Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / Szybki rozwój "darmowego" linuksa?

Czytasz wątek: Szybki rozwój "darmowego" linuksa?

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 10:39



@
Widzę więcej, ale to nie jest forum o linuksie.


Ale temat jest.


@
Napisałem o linuksie tylko tyle, ile było potrzebne do wykazania, że ruch open source bez wsparcia firm komercyjnych jest wolno rozwijajacym się hobby.


Tylko komercyjne systemy mają mieć sterowniki pisane przez firmy czy korporacje, bo nie czaje co do mnie piszesz. Przecież to normalne, że skoro ktoś produkuje sprzęt i powinien dać stery do niego, jeśli w ogóle ma być używany.


@
Jest formą pomocy. Ale to wynika (jak każda pomoc międzyludzka) z dobrej woli ludzi, a nie standardu GPL.


Społeczność a GPL w tym przypadku to dwie różne rzeczy, aczkolwiek nie obce sobie.


@
To stwierdzenie dla mnie nic nie znaczy. To może napisać każdy o każdym i raczej świadczy o piszącym.


To stwierdzenie było odpowiedzą na twierdzenia pisane przez adresata tego stwierdzenia.


@
Tematem tego wątku jest: czy AmigaOS rozwijałby się szybciej gdyby miał status open source


Hmm... A myślałem, że temat brzmi: Szybki rozwój "darmowego" linuksa?. Czyż nie :?:


@
Na Amidze ?
A wogóle to masz coś na poparcie tego odważnego stwierdzenia? Patrząc na ekran widzisz zawartość dysków w moich komputerach?
A może nawet całe moje przeszłe życie? Może to nie monitor, tylko szklana kula?



Uważam że zawsze najgłośniej krzyczą o Linuksie ci co go w ogóle nie używają na codzień, gdzieś tam coś widzieli czy przeczytali albo usłyszeli, a mają sporo do powiedzienia :roll:

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 11:20

@QkiZ
Ale temat jest.



Tytuł wątku brzmi: Szybki rozwój "darmowego" linuksa? - jest to prawda.
Ale przeczytaj pierwszy post - jaki był cel założenia tego wątku.
Dyskusja, czy uwolnienie AmigaOS skutkowałaby takim samym rozwojem, jak linuksa. Bo są wątpliwości.
Są wątpliwości nawet co do tego, czy linuks rozwijałby się tak dynamicznie, gdyby nie wsparcie firm.


@
Tylko komercyjne systemy mają mieć sterowniki pisane przez firmy czy korporacje, bo nie czaje co do mnie piszesz.


Nie wiem skąd wziąłeś to stwierdzenie, chyba rzeczywiści "nie czaisz"


@
Przecież to normalne, że skoro ktoś produkuje sprzęt i powinien dać stery do niego, jeśli w ogóle ma być używany.


Tym stwierdzeniem obnażyłeś poziom swojej "wiedzy". Ma dać do wszystkich systemów?
To skąd w przeszłości był problem z odpaleniem compiza na kartach ATI?
A nie jest tak, że sterowniki są zamknięte, a otwarte nie są tak dobre? Gdyby nie to, że większość sterowników popularnych urządzeń jest w skompilowanym jądrze, instalacja dziś wyglądałaby tak jak kiedyś (czyli jak budowa statku w butelce).


@
Pewnie sam masz Windows tylko.


W dalszym ciągu czekam na uzasadnienie tego stwierdzenia.


@
Uważam że zawsze najgłośniej krzyczą o Linuksie ci co go w ogóle nie używają na codzień, gdzieś tam coś widzieli czy przeczytali albo usłyszeli, a mają sporo do powiedzienia :roll:


Stwierdzenie prawdziwe, ale co do mojej osoby chybione. Mam i używam. Nie codzień.


Odpowiedz

QkiZ
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 11:32



@
Nie wiem skąd wziąłeś to stwierdzenie, chyba rzeczywiści "nie czaisz"


stąd:


@
Z artykułu wynika, że zaledwie 18% kodu Linuxa pochodzi od społeczności. 75% kodu tworzą korporacje typu: Intel, IBM, Novell czy Oracle opłacając deweloperów systemu. Gdzie dzisiaj byłby Linux, gdyby się nim zajmowali wyłącznie ludzie ze społeczności?




@
Tym stwierdzeniem obnażyłeś poziom swojej "wiedzy". Ma dać do wszystkich systemów?


Wypadało by. Przynajmniej tych, które mogą być używane w codziennej pracy.


@
To skąd w przeszłości był problem z odpaleniem compiza na kartach ATI?


ATI to przykład firmy, której produktów nie powinno się wybierać, ze względu na to, że ma gdzieś innych użytkowników komputera (nie-windowsowych). Skoro ich polityka mi nie pasi, wybieram lepszą firmę, np. NVidia.


@
A nie jest tak, że sterowniki są zamknięte, a otwarte nie są tak dobre?


Nie chodzi mi o otwartość sterowników, a raczej o to czy są dostępne. To jest najważniejsze dla końcowego użytkownika.


@
W dalszym ciągu czekam na uzasadnienie tego stwierdzenia.


To czytaj uważnie. Bo przegapiłeś.


@
Stwierdzenie prawdziwe, ale co do mojej osoby chybione. Mam i używam. Nie codzień.


A co jest Twoim domyślnym systemem :?: To zdanie było ogólnie o ludziach prawiących dyrdymały na temat Linuksa.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 14:58



@

QkiZ: Tylko komercyjne systemy mają mieć sterowniki pisane przez firmy czy korporacje, bo nie czaje co do mnie piszesz.
adam: Nie wiem skąd wziąłeś to stwierdzenie, chyba rzeczywiści "nie czaisz"
QkiZ: stąd:
Z artykułu wynika, że zaledwie 18% kodu Linuxa pochodzi od społeczności. 75% kodu tworzą korporacje typu: Intel, IBM, Novell czy Oracle opłacając deweloperów systemu. Gdzie dzisiaj byłby Linux, gdyby się nim zajmowali wyłącznie ludzie ze społeczności?



Artykuł jest dostępny dla wszystkich, więc pewnie go czytałeś. Zacytuj fragment, który wskazuje że:
"Tylko komercyjne systemy mają mieć sterowniki pisane przez firmy czy korporacje"
Bo to stwierdzenie nie jest moim, ani wg mnie nie wynika z artykułu.



@
QkiZ: Oj mało widziałeś, a sporo gadasz. Pewnie sam masz Windows tylko.
adam: To stwierdzenie dla mnie nic nie znaczy. To może napisać każdy o każdym i raczej świadczy o piszącym.
QkiZ: To stwierdzenie było odpowiedzą na twierdzenia pisane przez adresata tego stwierdzenia.
adam: W dalszym ciągu czekam na uzasadnienie tego stwierdzenia.
QkiZ: To czytaj uważnie. Bo przegapiłeś.



Nie dopatrzyłem się tu żadnego argumentu. Ale skoro wiesz lepiej ode mnie, że mam sam Windows - nie śmiem dyskutować.


@
A co jest Twoim domyślnym systemem?


Życie - to prawdziwe, nie wirtualne. Nie jestem geekiem.
A teraz piszę spod Windows XP.
A linuks, który ostatecznie został u mnie na dysku, to Ubuntu (polski remix "Jurny Jarząbek")


@
To zdanie było ogólnie o ludziach prawiących dyrdymały na temat Linuksa.


Dziękuję za uściślenie.

Uważam, że darmowe dystrybucje Linuksa w świecie PC są pożyteczne, i jak ktoś chce używać mnie nic do tego - co kto lubi.
Jak ktoś uważa, że GIMP jest lepszy od programów Adobe czy Corela - niech sobie używa.
Ale AmigaOS wg mnie nie powinien być nigdy systemem GPL. Nie miałby wtedy szansy - nie rozwijałby się tak dynamicznie jak Linuks (nie miałby takiego wsparcia).



Odpowiedz

ems
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 22:27

@adam
Nie bądź kategoryczny w stwierdzeniu "na pewno". Bo na pewno tego nie wie nikt.

Uchyliłeś się od odpowiedzi na pytanie "Jaką część systemu jesteś gotów rozwijać?"

Programiści to odsetek zwykłych użytkowników. Statystycznie, im mniej jest użytkowników systemu, tym mniej wśród nich jest programistów.

Napisałeś: "dużo osób z ciekawości by go rozwijało".
Na czym opierasz to stwierdzenie?




Pozwolę sobie odpowiedzieć w tym wątku (jeśli pozwolicie).

Dla mnie główną zaletą otwartego kodu jest gwarancja niezaginięcia tego kodu. Potencjał rozwojowy jest na drugim miejscu.

Powiedzmy firma rozwija kod. Otwiera go. Bankrutuje albo zmienia profil działania.
Źródła pozostają dostępne dając teoretyczną możliwość, że ktoś ten kod przejmie z myślą o jego dalszym rozwoju.

Ile firm amigowych zbakrutowało pozostawiając tylko binarki ?
Pewnie dużo. Niektóre nawet pamiętamy.

edycja:
A pamiętacie historię Blendera ? 100 000 franków za kod. Udało się ? Udało.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 22:42

Ten jest nawet bardziej odpowiedni do dyskusji o open source
W obecnej sytuacji jaka mamy, nie zamieniłbym rozwoju AmigaOS przez Hyperion na open source.
Uważam, że spowolniłoby to rozwój i rozdrobniło AmigaOS na drobne projekty (z których żaden nie osiągnąłby nawet popularności MorphOS-a).
Ale przyznaję, że aspekt który poruszyłeś, jest bardzo ciekawy.

Odpowiedz

Magsor
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 23:12

Również i ja wtrącę swoje trzy grosze Na systemie łapę powinna trzymać firma wiedząca czego chce jakiego rozwoju i w wazie czego mogąca dokupić potrzebne rzeczy z swoich środków. System powinien być jak też wspierany przez otwarte oprogramowanie przede wszystkim przez łatwość jego przenoszenia pod Amiga OS. Weźmy dzisiaj np zainstalowałem sobie emulator Amigi pod MAc OSx pędzi jak burza fajnie ale chciałbym odpalić WB w większej rozdzielczości i co Amikit zostaje są wersje na Linuxa i Windows. Co tu zrobić? odpaliłem wersje z linucha w terminalu i hula aż miło. Z drugiej strony powiedzmy sobie wprost np w dziedzinie grafiki nie ma softu Open który dorównuje standardowym komercyjnym programom casus Adobe. To właśnie producent Systemu może spróbować nakłaniać firmy robiące soft by wydawali również na Amige. Jestem ciekaw czy są teraz podejmowane próby ze strony Hyperiona o pozyskanie wydawców komercyjnego softu na Amigę. Wiem nikt z Adobe M$ nie będzie zainteresowany ale inni byc może pod warunkiem dobrej sprzedaży komputerów.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-12 23:16

@ems
Potencjał rozwojowy jest na drugim miejscu.




Kod AmigaOS jest w rękach Hyperionu, ale nie znam takiego przypadku, żeby jakiś poważny amigowy deweloper chcąc rozwijać system został tej możliwości pozbawiony.

Odpowiedz

Slepaq
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Szybki rozwój "darmowego" linuksa? wysłany: 2010-02-15 23:40

W praktyce nie jestem programistą, potraktujcie, więc ten wpis jako gdybanie oparte na kliku artykułach nt. AmigaOS i jego rozwoju. Z linuksem mam o tyle styczność, że potrafię zainstalować dystrybucję i w razie problemów odnaleźć odpowiednie rozwiązanie w internecie (swoją drogą bardzo podoba mi się forma dokumentacji dostarczana przez społeczność Gentoo).

Hmm... "szybkość" rozwoju linuksa jest rzeczą względną... Z tego, co mi wiadomo linuks w formie "czystej" to samo jądro systemu, a na dyskach twardych instalujemy dystrybucje. Dlaczego użyłem takiego rozróżnienia? Bo w tym przypadku szybkość rozwoju jądra nie jest równoznaczna z szybkością rozwoju dystrybucji, gdyż na tą składa się wiele osobno rozwijanych elementów.

Wg. mnie otwartość kodu jest sprawą drugorzędną - dużo ważniejsza z punktu widzenia programisty jest jakość dokumentacji jądra systemu (sterowniki) i API (oprogramowanie). Te dwa elementy były - z tego co czytałem - jednymi z najważniejszych czynników boomu na Amigę na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Oczywiście potężnym wsparciem był doskonały jak na tamte czasy sprzęt, jednak nawet najlepszy sprzęt bez odpowiedniej dokumentacji i naprawdę dobrego API nie jest w stanie przyciągnąć programistów. Oglądając niektóre z amigowych dem wiem jedno - ich jakość świadczy o jakości programistów, którzy mając ograniczone możliwości sprzętowe tworzyli cuda...

W tym momencie nasuwa się pytanie czy otwarty kod zastąpi dobrą dokumentację? Osobiście twierdzę, że nie, choć w pewnym stopniu mógłby ją uzupełnić. Boję się jednak tego, że podobnie jak w przypadku dystrybucji linuksa otwarcie kodu zaowocowałoby namnożeniem się entej liczby różnych "dystrybucji", które w różnym stopniu są mniej lub bardziej wtórne.

Uważam, że w tym przypadku dobry podręcznik użytkownika dostarczany wraz z systemem, wsparcie społeczności i na początek dokumentacja API w formie Wiki dała by dużo więcej niż otwarcie kodu... Jeżeli do tego dodamy stosunkowo tani sprzęt (za taki - mimo, że mnie na niego nadal nie stać - uważam SAM) to uzyskamy szansę na sukces. (Dzisiejszy biznes w większości przypadków opiera się na zasadzie nisz - świat Amigi jest właśnie taką niszą. Stąd istnieje szansa na to, że jednak część programistów, którzy w świecie PC nawet nie są w stanie przebić się przez masy, w świecie Amigi stali by się kimś pożądanym z szansą na sukces...).

Odpowiedz

« poprzednia 1 2

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl