństwie do PS2.
-
komentarz #4 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #2
polityke podkupywania developerow Sony - na dzien dzisiejszy ostalo sie chyba jednynie Square (z tych bardziej znaczacych oczywiscie). Warto tez wspomniec o takich grach jak Oddworld: Munch's Odyssey czy Dead Or Alive 3, ktore na PS2 nie wyjda wcale
Nie tylko Square. Że wspomnę tylko o Namco i Polyphony (Gran Turismo) i "paru" innych developerach. To, że Munch's Oddysey nie wyjdzie na PS2: możliwe... aczkolwiek nie wiadomo też, czy wyjdzie na XB... ba nie wiadomo, czy wyjdzie na cokolwiek. Twórcy chyba zagalopowali się z ficzerami gry i niewiadomo, czy cokolwiek uciągnie taką kobyłę. Co do reszty tytułów wpomnianych przez Ciebie: nie sądzę, aby nie wyszły na PS2. Czy będzie to li tylko zmiana tytułu (podobnie było z Dead or Alive2, którą to grę miał mieć na wyłączność segowski Dreamcast), czy nieznaczne opóźnienie, nie ma znaczenia. Większość znaczących cokolwiek developerów nie zastanawia się nawet nad porzuceniem PS2 i pisaniem tylko na XB. Podejrzewam jednak, że XB (if any...) będzie "konsolą" dla innego segnemtu odbiorców niż PS2, DC, GameCube. To po prostu pecet zapakowany w mniejsze pudełko. I tak jak na pececie będą na to wychodzić RTS-y FPP-y i TPP-y. Zapomnieć można o Final Fantasy (choć są konwersje na blachę - pomimo wyższej rozdzielczości wyświetlanej grafiki - syf i malaria) i paru innych znaczących tytułach dla których konsole się kupuje.
-
komentarz #5 wysłany: brak daty w odpowiedzi na komentarz #4
To po prostu pecet zapakowany w mniejsze pudełkoNo, nie tak do konca. Zaimplementowano w nim np. UMA - obiecywala nam to kiedys phase5 w ABoxie.
-
komentarz #6 wysłany: brak daty
Az mi sie cieplo zrobilo. Widac ze plany widmo i obiecanki cacanki nie wychodza tylko od Amiga#?. Tak samo jak amigade, mck, one i inne, m$ ma swoje X i .net ciekawe czy pojawi sie nowa galaz rynku sprzedajaca komputery typu "juz, juz, sa, za..."
- Discord
-
Online: 14
- Adam_M
- AmiKit
- Cizar
- h...
- IMPBot
- Janusz82
- juen
- k...
- Laubzega
- m...
- Marek_B
- piotrniz
- spazma
- SZAMAN
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze