Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / Co za dziadostwo!!!

Czytasz wątek: Co za dziadostwo!!!

LeniwyWilk
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-13 22:43

no moze amigowcow 200 ale wszystkich okolo amigowych kilka setek.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-13 22:48

@Magsor
Ja amigowców liczę w ten sposób, że traktuje nas jako całe środowisko. Czyli AmigaOS, MorphOS, AROS (gdyby było NatAmi też bym uwzględnił).
Osoby które używają sprzętu, na którym można uruchomić oprogramowanie z Amigi klasycznej. Oczywiście można się zżymać na te moje kryterium, ale takie przyjąłem. I tak to jest częściowa fikcja, bo większość jedzie na PC, więc nie ma się co unosić.

Nie liczę użytkowników WinUAE. Niejednokrotnie to są wieloletni amigowcy, którzy dalej działają na rzecz Amigi, ale musiałem przyjąć jakieś zasady (WinUAE to program pod Windows - dziś jest, jutro odinstalowany).

Na PPA doliczyliśmy się ok. 70 użytkowników MorphOS-a (czyli ok.10% wszystkich zarejestrowanych na świecie).
Z kolei "aktywnych" amigowców ustaliłem w ten sposób, że ze zliczonych unikalnych wejść na miesiąc na PPA. Wyszło 485 osób.
Summa summarum, poprzez proporcje, w skali świata amigowców i "amigowców" jest łącznie ponad 4000.

Ciężko to ocenić, bo jest dużo "śpiochów". Masa ludzi ma Amigi "w szafach" i nie udziela się na forach.

W każdym razie te 4 tysiące to potencjał użytkowników w sensie potencjalny rynek nowych Amig (może nie X1000, ale może kolejnych) po prostu aktywne środowisko.

Odpowiedz

Magsor
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-13 22:55

no to ładnie

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 09:02

@adam
Nie liczę użytkowników WinUAE. Niejednokrotnie to są wieloletni amigowcy, którzy dalej działają na rzecz Amigi, ale musiałem przyjąć jakieś zasady (WinUAE to program pod Windows - dziś jest, jutro odinstalowany).




Użytkownicy WinUAE przynajmniej używają systemu Amigi. Morphosowy nie dość, że nie używają systemu Amigi, to jeszcze namawiają amigowców do zmiany platformy na swoją.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 09:35

"Na dziś" to mamy 5 nurtów (tzn. ja tak to widzę) :

- klasykowcy - mają klasyczną Amigę i czekają na nową jak Żydzi na Mesjasza, odrzucając wszystko po kolei (bo nie pisze na tym "Amiga"); zdesperowani kupią (może) NatAmi
- amigowcy główny nurt - czekają na Amigę, ale kupują wszystko na czym da się uruchomić AmigaOS
- MorphOS-owcy - chcą mieć nowoczesny system na w miarę tanim sprzęcie - nieważna marka Amiga i AmigaOS, platforma ma umożliwiać uruchomienie gier i programów amigowych i się rozwijać
- AROS-owcy - chcieli mieć AmigaOS na popularnym sprzęcie typu PC - i doczekali się, czego przykładem jest Ares
- użytkownicy WinUAE - chcą sobie popykać w gierkę amigową nie wychodząc z Windowsa

Ilu z nich kupi nową Amigę?

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 10:01

@adam
- klasykowcy - mają klasyczną Amigę i czekają na nową jak Żydzi na Mesjasza, odrzucając wszystko po kolei (bo nie pisze na tym "Amiga"); zdesperowani kupią (może) NatAmi




To również są amigowcy, ale racja, że są to ludzie często mało aktywni, którzy często nie traktują Amigi jako komputera do pracy. Często są to nostalgicy, których nie interesuje rozwój Amigi. Dlatego patrząc w przyszłość platformy nie możemy ich wszystkich brać pod uwagę.



@
- MorphOS-owcy - chcą mieć nowoczesny system na w miarę tanim sprzęcie - nieważna marka Amiga i AmigaOS, platforma ma umożliwiać uruchomienie gier i programów amigowych i się rozwijać



Bardzo źle to określiłeś. MorphOS nie jest nowoczesnym systemem i jego użytkownicy wzdrygają się na wszelkie próby wprowadzania nowych rozwiązań. Ponadto MorphOS nie umożliwia uruchamiania najnowszych gier i programów dla Amigi. Co ważne zachodni morphosowcy wydają się być potencjalnymi użytkownikami X1000. Polskich morphosowców to nie dotyczy, ich z reguły nie stać na takie drogie rzeczy.



@
- AROS-owcy - chcieli mieć AmigaOS na popularnym sprzęcie typu PC - i doczekali się, czego przykładem jest Ares
- użytkownicy WinUAE - chcą sobie popykać w gierkę amigową nie wychodząc z Windowsa




Obie grupy raczej też się nie zaangażują w rozwój platformy Amiga. Nie kupią nowego sprzętu czy systemu. Powód jest taki sam jak w przypadku polskich morphosowców.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 10:45



@

adam: MorphOS-owcy - chcą mieć nowoczesny system na w miarę tanim sprzęcie - nieważna marka Amiga i AmigaOS, platforma ma umożliwiać uruchomienie gier i programów amigowych i się rozwijać
konrad: Bardzo źle to określiłeś. MorphOS nie jest nowoczesnym systemem i jego użytkownicy wzdrygają się na wszelkie próby wprowadzania nowych rozwiązań (...).



Nie miałem osobiście styczności z MorphOS-em. Na tyle, na ile pozwolił mi internet zapoznać się z nim, oceniłem go na nowoczesny (jak na warunki amigowe oczywiście).
Określenie "nieważna marka Amiga i AmigaOS, platforma ma umożliwiać uruchomienie gier i programów amigowych i się rozwijać" to słowa użytkownika MorphOS-a (cytuję z pamięci). Nie padło uściślenie "klasycznych", stąd:


@
(...)Ponadto MorphOS nie umożliwia uruchamiania najnowszych gier i programów dla Amigi.


Jest to oczywiście prawda.


@
Co ważne zachodni morphosowcy wydają się być potencjalnymi użytkownikami X1000. Polskich morphosowców to nie dotyczy, ich z reguły nie stać na takie drogie rzeczy.


Nie mam mam rozeznania w środowisku MorphOS-a na Zachodzie, ale liczę że tak się stanie. Tam jest trochę inna kultura i podejście do pewnych rzeczy. Jest tak jak piszesz, na ryku polskim raczej A-Eon nie może się opierać (z tego co się orientuję, to z obecnych użytkowników MorphOs-a w Polsce nową Amigę kupi najwyżej kilka osób).

Odnośnie użytkowników AROS-a i WinUAE - niestety z definicji (wybranego przez siebie rozwiązania) nie kupią nowego hardware amigowego (tak, jak nie kupowali do tej pory). To są ludzie, którzy nie mogą/nie chcą mieć drugiego komputera oprócz PC.


Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 11:20

@adam
Określenie "nieważna marka Amiga i AmigaOS, platforma ma umożliwiać uruchomienie gier i programów amigowych i się rozwijać" to słowa użytkownika MorphOS-a (cytuję z pamięci).




Marka jest bardzo ważna. Prosty przykład. Zamieszczamy na Wykopie newsa o nowej Amidze. W ciągu dwóch dni liczba wejść na eXeca wzrosła 10 krotnie. Ludzie pamiętają markę Amiga. Dużo łatwiej będzie rozreklamować nowy komputer czy nowy system pod marką Amiga niż pod nieznaną marką MorphOS.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 11:29

Zgadzam się. .
Amiga ma teraz zapewniony stały rozwój (OS i hardware) i jest bardziej znana. Łatwiej będzie się jej przebić.
W kategorii systemów niszowych - OS dostarczany z dedykowanym komputerem - tworzy markę. Ma większą szansę wtedy zaistnieć na rynku.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-14 11:50

@adam
Zgadzam się. .
Amiga ma teraz zapewniony stały rozwój (OS i hardware) i jest bardziej znana. Łatwiej będzie się jej przebić.
W kategorii systemów niszowych - OS dostarczany z dedykowanym komputerem - tworzy markę. Ma większą szansę wtedy zaistnieć na rynku.




Określenie "amigowiec" też pochodzi od marki Amiga.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-15 15:35

@adam
@Magsor
Ja amigowców liczę w ten sposób, że traktuje nas jako całe środowisko. Czyli AmigaOS, MorphOS, AROS (gdyby było NatAmi też bym uwzględnił).
Osoby które używają sprzętu, na którym można uruchomić oprogramowanie z Amigi klasycznej. Oczywiście można się zżymać na te moje kryterium, ale takie przyjąłem. I tak to jest częściowa fikcja, bo większość jedzie na PC, więc nie ma się co unosić.

Nie liczę użytkowników WinUAE. Niejednokrotnie to są wieloletni amigowcy, którzy dalej działają na rzecz Amigi, ale musiałem przyjąć jakieś zasady (WinUAE to program pod Windows - dziś jest, jutro odinstalowany).

Na PPA doliczyliśmy się ok. 70 użytkowników MorphOS-a (czyli ok.10% wszystkich zarejestrowanych na świecie).
Z kolei "aktywnych" amigowców ustaliłem w ten sposób, że ze zliczonych unikalnych wejść na miesiąc na PPA. Wyszło 485 osób.
Summa summarum, poprzez proporcje, w skali świata amigowców i "amigowców" jest łącznie ponad 4000.

Ciężko to ocenić, bo jest dużo "śpiochów". Masa ludzi ma Amigi "w szafach" i nie udziela się na forach.




Nie wiem ilu memberów jest na amigaworld, ale np. na amiganews.de jest ich 3500 a było nie było jest to forum niemieckojęzyczne skupiające jedynie niewielką część amigowców. Jeszcze uściśle że są to rejestracje dokonane już w XXI wieku, kiedy to odpływ amigowców był już raczej stosunkowo niewielki. Wszystkich ludzi którzy na żywo interesują się światem Amigi oceniam na przynajmniej kilkanaście tysięcy. Te 4000 na które oceniasz tzw. "amigowców" do których zaliczasz również "nibyamigowców", to tyle przy dobrych wiatrach może być nawet samych userów AmigaOS 4 (ponad tysiąc sprzedanych A1, blisko tysiąc SAM, a do tego dochodzą jeszcze klasyki). Niedzielnych "amigowców", którzy gdzieś tam zdobyli A500 dla dzieciaków do grania, trudno nawet policzyć bo tacy nie zaglądają na amigowe fora a już tym bardziej się nie rejestrują. Nie chce mi się jednak wierzyć że ze 100 tys. sprzedanych Amig w Polsce ponad 99% jest już na śmietniku, bądź na strychu, raczej należy przyjąć że pomimo upływu lat pewien procent wciąż pozostaje w jakimś tam użytku, to samo dotyczy reszty świata. Wiadomo że jesteśmy rynkiem mikroskopijnym, ale czasami mam wrażenie że amigowcy przedstawiają sytuację amiświatka w jeszcze czarniejszych barwach niż to ma miejsce w rzeczywistości.

Odpowiedz

mufa
Nieaktywny użytkownik starego forum

Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-15 15:46

Jeszcze zerknąłem na amiga.org - 6663 memberów, jednak trzeba przyznać że jest to portal na którym przesiaduje dużo userów WinUAE. Mimo wszystko daje to jakiś obraz który każe traktować liczbę 4 tys. za mocno zaniżoną, a przecież nie wszyscy anglojęzyczni amigowcy (głównie z uwagi na profil portalu), nie mówiąc już o ludziach obcojęzycznych są tam zarejestrowani.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-15 16:15

@mufa
Jeszcze zerknąłem na amiga.org - 6663 memberów, jednak trzeba przyznać że jest to portal na którym przesiaduje dużo userów WinUAE. Mimo wszystko daje to jakiś obraz który każe traktować liczbę 4 tys. za mocno zaniżoną, a przecież nie wszyscy anglojęzyczni amigowcy (głównie z uwagi na profil portalu), nie mówiąc już o ludziach obcojęzycznych są tam zarejestrowani.




Bardziej interesująca jest liczba ludzi, którzy zainwestują w nowy system czy nową Amigę. Dlatego nie ma co liczyć użytkowników WinUAE lub biednych polskich morphosowców. Oni nie zainwestują, więc z punktu widzenia rozwoju platformy ich w ogóle nie ma. Wyjątki będą w każdej grupie, ale ogólnie tak to się chyba przedstawia.

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-15 16:16

@mufa
Starałem się policzyć "aktywnych" amigowców, nie posiadaczy.
Liczba zarejestrowanych, a aktywnych to przepaść. Wystarczy popatrzeć na ten portal.

Jest 392 osoby, z tego bardzo niewielu interesuje się Amigą. "Naszło" ich kiedyś założyć konto i na tym się skończyło.
Trudno mi uwierzyć, że ktoś jest aktywnym amigowcem, skoro nie zabrał głosu na forum nawet 1 raz w ciągu 2-3 lat.
Pomijam lipne konta (typu chyba_nikt_nie_sprawdza, spaaaaaarrtaaaaa czy nawet bez nazwy) bo wtedy liczba była by jeszcze mniejsza.

Patrząc na Polskę przez pryzmat Exec/PPA to aktywnych amigowców w Polsce jest ok.500.
Oczywiście można krzyknąć "Polska to nie cały świat" czy też "10-cio krotność Polski to za mało, świat jest wielki a państw jest dużo".

Pozwolę sobie zacytować sam siebie z wątku "www.a-eon.com i Amiga One X1000"


@
Zajrzałem na tę stronę i trochę mnie osłabiły statystyki.
Registered members
1105
Logged in last:
24 hours, 129
7 days, 256
30 days, 343
Liczba odwiedzających w najbardziej gorącym okresie - gdy mowa jest o nowym sprzęcie high-end na który czekało się lata.
Nie jest za dobrze (w kontekście potencjalnego rynku).




Czyli 1/3 z osób zarejestrowanych odwiedza konto raz w miesiącu. Wariant optymistyczny (okres dosyć szczególny jeśli chodzi o newsy w amigowym światku). I to są aktywni amigowcy wg mnie.

Oczywiście portali jest wiele (?) i możemy policzyć ludzi z wszystkich for, tylko:
- często ta sama osoba ma konto na różnych portalach (np. ja mam na 3)
- większość z tych zarejestrowanych osób nie jest aktywna i nigdy nie będzie - nie kupi sprzętu amigowego; amiga kojarzy im się z młodością, a teraźniejszość sprowadza się do "pierdzenia" na forach (przepraszam wrażliwych, nie ja ukułem to określenie).

Niemniej, przekonałeś mnie o tyle, że jest nas trochę więcej jak 4 tysiące.

edit:
te liczby były z portalu Amigans.net

Odpowiedz

Magsor
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:Co za dziadostwo!!! wysłany: 2010-02-15 16:49

Jeżeli nowa Amiga nie będzie realną konkurencja to nie pozyska nowych ludzi ...

Odpowiedz

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl