Trwa moda na powrót (choć gra na Amigę nigdy się nie ukazała) do gry z 8-bitowców "River Raid". Po polskim Bridge Strike powstał klon o nazwie River Raid Reloaded (autor pisze, że nie widział, że powstaje także inna gra). RRR powinien uruchomić się na każdej Amidze klasycznej - plik wykonywalny to tylko 128 kb. Oryginalną grę River Raid opisał w naszym magazynie w 2016 roku Czesław Mnich.
Dodano: 2019-05-02 21:17, Autor: st, Kategoria: Gry, Liczba wyświetleń: 12124 english translation »
River Raid Reloaded
-
komentarz #1 wysłany: 2019-05-02 21:35
No ja znam (grałem) tylko w wersję z Atari 2600 (miałem przez chwilę klona tej konsoli) i wtedy to było coś.
-
komentarz #2 wysłany: 2019-05-03 00:39 w odpowiedzi na komentarz #1
Przypomina faktycznie RR z 8-bit. Mnie zastanawia, czy taka inwencja twórcza, bardzo mocne wzorowanie się na oryginale jest zgodna z prawem, czy za chwilę nie okaże się, że będzie info, że autora ścigają za jego dzieło? Nie podoba mi sie, że statki trzeba trafić 2 razy, w oryginale wystarczyło raz. Reszta całkiem przyjemna wizualnie, ale produkcja naszych kolegów to inna liga.
-
komentarz #3 wysłany: 2019-05-03 07:30 w odpowiedzi na komentarz #2
bardzo mocne wzorowanie się na oryginale jest zgodna z prawem
Ostatnio ciekawa sytuacja była z Mario na C64 - gość po prostu skopiował grę 1 do 1, oczywiście Nintendo zareagowało i musiał ją usunąć z sieci, ale to chyba działa tak, że liczy się na 10 minut sławy i pobranie gry przez fanów platformy, a oni już potem swoimi kanałami będą się wymieniać.
-
komentarz #4 wysłany: 2019-05-03 09:24
Gry tego typu maja swój urok, mimo prostoty ( a może dzięki niej) potrafią nieźle wciągać.
Jak tylko nasycę się graniem w Bridge Strike na pewno wypróbuje
-
komentarz #5 wysłany: 2019-05-03 10:10 w odpowiedzi na komentarz #3
Czy to jest ta sytuacja o której ostatnio wspomniano w "Loading #64 - NEOretro"? Zadziwiające, jak różnie można oceniać ten sam fakt...
Aha, może będziecie wiedzieć - dawno temu grałem w coś takiego, no i właśnie po latach nie mam pewności czy to był River Raid. Charakterystyczne było mówione "alay, alay" (tak to zapamiętałem)
-
komentarz #6 wysłany: 2019-05-03 10:32 w odpowiedzi na komentarz #5
Zadziwiające, jak różnie można oceniać ten sam fakt...
Jestem ukrytym fanatycznym fanem firmy Nintendo (w niedziele i święta z rodziną na Wii) i nie będzie nikt grał w Mario poza naszym sprzętem! No może Amiga One z OS4 mogła by mieć oficjalny port i tyle.
-
komentarz #7 wysłany: 2019-05-03 21:13 w odpowiedzi na komentarz #6
Zainteresowani i tak mogą grę znaleźć i sobie pograć. Nintendo pokazało, że strzeże swojej własności intelektualnej. Wszyscy są zadowoleni, no może oprócz autora gry, ale skoro był na tyle inteligentny, żeby ją napisać, to na pewno takiej akcji ze strony Nintendo się spodziewał. Więc może taki był plan.
- Discord
-
Online: 7
- Cizar
- IMPBot
- juen
- Laubzega
- m...
- spazma
- SZAMAN
- Menu
- Baza wiedzy
- Simon's Podcast
-
- #11: jak kot w smole
25-07 czas: 22 min - #10: kodowanie upadku
10-07 czas: 33 min - #9: infantylny Mefisto
26-06 czas: 26 min
- #11: jak kot w smole
- Najpopularniejsze