Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / Jak to się robi na PPA

Czytasz wątek: Jak to się robi na PPA

[wątek zablokowany]
mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Jak to się robi na PPA wysłany: 2008-02-16 11:47

@LeniwyWilk
to moze podzielibys sie wrazeniami ?.




Wrażeniami ale z czego?
Jeśli chodzi o Hollywooda 3, to są mieszane, wypowiedziałem się już o tym w odpowiednim komentarzu pod newsem.
Jeśli chodzi o wrażenia co do projektu, to trzeba poczekać na to co powiedzą odbiorcy. Ja myślę że pewnie nie zostanie to uznane za mój najlepszy projekt, głównie ze względu na mniejszą użyteczność, oraz brak odpowiedniej oprawy graficznej. Natomiast prywatnie jestem zadowolony, bo wiem że od strony technicznej jest to mój najtrudniejszy program i z produkcji na produkcję ulepszam swój hollywoodzki warsztat.

radov
Nieaktywny użytkownik starego forum

Jak to się robi na PPA wysłany: 2008-02-16 12:03

Jak zwykle: wtrącę się i pozwolę sobie odpowiedzieć!
Sorry.... )

@Adam_K

Czyli rozumiem, że jak wyjdzie MorphOS 2.0 i będzie akurat najnowszym
z amigowych systemów, to skupicie swją uwagę na nim i zaczniecie jego
opisywać?



Jak na razie MorphOS 2.0 adresowanych jest raczej na różne bardziej rozpowszechnione platformy PPC jak Pegasos czy Efika
Myślę, że jak tylko będzie możliwe odpalenie go na jakiejś Amidze, obojętnie czy klasycznej, czy AInc coś wypuści, na pewno pojawi się o tym wzmianka.
Uważam że prawdopodobieństwo tego jest wprost proporcjonalne do szansy, że MOS Team i Amiga Inc. się polubią... )
(i w tym momencie gromkie: NIGDY! z obu stron...)



@

Natomiast jaka jest różnica międz A1 i pegasosem oraz AOS4 i MOS
oprócz paru szczegółów, nazwy i loga? Przecież o mały włos (gdyby
trochę się inaczej sprawy na "górze" potoczyły, to morphos nosiłby
nazwę AOS4 i wtedy wszystkim by się podobał i nie dostrzegalibyście w
nim wtedy żadnych braków...



"Naklejka" nie jest ważna. Ważne jest, że Pegasos i MOS to w chwili obecnej zupełnie inna marka niż A1 i AOS4. O innym potencjale i drodze rozwoju. Nie jest możliwe używanie tych systemów zamiennie i z każdą chwilą oddalają się od siebie (w sensie programistycznym).
Odnośnie wrapperów i emulacji: Linux też jak się pokombinuje odpali aplikację win32, ale nie zamienia to go w windowsa...

Osobiście uważam Pegasos i MOS za ciekawe rozwiązanie. Nawiązujące klimatem, ze względu na swoją historię, do Amigi. Budowane przez grupę ludzi realizujących własną wizję komputera.
I tego trzeba być świadomym! To jest "własna wizja" pewnej grupy ludzi - każdy może się dołączyć. Ale wizja ta definiuje osobny produkt, który odchodzić będzie od tzw. "oficjalnej" linii. (której przez poczynania Ainc w tej chwili brak)

Proces sądowy nie ma tu nic do rzeczy: Hyperion dostał prawa do zdefiniowania ścieżki rozwoju i to robił. To co zostało wykonane w chwilach ważności kontraktu - to stawało się standardem. Jeśli Ci się taki stan nie podoba - czy mówiłbyś to gdyby MOS Team dogadał sie z AInc i miał takie prawa?

Jeśli mimo wszystko twierdzisz że jest to obłudne gadanie o 'naklejce', to bądźmy konsekwentni:
- dlaczego nie chcesz żeby eXec pisał o Atari? O mały włos tym byłaby Amiga - gdyby tylko firmy się dogadały. Co więcej: sprzętowo jest bardzo podobne do Amigi. Jedna transakcja, kilka patentów i byłyby identyczne Tyko marka to różni...
-dlaczego nikt nie chce newsów o Windows NT - przecież tym byłby któryś z AOSów - "gdyby tylko firmy się dogadały". Co więcej - jest używane przez znaczną rzeszę (byłych, choć oni mogą uważać inaczej) amigowców.

Podsumowując:
AOS i MOS to dwie odrębne marki - cechuje się zbieżnym rozwojem na początkowym etapie, ale nie da się uniknąć wzajemnego braku kompatybilności. Z tych dwóch systemów to MOS nie realizuje "oficjalnej" linii rozwoju komputera Amiga. Od redaktorów zależy czy chcą pisać o rozwiązaniu, które z definicji odejdzie od tematyki portalu.
Na ppa.pl uważają, że można - na eXecu że nie.


mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Jak to się robi na PPA wysłany: 2008-02-16 12:17

Bardzo mądre słowa, ale ten wątek miał pokazać tylko pewne praktyki stosowane w środowisku. Czy są to praktyki naganne, czy dopuszczalne każdy niech oceni sobie sam. Natomiast moją intencją nie było wywołanie kolejnej wojny AmigaOS vs. MOS, w którą to stronę ten wątek zaczyna dryfować.
Zamykam dyskusję w temacie.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl