Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA
Amiga forum / Hyde Park / AMIGOWCY co się z wami dzieje?

Czytasz wątek: AMIGOWCY co się z wami dzieje?

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 14:42

@michalsc
To pewnie dlatego AROS dziala na Sam440EP, bedzie dzialal na Sam460EX i byc moze bedzie przeportowany na X1000.




AROS ma bibliotekę Gallium3D i sterowniki do układów nVidia a deweloperom systemu AmigaOS brakuje czasu, żeby się tymi sprawami zająć. Pomoc deweloperów AROSa byłaby wskazana i pomogłaby rozwinąć system Amigi. Szkoda, że wolicie pisać swój własny system i szkoda, że Wasza wspaniała praca nie przydaje się dla wszystkich amigowców.

Odpowiedz

radov
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 15:18

@adam
A dlaczego nie podobają ci się plany rozwoju i wdrożenia tego sprzętu (NatAmi)? Bo mnie się bardzo podobają.



1) Obdarcie projektu nowego procesora 68k z MMU, FPU oraz możliwości wykonywania więcej niż jednej instrukcji na takt zegara - byle tylko zmieścił się w FPGA jest trochę bez sensu.
2) Jednym z ciekawych elementów Amigi była programowalność Coppera - coś co teraz robią Shadery. Zatrzymanie się w projekcie GPU na poziomie T&L (technologicznie, na krok przed wprowadzeniem shaderów) tylko żeby zmieścił się w FPGA jest....
3) Coby Natami nie potrafiła - i tak będzie ograniczane przez system, który zawsze "umrze" razem z praktycznie każdym procesem który się zawiesi.
4) Jest to kolejny projekt Amigowy który zaczynany jest od końca - przygotowanie sprzętu przed oprogramowaniem. Więc i tak znowu się okaże, że nikt się nie spodziewał, ze dobre założenia nie będą pasować do określonych zastosowań. Emulator podobny UAE + wrapper do sprzętowego wsparcia OpenGL (na pececie) swobodnie pozwoliłoby przetestować założenia (i przygotować oprogramowanie) PRZED rozpoczęciem fizycznej fazy sprzętowej.
5) Projekt Natami został dostosowany do ograniczeń FPGA - po co, jeśli i tak ostatecznie (żeby mieć sens) układy zostaną wykonane jako ASIC?
6) Projekt Natami zakłada zachowanie maksymalnej kompatybilności z Amiga klasycznymi - po co, skoro żeby miał sens (tzn. zainteresował nie-amigowców) AmigaOS 3.1 musi zostać przekształcony tak, że kompatybilność utraci (np. przez dodanie ochrony zasobów)
7) Więc skoro i tak spodziewana jest utrata komaptybilności - po co tracić czas na projektowanie 68k nie lepiej wybrać już istniejący, szybszy procek - i emulować 68k?
A jak już wybierzemy szybszy procek to nie może być to PPC? Dostaniemy możliwość wykorzystania już istniejących systemów (a niech będzie i MorphOS!) które na PPC działają? Po co po raz czwarty zmieniać w AmigaOS 3.1 te rzeczy, które do tej pory zmieniły trzy grupy programistów (w AmigaOS4, Morphos, AROS)

Podsumowując: w obecnej wersji Natami zawiera niepotrzebne założenia, które mają pomóc pominąć pewne ograniczenia - z którymi i tak (wg mojej opinii) się spotka. W konsekwencji znajdzie zainteresowanie głównie wśród nostalgików, którzy chcą zastąpić swe obecne klasyczne maszyny.
Ja bym ten projekt rozwinął inaczej, najchętniej jako konsolka w stylu PSP, której możliwości (zupełnie osiągalne) przyciągnęłyby zainteresowanie także nie-amigowców.

Odpowiedz

michalsc
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 15:49

@konrad

AROS ma bibliotekę Gallium3D i sterowniki do układów nVidia a deweloperom systemu AmigaOS brakuje czasu, żeby się tymi sprawami zająć. Pomoc deweloperów AROSa byłaby wskazana i pomogłaby rozwinąć system Amigi. Szkoda, że wolicie pisać swój własny system i szkoda, że Wasza wspaniała praca nie przydaje się dla wszystkich amigowców.




Nie musisz tego wiedziec, ale rozmowy ma w/w temat sa w toku

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 15:56

@radov
Ładnie to wypisałeś, i trudno mi się nie zgodzić z większością argumentów, do tego miejsca:


@
6) (...) żeby miał sens (tzn. zainteresował nie-amigowców) (...)


Nie zgadzam się z tym. Projekt z założenia jest dla byłych amigowców. To takie przemycenie przez ciebie tezy, która pasuje do twojego twierdzenia:


@
"Ja bym ten projekt rozwinął inaczej, najchętniej jako konsolka w stylu PSP, której możliwości (zupełnie osiągalne) przyciągnęłyby zainteresowanie także nie-amigowców."


A to z kolei jest ciekawy pomysł, i może rzeczywiście coś takiego kiedyś powstanie.
Sukces C64-DTV (sprzedano wszystkie szt) pokazał, że jest zapotrzebowanie na takie "retro-zabawki". Więc taka konsolka może sprzedawałaby się nieźle.

Odpowiedz

konrad
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 16:01

@michalsc
Nie musisz tego wiedziec, ale rozmowy ma w/w temat sa w toku




Rozmowy na temat wykorzystania deweloperów AROSa do pomocy przy systemie AmigaOS?

Odpowiedz

cacodemon666
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 16:03

No własnie ! Po co klepią Arosa ? Marnują swój czas w coś co nie ma przyszłości. O wiele lepiej byłoby, gdyby zechcieli wesprzeć prawdziwy AmigaOS.
Sam instalowałem AROSA jakiś czas temu i już wiem, że do tego tematu nie wrócę. Może jakiś apel wystosować do nich

Odpowiedz

radov
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 16:29

@adam
@radov
To takie przemycenie przez ciebie tezy, która pasuje do twojego twierdzenia...)



Aj... wybacz, to nie przemycenie - powinienem był to zaznaczyć wcześniej, ale to chyba i tak widać - chciałbym, żeby Natami było projektowane nie tylko dla niż pasjonatów klasycznych Amig...

@michalsc
Nie musisz tego wiedziec, ale rozmowy ma w/w temat sa w toku



Cool! AROS zawsze był moim zapasowym hobby - na wypadek gdyby AmigaOS4 nie wypalił

Odpowiedz

Jaszczur
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 18:03

@michalsc
To pewnie dlatego AROS dziala na Sam440EP, bedzie dzialal na Sam460EX i byc moze bedzie przeportowany na X1000.




Dobrze, że o tym piszesz, bo zupełnie zapomniałem, że AROS działa na Sam.
Jednak głównym zadaniem AROSa było zrobienie amigowego systemu na x86. Jakbym miał Sam, to nie bardzo chciałoby mi się instalować AROSa. Co najwyżej jako ciekawostkę do odpalenia raz na miesiąc. Nie wiem czy zwolennicy AROSa będą masowo kupować Sam. Myślę, że większość będzie wolała peceta, ale pewny nie jestem.

Odpowiedz

cacodemon666
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 19:00

Przyznam się, że jestem pecetowym (i nie tylko) nostalgikiem - nie bijcie )
Mam ponad 20GB starych dosowych i windowsowych gier od 1981 roku i często wracam do nich pod emulatorem DOSBOX. No, ale ja jestem wyjątkowy

Dla równowagi dodam, że z WinUAE korzystam równie często jak z DosBoxa. Wczorajszy wieczór spędziłem pod znakiem Mortal Kombat II i Birds of Prey )

Odpowiedz

adam
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 19:21

@Lons


@
Według mnie sytuacja na scenie amigowej jest chora! Powiedz mi dlaczego nie ma nostalgików PC co wiecznie myślą i marzą o np PENTIUM'ach MMX czy 4?


Poprawiłeś mi humor, bo ja mam i używam PC z Pentium 4 Nie jest dla mnie za wolny w żadnym zastosowaniu.
Bardzo byś się pomylił co do nurtu nostalgii w PC. Popularne są np. serwisy z abandonware, którego większość to stare gierki dosowe.
Temat nie jest może znany, ponieważ osoba z takimi "ciągotami" do staroci PC tym się nie obnosi - kupuje sobie np. na allegro jakiegoś "trupka" za 200 zł i po krzyku. Nie ma potrzeby zakładania portali dla takich osób, ponieważ jest to tak dostępny i powszechny sprzęt, że nie zasłużył sobie jeszcze na miano kolekcjonerstwa czy hobby.
Sam nie pozbyłem się kilku "rupieci" (np. Gravisa PnP), bo może kiedyś sobie (tak za 10 lat) złożę jakiś swój wehikuł czasu.


@
Dlaczego nie ma nostalogików co wiecznie wspominają i podniecają się PSX'EM? Wiesz dlaczego? Bo ci ludzie idą z duchem czasu. To tylko na Amigowej scenie jest wielka nostalgia i chęć pracy na komputerach mających po 15 lat!


Ale co to właściwie jest duch czasu? Jeżeli mój komputer obsługuje nowe standardy (zawsze najnowsza przeglądarka, kodeki, dobry soft) po co mi np. 4 rdzeniowy procesor?
Ja cię rozumiem w ten sposób, że drażni ciebie kurczowe trzymanie się 15-to letniego klasyka. Tylko że ci ludzie nie są przez to nieszczęśliwi. Amiga to nie jest ich jedyny komputer - od "ducha czasu" maja PC-ta. Amiga dziś to hobby.
A co powiesz ludziom, którzy są miłośnikami 8-mio bitowców?
Potrafisz być tolerancyjny dla osób, które wybrały sobie stary komputer jako hobby? Ja potrafię.


@
To co ty nazywasz możliwością wyboru danego sprzętu ja nazywam bezsensownym dzieleniem sceny. Wszyscy patrzą w przyszłość, ale Amigowcy oczywiście nie......Też wspominam z nostalgią stare czasy, ale bez przesady!


Amigowcem dziś raczej się czuje niż jest Wspólna jest dla dzisiejszych amigowców jest platforma - Amiga klasyczna, na której się wychowali.
Ale nie jest powiedziane, że wszyscy byli amigowcy chcą iść z postępem na nowej Amidze.
Jednym wystarczy emulator WinUAE (odpalić gierkę nie wychodząc z Windowsa), ktoś chce mieć osobny system do tego (AROS), jeszcze inny chce mieć do tego osobny komputer i t.d. Ludzie mają różne potrzeby i nie ma co na siłę nikogo przekonywać.

To może na swoim przykładzie.
Mój pierwszy własny komputer to Atari 800XE. Ale gdyby ktoś teraz mi zaproponował Super Hiper Falcona PPC mnie to dziś nie interesuje. Po prostu.

Jeżeli coś powstaje i ma swoich zwolenników, to znaczy że takie było zapotrzebowanie. Stąd tyle rozwiązań - każdy w swoim pojęciu amigowości może się odnaleźć.

Odpowiedz

LeniwyWilk
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 19:25

Zaloze sie ze jakby byl jeden nowy pc i to w fazie projektowania to by byly rzesze nostalgikow .

Odpowiedz

hextreme
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-16 21:07

Czekam na AmigęOne X1000, choć nie wiem czy ją od razu zakupię (w grę chodzi cena), życzę jej wszystkiego dobrego i zdobycia jak największego rynku. Mam nadzieję, że eksperci od marketingu w A-EON zadbają o swoich klientów i przyczynią się do uruchomienia serwisów tego sprzętu na terenie Europy, może nawet Polski, da to naprawdę dużo spokoju nabywcom tych komputerów, może również zrobią jakąś akcję promocyjno-marketingową, która pokaże Amigę większej rzeszy odbiorców, tak by lepiej się sprzedawała. W końcu rynek Amigi na dzień dzisiejszy jest znikomy.

Nie mogę się doczekać również Natami i jestem bardzo ciekaw jakie będą komentarze i reakcje ludzi na wyjście tego sprzętu. Obie technologie zdobędą rzesze miłośników wśród obecnych klasykowców i ludzi którzy komputery z rodziny Amiga chcą używać do bardziej ambitnych celów, czyli Internetu, przetwarzania grafiki, gier 3D itd. Bardzo się cieszę z tego powodu, że idą do przodu oba te projekty. Natami będzie czymś rewelacyjnym dla ludzi głęboko związanych z Amigą jak scenowców, którzy "połamali klawiatury" na wyciągnięciu jak największej wydajności z tego sprzętu. Już widzę NatAmi Developer CD

Przypomnę, że marka Amiga, która została po upadku Commodore była przejmowana przez kolejne firmy, które mniej lub znaczniej przyczyniły się do jej rozwoju. A to wyszedł pakiet Amiga Magic, AmigaOS3.5 i AmigaOS3.9, a to były (niezrealizowane) plany o portowaniu systemu Amigi na wiele stacjonarnych bądź przenośnych urządzeń.

Obecnie Hyperion Entertainment ma w ręku już pełne prawa do marki Amiga i jej sytemu operacyjnego i co ważne konsekwentnie realizuje plany i je kończy! Jest to zatem dobra firma i dobrze to wróży kolejnym odsłonom Amigi. W moim odczuciu brakuje teraz tylko firm wspierających takich jak np. było Phase5 w czasach świetności Amigi. Teraz takich wspierających firm jest niewiele, programy dla Amigi piszą głównie hobbyści nie związani z jakimiś większymi firmami. Powinno być więcej firm wspierających Amigę, zarówno software-owych jak i hardware-owych, sytuacja rynku Amigi ulegnie wtedy znaczącej poprawie. Takie jest moje zdanie.

Odpowiedz

Lons
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-17 07:04

@Adam

1) Duchem czasu według mnie jest rozwijanie się, a nie stanie w miejscu. Rozwijanie się przez duże R. Amiga była uosobieniem innowacyjności, nowoczesności oraz rozwoju. Czas wrócić do korzeni.

2) Amigowcy, którzy nie chcą iść z postępem nie są dla mnie amigowcami, gdyż jak wcześniej napisałem AMIGA wyznaczała kiedyś nowe standardy.

3) AMIGA dziś to hobby tylko dlatego bo przez lata nic poważnego się nie działo na scenie.

4) AMIGA ONE X1000 to na dzień dzisiejszy najmocniejszy godny komputer jaki ma szanse zaistnieć i coś pokazać światu.


Dzisiaj sytuacja jest zupełnie inna niz w latach 90 tych. Jest bardzo silna konkurencja. Trzeba walczyć o nowego klienta, a nie liczyć wiecznie na narzekających nostalgików. Czasy się zmieniły i czas wreszcie ogarnąć się w nowej rzeczywistości.

Odpowiedz

Santon
Nieaktywny użytkownik starego forum

AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-17 08:03

@Lons

2) Amigowcy, którzy nie chcą iść z postępem nie są dla mnie amigowcami, gdyż jak wcześniej napisałem AMIGA wyznaczała kiedyś nowe standady.




Ciekawe co sądzą użytkownicy Volkswagena o tych co używają Garbusa. Czy też mają z tym jakiś problem jak Ty?

Odpowiedz

Jaszczur
Nieaktywny użytkownik starego forum

Re:AMIGOWCY co się z wami dzieje? wysłany: 2010-04-17 08:55

@adam
To może na swoim przykładzie.
Mój pierwszy własny komputer to Atari 800XE. Ale gdyby ktoś teraz mi zaproponował Super Hiper Falcona PPC mnie to dziś nie interesuje. Po prostu.




Masz sentyment do Atari zupełnie jak klasykowcy, tu jest podobieństwo.
Jednak nie nazywasz się atarowcem i jak wyjdzie Super Hiper Falcon PPC nie będziesz krzyczał, że to nie prawdziwe Atari. Nie będziesz twierdził, że ten Hiper Falcon PPC to zwykły pecet z PPC, bo nie można do niego podłączyć magnetofonu. Tu jest różnica.

Kilka osób przyznało się do używania DOSBoxa, ale nie upodabnia was to do amigowych klasykowców. Używanie BOSBoxa pod Windows 7 na najnowszym pececie to jak używanie UAE na Amidze X1000 pod Amiga OS 4.x. Amigowi klasykowcy przecież nie chcą UAE na X1000. Jakbyście byli jak oni, to zamiast DOSBoxa używalibyście oryginalnego DOSa na starym pececie, a na dodatek krzyczelibyście, że nowe pecety nie są prawdziwymi pecetami. To Amigi z x86, bo mają okienkowy system z multitaskiem, a ich karty graficzne i dźwiękowe mają swoje unikale chipsety, które odciążają procesor, a na dodatek nie ma pc speakera.

Cała sytuacja wyszła z tego, że przez bardzo długi czas nie było rozwoju. Ludzie pogodzili się z tym, że tak już zostanie, przyzwyczaili się do swoich pecetów i teraz chcą już tylko pielęgnować wspomnienia. Dla nich najlepiej by było jakby Amiga upadła, a ograniczony i ślamazarny rozwój byłby prowadzony przez użytkowników-zapaleńców. Tak jak rozwój 8mio bitowców. Nikt nie chce zrobić wypaśnego Spectruma czy Atari 800. Jedynie robi się przystawki ułatwiające trochę życie w nowych czasach.

Odpowiedz

« poprzednia 1 2 3 następna »

Menu
Baza wiedzy
AmigaOS.pl