Czytasz wątek: Po co ta wojna o systemy amigowe?
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 13:22
Poprzedni temat, jak wynikało z pierwszego posta, miał być
wyjaśnieniem stosunków panujących w naszym środowisku. Wydaje więc mi
się, że pytanie, które teraz stawiam, a które również
postawiłem pisząc poprzedniego posta, było więc na temat. Ale skoro
prosisz Radov o założenie nowego - proszę uprzejmie. I czekam na
odpowiedź.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 14:53
@Adam_K
Poprzedni temat, jak wynikało z pierwszego posta, miał być
wyjaśnieniem stosunków panujących w naszym środowisku. Wydaje więc mi
się, że pytanie, które teraz stawiam, a które również
postawiłem pisząc poprzedniego posta, było więc na temat. Ale skoro
prosisz Radov o założenie nowego - proszę uprzejmie. I czekam na
odpowiedź.
Ilekroć czytam wasze przepychanki o bzdurach, zadaję sobie pytanie dokładnie jak w temacie tego posta. I nie wiem jak bym się starał, jak próbował to wytłumaczyć na podstawie jakichś naprawdę sensownych argumentów to za przysłowiowe chiny nie mogę. Sprzeczacie się o takie pierdoły że głowa boli. Najśmieszniejsze dla mnie w tym wszystkim jest to że te sprawy już są przeszłością a wy jak śmierdzącego starego kotleta odgrzewacie takie tematy. Jak jedni tak drudzy zastanówcie się czy naprawdę jest o co się sprzeczać?
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 16:20
Święta racja, cóż jednak zrobić kiedy niektórzy chcą te kotlety bez przerwy odgrzewać. Można albo zamknąć im usta, co śmierdziałoby cenzurą, albo pozwolić aby przemycali elementy tej wojny w wątkach dotyczących zupełnie czegoś innego, co z kolei śmierdziałoby bałaganem, albo wreszcie otworzyć taki wojenny wątek aby się wyszaleli. Wydaje mi się że wybrałem najmniejsze zło.
-
Re:Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 16:22
To już od lat nie jest wojna o systemy/komputery a prywatne "wycieczki".
Od lat nie czytałem żadnego rzeczowego argumentu.
W tej chwili, głównie za sprawą 2 chamów będących częstymi bywalcami konkurencyjnego poratalu/IRCa, są to obrażania ludzi, wyśmiewania się z nich, przytyki co do nicku, zawodu i Bóg wie czego jeszcze.
Więc o co ten apel?
Nie chodzi o pokazanie zalet/wad konkretnego systemu a o psychiczne zniszczenie, zdyskredytowanie, wyśmianie i narobienie złej sławy poszczególnym osobom.
Poczytaj sobie fragmenty logów zamieszczone przez Mufę. To nie są "drobne złośliwości" czy "cięte riposty" a zwyczajny rynsztokowy wieśniacki język. Na takie chamstwo (bez względu na to kogo ono dotyczy) powinna być natychmiastowa i zdecydowana reakcja całej społeczności (bez względu na używany system) w postaci co najmniej ostracyzmu a nie jeszcze przytakiwanie i poklaskiwanie.
A tym czasem widziałeś jaka była rekacja tu na forum?
Zamiast normalnej ludzkiej reakcji na chamstwo ktoś zamieścił dziwaczny post, że takie obrażanie ludzi jest normalne a jedyną złą rzeczą jest to, że obmawiana osoba się o tym dowiedziała.
-
Re:Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 21:27
@
W tej chwili, głównie za sprawą 2 chamów będących częstymi bywalcami konkurencyjnego poratalu/IRCa, są to obrażania ludzi, wyśmiewania się z nich, przytyki co do nicku, zawodu i Bóg wie czego jeszcze.
Więc o co ten apel?
A jak Ci ktoś odpisze żeś sam jest chamem to zaraz będziesz wielce oburzony i obrażony.. na mowce niebieskie oczywiście.
Właśnie dzięki takim wypowiedziom jak twoja jest tak a nie inaczej.. ale oczywiście Ty jesteś zupełnie "wporzo" i "git".. to tylko te chamy z ppa z niebieskim motylem na oczach zaczynają..
Niech i tak będzie...
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 21:33
@mufa
.... Wydaje mi się że wybrałem najmniejsze zło.
Mniejsze zło? nie wyznaję takiej zasady. To tak jak na wyborach, idą i wybierają mniejsze zło a potem się okazuje że wybrali gorsze. Jest trzecie rozwiązanie, nie wybierać żadnego i nikt nie będzie pluł po kimkolwiek że źle wybrał. Teraz zastosuj tę zasadę do środowiska amigowego.
-
Re:Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-17 21:56
@amigafan
To już od lat nie jest wojna o systemy/komputery a prywatne "wycieczki".
Od lat nie czytałem żadnego rzeczowego argumentu.
W tej chwili, głównie za sprawą 2 chamów będących częstymi bywalcami konkurencyjnego poratalu/IRCa, są to obrażania ludzi, wyśmiewania się z nich, przytyki co do nicku, zawodu i Bóg wie czego jeszcze.
Cokolwiek złego oni zrobili ważne jest aby nie dać się prowokować. Zgodzę się że zawsze znajdzie się jakiś nadgorliwy szukający zaczepki, tak było jest i będzie ale to nie upoważnia cię do tego aby tych ludzi publicznie wyzywać co wyżej uczyniłeś.
@amigafan
Więc o co ten apel?
Nie chodzi o pokazanie zalet/wad konkretnego systemu a o psychiczne zniszczenie, zdyskredytowanie, wyśmianie i narobienie złej sławy poszczególnym osobom.
Poczytaj sobie fragmenty logów zamieszczone przez Mufę. To nie są "drobne złośliwości" czy "cięte riposty" a zwyczajny rynsztokowy wieśniacki język. Na takie chamstwo (bez względu na to kogo ono dotyczy) powinna być natychmiastowa i zdecydowana reakcja całej społeczności (bez względu na używany system) w postaci co najmniej ostracyzmu a nie jeszcze przytakiwanie i poklaskiwanie.
Częściowo masz rację ale nad ewentualną kontrą jak i jej formą warto się zastanowić i czy to w ogóle przyniesie jakiś pozytywny skutek? Osobiście nie wydaje mi się. Uważam że ignorancja jest najlepszym rozwiązaniem. Produkowanie szerokich odpowiedzi tylko podsyca oni na to czekają. Nie tędy droga. Jeżeli ktoś w naturze ma robienie z siebie człowieka o bardzo wąskich horyzontach myślowych to jego broszka. Co do obraźliwych tekstów, tutaj sprawa jest już delikatna, w zależności od tego jak bardzo są to obraźliwe zwroty i jak bardzo uraziły można zrobić z tego użytek, jaki chyba nie muszę przytaczać ale to już sama osoba poszkodowana powinna zdecydować. Rozdmuchiwanie moim zdaniem nie ma sensu.
@amigafan
A tym czasem widziałeś jaka była rekacja tu na forum?
Zamiast normalnej ludzkiej reakcji na chamstwo ktoś zamieścił dziwaczny post, że takie obrażanie ludzi jest normalne a jedyną złą rzeczą jest to, że obmawiana osoba się o tym dowiedziała.
Czytałem i stąd moja reakcja, przypomina mi to nieco podwórkowe zachowanie kiedy latorośl obrzuca się różnymi niecenzuralnymi zwrotami. Ja to uważam za bzdury, pod moim adresem też padły różne przykre teksty i zwyczajnie to olałem. Niektórzy przypięli etykietę ignoranta co mi się bardzo podoba Co mi da roztrząsanie? przyniesie to coś dobrego? Nie! Tylko zgęstnieje atmosfera. Tak, chyba jestem ignorantem.
Tak patrzę na jednych i drugich i widzę jak z powodu hobby ludzie skaczą sobie do gardeł i na ten widok rzygać się chce. Już dawno zapomnieliście chyba o co w tym wszystkim chodziło i po co w ogóle trwa każdy przy amidze. Żenujące. Trwonicie czas.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 06:18
@
Mniejsze zło? nie wyznaję takiej zasady. To tak jak na wyborach, idą i wybierają mniejsze zło a potem się okazuje że wybrali gorsze. Jest trzecie rozwiązanie, nie wybierać żadnego i nikt nie będzie pluł po kimkolwiek że źle wybrał. Teraz zastosuj tę zasadę do środowiska amigowego.
Dlaczego zawsze wybierac ZLO (mniejsze, wieksze to samo)... czy nie mozna wybrac DOBRZE?
Nie rozumiem tego podejscia, podejscia biernosci (to wlasnie JEST mniejsze zlo).
Babel
Ps. To tak "offtopem" bo tak sobie czytam "co slychac"...
-
Re:Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 06:28
@
Czytałem i stąd moja reakcja, przypomina mi to nieco podwórkowe zachowanie kiedy latorośl obrzuca się różnymi niecenzuralnymi zwrotami. Ja to uważam za bzdury, pod moim adresem też padły różne przykre teksty i zwyczajnie to olałem. Niektórzy przypięli etykietę ignoranta co mi się bardzo podoba Co mi da roztrząsanie? przyniesie to coś dobrego? Nie! Tylko zgęstnieje atmosfera. Tak, chyba jestem ignorantem.
??
@
Tak patrzę na jednych i drugich i widzę jak z powodu hobby ludzie skaczą sobie do gardeł i na ten widok rzygać się chce.
Jasne ze glupota. Tylko problem nie polega na tym ze ktos uzywa OS4 czy Mosa (system byle chodzil i mial duzo programow "pod"). Problem polega na tym ze ludzie nie sa w stanie "byc razem". Chyba juz to gdzies pisalem... AMD vs. INTEL, Amiga vs. PC, PC vs. Mac, Linux vs. Winda, iPOD vs. reszta swiata...OS4.0 vs Mos itd. Znajduja sobie ludzie "sekty"... i sie pusza ze maja Mercedesa zamiast Volvo.
Wszystkie te PIERDOLY sa TYLKO PIERDOLAMI (jesli jest to nie cenzuralne, prosze w wywalenie i zamiane na "ladny" odpowiednik ). Kazda z tych RZECZY przeminie, jest BEZWARTOSCIOWA (sama w sobie).
Pozostaje... hmm, to ze ktos kogos obrazil, urazil, nazwal debilem, chcial napisac trojana, rozwalic komus strone www itd.
Ciekawe czy ktos przeprosil? Ale pewnie, ten ktos powie "mamusi" ze to tamtego wina... i mozemy tak do smierci. Jak dzieci w piaskownicy:
Bolek: Moja lopatka wieksza, tralalala... Karol: a ja mam koparke . "Karol" na obiad, bo jak sie spoznisz to szmata po plerach dostaniesz .
@
Już dawno zapomnieliście chyba o co w tym wszystkim chodziło i po co w ogóle trwa każdy przy amidze. Żenujące. Trwonicie czas.
Amiga nie jest ZADNA idea, jest NICZYM, kilkudziesiecioma scalakami, plytka drukowana itd.
To LUDZIE tworza to CZYM staje sie to HOBBY. Jesli ludzie ktorzy uzywaja tego kompa, kradna, pyskuja, obrazaja itd... przeciez to NIE wynika z "komputera"!
Hobby daje mozliwosc "spedzienia" czasu RAZEM.
Babel
Dla przypomnienia:
@
Hobby (pasja, pot. konik) - praca wykonywana w czasie wolnym od obowiązków dla relaksu. Może łączyć się ze zdobywaniem wiedzy w danej dziedzinie, doskonaleniem swoich umiejętności w pewnym określonym zakresie, albo też nawet z zarobkiem - głównym celem pozostaje jednak przyjemność płynąca z uprawiania hobby. Swoje hobby można komuś pokazać, wtedy uzyskamy satysfakcję z dobrze wykonanej pracy.
Przykładowe rodzaje hobby to np.:
* kolekcjonerstwo
* amatorskie uprawianie sportu
* zajęcia rekreacyjne takie jak łowienie ryb czy zbieranie grzybów
* robótki ręczne
* amigowanie
Wiki
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 09:16
AMIGAFAN:
> Zamiast normalnej ludzkiej reakcji na chamstwo ktoś
> zamieścił dziwaczny post, że takie obrażanie ludzi jest
> normalne a jedyną złą rzeczą jest to, że obmawiana
> osoba się o tym dowiedziała
Nie do końca to chciałem przekazać.
Chciałem tylko przekazać, że takie zachowania są popularne, wręcz stają się normą (co nie oznacza, że to popieram).
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 10:16
Wszak dobrze wiedzieć jakie oba sprzęty i/lub oba systemy mają wady i zalety nie mniej jednak uważam, że wypowiadać powinna się osoba która ma oba rozwiązania w domu i na co dzień ich używa, bezstronna i obiektywna.
Jednocześnie pragnę zauważyć, że rozwiązania te są na tyle drogie i na tyle niszowe, że jedna strona i tak nie przekona do zakupu odmiennego sprzętu i/lub systemu strony drugiej. Ta dyskusja nie wywoła raczej żadnych konstruktywnych działań, a gdy się skończą argumenty, może wywołać jedynie osobiste wycieczki.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 15:55
@Santon
jednak uważam, że wypowiadać powinna się osoba która ma oba rozwiązania w domu i na co dzień ich używa, bezstronna i obiektywna.
Dlatego nasz serwis nie pisze o Pegasosie/Morphosie. Nie znamy się, nie używamy, więc po co się wygłupiać i udawać, że coś mamy na ten temat do powiedzenia.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 16:06
konrad:
> Dlatego nasz serwis nie pisze o Pegasosie/Morphosie. [...]
Nie pisałem tego do do eXeca, tylko do ludzi na tym forum. To co pisze Wasz serwis to jest wyłącznie Wasza sprawa i nie mam zamiaru ingerować w jego treści, natomiast na forum mogę napisać co myślę i poczytać co myślą inni. Chciałbym poznać wady i zalety obu systemów, wady i zalety obu portali oraz horyzonty ludzi z nimi związanych już poznałem.
Pozdrawiam.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 16:16
@Santon
Nie pisałem tego do do eXeca, tylko do ludzi na tym forum. To co pisze Wasz serwis to jest wyłącznie Wasza sprawa i nie mam zamiaru ingerować w jego treści, natomiast na forum mogę napisać co myślę i poczytać co myślą inni. Chciałbym poznać wady i zalety obu systemów, wady i zalety obu portali oraz horyzonty ludzi z nimi związanych już poznałem.
Pozdrawiam.
Teoretycznie jest to pytanie do redakcji serwisu, który zajmuje się jednym i drugim rozwiązaniem. W praktyce nie znam takiej redakcji w Polsce.
Mogę Cię zapewnić, że jeśli się pojawi wersja AmigaOS na komputery Pegasos to nasza redakcja natychmiast wejdzie w posiadanie takiego sprzętu i go dokładnie opisze. Porównanie z A1 też będzie wykonane.
-
Po co ta wojna o systemy amigowe? wysłany: 2008-02-18 16:37
konrad:
Chyba bardziej prawdopodobne jest, że ktos napisze emulator AOS'a na MOS'a lub odwrotnie.
Pozdrawiam.
- Menu
- Baza wiedzy
- AmigaOS.pl