Amiga forum / HoM&M

Czytasz wątek: HoM&M

mufa Nieaktywny użytkownik starego forum

HoM&M wysłany: 2007-02-06 13:06

Kontynuując odpowiedzi na stare pytania, zatrzymam się przy serii HoM&M. Po piwersze w kwestiach historycznych, to opis tej gry był rzeczywiście w amigowej prasie pd koniec 2001r. Konkretnie w październikowym ostatnim numerze ACS 04/2001 (oficjalnie pismo skońcazyło działalność na numerze 03/2001, ale po pół roku nieoczekiwanie pojawił się jeszcze jeden numer), niemal w tym samym momencie pojaiwł się również na łamach papierowego eXeca. Niestety nie oznacza to wcale że gra działa na Amigach natywnie.
Bez emulacji można odpalic jedynie Kings Bounty uważanego za prekursora Hom&M.
Jeśli chodzi o pierwszą częśc Herosów, to można ją odpalić na Amy na dwa sposoby. Pierwszy to emulator Maca, drugi polecany tylko dla AONE to DosBOX, gra jako strategia turowa, dosyć dobrze radzi sobie pod tym nie zawsze szybkim emulatorem.
HoM&M II, tu w zasadzie tylko jedno wyjście emulator Maca.
HoM&M III, w tym wypadku są trzy wyjścia, tyle że potrzebna jest Amiga z PPC.
Pierwsze to zaopatrzyć się w emulator GameBoy Coulor (pod AmigaOS 3.x jest to GBE) a następnie grę Heroes of Might & Magic II, która w rzeczywistości tylko z nazwy jest dwóją bo tak naprawdę to bardziej podobna jest do trójki. Cóż grafika herosów na takim emulowanym cacku nie powala na kolana, lecz mówiąc szczerze to właśnie od tej wersji rozpoczęłem swą przygodę z Herosami, katując GBE całymi godzinami co praktycznie nie zdażyło mi się nigdy wcześniej ani później. Dla amatorów lepszej grafy pozostaje już tylko linux PPC, bądź też emulator PowerMaca MOL odpalony pod tymże linuchem.
HoM&M IV, niestety nie ma go pod linuksem, ponoć pod MOLem też nie działa. Na szczęście jest to najsłąbsza część z całej serii, więc Amigowcy nie powinni rozpaczać.
HoM&M V, jak narazie żadna dostępna Amiga nie posiada na tyle dużej mocy obliczeniowej aby to uciągnąc.

Odpowiedz

xenu Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:HoM&M wysłany: 2007-02-07 21:31