Osobiście nigdy nie miałem potrzeby porównywania mojego ulubionego systemu operacyjnego jakim jest AmigaOS z jego najbardziej popularnym klonem, czyli systemem MorphOS. Jednak znam kilka osób w naszym "boingowym" środowisku, które przez wiele lat miały "pieprzony" (bo nic z niego nie wynika - i tak wszyscy pozostaną "u siebie") kompleks z tego powodu, że taki tekst/benchmark nie powstał.
Jedną z takich osób na pewno był Rafał Chyła. Od kilku dni na jego blogu można przeczytać obszerny tekst porównujący oryginał z klonem. Taka sztuka dla sztuki (strata czasu i energii), ale jednak fajnie się czyta takie teksty w Polsce, gdzie fanów i deweloperów MOSa można spotkać na każdym amigowym (u nas na eXecu mniej) kroku i jak można się domyślić nie trudno trafić na ich krzywdzące oceny rozwiązań zaproponowanych nam przez Hyperion. Teraz Mufa postawił im poprzeczkę trochę wyżej i aby się uwiarygodnić muszą odpowiedzieć adekwatnym tekstem. Pieprzony jest ten nasz kompleks MorphOSa, czyż nie? Ale może to już będzie koniec? Oby...