Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/AmigOS/Worbencha

Czytasz wątek: Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/AmigOS/Worbencha

[wątek zablokowany]
Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-27 23:32

@LeniwyWilk
czasem mam wrazenie ze tutaj siedza sami pc towcy he he he ,napisze tak jest duzo ludzi ktorzy by zakupili cos innego orginalnego indywidualnego itd.




Juz dostales definicje PCtowca, Amiga tez jest "personal computer" hahahaha. Amigafan dzieki.

Orginalny to moze byc wlasnorecznie zlutowany kalkulator.

Celem Commodore mialo byc zrobienia komputera MASOWEGO, dla ludu. Udalo sie to w przypaku A500, kazdy koles ze wsi mial A500 i gral w gierki.

Nie udalo sie zrobic z Workbencha systemu dla ludzi (tak, konrad lubie tak pisac). Klapa. A dzis myslisz ze ktos ma "rarytas". Kameleony sa bardziej egozytyczne.

Jest duzo ludzi dla ktorych liczy sie funkcjonalnosc, to jak komputer dziala, jak ma elastycznosc co na nim moge zrobic.

Jak ma byc kolekcjonerem to sobie moze kolekcjonowac i kupowac.

Nie ma znaczenia czy bedziesz mial Core2Duo pod pokladem, jak zrobisz na to system ktory sie zabotuje "na zimno" z 0.4 sekundy. Odpali kazdy program w czasie rzeczywistym TO TO PRZYCIAGNIE LUDZI!



Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 00:10

@radov


Szczegół techniczny, chyba masz na myśli: nie ma już dzisiaj czegoś takiego jak: "IBM PC" )
To właśnie "PC" jest klonem produkowanym przez kilku producentów sprzętu itp




Chyba pierszwa osoba ktora dostrzegla idee napisania PC. ufff.



@


Nie potrzeba procesora Intela, żeby z tych wszystkich podzespołów korzystać. Wina leży po stronie systemu, który tych urządzeń nie obsługuje bo nie ma dla niego sterowników. Gdyby AmigaOS przenieść na x86 - sterowniki same by się przecież same nie pojawiły. Widzisz jakąś specjalną różnicę między AOS na PPC oraz x86 - dla którego i tak nie byłoby sterowników?




Zgadzam sie ABSOLUTNIE. NIE MAMY STEROWNIKOW nie mamy PROGRAMOW nie mamY... nawet Systemu (nowego).

[size=18]ALE co zrobic.... hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

ZROGRANIZOWAC sie.[/size]

Jesli 10000 uzytkownikow Amigi napisalo by do fimy ATI, NVIDIA, S3, Sonnet Technologies o NAPISANIE podstawowych driverow pod AmigaOS3.9 albo OS4.0, albo MOSA, albo AROSA do jasnej cholery a ktory my system uzywamy?

To moze ktos by sie odezwal. A tak takie Bable jak ja sobie moga na forum popisac. Dziesiatki temato "wspominkowych", ludzi cierpiacy... a co by bylo gdyby... i takie tam smety.



@
Nie twierdzę, że wybór PPC był dla Amigi dobry. Kto jednak w 1995 roku mógł przewidzieć co się wydarzy w 2008? Wtedy PPC był obiecującym kawałkiem technologii. Amigowcy wyposażyli sie w te procesory, więc na te procesory powstały nowe systemy.



Jasne, tyle ze ...Apple zrobil system dla tego sprzetu i mu to nie przeszkodzilo... my mielismy laty, na lacie w systemie 3.9 i przepraszam kiedy mam system pod ten sprzed 13 LAT za pozno!!!



@
Nawet teraz PPC jest niezły. Ma kilka rozwiązań, które są dla mnie ciekawe. Chciałbym na płycie PPC wykorzystywać Amiga OS. Jak się nie uda - będę na płytach PPC wykorzystywał Linux ).



Oczywiscie ze to SWIETNY procesor. Mam taka makowke na 1.33 Ghz z 1,5 giga ramu, Tiger (juz niedlugo Leopard bedzie ) chodzi PIEKNIE!



@
Świat x86 nie jest konieczny do szczęścia...




Oczywiscie ze nie. Ale Amigowiec zostal .eghehe.. przez firme AmigaINC. I nie mamy kasy ze sprzedarz iPOD zeby sobie "platfromy" zmieniac ALBO wybierac to co umiera i jest niszowe. Nie wiem co mialo by sie stan zeby z kuli ziemskiej zniknely procesory lini 486?? No chyba ze PPC bedzie super hiper



@
Myślisz, że hasło tworzenia kolejnego alternatywnego systemu jest popularne? Wchodź na poważne pecetowe fora programistyczne i nawołuj do wsparcia AROSa. Ciekawi mnie czy uda się nająć więcej niż 10 osób...



To juz by byl SUKCES. 10 nowych programistow? Przeciez OS4.0 jest pisany przez ... 2 jak to sie nabijaja wszyscy (nie ja!)




@
Jesteś świadom, że lekkość AOS 3.x wynika tylko i wyłącznie z jego braków? Nieistnienia systemu ochrony pamięci, implementacji obsługi SMP, prymitywnej architektury video. Ciekawi mnie też, dlaczego równasz Linuxa z Windowsami? Linux jest przecież instancją systemu, którego ideały opisujesz! Bądź świadom, że tak "ciężki" stanie się Aros, jeśli zaimplementujesz mu wszystkie współczesne technologie oraz sprawisz by miał szersze zastosowanie niż praca biurkowa. Bądź świadom kosztów.



Nareszcie wiedze ze ktos mnie tu rozumie. Dziekuje za nie nazwywanie mnie idiota...

Dobrze piszesz. Rozumiem ze Workbench (AmigaOS Konrad to dla Ciebie) jest lekki bo... NIC na nim nie ma...

Ale w takim razie, architektura systemu jest tak dobra... albo jest on niczym innym niz taka Vista, Linux itp...tyle ze bez dupereli?

Wiec... Worbench ma cos czego nie ma Vista, czy nie. Bo jesli nie to zapomnijmy o Worbenchu, odpalmy Viste i zlozmy sobie A1200 + Blizard 030 i grajmy w Canon Fodder.



@
Windows XP, który obsługuje wszystkie najnowsze technologie oraz gry potrzebuje ok 25 sekund, by po włączeniu guzika na obudowie umożliwić mi pracę. Komputer wyposażony jest w Sempron 2500 i 1GB RAM. (przy okazji: wydajność porównywalna z 2x 460gt od AMCC) Wytłumacz mi: czym system Amigowy, poza hasłem "bojkotuj Microsoft" miałby szansę przyciągnąć zwykłego użytkownika, któremu jest równo obojętne co odpala na swoim sprzęcie??



Ja nie mowie o bojkocie. To jakby mowic ze podczas ulewy nie ma deszczu. Nie trzeba sobie PARASOL otworzyc i byc szczesliwym.

Czy moze ktos zauwazyl ze Winda XP jest juz od BARDZO dawna na rynku?

Ten system odpali sie na PIII 500 z 256ram, albo na Core2Quadro z 4 Gb ram. To jest jeden z najbardziej uniewrsalnych systemow. Tak wiem, XP przy 256 mega... chodzi.



@
. Tak swoją drogą: a może chcesz sie założyć (o przekonanie )), że Apple właśnie kombinuje w jaki sposób przerzucić się na Cell ??



Przeciez juz w czesniej napisalem ze ponowna ZMIANA jest mozliwa? Jest to calkiem normalne zachowanie, szukaja OPTYMALNYCH rozwiazan a nie TKWIA w miejscu, myslac ze Amiga to musi miec "cos tam". Pamietam jak to Mediatory wyszly... Jak sie ludzie czepialy ze PCtowe karty do Amigi. Juz zapomnieliscie?

SYSTEM sie liczy. Jak system zrobi furore to sie sprzed SPECYFICZNY dla niego znajdzie.



@
Posłuchamy się Twoich sloganów i znowu Amiga zostanie na jakimś niszowym kawałku technologii...



Uzyles slowa slogan.... pomine to.

Ale uzyles takze slowa ZNOWU. Coz Amiga JUZ JEST na niszowym kawalku technologi.

Bo to co dla Ciebie jest sloganem, jest akurat rzeczywistoscia, gdzie znajduje sie Amiga i Amigowcy.




amigafan
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 15:22

@Babel
czyli Amiga tez jest PCetem




Napisałem, że pecety istnieją, a nie że Amiga jest pecetem. Zacznij w końcu czytać to co ci ludzie piszą:!::!::!:

@Babel
WYDUMANY probelm braku sprzetu do Amigi




Problem nie jest wydumany, bo BRAKUJE nowych płyt głównych z PPC. ROZUMIESZ.

@Babel
Bo wlasnie jest sprzet do AMIGI i ja go uzywam.




Czego używasz? Dysku i napędu optycznego? Zgadza się, to jest sprzęt, który jest do Amigi i można go w niej zastosować.

@Babel
Sam napisales, ze wszystkie komputery sa osobiste, wiec Amiga jest PC.




Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Naprawdę nie przeszedłeś szkoły podstawowej i nie umiesz czytać czy tylko udajesz?

@Babel
Jak Ci juz inwencji tworczej nie starcza to przestan pisac.




Ja się odnoszę do tego co piszesz, a ty stosujesz kolejny już atak personalny.

@Babel
PIERDZIEC zaczynasz. Nie wytrzymujesz cisnienia i juz popuszczasz?




[size=20]Ty naprawdę nie umiesz czytać bo nic takiego nie napisałem (mój post nie był zmieniany).

Musisz mieć problemy z gazami że umiesz pisać tylko o jakimś pierdzeniu.
Jak nie wytrzymujesz parcia to poluzuj zwieracze bo ci żyłka pęknie. Jak będziesz dalej tu pisał to tak ci ciśnienie skoczy, że nie tylko żyłka pierdząca ale i żyłak w dyńce ci pęknie, więc zluzuj zwieracz.[/size]

@Babel
Czy ktos produkuje jeszcze PPC?




Wystarczy uzyć google żeby się o tym dowiedzieć. Chyba że nie umiesz

@Babel
ilu NOWYCH uzytkownikow przyszlo kupic Maci




Zapytaj w Apple

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 15:55

@amigafan


Napisałem, że pecety istnieją, a nie że Amiga jest pecetem. Zacznij w końcu czytać to co ci ludzie piszą:!::!::!:




No przeciez napisalem ze Personal Computers istnieja?

Ze Cie zacytuje?



@
PC czyli Personal computer (komputer osobisty) jak najbardziej jest



To o czym ty piszesz?




@
Problem nie jest wydumany, bo BRAKUJE nowych płyt głównych z PPC. ROZUMIESZ.



Nie brakuje, nie ma mozliwosci wydania OS4.0 na Sam440 i Effike albo nazwyklego Maca PPC poprzez brak zezwolenia. Niestety uzytkownicy Amigi zostali "wydmuchnieci" przez AmigaINC i przez ostanie lata nie mozemy NIC z tym zrobic... Ale juz taki MOS moglby spokojnie dzialac na intelu/AMD... co zapewne stanie sie z AROSEM. Tylko problem jest w tym ze jak ludzie nie maja bata przylozonego to sie szarpia kazdy w SWOJA strone... ten woli OS4.0, tamtem MOS, a ten jeszcze AROSA i tak mozna do smierci...



@
Czego używasz? Dysku i napędu optycznego? Zgadza się, to jest sprzęt, który jest do Amigi i można go w niej zastosować.



Nie uzywam procesora, mostkow polnoscnych i poludniowych, slotow PCI, a nawet PCI-E, pamieci DDR 1066? Chodzi jak zloto? A u Ciebie?



@

Nigdy czegoś takiego nie napisałem. Naprawdę nie przeszedłeś szkoły podstawowej i nie umiesz czytać czy tylko udajesz?




Bo zapewne Amiga dla Ciebie nie jest osobistym komputerem? Dobre.



@
Ja się odnoszę do tego co piszesz, a ty stosujesz kolejny już atak personalny.



Patrz jaki sie wyczulony zrobiles. Jak na kogos TY najedzisz to wpozo, ale jak Ci oddadza to piszczysz.




@
Musisz mieć problemy z gazami że umiesz pisać tylko o jakimś pierdzeniu.
Jak nie wytrzymujesz parcia to poluzuj zwieracze bo ci żyłka pęknie. Jak będziesz dalej tu pisał to tak ci ciśnienie skoczy, że nie tylko żyłka pierdząca ale i żyłak w dyńce ci pęknie, więc zluzuj zwieracz.




Lekcja biologi nie dziekuje.



@
Wystarczy uzyć google żeby się o tym dowiedzieć. Chyba że nie umiesz



Nie.

@Babel
ilu NOWYCH uzytkownikow przyszlo kupic Maci

Zapytaj w Apple




Czyli nie wiesz. Poszukaj w google, pewnie nie umiesz?

buhahaha

PS. Wybacz ale nie zamierzam prowadzic z Toba dyskusji. Za duzo anatomi wprowadzasz.

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 16:32

@Babel


Dla jednych to wojna, dla innych to wybawienie. Czy ktos produkuje jeszcze PPC?





Sporo firm. Sama sprzedaż konsol w ciągu ostatniego roku, to kilkadziesiąt milionów sztuk, a przecież nie tylko w nich te procesory są montowane. Tak więc architektura PPC, ma się dobrze, kto wie czy nienajlepiej w historii. Ruch Apple niewiele tutaj zmienił. Jak już zauważył Amigafan, przez użytkowników został przyjęty raczej sceptycznie, jedynymi entuzjastami tego rozwiązania byli analitycy, którzy przepowiadali rychły i masowy wzrost sprzedaży komputerów ze znakiem jabłka. Juz kilka miesięcy później, Ci sami analitycy pisali że owszem wzrost sprzedaży nastąpił, ale wcale nie taki duży jak się spodziewano, a Apple na rynku komputerów, w stosunku do takich firm jak np. Dell, to wciąż trzecia liga.

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 17:38

@mufa
@Babel


Dla jednych to wojna, dla innych to wybawienie. Czy ktos produkuje jeszcze PPC?





Sporo firm. Sama sprzedaż konsol w ciągu ostatniego roku, to kilkadziesiąt milionów sztuk, a przecież nie tylko w nich te procesory są montowane. Tak więc architektura PPC, ma się dobrze, kto wie czy nienajlepiej w historii. Ruch Apple niewiele tutaj zmienił. Jak już zauważył Amigafan, przez użytkowników został przyjęty raczej sceptycznie, jedynymi entuzjastami tego rozwiązania byli analitycy, którzy przepowiadali rychły i masowy wzrost sprzedaży komputerów ze znakiem jabłka. Juz kilka miesięcy później, Ci sami analitycy pisali że owszem wzrost sprzedaży nastąpił, ale wcale nie taki duży jak się spodziewano, a Apple na rynku komputerów, w stosunku do takich firm jak np. Dell, to wciąż trzecia liga.




Wlasnie konsol, tez sie z tym zgodze. Wzrost sprzedarzy, mozna wiazac z kilkoma rzeczami... nie tylko samym PPC vs. Core2Duo. Cena laptopow moim zdaniem staje sie bardziej przystepna, sa to "samo wystarczalne" jednolite rozwiazania, ktore dzialaja. Inne laptopy przy laptopach Apple to jak puzle do skladania. A dzis mamy takze moziliwosc odpalenia XP lub Visty na MacBook'u.

Dell'a trudno porownac do Apple. Dell sklada komputery + plus male modfikacje sprzetu. Apple projektuje nowe urzadzenia, system itp. Takie mam przeczucie...

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/AmigOS/... wysłany: 2008-04-28 18:35

Oczywiście Apple jest bardziej innowacyjne. Jednakże nawet na amerykańskim rynku gdzie jabole trzymają się zdecydowanie najlepiej na świecie, sprzedano w zeszłym roku milion Maców, co przy 5.5 miliona komputerów Dell czy 4.5 miliona HP, stawia Appla conajwyżej w drugiej lidze. Jeśli chodzi o rynek światowy, gdzie Dell i HP, sprzedaje po kikanaście milionów komputerów, taka drobnica jak Apple nie jest ujęta w statystykach. Piszę to tylko dlatego że byś zrozumiał że w tym Twoim "pojedynku PPC vs. Intel", decyzja Apple miała znaczenie symboliczne, bo ta firma jest za cieńka aby zachwiać rynkiem PPC. Wielcy gracze, mogący pochwalić się sprzedarzą porównywalną jeśli nie lepszą od HP, czy Della, tacy jak SONY czy Microsoft, jakiś czas temu wybrali PPC. Stąd ja uważam że dla tej architektury nastał złoty wiek, a Twoje pytanie "czy ktoś jeszcze produkuje PPC" jest trochę oderwane od rzeczywistości.

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/AmigOS/... wysłany: 2008-04-28 19:31

@mufa
Oczywiście Apple jest bardziej innowacyjne. Jednakże nawet na amerykańskim rynku gdzie jabole trzymają się zdecydowanie najlepiej na świecie, sprzedano w zeszłym roku milion Maców, co przy 5.5 miliona komputerów Dell czy 4.5 miliona HP, stawia Appla conajwyżej w drugiej lidze. Jeśli chodzi o rynek światowy, gdzie Dell i HP, sprzedaje po kikanaście milionów komputerów, taka drobnica jak Apple nie jest ujęta w statystykach. Piszę to tylko dlatego że byś zrozumiał że w tym Twoim "pojedynku PPC vs. Intel", decyzja Apple miała znaczenie symboliczne, bo ta firma jest za cieńka aby zachwiać rynkiem PPC. Wielcy gracze, mogący pochwalić się sprzedarzą porównywalną jeśli nie lepszą od HP, czy Della, tacy jak SONY czy Microsoft, jakiś czas temu wybrali PPC. Stąd ja uważam że dla tej architektury nastał złoty wiek, a Twoje pytanie "czy ktoś jeszcze produkuje PPC" jest trochę oderwane od rzeczywistości.




Oj, duzo tutaj roznych problemow.

Apple ze swoim OSX nie przebije sie do "ludu"... ( ja tez sie do niego zaliczam, ale ja wiem ze programy w OSX to sie do "Aplikacji" "instaluje"

Kowalski odpala Internet Explorera... a jak mu postawisz MACOSX to ... tam tego NIE ma... ma Safari... a skad ma wiedziec ze to do www ogladania potrzebne.

Bardzo podbna systuacja z Amiga... Kowalski NIGDY tego nie uzyje... bo jak? JA MAM PROBLEMY z tym systemem!!!

I tym sposobem nie ma prawie nikogo kto chce to odpalic.

Dzis system ma byl miekki, przyjemny, pluszowy, wyslizgany... klik, pryk i wchodzisz na www (to dzis pewnie 90% do czego ludzi komputer uzywaja...).

Co z tego ze Vista sie wiesza... przeciez jest wsparcie "techniczne".

Wlasnie dla mnie NIE MA ZADNEGO POJEDYNKU na procesory. ZADNEGO. Ja uzywam dzis AmigaOS3.9 na Core2Duo (PC) i PowerPC (MAC) i mi to naprawde nie przeszkadza!!! Uzywam AmigaOS3.9 w stanie IDEALNYM (no takim jakim on jest...) na kazdym kompie jaki mam. I jest GIT, oprocz tego ze nie mam dobrego arkusza kalulacyjnego i edytora tekstu (z mozliwoscia przenoszenia w 100% plikow pomiedzy Office a Amiga, takie tam konwertery jakie znam to sie do golego tekstu nadaja a nie PRACY)...

Jesli chodzi o PPC i moje pytanie o ten procesor.... moze jest i oderwane od rzeczywistosci... ALE Amigowcy nie znajduja sie w polozeniu ze sobie beda WYBIERAC.

Wyprodukowanie 1000 AmigaONE NIC nie zmieni. Co z tego ze odpale sobie OS4.0 albo nawet MOSA? NIC. Jesli moglbym kupic OS4.0 na swojego PC to juz bym go mial (tak wiem Amiga INC). Wiec mam nadzieje ze AROS jakos sie rozwinie... tylke ze tez Ci ludzie potrzebuja WSPARCIA...

To czy system chodzi na PPC, 68k, czy 486 dla uzytkownika NIC nie zmienia.

Dla mnie OS4.0 to moze chodzic na wegiel. Jak narazie to UZYTKOWNICY nie maja ZADNEGO wplywu na to co sie dzieje z AmigaINC. Moga sobie obserwowac... co najwyzej albo kupic OS4.0 pod PPC.

I powrot do organizacji. Nikt nie traktuje Amigowcow powaznie, bo oni sami sie nie traktuja powaznie. Nie ma przeciez z kim rozmawiac, wykluja sie jakies programiki, potem umra... potem znowu ktos w tym samym czasie pracuje nad 3 przegladarkami www. To jest glupota. A konczymy na niczym... Jakies tam fora dyskusyjne, jakies bable troluja... koniec.


amigafan
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 20:39

@Babel
Nie uzywam procesora, mostkow polnoscnych i poludniowych, slotow PCI, a nawet PCI-E, pamieci DDR 1066? Chodzi jak zloto? A u Ciebie?



A używaj sobie nawet superkomputera z NASA, co nie zmienia faktu, że z Amigą czy amigowaniem to ma tyle wspólnego co używanie XP z obsługą DOSa. Więc nie pisz idiotyzmów, że używasz Amigi czy że jest to sprzęt do Amigi (zwłaszcza mostki północne i południowe - zapewne masz jakąś płytę samoróbkę, gdzie mostki siedzą w socketach)

@Babel
TY najedzisz to wpozo



Nie czepiałem się ciebie a tego co napisałeś. To taka subtelna różnica, która wymaga minimum inteligencji żeby ją wyłuskać.

@Babel
Lekcja biologi nie dziekuje.



A mogłeś się czegoś nauczyć

@Babel
buhahaha



Jak do tej pory to najinteligentniejsze słowo jakie napisałeś :thumbup:

@Babel
Wybacz ale nie zamierzam prowadzic z Toba dyskusji



To czemu jeszcze prowadzisz?

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 20:58

Wlasnie juz przestalem. Nie odniosles sie do pytan, tylko czepaisz sie. Moze ktos inny sobie popisze.


LeniwyWilk
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 22:20

no tak wlasnie czekamy na sprzet czekamy i sie doczekac nie mozemy he he he.

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 22:56

@LeniwyWilk
no tak wlasnie czekamy na sprzet czekamy i sie doczekac nie mozemy he he he.




Tak bo po co cos robic dla grupy ludzi ktora sama nie wie czego chce? Wszyscy maja inwestowac tylko nie ja/my. A w co? Tez nie wiadomo? A co to jest ta Amiga? Nie wiadomo? A kto to Amigowiec? NIC NIE WIADOMO.

AROS, MOS, OS4.0.

Efiki, Pegazy, Sam440, AmigiONE itd.

Brak uzytkow.

Tutaj jestesmy.

I co ze mamy te systemy, plyty glowne. NIC martwy punkt... oczekiwania, moze ktos, gdzies, komus. A forumowicze sie wysmiewaja i tylko przezucaja to sam zrob, nie to ty, nie to tamten. "Ja" juz zrobilem wszystko itd.








LeniwyWilk
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 23:37

no wlasnie sie z toba zgodze ze kiedys bylo wiadomo a teraz nie ha ha ha

Babel
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-28 23:58

@LeniwyWilk
no wlasnie sie z toba zgodze ze kiedys bylo wiadomo a teraz nie ha ha ha




Tak, LeniwyWilku... dlatego zalozylem taki "debilny" temat... i oczywiscie przyszlo kilku i juz mamy definicje.

Nie no zeby tak razem cos sklecic. Jeden mundry z drugim sie znalazl i juz po sprawie.

Kiedys to sie mowilo ze baby siedza i gadaja o pierdolach. Dzis to juz nie tylko...

A wez tu jeszcze napisz gdzies wilku... MOIM ZDANIEM to... to juz jestes debilem, idiota itd. Rece opadaja. A najciekawsze, ze jest cala masa ludzi odwiedzajaca oba portale i ci "nowi" sie tylko DZIWIA o co chodzi w tych, klotniach?? Okreslcie sie sami.

Slepaq
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Wydumany problem braku sprzetu do Amigi/Amig... wysłany: 2008-04-29 01:31

Cóż... Przejżałem ten temat i troszeczkę się pośmiałem
Rozumiem irytację Babla, że nie ma systemu... Rozumiem też irytację o brak przenośności już istniejącego systemu (AOS4). Tyle tylko, że "rynek" amigowy jest zbyt mały (niska chłonność) tym samym żaden szanujący się producent sprzętu nie weźmie pod uwagę próśb użytkowników o sterowniki... Sorry za szczerość ale w dzisiejszych czasach petycja podpisana przez 10.000 użytkowników jakiegoś niszowego systemu trafia poprostu do kosza w 3 sek. po napisaniu zdawkowej odpowiedzi.
Poniżej postaram się wyjaśnić dlaczego
Załóżmy sytuację, że napiszemy do firmy NVidia w/w petycję, zaczynamy więc obliczenia:
Koszt produkcji karty (dla uproszczenia uśrednimy sobie modele do 1) wynosi około 25$;
Koszt ogólny logistyki (w tym magazynowania) to około 5$;
Koszty marketingowe (cóż np. za wejście do sprzedaży w wielkich sieciach trzeba zapłacić) to kolejne 15$
Koszty serwisowe to około 3$
Koszty utylizacji to kolejne 5$
razem mamy 53$ (dla dalszego uproszczenia przyjmijmy 55$)
cena z narzutem 10% to około 60$ (nie dużo prawda?)

Teraz dalsza część tej zabawy
Dystrybutor cena * 1,05 = 63$
Hurtownik cena * 1,05 = ok 66$
Sprzedawca detaliczny cena * 1,1 = ok 74$
Państwo (VAT) cena * 1,2 = ok 89$

Zakładając moje wliczenia zarobek dla poszczególnych ogniw jest baaaardzo mały więc albo ta karta musi trafić na rynek masowy (a 10.000 użytkowników takim rynkiem nie jest) albo musi być pioruńsko droga (bo narzuty będą duuuużo wyższe) tym samym nigdy nie stanie się produktem masowym :/

To samo dotyczy gier, programów czy choć by OS'u... tak wygląda rynek i takie są realia

Zgodzę się z Bablem pod jednym względem - AROS w obecnym, niszowym kształcie tego rynku wydaje się jedyną realną perspektywą rozwoju (kopjując po niekąd drogę LINUX'a i rodziny BSD) tylko pytanie czy sam projekt jest w stanie przyciągnąć obecnie odpowiednią rzeszę programistów? Czy środowisko dla którego powstaje jest skłonne wesprzeć rozwój tego projektu?

Cóż bijąc się w pierś i mając olbrzymi sentyment do Amigi odpowiem za siebie: Na codzień używam AmiKita z legalnie zakupionym Amiga Forever, plan zakupu A1200 spalił na panewce (życie nie lubi planów i lubi zaskakiwać :/) Po dłuższym zastanowieniu się stwierdzam jedno (zostało to zresztą niejednokrotnie na tym forum wspomniane) - DZIŚ AMIGA to tylko hobby i należy się do niej w ten sposób odnosić... Oczekiwanie, że powróci kiedykolwiek na rynek masowy należy wykreślić z relanych możliwości, a tego typu temat... no cóż podobno gdy człowiek ponarzeka jest mu lżej

Co myślę o AOS4? System w momencie wydania był naprawdę niezły ale w chwili obecnej zdecydowanie odstaje od pozostałych płatnych systemów operacyjnych dostępnych na rynku (rodzina MS czy OSX, warto też pamiętać o płatnych dystrybucjach Linuxa). Baardzo brakuje tu przeglądarki internetowej z prawdziwego zdarzenia, brak też dobego pakietu biurowego... reszta... hmm... możecie się śmiać ale moja teściowa na codzień pracująca w pracy na XP bez problemu zaadaptowała się do zainstalowanego w domu Ubuntu Żonie Ubuntu i inne dystrybucje też nie przeszkadzają... może napisać tekst w OpenOffice, może odebrać pocztę w Evolution, może przejrzeć Internet w Firefoksie, i pograć w Plemiona i Ogame (tak ONA na serio w to gra ). AOS4 bez przeglądarki z prawdziwego zdarzenia i klienta poczty na dzień dzisiejszy pozostaje systemem dla hobbystów

« poprzednia 1 2 3 4 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl