Gry bywają proste, gry bywają trudne i jest dzisiejsza bohaterka, jedna z najtrudniejszych gier w jakie grałem. Zacznijmy jednak od początku.
Sama nazwa gry - choć pisze się jako "Apidya" można ją odczytać jako "Abidja", właśnie tak odczytuje się japońskie litery, które można zobaczyć choćby na ekranie głównym gry. Tytuł sugeruje, że ta gra jest sequelem, ale tak nie jest. Dwójka w tytule została dodana po prostu jako "gag'.
Fabuła
Zły czarownik któremu naprawdę niezbyt po drodze z ludźmi, którzy chcą żyć w spokoju w swoich domach (zapewne pochodził ze wschodu) otruł żonę głównego bohatera. Powiedzieć, że bohaterowi się to nie spodobało to tak jakby nic powiedzieć. Wkurzył się , poprzysięgając że pokona złego czarownika i znajdzie odtrutkę dla swojej żony, zanim ta umrze z powodu wspomnianej wcześniej trucizny. Po czym bohater zamienia się w śmiercionośną pszczołę i rusza z misją pokonania zła oraz uratowania własnej żony.
Intro
Oczywiście prezentuje wspomnianą fabułę. Posiada naprawdę pasujące - muzykę i animację. Scenki zrobione są w stylu anime z przełomu lat 80/90. Widząc je pierwszy raz naprawdę pomyślałem, że to gra na jakiejś licencji. Gdybyśmy się uparli możemy uznać że to prawdziwa i bardziej mroczna historia "Mitsubachi Maya no Bouken" czyli znanej u nas bajki o "Pszczółce Maji". Kto wie może autorzy zainspirowali się to bajką?Grafika
Pola łąki bagna kretowiska i serwerownia. Gra w ogóle nie jest monotonna w tym zakresie. Na ekranie zawsze dzieje się dużo. Tła są ciekawe, tak samo jak projekty poziomów. Scrolling jest bardzo płynny. Animacja naszych przeciwników również. Nie zwalnia nawet gry jesteśmy atakowani z każdej strony. Bossowie to bardzo duże animowane obiekty. Nie mogę napisać o grafice złego słowa, jestem natomiast ciekawy jak by to wyglądało gdybyśmy dostali wersję na maszyny z AGA-tą.Muzyka
Moduł z intra to prawdziwy klasyk. Reszta modułów jest równie dobra i często się o nich nie wspomina. Są szybkie rytmiczne i głośnie. Idealnie pasują do gry która jest wymagająca, szybka i zdecydowania za trudna.
Poziom trudności
Gra godna polecenia wyjadaczom gier automatowych. Ginie się często i boleśnie, dżojstik z autofire powinien być wpisany do wymagań jakie gra ma wypisane na pudełku.
Ogólnie
Mimo wysokiego poziomu trudności ta gra jest świetna, bardzo ładna grafika, świetna muzyka, zróżnicowana sceneria i płynna animacja. Do tego możemy grać na jednym ekranie z kolegą lub koleżanką. Moja ocena to 9/10.
Wszystkie obrazki w artykule pochodzą z serwisu www.lemonamiga.com