Web Analytics
eXec.plMAGAZYN UŻYTKOWNIKÓW KOMPUTERÓW AMIGA

Dodano: 2004-02-17 00:00, Autor: kb, Kategoria: Sprzęt, Liczba wyświetleń: 6367

A A A

MicroA1 nie dla śmiertelników

Alan Redhouse z firmy Eyetech oświadczył, że w posiadanie płyt MicroA1 będą na razie mogli wejść jedynie dealerzy i developerzy. Zwykli użytkownicy będą musieli zaczekać, aż płyta wejdzie do normalnej produkcji. Na pocieszenie zdradził, że cena płyt dla zwykłego użytkownika będzie znacznie niższa, niż egzemplarze "przedprodukcyjne".


Dodaj komentarz

Discord (online: ) «»
Online: 5
  • CizarCizar
  • IMPBotIMPBot
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • spazmaspazma
dołącz do kanału »
Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #1 wysłany: 2004-02-17 09:55

Czyli nie bedzie zamieszek?... heh....

Odpowiedz

Robert Gaudyn
Czytelnik

komentarz #2 wysłany: 2004-02-17 14:32 w odpowiedzi na komentarz #1

Czyli nie bedzie zamieszek?... heh....

Jak na razie, to widać tylko i wyłącznie zamieszki na forach i stronach informacyjnych Jeżeli AmigaOne będzie kosztowała tyle, na ile się zanosi, to gdzie tutaj może być mowa o "dużym zainteresowaniu" tym produktem? ZTCW, to jak narazie nikt nowej ekonomii nie wymyślił. A jeżeli już komuś tak bardzo zależy na kompie z PowerPC, to za tą cenę może sobie kupić wypasionego Power MAC'a z GOTOWYM systemem operacyjnym i PORZĄDNYM softem użytkowym. Ooooo.... Podniosło się larum, że to nie Amiga? Wystraczy zrobić to co zwykle -> nakleić z przodu naklejkę POWERED BY AMIGA i bedzie po sprawie. A z drugiej strony, to alternatywa nazywa się Pegasos... Nie żebym był zwolennikiem jednej opcji czy drugiej (czyt. AmigaOne vs Pegasos), ale póki co myślę bardziej poważnie nad kupnem Pegasos'a II, niż AmigaOne. IMHO cena zaporowa na AmigaOne w najbliższym czasie ją zabije... A szkoda, bo liczyłem na tą "Amigę Jedyną"...

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #3 wysłany: 2004-02-17 23:45 w odpowiedzi na komentarz #2

ale póki co myślę bardziej poważnie nad kupnem Pegasos'a II, niż AmigaOne. IMHO cena zaporowa na AmigaOne w najbliższym czasie ją zabije

Ciekawym po co? Żeby na upartego mieć "nową amigę" za pieniądze na akceptowalnie niskim poziomie? Czyli liczy się tylko cena a nie walory użytkowe systemu operacyjnego? Myślenie w kategoriach tylko i wyłącznie ceny nie odbiega IMO od myślenia w kategoriach sticker'ów. Mnie interesuje zaś OS.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #4 wysłany: 2004-02-18 11:21 w odpowiedzi na komentarz #3

Ciekawym po co? Żeby na upartego mieć nową amigę za pieniądze na akceptowalnie niskim poziomie?

Lepiej mieć nową Amigę za pieniądze na akceptowalnie niskim poziomie, niż linuxboxa za pieniądze na nieakceptowalnie wysokim poziomie. Amiga OS4 nie został jeszcze wypuszczony nawet w wersji beta (na razie problemem jest "efekt gorącego powietrza", jak napisał Tomasz Frieden).

Czyli liczy się tylko cena a nie walory użytkowe systemu operacyjnego?

O którym systemie mówisz? Czy system typu "screenshotware" może mieć jakieś walory użytkowe? Zakładasz z góry, że MorphOS nie ma żadnych walorów użytkowych, można i tak, ale takie myślenie "nie odbiega od myślenia w kategoriach sticker'ów". Zapewniam Cię, że MorphOS 1.4 ma większe walory użytkowe niż to co pokazują na pokazach wersji alpha OS4.

Mnie interesuje zaś OS.

Obiekt Twojego zainteresowania jest nieco niedostępny. Myślę, że przedmówcę również interesował dostępny, działający, stabilny i darmowy OS - dlatego wybrał Pegasosa i MorphOS-a. A do AmigaOne trzeba mieć fantazję i pieniądze - pieniądze są potrzebne do nabycia płyty, a fantazja do wyobrażenia sobie walorów użytkowych systemu...

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #5 wysłany: 2004-02-19 10:26 w odpowiedzi na komentarz #2

A jeżeli już komuś tak bardzo zależy na kompie z PowerPC, to za tą cenę może sobie kupić wypasionego Power MAC'a z <B>GOTOWYM</b> systemem operacyjnym i <b>PORZĄDNYM</b> softem użytkowym. Ooooo.... Podniosło się larum, że to nie Amiga? Wystraczy zrobić to co zwykle -> <i>nakleić z przodu naklejkę POWERED BY AMIGA<

Ojjj...nieeee... MacOS nigdy nie dorowna chocby 12 - letniemu AmigaOS3.1. Jezeli ten PowerMac bylby w cenie Pegaza i odpalilbym na nim AOS4/MOS to bardzo chetnie, a tak...mebli mam juz za duzo w domu. Pozatym MacOSa mozna odpalic na Pegazie. Nie wiem czy na AONE tez, ale napewno bedzie mozna.

Odpowiedz

Dorian Mîodzianowski
Czytelnik

komentarz #6 wysłany: 2004-02-19 11:58 w odpowiedzi na komentarz #5

Hmmm ... z tym "nie dorównywaniem" to bym się silnie nie zgodził. System w nowej wersji jest na bazie Unixa i pozwala na korzystanie z bazy oprogramowania dla tych systemów. Dalszą kwestią jest np. dużo większa liczba obsługiwanych urządzeń (np sterowniki do 2D i 3D dla polularnych na rynku kart graficznych). Pozostaje też pewna "mało" istotna kwestia dostępności oprogramowania ...

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #7 wysłany: 2004-02-19 12:15 w odpowiedzi na komentarz #4

Lepiej mieę now Amig za pienidze na akceptowalnie niskim poziomie, niű linuxboxa za pienidze na nieakceptowalnie wysokim poziomie.

Celowo przeoczye fakt, űe pegasos I i II równieű naleű do kategorii linuksboksów. I to bardziej nawet niű A-1, bo ja widzisz w odróűnieniu od Ciebie miaem moűnoę zobaczenia morphosa i amiga os'u 4 (w wersji preview) w dziaaniu i mog si wypowiadaę na temat ich walorów uűytkowych. A wic biorc pod uwag "walory" uűytkowe morphosa - twierdz, űe pegasos zasuguje na miano, co najwyűej linuksboksa.

O którym systemie mówisz? Czy system typu "screenshotware" moűe mieę jakie walory uűytkowe? Zakadasz z góry, űe MorphOS nie ma űadnych walorów uűytkowych, moűna i tak,

O tym, do którego mam dostp na codzieď. O Amiga OS 4 (preview). Ja niczego nie zakadam z góry, bo ja morphosa widziaem i to nie raz i spdziem przy nim troch czasu. I nie pisz, űe najwyraniej zbyt mao czasu spdziem.

Zapewniam Ci, űe MorphOS 1.4 ma wiksze walory uűytkowe niű to co pokazuj na pokazach wersji alpha OS4.

Twoje zapewnienia nie robi na mnie űadnego wraűenia. Podobnie jak Twoje zaklcia űeby morphos sprzedawa si lepiej i Twoje przekleďstwa wobec Amiga OS'u 4 i ludzi go tworzcych. O przepraszam jeden raz zrobio to na mnie wraűenie i nawet Ci zacytowaem ale si wypare.

Obiekt Twojego zainteresowania jest nieco niedostpny.

Musiaby bliűej wyjanię pojcie "nieco", bo widzisz dla wielu ludzi jest dostpny w tym dla mojej skromnej osoby.

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #8 wysłany: 2004-02-19 12:19 w odpowiedzi na komentarz #7

Teraz powinno byc lepiej:

Lepiej mieć nową Amigę za pieniądze na akceptowalnie niskim poziomie, niż linuxboxa za pieniądze na nieakceptowalnie wysokim poziomie.

Celowo przeoczyłeś fakt, że pegasos I i II również należą do kategorii linuksboksów. I to bardziej nawet niż A-1, bo ja widzisz w odróżnieniu od Ciebie miałem możność zobaczenia morphosa i amiga os'u 4 (w wersji preview) w działaniu i mogę się wypowiadać na temat ich walorów użytkowych. A więc biorąc pod uwagę "walory" użytkowe morphosa - twierdzę, że pegasos zasługuje na miano, co najwyżej linuksboksa.

O którym systemie mówisz? Czy system typu "screenshotware" może mieć jakieś walory użytkowe? Zakładasz z góry, że MorphOS nie ma żadnych walorów użytkowych, można i tak,

O tym, do którego mam dostęp na codzień. O Amiga OS 4 (preview). Ja niczego nie zakładam z góry, bo ja morphosa widziałem i to nie raz i spędziłem przy nim trochę czasu. I nie pisz, że najwyraźniej zbyt mało czasu spędziłem.

Zapewniam Cię, że MorphOS 1.4 ma większe walory użytkowe niż to co pokazują na pokazach wersji alpha OS4.

Twoje zapewnienia nie robią na mnie żadnego wrażenia. Podobnie jak Twoje zaklęcia żeby morphos sprzedawał się lepiej i Twoje przekleństwa wobec Amiga OS'u 4 i ludzi go tworzących. O przepraszam jeden raz zrobiło to na mnie wrażenie i nawet Cię zacytowałem ale się wyparłeś.

Obiekt Twojego zainteresowania jest nieco niedostępny.

Musiałbyś bliżej wyjaśnić pojęcie "nieco", bo widzisz dla wielu ludzi jest dostępny w tym dla mojej skromnej osoby.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #9 wysłany: 2004-02-19 13:18 w odpowiedzi na komentarz #8

Jeśli to, co można zobaczyć np. tutaj określasz jako "większe walory użytkowe ponad to, co oferuje MorphOS", to wybacz, ale coś tu jest nie-tak z czyjąś oceną sytuacji... Ja rozumiem że pewnych rzeczy można nie dostrzegać, ale bez przesady...

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #10 wysłany: 2004-02-19 13:20 w odpowiedzi na komentarz #5

<

I znowu brednie wypisujesz... Widziałeś ty chociażby raz na oczy MacOSX?

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #11 wysłany: 2004-02-19 13:44 w odpowiedzi na komentarz #8

Celowo przeoczyłeś fakt, że pegasos I i II również należą do kategorii linuksboksów.

A to ciekawe, bo na swoim Pegasosie II żadnego systemu oprócz MorphOS-a nie mam. Oczywiście można na nim oprócz MorphOS-a zainstalować Linuxa czy OpenBSD, ale to jedna z kilku możliwości, a nie konieczność, tak jak w przypadku Amiga1.

I to bardziej nawet niż A-1

Dlatego bardziej, że na Pegasosie masz do wyboru dwa systemy uniksowe, a na AmigaOne jeden? Twoja logika doprawdy jest pokrętna.

bo ja widzisz w odróżnieniu od Ciebie miałem możność zobaczenia morphosa i amiga os'u 4 (w wersji preview) w działaniu

Ja (w odróżnieniu od Ciebie) mam możliwość nie tylko zobaczenia MorphOS-a ale także pracy z nim po kilkanaście godzin dziennie. Więc może ustalmy, że na temat MorphOS-a nie będziesz mnie pouczał?

mogę się wypowiadać na temat ich walorów użytkowych.

Wypowiadać się może każdy, gorzej, że, tak jak w Twoim przypadku, wypowiadająca się osoba ma blade pojęcie na temat. Na jakiej maszynie widziałeś wersję alpha OS4? Na AmigaOne?

A więc biorąc pod uwagę walory użytkowe morphosa - twierdzę, że pegasos zasługuje na miano, co najwyżej linuksboksa.

Jesteś w stanie przedstawić jakieś poważne argumenty za tym świadczące?

O tym, do którego mam dostęp na codzień. O Amiga OS 4 (preview).

To może uściślijmy o który OS4 chodzi. O wersję alpha na 68k, czy o tą betę pracującą na AmigaOne, której jeszcze nie ma?

nie pisz, że najwyraźniej zbyt mało czasu spędziłem.

Nie muszę - sam to napisałeś. Wiem u kogo i ile czasu przy MorphOS-ie spędziłeś.

Podobnie jak Twoje zaklęcia żeby morphos sprzedawał się lepiej

MorphOS jest darmowy, więc się nie sprzedaje. Zaklęcia to będzie musiał rzucać Hyperion żeby ludzie płacili po 50 funtów angielskich za OS4.

Twoje przekleństwa wobec Amiga OS'u 4 i ludzi go tworzących.

Jakbym słyszał pana Hućko. Też dostajesz anonimowe groźby od zwolenników MorphOS-a? Gdzież są te moje "przekleństwa"?

Musiałbyś bliżej wyjaśnić pojęcie "nieco", bo widzisz dla wielu ludzi jest dostępny w tym dla mojej skromnej osoby.

Już się robi. Jak kupuję Pegasosa to dostaję płytkę CD z systemem. Jak kupuję AmigaOne (za granicą, bo w Polsce się już nie da), to nic nie dostaję, mogę sobie zainstalować Linuksa przez sieć, a system który obiecano przed Bożym Narodzeniem 2003 nie jest nawet w wersji beta. Czyli dostępu do systemu nie ma. Bo tej alfy działającej na 68k nie da się na AmigaOne uruchomić. I to miałem na myśli mówiąc "nieco". Przypominam, że wątek ten zapoczątkowany został przez potencjalnego a zniechęconego brakiem systemu, nabywcę AmigaOne.

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #12 wysłany: 2004-02-19 15:31

Smieszne sa komentarze przeciwnikow A1. Przeciez ten komputer i system w wersji dla uzytownika pojawi sie na rynku. I o czym oni wtedy beda pisac? I po co? Czy nie lepiej podawac przyklady wykorzystania Pegasosa i MOSa? Pochwalici sie osiagnieciami/ Pokazac, ze sprzet wart jest zlotowejk na niego wydanych? Wysmiewanie A1 i jego potencjalnych uzytkownikow nie prowadzi do dobrych rzeczy. Ludzie bronia swoich pogladow, upodoban, gustow. Ja tez wolalbym miec cos co nazywa sie Amiga niz Pegasos. Ze wzgledow sentymentalnych. I co, mam przepraszac uzytkownikow Pegasosa i tlumaczyc sie? Wychodze z zalozenia, ze jak juz mam wydac mnostwo kasy na sprzet i oprogramowanie, to na cos co nazywa sie Amiga. Niestety, ludzie tworzacy Pegasosa troche sie zapedzili w slepa uliczke. Moze im zabraknac kasy na reklame, a wiekszosci bylych i obecnych uzytkownikow Amigi nie przekonaja do czegos co nie nazywa sie tak jak powinno.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #13 wysłany: 2004-02-19 15:53 w odpowiedzi na komentarz #12

Przeciez ten komputer i system w wersji dla uzytownika pojawi sie na rynku.

Pewnie, że się pojawi. Już niedługo...

Czy nie lepiej podawac przyklady wykorzystania Pegasosa i MOSa? Pochwalici sie osiagnieciami/ Pokazac, ze sprzet wart jest zlotowejk na niego wydanych?

To nic nie da, jak sam piszesz:

wiekszosci bylych i obecnych uzytkownikow Amigi nie przekonaja do czegos co nie nazywa sie tak jak powinno.

Choćby zwolennicy MorphOS-a nic nie robili tylko pokazywali przykłady wykorzystania, to i tak nie przekonają Zwolenników Naklejki. Wejdź chociażby na MorphZone, zobacz co jest w SuperBundle, co można sobie ściągnąć, jakie problemy są dyskutowane na forum... Znajdziesz mnóstwo przykładów zastosowania Pegasosa, oprogramowanie i tak dalej... Ale robienie tego tutaj to czas stracony, bo "nazywa się nie tak jak powinno". Kiedy próbowałem zamieszczać w tym serwisie newsy o Pegasosie, moi oponenci powtarzali to niczym mantrę. Więc dałem sobie spokój.

Ja tez wolalbym miec cos co nazywa sie Amiga niz Pegasos. Ze wzgledow sentymentalnych. I co, mam przepraszac uzytkownikow Pegasosa i tlumaczyc sie? Wychodze z zalozenia, ze jak juz mam wydac mnostwo kasy na sprzet i oprogramowanie, to na cos co nazywa sie Amiga.

Sam widzisz - przekonywanie kogoś z takim podejściem metodą demonstrowania wyższości technicznej Pegasosa i MorphOS-a nic nie da. Choćby Pegasos miał największą moc obliczeniową, obsługiwał wszelki możliwy sprzęt, i sprzedawany był z zestawem takich aplikacji, że użytkownicy Windows miękliby w kolanach - Ty i Tobie podobni wolą mieć "coś co nazywa się Amiga" a jest w rzeczywistości płytą ewaluacyjną nie najlepszego chipsetu, sprzedawaną za bajońskie pieniądze z systemem w wiecznej wersji alfa. No, ale nazywa się jak należy. Szkoda czasu po prostu...

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #14 wysłany: 2004-02-19 16:05 w odpowiedzi na komentarz #12

Przeciez ten komputer i system w wersji dla uzytownika pojawi sie na rynku.

Pewnie, że się pojawi. Już niedługo...

Czy nie lepiej podawac przyklady wykorzystania Pegasosa i MOSa? Pochwalici sie osiagnieciami/ Pokazac, ze sprzet wart jest zlotowejk na niego wydanych?

To nic nie da, jak sam piszesz:

wiekszosci bylych i obecnych uzytkownikow Amigi nie przekonaja do czegos co nie nazywa sie tak jak powinno.

Choćby zwolennicy MorphOS-a nic nie robili tylko pokazywali przykłady wykorzystania, to i tak nie przekonają Zwolenników Naklejki. Wejdź chociażby na MorphZone, zobacz co jest w SuperBundle, co można sobie ściągnąć, jakie problemy są dyskutowane na forum... Znajdziesz mnóstwo przykładów zastosowania Pegasosa, oprogramowanie i tak dalej... Ale robienie tego tutaj to czas stracony, bo "nazywa się nie tak jak powinno". Kiedy próbowałem zamieszczać w tym serwisie newsy o Pegasosie, moi oponenci powtarzali to niczym mantrę. Więc dałem sobie spokój.

Ja tez wolalbym miec cos co nazywa sie Amiga niz Pegasos. Ze wzgledow sentymentalnych. I co, mam przepraszac uzytkownikow Pegasosa i tlumaczyc sie? Wychodze z zalozenia, ze jak juz mam wydac mnostwo kasy na sprzet i oprogramowanie, to na cos co nazywa sie Amiga.

Sam widzisz - przekonywanie kogoś z takim podejściem metodą demonstrowania wyższości technicznej Pegasosa i MorphOS-a nic nie da. Choćby Pegasos miał największą moc obliczeniową, obsługiwał wszelki możliwy sprzęt, i sprzedawany był z zestawem takich aplikacji, że użytkownicy Windows miękliby w kolanach - Ty i Tobie podobni wolą mieć "coś co nazywa się Amiga" a jest w rzeczywistości płytą ewaluacyjną nie najlepszego chipsetu, sprzedawaną za bajońskie pieniądze z systemem w wiecznej wersji alfa. No, ale nazywa się jak należy. Szkoda czasu po prostu...

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #15 wysłany: 2004-02-19 17:02 w odpowiedzi na komentarz #11

...Ja (w odróżnieniu od Ciebie) mam możliwość nie tylko zobaczenia
MorphOS-a ale także pracy z nim po kilkanaście godzin dziennie. Więc
może ustalmy, że na temat MorphOS-a nie będziesz mnie pouczał?....


Ale OS4 nie widziałeś a pouczasz innych.

...wypowiadająca się osoba ma blade pojęcie na temat...

No wypisz, wymaluj takie jest Twoje pojęcie o OS4.

...czy o tą betę pracującą na AmigaOne, której jeszcze nie ma?...

W ten sposób sugerujesz, że jej w ogóle nie ma a mają ją betetesterzy.

...a system, który obiecano przed Bożym Narodzeniem 2003 nie jest nawet
w wersji beta...


Gdybyś nie siedział po kilkanaście godzin dziennie przed Peg/Mos to byś miał czas poczytać, że Beta OS4 jest u betatesterów.(Nie ma jeszcze wer. Prerelease a to co innego).
I jeszcze jedno, ile razy będziesz powtarzał, że OS4 OBIECANO przed Bożym Narodzeniem. Frieden wyraźnie napisał, że jak wszystko będzie OK to zdążą przed BN. Pokaż gdzie ogłoszono (obiecano) wydanie systemu.
Jesteś zdaje się lojalmym prac. Genesi ale bez przesady broń MOSa, nie atakuj OS4. Bo to brzydko pachnie.



Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #16 wysłany: 2004-02-19 17:25 w odpowiedzi na komentarz #15

Ale OS4 nie widziałeś a pouczasz innych.

Ja dzisiaj widziałem. Raz przez ponad pół godziny, drugi raz przez siedem minut. Dwie osoby starały się mnie przekonać, że to super system. Nie udało im się to w żaden sposób. Zobaczyłem stare oprogramowanie, które miałem dwa lata temu na Amidze Classic takie lub podobne. Zobaczyłem system, który przepisany na PPC działa mniej więcej tak "szybko" jak na 060@50. Może pokaz był źle zorganizowany i ten drugi też i wszystkie inne, które są dostępne na sieci? Tylko dlaczego?

No wypisz, wymaluj takie jest Twoje pojęcie o OS4.

A jakie jest Twoje pojęcie o OS4? Bo ja nie zamierzam jeździć do Anglii na pokazy.

Jesteś zdaje się lojalmym prac. Genesi ale bez przesady broń MOSa, nie atakuj OS4. Bo to brzydko pachnie.

Ciekawe jak ja pachnę, skoro nie jestem pracownikiem Genesi .

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #17 wysłany: 2004-02-19 17:34 w odpowiedzi na komentarz #16


Ciekawe jak ja pachnę, skoro nie jestem pracownikiem Genesi .



Eeeee no, wąchać to się chyba nie będziemy?

Pokaz był marny i to wszystko. Robią ich tyle, że to tak wygląda.
To było raczej spotkanie resztek amigowców niż pokaz.

Odpowiedz

baderman
konto zablokowane
lub usunięte

Czytelnik

komentarz #18 wysłany: 2004-02-19 17:42 w odpowiedzi na komentarz #15

musiałbym przgrzebać kupę ACS'ów żeby znaleźć ten , w którym pisano, o obietnicy: kiedy będzie AOS4 a deadline był w 2000 albo 2001 roku... z Bogiem , mamy 2004 ... coś jeszcze? lol

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #19 wysłany: 2004-02-19 17:57 w odpowiedzi na komentarz #17

Eeeee no, wąchać to się chyba nie będziemy?

Kto tam wie. Na wojnie - jak na wojnie.

Pokaz był marny i to wszystko.

Czyli mam rację - niektórzy betatesterzy najlepsi nie są?

Odpowiedz

Marek Grudnik
Czytelnik

komentarz #20 wysłany: 2004-02-19 18:47 w odpowiedzi na komentarz #19

<citePokaz był marny i to wszystko.</cite>

Czyli mam rację - niektórzy betatesterzy najlepsi nie są?


Lepiej miec 30 betatesterów którzy wiedzą co i jak niż 100 umiejących przesuwać ikonki po ekranie... IMO

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #21 wysłany: 2004-02-19 19:51 w odpowiedzi na komentarz #13

Szkoda czasu po prostu...

No to po co odwiedzasz ten serwis i wypisyjesz dlugasne komentarze? Denerwujesz tylko nas - "zwolennikow naklejki". Jak sie nudzisz to moze zacznij portowac Mozille pod MOS'a, albo Open Office'a! A moze jednak zalezy Ci na OS4???

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #22 wysłany: 2004-02-19 20:14 w odpowiedzi na komentarz #10

<<b>Ojjj...nieeee... MacOS nigdy nie dorowna chocby 12 - letniemu AmigaOS3.1.</b><br><br>I znowu brednie wypisujesz... Widziałeś ty chociażby raz na oczy MacOSX?



Jakie BREDNIE? Przeciez zaden prawdziwy Amigowiec nie przesiadzie sie tak "ot co" na MacOSa uzywajac go jako podstawowego systemu. Ty chyba nic nie rozumiesz. Uwazam MacOSa X, Y Z czy jakiego tam jeszcze za system "klaustrofobiczny". I nie interesuje mnie to jakie ma mozliwosci. Ja wole zalatany WB3.1. Proste i logiczne. Gust nie podlega dyskusji. Kropka.

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #23 wysłany: 2004-02-19 20:18 w odpowiedzi na komentarz #19

...Czyli mam rację - niektórzy betatesterzy najlepsi nie są?

To, że ktoś jest marnym organizatorem nie oznacza od razu, że jest marnym betatesterem. Jakość ich pracy poznamy po ilości zwisów (ale w wer. finalnej bo prerelease ma być betą dla niecierpliwych).

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #24 wysłany: 2004-02-19 20:21 w odpowiedzi na komentarz #6

Hmmm ... z tym "nie dorównywaniem" to bym się silnie nie zgodził. System w nowej wersji jest na bazie Unixa i pozwala na korzystanie z bazy oprogramowania dla tych systemów. Dalszą kwestią jest np. dużo większa liczba obsługiwanych urządzeń (np sterowniki do 2D i 3D dla polularnych na rynku kart graficznych). Pozostaje też pewna "mało" istotna kwestia dostępności oprogramowania ...



Co z tego... ci co zostali przy Amidze przewaznie nie sa kompatybilni z MacOSami czy innymi wynalazkami. Owszem pouzywaja czasami, pecetow tez... i tyle. Panowie przestancie wreszcie namawiac Nas na MacOSy i Windowsy traktujac jak idiotow odcietych od swiata. TO JEST NASZ SWIADOMY WYBOR. Wiekszy sens maja spory pomiedzy AONE i Pegazem.

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #25 wysłany: 2004-02-19 20:41 w odpowiedzi na komentarz #24

Panowie przestancie wreszcie namawiac Nas na MacOSy i Windowsy traktujac jak idiotow odcietych od swiata. TO JEST NASZ SWIADOMY WYBOR.

W MOIM PRZYPADKU JEST TO TEZ ZYCIOWY WYBOR - gdyby nie Amiga swiat bylby szary i bury! Jak sie uda (coraz wiecej roznych dziwnych chorob na tym swiecie) to moze dociagne do 50-tki. Zobaczymy. Na razie 12 lat przy Amidze to polowa mojego zycia. W obecnych czasach malo ktore malzenstwo tyle trwa!

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #26 wysłany: 2004-02-19 20:46 w odpowiedzi na komentarz #25

W MOIM PRZYPADKU JEST TO TEZ ZYCIOWY WYBOR

Cóż... W sumie - jeśli na to spojrzeć szerzej - lepiej obdarzyć uczuciem komputer niż napastować chórzystów.

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #27 wysłany: 2004-02-19 20:55 w odpowiedzi na komentarz #26

Cóż... W sumie - jeśli na to spojrzeć szerzej - lepiej obdarzyć uczuciem komputer niż napastować chórzystów.

Grzegorz chyba przekroczyles pewna granice... Nie spodziewalem sie po Tobie komentarza na takim poziomie!

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #28 wysłany: 2004-02-19 20:56 w odpowiedzi na komentarz #26

Cóż... W sumie - jeśli na to spojrzeć szerzej - lepiej obdarzyć uczuciem komputer niż napastować chórzystów.

Hehe, jak to mawiaja starozytni "Żymianie" - kto glodny o chlebie mysli. Czy chodzi ci o fetysz ktory "wzrokuje" pewien pan V, na pewnym portalu? Czy o ankiete Gejowego na ACP? Oj cos tu smierdzi prosze pana

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #29 wysłany: 2004-02-19 20:59 w odpowiedzi na komentarz #23

<cite>...Czyli mam rację - niektórzy betatesterzy najlepsi nie są?</cite> <p align="justify"></p> To, że ktoś jest marnym organizatorem nie oznacza od razu, że jest marnym betatesterem. Jakość ich pracy poznamy po ilości zwisów (ale w wer. finalnej bo prerelease ma być betą dla niecierpliwych).

No wlasnie. Faceci sie staraja jak moga, zeby zwisnac system, a kolega Juraszek pisze, ze sie nie starali i ze krotko dzialalo. !!! )) Ja nie moglbym byc betatesterem. Film lubie obejrzec od poczatku do konca, bez nieplanowanych przerw. No i patrzcie. Z jednej strony kolega A.Drozd, zdeklarowany, amigowy perwersyjny zboczeniec. Z drugiej ja, pececiarz majacy nadzieje na jeszcze jeden flirt (pamietajacy wzniosle chwile). Z trzeciej kol. Juraszek, sam nie wiem, jakis niewyrazny, ma chyba dwie "maszyny", taki komputerowy mormon. Z czwartej kolega Kraszewski, zdradzil i nie chce sie przyznac wmawiajac, ze ona ta sama, tylko imie i nazwisko inne. I jak tu sie porozumiec?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #30 wysłany: 2004-02-19 21:00 w odpowiedzi na komentarz #26

Cóż... W sumie - jeśli na to spojrzeć szerzej - lepiej obdarzyć uczuciem komputer niż napastować chórzystów.

Hehe, jak to mawiaja starozytni "Żymianie" - kto glodny o chlebie mysli. Czy chodzi ci o fetysz ktory "wzrokuje" pewien pan V, na pewnym portalu? Czy o ankiete Gejowego na ACP? Oj cos tu smierdzi prosze pana

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #31 wysłany: 2004-02-19 21:09 w odpowiedzi na komentarz #27

Grzegorz chyba przekroczyles pewna granice... Nie spodziewalem sie po Tobie komentarza na takim poziomie!

Wybacz, ale do fanatyzmu nie umiem się odnosić na poważnie. Wywijanie szalikiem bywa niebezpieczne albo śmieszne, nic pomiędzy. Więc nie bierz tego na poważnie, powinienem dodać '', mój błąd.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #32 wysłany: 2004-02-19 21:11 w odpowiedzi na komentarz #30

Oj cos tu smierdzi prosze pana

Dobra, przyznam się. Należałem kiedyś do chóru. Ale prowadziła go kobieta .

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #33 wysłany: 2004-02-19 21:39 w odpowiedzi na komentarz #31

Wybacz, ale do fanatyzmu nie umiem się odnosić na poważnie. Wywijanie szalikiem bywa niebezpieczne albo śmieszne, nic pomiędzy.

1. Czy ludzie myslacy inaczej niz wszyscy to od razu fanatycy? Rasizmem mi to smierdzi!
2. A jesli juz, to co jest zlego w pozytywnym fanatyzmie?
3. Gdzie jak gdzie, ale na amigowym portalu mam prawo pisac takie rzeczy!

Kiedys ludzie na liscie amigascene-pl oburzali sie, jak pisalem posty o Amidze!
Mam nadieje, ze oprocz mnie ktos czytajacy execa ma jeszcze Amige? Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi?

Więc nie bierz tego na poważnie,

Jasne!

powinienem dodać '', mój błąd.

No wlasnie, ja prawie po kazdym zdaniu dodawalem usmieszek, a tu nagle taka powazna odpowiedz.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #34 wysłany: 2004-02-19 21:50 w odpowiedzi na komentarz #33

Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi?

Ja zagladam czasem Natywną wersją Voyagera...

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #35 wysłany: 2004-02-19 22:00 w odpowiedzi na komentarz #33

Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi?

Ja uzywam Ibrowse na A1200PPC. Zreszta prawie wszystko robie na sprzetowej Amidze.

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #36 wysłany: 2004-02-19 22:01 w odpowiedzi na komentarz #34

Ja zagladam czasem Natywną wersją Voyagera...

OK. Nie jestem sam!

Troche wyzej pisze:

Wczoraj odwiedzilo nasz serwis 468 osob

Jak myslicie ile z tych osob uzylo do tego celu Amigi?

Ze 100?

Wiem, wiem w pracy wszyscy maja PC lub Maki... No, ale juz za niedlugo Pegasosy i A1 beda normalnie w biorach.

Odpowiedz

Mariusz Barczyk
Czytelnik

komentarz #37 wysłany: 2004-02-19 22:04 w odpowiedzi na komentarz #29


Z czwartej kolega Kraszewski, zdradzil i nie chce sie przyznac wmawiajac, ze ona ta sama, tylko imie i nazwisko inne.
I jak tu sie porozumiec?


To bylo boskie. Brawo!

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #38 wysłany: 2004-02-19 22:15 w odpowiedzi na komentarz #11

To może uściślijmy o który OS4 chodzi. O wersję alpha na 68k, czy o tą betę pracującą na AmigaOne, której jeszcze nie ma?

(...)

Już się robi. (...) Bo tej alfy działającej na 68k nie da się na AmigaOne uruchomić. I to miałem na myśli mówiąc "nieco".

Ależ drogi Panie Krashanie, mocno się Pan zagalopował. To co Pan tutaj wypisuje, świadczy o sporym braku orientacji w otaczającej nas rzeczywistości. Retorykę wirtualnego AmigaOSu 4 i wirtualnej Amigi One może Pan już spokojnie zawiesić na kołku.

Otóż, widzi Pan ja posiadam Amigę One, na której używam Amiga OS'u 4.0 nie w postaci odrębnych modułów m68k tylko spójnego zbioru programów w wersjach natywnych dla PPC tejże Amigi.

Obok klawiatury, za pomocą której wyjaśniam, że jest Pan w zasadniczym błędzie spoczywa płytka z tymże Amiga OS'em 4.0 w wydaniu "preview". To jest dokładnie ta płyta CD, którą obiecano nabywcom A-1 i jak widać obietnicy dotrzymano.

Naprawdę zaczyna mnie martwić Pańska retoryka, bo sugeruje, że powinien poddać się Pan co najmniej konsultacji u odpowiedniego specjalisty.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #39 wysłany: 2004-02-19 22:28 w odpowiedzi na komentarz #38

Ej, no mogłeś jeszcze nie mówić. Mieli taki fajny "argument" o linuksboksie.

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #40 wysłany: 2004-02-19 22:30 w odpowiedzi na komentarz #16

Ja dzisiaj widziałem. (...) Zobaczyłem system, który przepisany na PPC działa mniej więcej tak "szybko" jak na 060@50.

To chyba nie ten system widziałeś, który ja widzę codziennie. Ciekawym też kto dokonał prezentacji? Bo ja na pewno nie.

Ciekawe jak ja pachnę, skoro nie jestem pracownikiem Genesi .

Jak pierwsza lepsza dewota.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #41 wysłany: 2004-02-20 05:59 w odpowiedzi na komentarz #22

Ano brednie, Mastah Drozd.
Nie chodzi tu o to, by kogokolwiek namawiać na przesiadkę na MacOS, tylko by nie mówić bredni o tym, że MaxOSX nie dorasta do pięt workbenchowi! Koślawe mącenie słowem "gust" niczego tu nie zmienia, technologicznie MacOSX wyprzedza twgo twojego leciwego workbencha, wieszanie klap na oczach, używanie słów "klaustrofobicznych umysłowo" niczego tu nie zmieni. Trochę pokory! Poczytaj chociażby, i wstydu amigowcom oszczędź zastanawiając się dwa razy zanim klawiatury dotkniesz!

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #42 wysłany: 2004-02-20 06:01 w odpowiedzi na komentarz #24

Nikt nie namawia nikogo na windowsy i macosy, tylko reaguje na brednioprówby koślawego uzasadniania tychże "świadomych decyzji"...

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #43 wysłany: 2004-02-20 06:02 w odpowiedzi na komentarz #33

1. Czy ludzie myslacy inaczej niz wszyscy to od razu fanatycy? Rasizmem mi to smierdzi!

Sam napisałeś, że jesteś fanatykiem (wybór życiowy, itd.)

2. A jesli juz, to co jest zlego w pozytywnym fanatyzmie?

Nie ma czegoś takiego jak pozytywny fanatyzm. Mam nadzieję, że kiedyś to zrozumiesz.

3. Gdzie jak gdzie, ale na amigowym portalu mam prawo pisac takie rzeczy!

Nigdzie nie pisałem, że nie masz prawa. Pisałem tylko, że fanatyzm mnie śmieszy. Kiedys ludzie na liscie amigascene-pl oburzali sie, jak pisalem posty o Amidze!

I słusznie. Gdybyś zadał sobie trud przeczytać opis tej grupy - jest tam takie zdanie: "Tylko scena".

Mam nadieje, ze oprocz mnie ktos czytajacy execa ma jeszcze Amige? Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi?

I to właśnie czyni fanatykiem, gdy ludzi mierzysz według posiadanego komputera. Dlaczego fakt oglądania IBrowsem ma być powodem do dumy?

No wlasnie, ja prawie po kazdym zdaniu dodawalem usmieszek, a tu nagle taka powazna odpowiedz.

Kiedyś nie było uśmieszków i ludzie się jakoś dogadywali...

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #44 wysłany: 2004-02-20 06:05 w odpowiedzi na komentarz #39

Ej, no mogłeś jeszcze nie mówić. Mieli taki fajny "argument" o linuksboksie.

Och, doprawdy. Myślisz, że mieszkam w tym samym mieście i nie wiedziałem, że Piotr ma A1? Dziecinni jesteście z tymi swoimi podchodami, tajemnicami. Załóżcie sobie bractwo kapturowe i spotykajcie się w piwnicach.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #45 wysłany: 2004-02-20 06:08 w odpowiedzi na komentarz #40

To chyba nie ten system widziałeś, który ja widzę codziennie. Ciekawym też kto dokonał prezentacji? Bo ja na pewno nie.

To może "dokonaj"? Nakręć taką prezentację AmigaONE, która pokaże, na co ten system/komputer stać i wystaw gdzieś w sieci? Pokaż zalety tego systemu, konkretne miejsca i aspekty które miażdżą MorphOSa, tak by zakończyć wszelkie "puste" dywagacje oparte "jedynie" na "kiepskich prezentacjach, nie pokazujących możliwości AmigaOS4/A1"? No chyba że Ci na tym nie zależy, i teksty o "stowarzyszeniu" były tylko próbą wywołania zasłony dymnej?

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #46 wysłany: 2004-02-20 06:14 w odpowiedzi na komentarz #40

To chyba nie ten system widziałeś, który ja widzę codziennie. Ciekawym też kto dokonał prezentacji?

Wystarczy zajrzeć na PPA, tam są linki. Tutaj redaktora prowadzącego bardziej interesuje pisanie kąśliwych ripost niż umieszczanie njusów, nawet jeśli profil portalu ogranicza się do kategorii "skrinszoty i ikonki".

Bo ja na pewno nie.

No właśnie. Jak miałem Pegaza, to od razu zaprosiłem Was na oględziny. Inna sprawa, że nie byliście specjalnie zainteresowani... Tylko nie odbierz tego w ten sposób, że nalegam. Pewnie masz swoje powody. Po obejrzeniu w/w dwóch filmików A1 z OS4 interesuje mnie dużo mniej. Niemniej wciąż chciałbym doświadczyć tego cudu na ziemi na żywo.

Jak pierwsza lepsza dewota.

Rozumiem, nie chciałbyś wietrzyć mieszkania po dewocie?

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #47 wysłany: 2004-02-20 09:15 w odpowiedzi na komentarz #23

To, że ktoś jest marnym organizatorem nie oznacza od razu, że jest marnym betatesterem.

Kimże zatem był osobnik dokonujący tej prezentacji A1+AOS4? Organizatorem, który o komputerze zwanym Amiga usłyszał 5 minut przed pokazem (bo do takiego wniosku nie można nie dojść obserwując niezdarność tego jegomościa w posługiwaniu się prezentowaną maszyną) czy też jej właścicielem (lub chociaż samego systemu), czyli betatesterem-wybrańcem, którego zadaniem jest wyłapywanie błędów i jako taki powinien chociaż wiedzieć gdzie co ma na dysku i co warto pokazać. A może to był sabotażysta spod znaku Genesi z zadaniem zdyskredytowania AOS4 przed szerszą rzeszą publiczności? Jeśli tak, to spisał się znakomicie.

Odpowiedz

Grzegorz Kraszewski
Czytelnik

komentarz #48 wysłany: 2004-02-20 09:48 w odpowiedzi na komentarz #21

Denerwujesz tylko nas - zwolennikow naklejki. Jak sie nudzisz to moze zacznij portowac Mozille pod MOS'a, albo Open Office'a!

Piszę. Nie Mozillę co prawda, ale piszę.

A moze jednak zalezy Ci na OS4???

Nie mam tyle kasy.

Ale masz rację. Nie będę więcej na tym serwisie komentował. To strata czasu. Żegnam.

Odpowiedz

Krzysztof Miłota
Czytelnik

komentarz #49 wysłany: 2004-02-20 09:49 w odpowiedzi na komentarz #35

<cite>Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi?</cite> <br> <br> Ja uzywam Ibrowse na A1200PPC. Zreszta prawie wszystko robie na sprzetowej Amidze.

Ja teű uűywam wycznie IBrowse na mojej A4000 (teű z PPC).

Odpowiedz

Marek Grudnik
Czytelnik

komentarz #50 wysłany: 2004-02-20 09:53 w odpowiedzi na komentarz #38

<citeOtóż, widzi Pan ja posiadam Amigę One, na której używam Amiga OS'u
4.0 nie w postaci odrębnych modułów m68k tylko spójnego zbioru
programów w wersjach natywnych dla PPC tejże Amigi.



Piotrek!! Kiedy pokaz na spotkaniu???? Chętnie przyjade i pobawie się....
Może wreszcie jakis Polski pokaz z prawdziwego zdarzenia...

Odpowiedz

Olo
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #51 wysłany: 2004-02-20 10:09 w odpowiedzi na komentarz #33

A jesli juz, to co jest zlego w pozytywnym fanatyzmie?
Nie ma takiego czegoś jak pozytywny fanatyzm. Fanatyzm zawsze jest zły, a niektóre osoby na tym portalu są mega fanatykami ), i niestety to czasami jest moooocno uciążliwe.
Zaglada tu ktos IBrowsem z nieemulowanej Amigi
A czy dla Ciebie jest to miarą bycia/nie bycia amigowcem? )). Ja uważam się za amigowca, ale bez klapek na oczach w stylu TYLKO AMIGA BO RESZTA JEST BE ), a nie używam IBrowse bo mam powody ( używam Mozilli ), większość stron nie działa na IBrowse poprawnie np. www.wp.pl, albo nie wyświetla się wogóle np. www.stargate-sg1.com . Czasami używam emulowanej amigi, mimo że obok mam A2000 w konfigu nadającym się do sieciowania ( A2000 kick 3.1, 68030-33 24MB RAM, Picasso II, i hd 500 MB ). Chociarz chyba miejsce tej amigi będzie tam gdzie pozostałych 5 amig, schowana i zapakowana, bo tylko przeszkadza, jak mam coś zrobić na WB to wolę odpalić UAE bo tam działa mi wszystko 1000x szybciej niż na A2000. Niestety Classiki już padły a nowa amiga jest koszmarnie droga, znam lepsze sposoby na wydanie tych 4000 zł ( np wyjść z dziewczyną na jakiś luksuswy obiad, albo wyjechać gdzieś na tydzień ) ), nie samą amigą człowiek żyje! , co niestety niektóre osoby na tym portalu nie są wstanie/albo nie chcą zauważyć. Mi amigowe klapki spadły już daaaaawno temu, po którejś tam niespełnionej obietnicy i teraz czekam, ale mam wybór, a w zasadzie trzy: AmigaOne, Pecet, Pegasos (w kolejn. alfabet. ), co będzie później to się zobaczy i nie warto się kłócić o pół kilo plastiku, miedzi, krzemu, bo tym w zasadzie jest każdy komputer DD. Pozdrawiam wszystkich trOLLO ))
P.S.( tylko gdzie ja te sdramy w gliwicach dostane? ;DDD )

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #52 wysłany: 2004-02-20 10:10 w odpowiedzi na komentarz #49

Ja teű uűywam wycznie IBrowse na mojej A4000 (teű z PPC).

To widać po kodowaniu literek. Chociaż to raczej problem ograniczenia użytkownika niż przeglądarki, bo odpowiednia opcja i opis pomocy jest pod polem komentarza.

Odpowiedz

Marcin Juszkiewicz
Czytelnik

komentarz #53 wysłany: 2004-02-20 10:19 w odpowiedzi na komentarz #7

[tekst ze śmieciami]

Tak trudno przestawić na dole opcję od encodingu?

Odpowiedz

Krzysztof Miłota
Czytelnik

komentarz #54 wysłany: 2004-02-20 10:25 w odpowiedzi na komentarz #52

<cite>Ja teű uűywam wycznie IBrowse na mojej A4000 (teű z PPC).</cite> <p align="justify">To widać po kodowaniu literek. Chociaż to raczej problem ograniczenia użytkownika niż przeglądarki, bo odpowiednia opcja i opis pomocy jest pod polem komentarza.</p>

To nie jest moja wina, űe le widzisz kodowane literki. Tak ja uűywam kodowania AmigaPL, ale tam gdzie trzeba zaznaczam to. Tutaj teű wybieram "charset amigapl", a ze ci le dziaa to nie moja wina.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #55 wysłany: 2004-02-20 12:02 w odpowiedzi na komentarz #41

Ano brednie, Mastah Drozd. <br>Nie chodzi tu o to, by kogokolwiek namawiać na przesiadkę na MacOS, tylko by nie mówić <b>bredni</b> o tym, że MaxOSX nie dorasta do pięt workbenchowi! Koślawe mącenie słowem "gust" niczego tu nie zmienia, technologicznie MacOSX wyprzedza twgo twojego leciwego workbencha, wieszanie klap na oczach, używanie słów "klaustrofobicznych umysłowo" niczego tu nie zmieni. Trochę pokory! Poczytaj chociażby, i wstydu amigowcom oszczędź zastanawiając się dwa razy zanim klawiatury dotkniesz!



Co pan pleciesz panie MinisterQ? I tak mam racje. Z twojego punktu widzenia moze i nie. Oczywiscie jest to moje subiektywne zdanie, jednak w moim przypadku jak najbardziej prawdziwe. Niby dlaczego mam sie meczyc na "super" MacOSie "bo jest lepszy"? Wiecej osiagne na zalatanym WB3.1 (i recze ze wielu uzytkownikow jest tego samego zdania), poniewaz czuje sie na nim swobodnie. Niestety nikt nie zmusi mnie do stwierdzenia za MacOS jest dla mnie lepszy. Nie i juz. I tym "subiektywnym" stwierdzeniem uwazam ze w moim przypadku MacOS nie siega do piet WB+. A drazac temat dalej nierozumie ludzi ktorzy na sile mowia (oczywiscie niedoslownie): "ale z was glaby, kupcie sobie lepiej Maca, to tez PPC, albo peceta bo ma ochrone pamiecie i jest profesjonalny" - zalosne. Po co tacy wchodza na ten portal?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #56 wysłany: 2004-02-20 12:05 w odpowiedzi na komentarz #42

Nikt nie namawia nikogo na windowsy i macosy, tylko reaguje na brednioprówby koślawego uzasadniania tychże "świadomych decyzji"...



Nie namawia, nie przypomina? Dobre sobie!

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #57 wysłany: 2004-02-20 12:26 w odpowiedzi na komentarz #51

Ja uwazam ze problem lezy w "obietnicach". Mowisz ze klapki ci spadly po kolejnych niespelnionych obietnicach. Niektorzy np. ja nie czekaja na spelnienie zadnych obietnic. Mi wystarczy (jak juz wczesniej wpomnialem) zalatany WB 3.1. Bardzo chetnie tez przekonam sie jak pracuje AOS4 i MOS. ale bez weryfikowania jakichkolwiek obietnic. Obietnice = sekta. A ja poprostu uzywam i wiem dlaczego uzywam i wiem dlaczego nie uzywam czegos innego. To chyba najlepsze rozwiazanie.

Odpowiedz

Jacek Piszczek
Czytelnik

komentarz #58 wysłany: 2004-02-20 12:27 w odpowiedzi na komentarz #54

Najwyższy czas przestawić się na ISO. AmigaPL miał (?) może jakieś uzasadnienie w połowie lat 90, ale teraz mamy już 2004.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #59 wysłany: 2004-02-20 12:28 w odpowiedzi na komentarz #55

Czy ty nie umiesz czytać (...) czy tylko udajesz? Pokaż mi miejsce inteligencie gdzie namawiam kogokolwiek na MacOS czy winde? Naprawdę nie potrafisz rozróżnić dwóch spraw - namawiania kogoś na coś vs. plecenia bzdur na temat czegoś? Nie chodzi o to co jest dla ciebie dobre, tylko o przewagę technologiczną OSX nad leciwym wb... Brak słów.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #60 wysłany: 2004-02-20 12:30 w odpowiedzi na komentarz #55

Co pan pleciesz panie MinisterQ? I tak mam racje.

A to w ogóle zabija kompletnie swoim druzgocącym kretynizmem.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #61 wysłany: 2004-02-20 12:41 w odpowiedzi na komentarz #59

Co z tego ze nie powiedziales, nie kierowalem wczesniej pewnych slow do ciebie, ale sie wkleiles. Pozatym nie rozumiesz co napisalem.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #62 wysłany: 2004-02-20 12:43 w odpowiedzi na komentarz #60

<b>Co pan pleciesz panie MinisterQ? I tak mam racje.</b><br><br>A to w ogóle zabija kompletnie swoim druzgocącym kretynizmem.



Obys ty nie byl kretonem. No to co mi jeszcze powiesz? Ze mam jesc to co mi nie smakuje? A moze mam sluchac Discopolo?

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #63 wysłany: 2004-02-20 12:50 w odpowiedzi na komentarz #61

Pozatym nie rozumiesz co napisalem.

Bo tego pewnie nikt, biedaku, poza tobą nie rozumie.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #64 wysłany: 2004-02-20 12:52 w odpowiedzi na komentarz #62

No to co mi jeszcze powiesz? Ze mam jesc to co mi nie smakuje? A moze mam sluchac Discopolo?

A może masz nie gadać o czymś, o czym nie masz pojęcia?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #65 wysłany: 2004-02-20 12:56 w odpowiedzi na komentarz #63

<b>Pozatym nie rozumiesz co napisalem.</b><br><br>Bo tego pewnie nikt, biedaku, poza tobą nie rozumie.



OK, tak sobie to tlumacz

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #66 wysłany: 2004-02-20 13:00 w odpowiedzi na komentarz #64

<b>No to co mi jeszcze powiesz? Ze mam jesc to co mi nie smakuje? A moze mam sluchac Discopolo?</b><br><br>A może masz nie gadać o czymś, o czym nie masz pojęcia?



A dlaczego jezeli ktos zaczyna temat o ktorym tu sie nie powinno rozmawiac (czyli o Macu), mam nie mowic ze MacOS jest dla mnie gorszy niz WB3.1> Nie spelnia moich wymagan i juz. Ja tam na listy macowe nie wchodze nie zrzedze, a tutaj mam prawo powiedzieciec ze jest gorszy i juz.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #67 wysłany: 2004-02-20 13:30 w odpowiedzi na komentarz #66

mam nie mowic ze MacOS jest dla mnie gorszy niz WB3.1 Nie spelnia moich wymagan i juz.

Pięknie ładnie Droździku, popatrzmy tymczasem co nabazgrałeś w komentarzu który wszystko zaczął:

Ojjj...nieeee... MacOS nigdy nie dorowna chocby 12 - letniemu AmigaOS3.1.

Dostrzegasz różnicę w wypowiedzi, czy dalej będziesz grał opóźnionego umysłowo? Bez słów "moim zdaniem", "moich wymagań" ma to jakby trochę inny kontekst, który warto by jakoś uzasadnić, najlepiej jakimiś argumentami, a nie tylko kretyńskim" i tak mam rację". Dla ciebie prywatniemoże on być i totalnym szajsem, nic mnie to nie obchodzi. Ale stwierdzenie "MacOS nigdy nie dorowna chocby 12 - letniemu AmigaOS3.1." brzmi jak obwieszczenie prawdy absolutnej i niepodważalnej, znanej wszystkim i nie podlegającej dyskusji, a tymczasem jest to tylko zwykła bzdura bez pokrycia w ustach fanatyka, który pisząc takie rzeczy przyczynia się tylko do tego, by amigowców uważano jako niegroźnych pomyleńców, którzy zostali 12 lat za informatycznym światem, w swoim chronionym klapkami skansenie, w czasach świetności amigi, i nie dostrzegli że świat informatyki wokół nich nie stał w miejscu...

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #68 wysłany: 2004-02-20 14:10 w odpowiedzi na komentarz #45

Pokaż zalety tego systemu, konkretne miejsca i aspekty które miażdżą MorphOSa, tak by zakończyć wszelkie "puste" dywagacje oparte "jedynie" na "kiepskich prezentacjach, nie pokazujących możliwości AmigaOS4/A1"? No chyba że Ci na tym nie zależy, i teksty o "stowarzyszeniu" były tylko próbą wywołania zasłony dymnej?

I tu Ci odpowiem. Jak widzę nadal podejrzewasz, że hasło jakie rzuciłem o stowarzyszeniu jest "zasłoną dymną". Ja naprawdę nie wiem skąd u Ciebie taka podejrzliwość? Powiem tak: jeśli jest coś, cokolwiek, co jeszcze nas (mówiąc ogólnie z wszystkich rozsianych po Polsce grup i grupek byłych i obecnych posiadaczy amigi) łączy to załóżmy takie stowarzyszenie.
Na przekór i wbrew konfliktom i dezinformacji uprawianej przez wielu na ami-portalach. Ja żadnej dezinformacji uprawiać nie chcę; czasem jestem tylko zmuszony do jej prostowania.

Jeśli chodzi o pokaz A-1 w Polsce. Oczywiście gołym okiem widać, że atmosfera nie jest życzliwa. Mnóstwo napaści ze strony ludzi zainteresowanych promowaniem swojej wizji amigowości (powinienem raczej powiedzieć: amigowatości) z jednej strony odstrasza, z drugiej skłania do podejmowania działań profesjonalnych.

Mogę Cię zapewnić, że gdy wszystko będzie zapięte na ostatni guzik - taki pokaz się odbędzie. I nie, nieprawda, nie będzie to pokaz wymierzony w morphosa. Bo nie chcę stosować antyreklamy. Gdy do tego dojdzie, będzie to raczej reklama pozytywna.

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #69 wysłany: 2004-02-20 14:13 w odpowiedzi na komentarz #50

Piotrek!! Kiedy pokaz na spotkaniu????

Gdy do niego dojdzie z pewnością będziesz wiedział. pozdrawiam

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #70 wysłany: 2004-02-20 14:18 w odpowiedzi na komentarz #53

<cite>[tekst ze śmieciami]</cite> <p>Tak trudno przestawić na dole opcję od encodingu?</p>

Tak, to właśnie było pisane za pomcą IB w AmigaPL i tak, odpowiednia opcja została ustawiona. I nie, tekst nie pojawił się na stronie w wersji jak należy.
Za drugim razem tekst również został wysłany spod IB ale po uprzednim przekodowaniu do ISO. I to zadziałało. Jakieś wątpliwości, jeszcze? To nie do mnie.

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #71 wysłany: 2004-02-20 15:30 w odpowiedzi na komentarz #46

Jak miałem Pegaza, to od razu zaprosiłem Was na oględziny. Inna sprawa, że nie byliście specjalnie zainteresowani...

Skoro nie byliśmy zainteresowani, to po co przyszliśmy? Jesteś rozczarowany naszą postawą, po obejrzeniu mos'a? Powinniśmy może rozdziawić usta, paść na kolana i bić pokłony? No cóż, z wieku młodzieńczych uniesień tego typu już wyrośliśmy.

Rozumiem, nie chciałbyś wietrzyć mieszkania po dewocie?

Nie, po prostu fantazjujesz.

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #72 wysłany: 2004-02-20 16:33 w odpowiedzi na komentarz #68

Jeśli chodzi o pokaz A-1 w Polsce. Oczywiście gołym okiem widać, że atmosfera nie jest życzliwa.
Po tych latach "juz, juz, poczekaj i będzie" i zwodzenia "when its ready" nic dziwnego, że puściły ludziom nerwy.
Jeśli produkt już jest namacalny to dobrze by go było pokazać. Rozwiały by się wątpliwości co do istnienia, stabilności i prędkości OS4. Jeśli robisz uniki to wzbudzasz tylko więcej podejrzeń i niechęci. Oczywiście nie masz obowiązku robienia pokazu, to raczej leży w interesie producenta, ale ten albo nie może albo go nie obchodzi robienie pokazu w Polsce.

7: A więc biorąc pod uwagę "walory" użytkowe morphosa - twierdzę, że pegasos zasługuje na miano, co najwyżej linuksboksa.
A ja widziałem WB3.1 i biorąc pod uwagę jego walory twierdzę, ze Amiga 1200 to linuxbox
[obecnie mos out-of-the-box potrafi duzo wiecej niz paczka dyskietek od commodore]

I co, mam przepraszac uzytkownikow Pegasosa i tlumaczyc sie? Wychodze z zalozenia, ze jak juz mam wydac mnostwo kasy na sprzet i oprogramowanie, to na cos co nazywa sie Amiga.

No to juz ci reklamuję: pieniadze na sprzet nie są astronomiczne, można kupić w Polsce, a na software nie musisz się wykosztowywać: OS w klimacie amigowym dostajesz za darmo i do niego pakiet programów i gier.
Coprawda nazwy Amiga w tym nie ma, ale masz sprzęt i soft, który jest bardzo bliski jedynie słusznemu rozwiązaniu, a znacznie tańszy. Zgodność ze starymi programami jest na tym samym poziomie co w OS4, a większość programów, które przeportowano na OS4 ma także porty dla MorphoOS lub działa (w wersji classic) pod emulacją.

A jesli juz, to co jest zlego w pozytywnym fanatyzmie?
Zaślepienie.

5: OSX technicznie jest jednym z najlepszych os'ów dostepnych dziś. Nie daj sie zwieść cukierkowemu GUI

Ej, no mogłeś jeszcze nie mówić.
Oh, jakie spiski i tajemnice Pewnie juz wszyscy maja AmigiOne i o godzinie A wyjdą z podziemia i miasto zaleje się czerwienią boingów

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #73 wysłany: 2004-02-20 19:25 w odpowiedzi na komentarz #72

Wlasnie obejrzalem pokaz OS4 z 8 lutego 2004 i oto moje wrażenia:

Firmware A1 wygląda przyjaźniej od pegazowego, ale w szybkosci i niezawodnosci nie prezentuje wyzszego poziomu (BTW: mają A1 w identycznej obudowie co ja mam Pegasosa1

Na filmie po 3ch nieudanych probach zabootowania A1 (gdzie OS z CD niewiadomo czemu nie chce działać) wycięto fragment, więc jak i jak długo bootował się OS4 się nie dowiedziałem :/

Dalej pokazano AmiDock, wyprzedzajacy panele MOS o submenu i transparencje.
No i Grim Reapera pokazano ...wielokrotnie. Tego w MOS niestety (lub na szczęście) nie uświadczę.

Zaprezentowano też "killer-aplikacje" - IBrowse i APdf, ktore chodzą pod mos od dawna i to zdecydowanie szybciej nawet na najsłabszym Pegasosie.

Był tez zarejestrowany PageStream oraz demo Audio Evolution, nie robiące specjalnego wrażenia na posiadaczu superbundle.

Padło też kilka nie napawających optymizmem uwag, m.in że emulacja jest wolna (to było widać), system graficzny jest wolny i pełen hacków (odwołuje się do starych układów, które sobie sam emuluje, auć). Brak DMA dla hdd (ale będzie, oczywiście...

Obsługi dyskietek nie ma i ten brak jest uważany za mało ważną rzecz.

Nie pokazano w działaniu ciekawych rzeczy takich jak pamięc wirtualna (z drugiej strony za cene tegoż OSu mozna dorzucić poł giga pamięci DDR), a system i programy są narazie zbyt niestabilne, żeby z ochrony pamięci był jakiś pożytek...

I słusznie podsumowano, że system jeszcze jest nękany przez problemy i się nie nadaje dla użytkowników.

W takim świetle nie można mówić o słabości "walorów" MorphOS względem OS4. Chyba, że (tradycyjnie w amiświadku) pokaz był totalnie amatorski i pokazano archaiczną wersję albo przez ostatnie 10 dni w OS4 był większy postęp niż przez ostatnie lata...

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #74 wysłany: 2004-02-20 20:17 w odpowiedzi na komentarz #73

Zaprezentowano też "killer-aplikacje" - IBrowse i APdf

W OS4 nie ma aPDF! Jest amiPDF! To zupelnie nowy program o wiekszych mozliwosciach!

system jeszcze jest nękany przez problemy i się nie nadaje dla użytkowników

No wlasnie! OS4 nie ma trafic do uzytkownikow jako wersja beta! To jak dziala wersja beta zalezy np. od tego jaki plan pracy ulozyli sobie programisci. Czesto jest tak, ze najwazniejsze bledy sa poprawiane na samym koncu, gdyz sa... najprostrze! Najwazniejszy blad (problem) dla uzytkownika niekoniecznie tez jest najwazniejszym bledem (problemem) dla programisty!

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #75 wysłany: 2004-02-20 20:28 w odpowiedzi na komentarz #74


Na forum amigaworld.net pojawił się wątek o DMA. Ben Hermans i jeden z developerów podali, że DMA jest zaimplementowane tylko na razie nie uaktywnione.

Odpowiedz

Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #76 wysłany: 2004-02-20 20:46 w odpowiedzi na komentarz #74

Czesto jest tak, ze najwazniejsze bledy sa poprawiane na samym koncu, gdyz sa... najprostrze! Najwazniejszy blad (problem) dla uzytkownika niekoniecznie tez jest najwazniejszym bledem (problemem) dla programisty!

Mam nadzieje ze nigdy nie napisales zadnego programu, bo nie chcialbym uzywac czegokolwiek napisanego przez Ciebie z takim podejsciem do sprawy bledow i ich poprawiania...

Odpowiedz

Sebastian Rosa
Czytelnik

komentarz #77 wysłany: 2004-02-20 20:51 w odpowiedzi na komentarz #75

Na forum amigaworld.net pojawił się wątek o DMA. Ben Hermans i jeden z developerów podali, że DMA jest zaimplementowane tylko na razie nie uaktywnione.

To pewnie tak samo jak i natywne graphics.library o którym mogliśmy przeczytać tutaj Rzekomo już jest, a nadal go nie ma, nawet w becie którą mogliśmy sobie pooglądać.

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #78 wysłany: 2004-02-20 21:09 w odpowiedzi na komentarz #77

...To pewnie tak samo jak i natywne graphics.library o którym mogliśmy przeczytać...

No, ale cała wiadomość brzmiała, że jeszcze trzeba zaimplementować API. Tak tylko napisałem żeby można było zajrzeć i przeczytać cały wątek bo jest tam też troszeczkę więcej. Teraz gdy system jest już na takim etapie łatwo będzie weryfikować co poprawiono lub dodano i wtedy będzie widać rzeczywisty postęp prac.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #79 wysłany: 2004-02-20 21:11 w odpowiedzi na komentarz #77

To pewnie tak samo jak i natywne graphics.library o którym mogliśmy przeczytać tutaj Rzekomo już jest, a nadal go nie ma, nawet w becie którą mogliśmy sobie pooglądać.

Zainstaluj sobie AmigaOS 4.0 beta i będziesz miał pewność czy graphics.library jest już w wersji PPC czy nie. Ja twierdzę, że jest, bo mam taki plik na partycji systemowej.

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #80 wysłany: 2004-02-20 22:02 w odpowiedzi na komentarz #76

Mam na codzien do czynienia programistami. Testuje ich tworczosc i wiem, ze czesto skupiaja sie oni najpierw na najtrudniejszych dla nich sprawach, a nie na sprawach najwazniejszych dla uzytkownikow! Dlatego smiem twierdzic, ze teraz (po uruchomieniu na A1) OS4 ma juz z gorki!

Odpowiedz

Piotr Zadora
Redaktor

komentarz #81 wysłany: 2004-02-20 22:13 w odpowiedzi na komentarz #73

Firmware A1 wygląda przyjaźniej od pegazowego, ale w szybkosci i niezawodnosci nie prezentuje wyzszego poziomu
(...)
więc jak i jak długo bootował się OS4 się nie dowiedziałem :/

A więc się zdecyduj wiesz, że w szybkości nie prezentuje wyższego poziomu, czy jednak się nie dowiedziałeś?

No i Grim Reapera pokazano ...wielokrotnie. Tego w MOS niestety (lub na szczęście) nie uświadczę.

Akurat dość przydatna rzecz.

Zaprezentowano też "killer-aplikacje" - IBrowse i APdf, ktore chodzą pod mos od dawna i to zdecydowanie szybciej nawet na najsłabszym Pegasosie.

Szybciej dzieki JIT'owi. Tak w sumie, u mnie jest na tyle szybko, ze wystarczy dla tej "killer" aplikacji jaką jest IB. Pod OS-4 jest AmiPDF.

Padło też kilka nie napawających optymizmem uwag, m.in że emulacja jest wolna (to było widać), system graficzny jest wolny i pełen hacków (odwołuje się do starych układów, które sobie sam emuluje, auć). Brak DMA dla hdd (ale będzie, oczywiście... Oczywiście, że będzie tak samo jak i OS 4 kiedyś miał być i właśnie wychodzi na światło dzienne. I co w tym mało optymistycznego? Pewnie to, że pojawił się konkurent.

Obsługi dyskietek nie ma i ten brak jest uważany za mało ważną rzecz. W wersji finalnej będzie obsługa dyskietek FAT'owych. Dzięki CatWeasel będzie można obsłużyć tradycyjne dyskietki amigowe (w sumie nie wiem po co).

I słusznie podsumowano, że system jeszcze jest nękany przez problemy i się nie nadaje dla użytkowników.

Z tym słusznie to przesada, bo system osiągnął już taki etap rozwoju, że nadaje się do pokazania nabywcom A-1. Oczywiście nie jest to jeszcze wersja finalna.

W takim świetle nie można mówić o słabości "walorów" MorphOS względem OS4. Chyba, że (tradycyjnie w amiświadku) pokaz był totalnie amatorski i pokazano archaiczną wersję albo przez ostatnie 10 dni w OS4 był większy postęp niż przez ostatnie lata...

Pokaz być może jest amatorski. A co do zmian to prawda jest taka, że nie ma dnia, by nie było kolejnych zmian, poprawek, uzupełnień. Gdyby nie szybkie tempo rozwoju, to system ten nie osiągnąłby takiego stopnia rozwoju jak obecnie, po raptem dwóch latach pisania.

Odpowiedz

Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #82 wysłany: 2004-02-20 22:23 w odpowiedzi na komentarz #80

Mam na codzien do czynienia programistami.

A ja smiem sie uwazac za programiste

Testuje ich tworczosc i wiem, ze czesto skupiaja sie oni najpierw na najtrudniejszych dla nich sprawach, a nie na sprawach najwazniejszych dla uzytkownikow!

Z tym sie moge zgodzic...

Dlatego smiem twierdzic, ze teraz (po uruchomieniu na A1) OS4 ma juz z gorki!

Ale z tym za nic. Napisanie programu aby sie uruchomil jest bardzo proste. Jedna z najtrudniejszych rzeczy jest wlasnie znalezienie bledow i ich poprawienie. A czesto poprawienie niektorych bledow (i to nie tylko duzych, ale tez takich, ktore wydawaly sie male i nieznaczace) wymaga sporej reorganizacji programu. Dlatego za nic sie nie zgodze z Twoja wypowiedzia z komentu 74 - "Czesto jest tak, ze najwazniejsze bledy sa poprawiane na samym koncu, gdyz sa... najprostrze!". Chyba ze miales na mysli nie bledy, ale jakies male, upierdliwe szczegoly, ktore staja sie irytujace przy codziennym uzywaniu programu/systemu. Bo zostawienie duzych bledow na koniec IMO nie jest dobra taktyka, bo powoduje tylko same probelmy. Rozwoj wiekszosci projektow wyglada tak: pisanie, uruchomienie, poprawienie bledow krytycznych, a potem poprawianie malych bledow/dodawanie nowych mozliwosci.

Odpowiedz

Marcik
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #83 wysłany: 2004-02-20 22:31 w odpowiedzi na komentarz #81

A więc się zdecyduj wiesz, że w szybkości nie prezentuje wyższego poziomu, czy jednak się nie dowiedziałeś?

A wiesz, ze firmware i system to 2 rozne rzeczy?

Szybciej dzieki JIT'owi. Tak w sumie, u mnie jest na tyle szybko, ze wystarczy dla tej "killer" aplikacji jaką jest IB. Pod OS-4 jest AmiPDF.

Akurat Apdf nie jest szybszy dzieki JIT, bo z MOSem masz ciagle rozwijana, nowa, nawytna wersje Apdf

Oczywiście, że będzie tak samo jak i OS 4 kiedyś miał być i właśnie wychodzi na światło dzienne. I co w tym mało optymistycznego? Pewnie to, że pojawił się konkurent.

Konkurencja to zdrowa rzecz. Tylko czy konkurent wytrzyma starcie ze swoim przeciwnikiem?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #84 wysłany: 2004-02-20 23:51 w odpowiedzi na komentarz #67

Nieprawda. Ten skansen tworzy syndrom A500. A co do WB znowu mam racje, poniewaz nie rozwazyles problemu w innych plaszczyznach. WB jest elestyczny, natomiast MacOS klustrofobiczny, "WB mnie slucha, MacOS sam siebie slucha"...Kazdy nawet najlepszy system bedzie tylko tworem ludzi ktorzy go stworzyli i raczej niczym innym, natomiast AmigaOS i kompatybilne jest tym czym uzytkownik chce zeby byl. Oj, pewnie znowu cos napiszesz i dalej bedziemy sie klucic. Ja i tak zdania nie zmienie. Zreszta olewam caly ten balagan. Ja uzywam AmigaOS nie na pokaz tylko dla siebie i dla wlasnej satyfakcji. Inne systemy niekompatybilne z AOS to dziadostwo i poki co dziadostwem jeszcze dlugo beda. Moze to dobre "puszczajki" programow, ale nie dobre systemy.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #85 wysłany: 2004-02-20 23:57 w odpowiedzi na komentarz #84

poprawka: powinno byc "kłócić"

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #86 wysłany: 2004-02-21 00:20 w odpowiedzi na komentarz #81

A więc się zdecyduj wiesz, że w szybkości nie prezentuje wyższego
poziomu, czy jednak się nie dowiedziałeś?

Chodzi mi o predkosc firmware. Jak szybko inicjalizuje plyte, urzadzenia i jak szybko laduje obraz systemu. Zakladam tu, ze kiedy znikaja "dosowe znaczki" to firmware robote swoja konczy i wtedy zaczyna sie ladowac OS. Przynajmniej tak jest w pegasosie i pc i raczej także a1, bo kernela ladowanego wczesnie, by pokazac early startup menu jeszcze nie ma.

Tego w MOS niestety (lub na szczęście) nie uświadczę.
Akurat dość przydatna rzecz.
Niewatpliwie przydatny, ale lepiej go nie widziec w dzialaniu podczas gdy sie pokazuje *inne* czesci systemu.

Szybciej dzieki JIT'owi. Tak w sumie, u mnie jest na tyle szybko, ze wystarczy dla tej "killer" aplikacji jaką jest IB. Pod OS-4 jest AmiPDF.
No to czekamy na natywna wersje albo JIT oraz poprawione/natywne/uaktywnione graphics.library...
AmiPDF nie zaskoczyl mnie niczym, dlatego nie zwrocilem uwagi, ze to inny program.

I co w tym mało optymistycznego? Pewnie to, że pojawił się konkurent.
Jak sam powiedziales narazie to nie wersja dla userow wiec sie niezbyt pojawil. Natomiast pojawily sie w miedzyczasie 2 generacje Pegasosa i pare wersji MorphOSa. Ale nie ma co sie martwic, konkurencja dobrze robi, dopinguje OS4 team

Obsługi dyskietek nie ma i ten brak jest uważany za mało ważną rzecz.
W wersji finalnej będzie obsługa dyskietek FAT'owych.
Dzięki CatWeasel będzie można obsłużyć tradycyjne dyskietki amigowe
(w sumie nie wiem po co).

No ja też nie wiem po co... a tyyylu osobom tego w MOS "brakowało" i catweasel przeszkadzal


Gdyby nie szybkie tempo rozwoju, to system ten nie osiągnąłby takiego stopnia rozwoju jak obecnie, po raptem dwóch latach pisania.
Przez rok od ogloszenia projektu nic nie robili?

Ale niestety na rynku IT to nie czas pisania, a data wypuszczenia sie liczy.

Odpowiedz

Konrad Bielski
Redaktor

komentarz #87 wysłany: 2004-02-21 06:26 w odpowiedzi na komentarz #86

jak szybko laduje obraz systemu

AmigaOS 4.0 nie używa obrazów systemu, tak jak emulator Amithlon. System operacyjny Amigi z płyty CD wczytuje się w ten sam sposób jak z twardego dysku.

kernela ladowanego wczesnie, by pokazac early startup menu jeszcze nie ma

Jest. Nie pokazali jeszcze Early Startup Menu na filmach?

No to czekamy na natywna wersje

AmiPDF w natywnej też jest.

albo JIT

JITa jeszcze nie ma - to fakt.

oraz poprawione/natywne/uaktywnione graphics.library

Graphics.library jest natywne, poprawione i uaktywnione. Brakuje natomiast natywnego Picasso.

Ale nie ma co sie martwic, konkurencja dobrze robi, dopinguje OS4 team

Ostatnio coś słabo dopinguje. Dwie generacje Pegasosów nie podjęły walki z Amigą One. Ciągle mamy 2:1 w ilości sprzedanych komputerów na korzyść Amigi. Pre-release lub wejście do sprzedaży MicroA1 tylko powiększy przewagę Amigi. 3:1? 4:1?

Odpowiedz

Krzysztof Miłota
Czytelnik

komentarz #88 wysłany: 2004-02-21 09:12 w odpowiedzi na komentarz #58

Najwyższy czas przestawić się na ISO. AmigaPL miał (?) może jakieś uzasadnienie w połowie lat 90, ale teraz mamy już 2004.

Dla samego internetu nie bd si przesiada na ISO. Mam za duűo polskich fontów w AmigaPL dla PageStreama aby z nich rezygnowaę, a z przerobieniem jest zbyt duűo zachodu. Mi te AmigaPL w zupenosci wystarczaj. Wszystkie strony widz poprawnie dziki fontom ISO. Jakos nie widz uzasadnionego powodu aby nagle wszystko w moim systemie przerabiaę na ISO.

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #89 wysłany: 2004-02-21 15:40 w odpowiedzi na komentarz #87

jak szybko laduje obraz systemu
AmigaOS 4.0 nie używa obrazów systemu
faktycznie, zle to okreslilem. Moze bardziej amigowo.. kickstart? No, costam musi z tego dysku czytac

Nie pokazali jeszcze Early Startup Menu na filmach?
Eh ci pokazywacze, sami amatorzy. No nie pokazali.

No to czekamy na natywna wersje
AmiPDF w natywnej też jest. (...) Graphics.library jest natywne, poprawione i uaktywnione. Brakuje natomiast natywnego Picasso.

No to czekamy az brak picasso go nie bedzie spowalnial. Troche mnie dziwi jak mozna zrobic gfx lib, a nie zrobic picasso skoro jedno i drugie powinno sie praktycznie na tym samym kodzie opierac.. (w OS4 to mial byc SNAP).

Ale nie ma co sie martwic, konkurencja dobrze robi, dopinguje OS4 team
Ostatnio coś słabo dopinguje. Dwie generacje Pegasosów nie podjęły walki z Amigą One. Ciągle mamy 2:1 w ilości sprzedanych komputerów na korzyść Amigi. Pre-release lub wejście do sprzedaży MicroA1 tylko powiększy przewagę Amigi. 3:1? 4:1?
No bo w systemach walki nie podjeli i mamy 500:0, albo 1000:0

Ale tak serio to tutaj Genesi daje ciala. Dystrybutorzy nie dostali nawet tyle PegazowII co zamowili. Sprzedalo by sie duzo wiecej, ale produkcji nie ma. Wczesniej bylo slabo bo... nie bylo maja bez kwietnia, potem ostrozna pierwsza pospieszna produkcja pegazow2... niech im bedzie. Ale skoro peg2 dziala bezproblemowo to dlaczego teraz nie robia masowki - nie mam pojecia.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #90 wysłany: 2004-02-21 17:06 w odpowiedzi na komentarz #71

Skoro nie byliśmy zainteresowani, to po co przyszliśmy?

Żeby później pisać, że widziałeś MOS i spędziłeś przy nim sporo czasu? Nie wiem gdzie, bo nie u mnie. A z resztą - co za różnica...

Jesteś rozczarowany naszą postawą, po obejrzeniu mos'a? Powinniśmy może rozdziawić usta, paść na kolana i bić pokłony?

W ogóle nie byłeś zainteresowany, nie dotknąłeś klawiatury, nie zadałeś żadnych pytań. Tak, byłem rozczarowany. Mnie OS4 interesuje, mimo iż nie przedstawia dla mnie żadnej wartości użytkowej.

No cóż, z wieku młodzieńczych uniesień tego typu już wyrośliśmy.

O tak, szczególnie Grupa Trzymająca Shifta .

Nie, po prostu fantazjujesz.

Ech, teraz bez emotikona ani rusz...

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #91 wysłany: 2004-02-21 18:10 w odpowiedzi na komentarz #89

Ale skoro peg2 dziala bezproblemowo to dlaczego teraz nie robia masowki - nie mam pojecia.

A moze nigdy nie bedzie masowki? Moze Genesi zadowoli sie grupa paru tysiecy uzytkownikow? W sumie cel zostal osiagniety - komputer zostal stworzony, system dziala pod PPC, ludzie sa szczesliwi. Marketing to juz zupelnie inna dyscyplina, ktora pewnie malo obchodzi tworcow MOS'a i Pegaza. Moze brakuje wlasnie odpowiedniej... naklejki! Cholernie trudno teraz wypromowac nowa nazwe! Potrzebne sa 1000 x wieksze srodki finansowe niz te, ktore przeznaczono na stworzenie Pegasosa. Reklama w TV to podstawa!

Odpowiedz

Marcin Kurek
Czytelnik

komentarz #92 wysłany: 2004-02-21 19:00 w odpowiedzi na komentarz #84

Inne systemy niekompatybilne z AOS to dziadostwo i poki co dziadostwem jeszcze dlugo beda. Moze to dobre "puszczajki" programow, ale nie dobre systemy.

ROTFL! Jak ja uwielbiam ten portal Ludzie obudzcie sie, swiat nie zatrzymal sie 10 lat temu.

To, ze nie znasz MacOS czy innego systemu wcale nie znaczy, ze jest do dupy.

Twoje slowa przypomina mi to gadke informatykow ze starych lat czy sekretatrek, ktore nie mogac czegos zrobic np w Word'zie mowia wlasnie 'a bo ten program jest do dupy'

A teraz na powaznie, potrafisz uzasadnic to co mowisz ? Czy dziala to na starej i znanej zasadzie typu .... widzialem to u kolegi przez 15 min, przeczytalem kilka artkow o tym i jest to dupy i tyle. Jesli zaczynasz watek skoncz go i przekonaj mnie, ze ten system do niczego sie nie nadaje.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #93 wysłany: 2004-02-21 19:23 w odpowiedzi na komentarz #91

Potrzebne sa 1000 x wieksze srodki finansowe niz te, ktore przeznaczono na stworzenie Pegasosa. Reklama w TV to podstawa!</p>

Tu masz rację, masówki nie będzie. Pegasos jest dla Genesi krokiem w ich planie, nie celem. Może niektórych to niepokoić, ale spoglądając na to z innej strony: co za różnica jakie są intencje, skoro produkt jest dobry i po znośnej cenie? Wyrosłem już z ideologii komputerowej, dlatego nie przekona mnie nieznośnie droga, wiecznie beta propozycja Eyetechu-Hyperionu. Natomiast naklejka jest mitem. To działa dla paru tysięcy amigowców, ale zupełnie nie działa dla reszty. Ludzie nie kojarzą Amigi z dobrym komputerem, tylko z konsolą do gier. A nawet jeśli, nie kupią zanim nie przeczytają testów z wiarygodnych źródeł. Dlatego A1+OS4 nie mają racji zaistnienia w "szerokim świecie".

Odpowiedz

SZAMAN
Redaktor

komentarz #94 wysłany: 2004-02-21 20:54 w odpowiedzi na komentarz #92

widzialem to u kolegi przez 15 min, przeczytalem kilka artkow o tym i jest to dupy i tyle. Jesli zaczynasz watek skoncz go i przekonaj mnie, ze ten system do niczego sie nie nadaje.

Ludzie to nie komputery, nie mysla zerojedynkowo! Moze i Ty na tym swoim MacOS/Windows masz jakies pozaziemskie oprogramowanie, ktore potrafi po prostu wszystko, ale ja i tak wybiore Amige! Ona bardziej mi odpowiada i tyle! Nie wszystko co robimy, czym sie zajmujemy musi miec racjonalne uzasadnienie! Zreszta zakupu Mac'a tez racjonalnie przy polskich zarobkach sie nie da uzasadnic. A Windows jaki jest kazdy widzi - wczoraj jadac do pracy autobusem slysalem rozmowe dwoch osob o jego reinstalce, w pracy - biedaczek zawiesil sie nam zaraz z rana, prawie gdy dzwonil klient. Czy racjonalnie postapilbym kupujac komputer z takim systemem? Moze maszyny (jak juz opanuja swiat) beda wybierac tylko te najlepsze rozwiazania i beda wszystko uzasadniac. Na razie () jednak, my ludzie tu rzadzimy i bardzo czesto zachowujemy sie dziwnie, po swojemu i kupujemy dziwne, swoje rzeczy. O gustach sie NIE DYSKUTUJE!

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #95 wysłany: 2004-02-22 01:37 w odpowiedzi na komentarz #92

ROTFL! Jak ja uwielbiam ten portal Ludzie obudzcie sie, swiat nie zatrzymal sie 10 lat temu.

Wiem o tym bardzo dobrze. Czy to "ludzie" mowisz w sposob mesjanski czy ludzki?

To, ze nie znasz MacOS

Bardzo dobrze znam 8.0. OSXa tylko przelotnie, ale troche lepiej niz coponiektorzy MOSa w Lodzi czy AOS4 lepiej niz betatesterzy.

czy innego systemu

Jakiego? np. WinXP niestety prawie codziennie uzywam.

wcale nie znaczy, ze jest do dupy.

Moze i nie jest do "dupy". Ale mi nie odpowiada i nawet zostawilbym to bez zadnej refleksji, ale jak cos mi sie na sile w...tegowuje to uwazam to za wrogi przejaw.

Twoje slowa przypomina mi to gadke informatykow ze starych lat

Naszczescie nie nosze multimedialnego krawata i nie zaciagam po amerykansku (oczywiscie nie ma nic do amerykanow, a wrecz i ch lubie ).

czy sekretatrek, ktore nie mogac czegos zrobic np w Word'zie mowia wlasnie 'a bo ten program jest do dupy'

Szkoda ze nie obracam/nie obracalem sie w tym srodowisku i nie widzialem zakutego lba pracodawcy ktory drwi sobie, zamiast uswiadomic pracownikow ze nie tylko Word istnieje...

A teraz na powaznie, potrafisz uzasadnic to co mowisz ?

tzn. co?

Czy dziala to na starej i znanej zasadzie typu .... widzialem to u kolegi przez 15 min, przeczytalem kilka artkow o tym i jest to dupy i tyle.

Hehe, jak latwo sobie insynuowac, a pozniej ubarwic i uznac to za prawde. Tak powstaja legendy.

Jesli zaczynasz watek skoncz go i przekonaj mnie, ze ten system do niczego sie nie nadaje.

Jest to niemozliwe, poniewaz dla ciebie moze on byc uzyteczny, ale ty, to nie wszyscy, nie ja. Jak kazdy zrozumie, ze to co dla niego jest dobre, niekoniecznie musi byc dobre dla innych, to wtedy bedzie to mialo sens. Tak poprostu.  

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #96 wysłany: 2004-02-22 01:44 w odpowiedzi na komentarz #93

To działa dla paru tysięcy amigowców, ale zupełnie nie działa dla reszty.

Sprecyzuj "ta reszte". Kto jest "ta reszta"? I co "ta reszta" ma wspolnego z Amiga? Oczywiscie z gory wyklucz Pegazowcow (Amigowcow), poniewaz jak wczesniej wspomniales naleza do "tych paru tysiecy".

PS. Uwazam ze 90% Pegazowcow to Amigowcy.

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #97 wysłany: 2004-02-22 10:57 w odpowiedzi na komentarz #95

Bardzo dobrze znam 8.0. OSXa tylko przelotnie, ale troche lepiej niz coponiektorzy MOSa w Lodzi czy AOS4 lepiej niz betatesterzy.

Jeżeli 8.0 znasz tak "dobrze" jak AmigaOS, to znaczy że znasz go jednak bardzo pobieżnie. BTW: Wiesz już co to jest exec?
Przelotna "wiedza" na temat X nie przeszkadzała ci w tym, by stwierdzić iż "X to totalny szajs niedorastający do pięt 12 letniemu workbenchowi", ale to nic! Każdy przecież może się pomylić. Jednak nie każdy może zrozumieć swój błąd, i nie każdy może się do niego przyznać, a już na pewno nie Master of Amiga Klapeks - Drozd! A żeby było śmieszniej, tenże nasz "boharer" idzie dalej w zaparte, kamuflując swoją niewiedzę naprędce dodanymi słowami "moim zdaniem" których to zapomniał na samym początku, i próbuje sugerować, iż każda próba polemiki z nim, to próba ataku na niego! Miszczu! Masz kompleks strachu przed mesjaszem. Przed kimś kto może się okazać bardziej durnowato zaślepiony niż ty. Serio!
A tak bardziej serio, niż "serio", to EOT. Na cokolwiek więcej szkoda słów.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #98 wysłany: 2004-02-22 11:55 w odpowiedzi na komentarz #97

Jeżeli 8.0 znasz tak "dobrze" jak AmigaOS, to znaczy że znasz go jednak bardzo pobieżnie.

Twoje domysly sa tylko przypadkowo zbiezne, czyli rozbiezne.

BTW: Wiesz już co to jest exec?

Chodzi ci www.exec.pl?

Przelotna "wiedza" na temat X nie przeszkadzała ci w tym, by stwierdzić iż "X to totalny szajs niedorastający do pięt 12 letniemu workbenchowi"

W rzeczy samej, szczegolnie na amigowym portalu

ale to nic!

To o co tyle chaosu, a moze halasu?

Każdy przecież może się pomylić. Jednak nie każdy może zrozumieć swój błąd, i nie każdy może się do niego przyznać a już na pewno nie Master of Amiga Klapeks

Tak, napewnie nie.

- Drozd!

To do czego mam sie przyznac?

A żeby było śmieszniej, tenże nasz "boharer" idzie dalej w zaparte, kamuflując swoją niewiedzę naprędce dodanymi słowami "moim zdaniem" których to zapomniał na samym początku, i próbuje sugerować, iż każda próba polemiki z nim, to próba ataku na niego!

Hehe, ktos juz ta plyte gral. Jaki to byl zespol?

Miszczu!

ORT!

Masz kompleks strachu przed mesjaszem.

Mam inne kompleksy, bardziej zyciowe i niz jakies macowo-pecetowe sekty o ktorych nie lubie czytac na amigowych portalach.

Przed kimś kto może się okazać bardziej durnowato zaślepiony niż ty.

Ja jestem poprostu odporny na wiedze brukowo-uliczna, stragany discopolo i multimedialne macowo-pecetowe krawaty, i ich "profesjonalizm". Powtarzam: jak bede chcial uzywac macosa czy windowsa jako systemu podstawowego, to sam sie tym zainteresuje i dowiem potrzebnych rzeczy na portalach dotyczacych tych systemow. Ale tutaj, na tym portalu nie interesuja mnie te systemy

Serio! A tak bardziej serio, niż "serio", to EOT. Na cokolwiek więcej szkoda słów.

A pewnie.

Odpowiedz

Marcin Kurek
Czytelnik

komentarz #99 wysłany: 2004-02-22 12:55 w odpowiedzi na komentarz #95

Blah, blah, blah ...

Na bogow, slowo beton bedzie bardzo odpowiednie w tej sytuacji. Czlowieku czy ty rozumiesz co sie do ciebie pisze ? Chyba nie.

Wiec postaram sie mowic prosto i wyjasnic o co chodzi. Nikt nie czepail by sie twojej osoby gdybys byl laskaw napisac 'Moim zdaniem MacOSX jest do niczego bo ...' i poparl to jakimis argumentami ale tego nie zrobiles chwile potem przyznajac sie, ze X znasz tylko 'przelotnie'

Z tego co piszesz wnioskuje, ze przelotnie to tyle co nic, bo gdyby twoja wiedza byle choc nieco szersza to wiedzialbys, ze MacOS8 nie ma z X niemal nic wspolnego poza nazwa i zarazem nie nalezy sie sugerowac opakowaniem (Cukierkowe kolrki, bajery, etc) bo kryja one jeden z najbardziej technicznie zawansowanych systemow operacyjnych jakie sa dzisiaj dostepne i slowa 'nie dorasta do piet ...' sa nie tyle smieszna co zalosne i swiadcza jedynie o kompletnym zacofaniu osoby je piszacej.

Po raz kolejny przypomina mi to pewna rozmowe dwoch kolegow (Maja 12-lat) gdzie jeden uzywajacy WindowsaXP wspomina o nim drugiemu a ten odpowiada 'XP jest do dupy ja uzywam 98' choc na temat XP (I 98 zreszta) nie wie kompletnie nic.

Wiesz, ze ponoc cos takiego lezy w naszej naturze ? Zasada 'jak czegos nie znasz to to zniszcz' ale na twoim miejscu zastapil bym to slowami 'jak czegos nie znasz to milcz'

W ramach podsumowania masz garsc informacji na temat X i wskaz mi prosze w czym 12 letni Workbench wyprzedza aktualna wersja MacOSX:

Overview
Architectue

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #100 wysłany: 2004-02-22 13:00 w odpowiedzi na komentarz #99

Szkoda tylko że on by musiał jakimś cudem zajarzyć, że nikt go na X, ani XP nie chce namówić, i na win98 też nie (a pewnie tak pomyśli, bo win98 w tekście padło, i lampka sygnalizacyjna w jego odpowiedniku mózgu już pewnie świeci), a na to się nie zanosi.

Odpowiedz

Rafał Mania
Czytelnik

komentarz #101 wysłany: 2004-02-22 14:05 w odpowiedzi na komentarz #5


MacOS nigdy nie dorowna chocby 12 - letniemu AmigaOS3.1

Bardzo ciekawe. Mógłbyś to jakoś sensownie uzasadnić?


Uwazam MacOSa X, Y Z czy jakiego tam jeszcze za system "klaustrofobiczny". I nie interesuje mnie to jakie ma mozliwosci

Ahaaa. Czyli po prostu boisz się Macowego systemu


Panowie przestancie wreszcie namawiac Nas na MacOSy i Windowsy traktujac jak idiotow odcietych od swiata.

Nikt Ciebie nie namawia na MacOSa. Chcemy tylko się dowiedzieć dlaczego jest gorszy od AmigaOSu


Wiecej osiagne na zalatanym WB3.1 (i recze ze wielu uzytkownikow jest tego samego zdania), poniewaz czuje sie na nim swobodnie.

Czyli wyszło szydło z worka, nie dość, że boisz się Macowego systemu, to jeszcze się w nim gubisz...


Ja tam na listy macowe nie wchodze nie zrzedze, a tutaj mam prawo powiedzieciec ze jest gorszy i juz

Mówić możesz, nikt Ci nie zabroni. Ale nie potrafisz uzasadnić tej tezy. Równie dobrze mógłbym powiedzieć "Nie lubię klawiatur multimedialnych, bo mają za dużo klawiszy i się gubię"


Kazdy nawet najlepszy system bedzie tylko tworem ludzi ktorzy go stworzyli i raczej niczym innym, natomiast AmigaOS i kompatybilne jest tym czym uzytkownik chce zeby byl

Ciekawe ciekawe... To co powiesz na to, iż używałem MacOSa7, MacOSa8, WinXP i wszystkie te systemy działały i wyglądały tak jak ja chcę? A AmigaOS w "gołej" postaci ledwo się nadaje do użytkowania - nic dziwnego, że każdy instaluje n patchy - tym samym dostosowując do swych gustów.


Powtarzam: jak bede chcial uzywac macosa czy windowsa jako systemu podstawowego, to sam sie tym zainteresuje i dowiem potrzebnych rzeczy na portalach dotyczacych tych systemow. Ale tutaj, na tym portalu nie interesuja mnie te systemy

Czyli tutaj można pisać co się chce? Nawet nieprawdę? No bo skoro sprawdzisz fakty dopiero gdy się zainteresujesz to teraz co piszesz? Bzdury? Czy po prostu fantazjujesz?

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #102 wysłany: 2004-02-22 16:36 w odpowiedzi na komentarz #99

Na bogow, slowo beton bedzie bardzo odpowiednie w tej sytuacji. Czlowieku czy ty rozumiesz co sie do ciebie pisze ? Chyba nie.

Niebardzo, poniewaz staram sie filtrowac nieamigowe informacje na tym portalu. Jak napiszesz cos ciekawego o MacOSX na MacOnLinux dzialajacym na Pegazosie czy AmigaONE, chetnie poslucham. Poki co spam filtruje, poniewaz przeszkadza mi on w czytaniu priorytetowych rowazan na temat Amigi.

MacOS8 nie ma z X niemal nic wspolnego poza nazwa i zarazem nie nalezy sie sugerowac opakowaniem (Cukierkowe kolrki, bajery, etc) bo kryja one jeden z najbardziej technicznie zawansowanych systemow operacyjnych jakie sa dzisiaj dostepne i slowa 'nie dorasta do piet ...' sa nie tyle smieszna co zalosne i swiadcza jedynie o kompletnym zacofaniu osoby je piszacej.

Nie o zacofaniu, tylko tylko ignorancji wobec tego systemu o ktorym tutaj nie powinno sie rozmawiac.

Po raz kolejny przypomina mi to pewna rozmowe dwoch kolegow (Maja 12-lat) gdzie jeden uzywajacy WindowsaXP wspomina o nim drugiemu a ten odpowiada 'XP jest do dupy ja uzywam 98' choc na temat XP (I 98 zreszta) nie wie kompletnie nic.

Wbrew pozorom, odpowiedz nie jest z "kosmosu", jezeli 12-latek mowi tak o XP z punktu widzenia giercomana. A "Worda" i tak odpali na win98.

Wiesz, ze ponoc cos takiego lezy w naszej naturze ? Zasada 'jak czegos nie znasz to to zniszcz'

Ale ja nic nie niszcze. Zostawiam MacOSa swojemu wlasnemu losowi. Jest mi obojetny, ale dobrze byloby aby o nim nie wspominac na tym portalu.

W ramach podsumowania masz garsc informacji na temat X i wskaz mi prosze w czym 12 letni Workbench wyprzedza aktualna wersja MacOSX

I co z tego? Moze nawet myslec za uzytkownika. Mi odpowiada AmigaOS i nawet najbardziej zaawansowany MacOS bedzie dlamnie gorszy od WB.

ale na twoim miejscu zastapil bym to slowami 'jak czegos nie znasz to milcz'

Wystarczy w jakim stopniu go znam, a jak bede chcial wiecej to poszukam odpowieniej maszyny i portalu.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #103 wysłany: 2004-02-22 16:59 w odpowiedzi na komentarz #101

Bardzo ciekawe. Mógłbyś to jakoś sensownie uzasadnić?

Chyba jednak gust, przyjemnosc i zadowolenie z WB nie beda dla ciebie dobrymi argumentami. Jezeli jestes prawdziwym Amigowcem to zrozumiesz.

Ahaaa. Czyli po prostu boisz się Macowego systemu

Nie boje sie zadnego systemu.

Nikt Ciebie nie namawia na MacOSa. Chcemy tylko się dowiedzieć dlaczego jest gorszy od AmigaOSu

Poniewaz nie spelnia moich oczekiwan i wymagan.

Czyli wyszło szydło z worka, nie dość, że boisz się Macowego systemu, to jeszcze się w nim gubisz...

Nieprawda. Ale zreszta nie zalezy mi na tym co ty lub inni sobie o tym mysla.

Mówić możesz, nikt Ci nie zabroni. Ale nie potrafisz uzasadnić tej tezy. Równie dobrze mógłbym powiedzieć "Nie lubię klawiatur multimedialnych, bo mają za dużo klawiszy i się gubię"

Nigdy nie powiedzialem ze sie gubie, tylko ze efektywniej (i z przyjemnoscia) potrafie zrobic cos na AmigaOS

Ciekawe ciekawe... To co powiesz na to, iż używałem MacOSa7, MacOSa8, WinXP i wszystkie te systemy działały i wyglądały tak jak ja chcę?

Owszem, tak jak ty, tak. Ale tak jak jabym chcial to nie.

A AmigaOS w "gołej" postaci ledwo się nadaje do użytkowania - nic dziwnego, że każdy instaluje n patchy - tym samym dostosowując do swych gustów.

Ja tez mam spatchowany WB3.1

Czyli tutaj można pisać co się chce?Nawet nieprawdę?

Jaka?

No bo skoro sprawdzisz fakty dopiero gdy się zainteresujesz to teraz co piszesz? Bzdury? Czy po prostu fantazjujesz?

Wytlumacz to sobie jak uwazasz. Dla mnie WB i kompatybilne nie maja sobie rownych i jakikolwiek system im nie dorowna.

Odpowiedz

Jacek Rzeuski
Czytelnik

komentarz #104 wysłany: 2004-02-22 18:07

Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu. Jestem skłonny za to zapłacić nawet swoim prawem do komentowania, byle nie czytać tu więcej wypocin tego debila, więc pliz, zmiłuj się...

Odpowiedz

Rafał Mania
Czytelnik

komentarz #105 wysłany: 2004-02-22 18:36 w odpowiedzi na komentarz #103

Chyba jednak gust, przyjemnosc i zadowolenie z WB nie beda dla ciebie dobrymi argumentami. Jezeli jestes prawdziwym Amigowcem to zrozumiesz.

AmigaOS jest przyjemnym systemem, prawda. Aczkolwiek jest systemem zacofanym i tego nic nie zmieni. A o to chodzi w całym tym wątku.

Nie boje sie zadnego systemu.
(łc. claustrum ?zamknięcie? + fobia - gr. phóbos ?strach?) med., psych. chorobliwy lęk przed przebywaniem w zamkniętym pomieszczeniu, gł. o małej powierzchni.

Sam stwierdziłeś, że MacOSX jest systemem klaustrofobicznym, czyli musiał u Ciebie wywoływać tenże lęk. Bo skąd byś wiedział, że to właśnie klaustrofobia?

Poniewaz nie spelnia moich oczekiwan i wymagan.

Z tego, że system nie spełnia Twoich wymagań nie wynika, iż jest to system zły/gorszy od AOSu, prawda?

Nieprawda. Ale zreszta nie zalezy mi na tym co ty lub inni sobie o tym mysla.

Skoro Ci nie zależy...

Nigdy nie powiedzialem ze sie gubie, tylko ze efektywniej (i z przyjemnoscia) potrafie zrobic cos na AmigaOS

Powiedziałeś, że nie czujesz się w MacOSie swobodnie. A brak swobody ~= zagubienie.

Owszem, tak jak ty, tak. Ale tak jak jabym chcial to nie.

Strach się domyślać jakie to masz wymagania

Ja tez mam spatchowany WB3.1

Przecież mówiłem, że każdy użytkownik Amigi patchuje system, gdyż out-of-box nie da się go używać w XX+ wieku.

Jaka?

Jaka? Chociażby taką, że usiłujesz wszystkich przekonać, iż MacOS jest gorszy od AmigaOS3.X.

Wytlumacz to sobie jak uwazasz. Dla mnie WB i kompatybilne nie maja sobie rownych i jakikolwiek system im nie dorowna.

Dobrze, że napisałeś "dla mnie"...

I pomyśleć, że cały ten serial nie miałby miejsca, gdybyś napisał na samym początku napisał, iż nie lubisz żadnego systemu poza AmigaOSem. Tym samym inne systemy, dla Ciebie, są gorsze. Tylko tego zabrakło...

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #106 wysłany: 2004-02-22 18:45 w odpowiedzi na komentarz #104

Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu. Jestem skłonny za to zapłacić nawet swoim prawem do komentowania, byle nie czytać tu więcej wypocin tego debila, więc pliz, zmiłuj się...

Milo z twojej strony za wywnetrznienie sie. Bardzo ciesze sie doprowadzilem cie do takiego zachowania i w jednoznaczny sposob podkreslasz swoja kulture osobista. PS. Nie martw, nie wyprowadzisz mnie z rownowagi.

Odpowiedz

Konrad Mruk
Czytelnik

komentarz #107 wysłany: 2004-02-22 19:39

wy naprawdę nie macie co robić z czasem wolnym? jakieś hobby, rodzina, praca, studia, no cokolwiek...

Odpowiedz

Marcin Juszkiewicz
Czytelnik

komentarz #108 wysłany: 2004-02-22 22:05 w odpowiedzi na komentarz #104

Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu. Jestem skłonny za to zapłacić nawet swoim prawem do komentowania, byle nie czytać tu więcej wypocin tego debila, więc pliz, zmiłuj się...

Przyłączam się do głosu.

Odpowiedz

Konrad Mruk
Czytelnik

komentarz #109 wysłany: 2004-02-22 22:53 w odpowiedzi na komentarz #108

a ja nie! mam K.! dosyć waszych bezsensownych spamów
jak ktoś ma kogoś za idiotę to z nim nie dyskutuje, żeby niepotrzebnie nie nobilitować i K.! kropka
no żesz K. mać ile można?!

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #110 wysłany: 2004-02-23 08:12 w odpowiedzi na komentarz #109

a ja nie! mam K.!
Tez jestem przeciw ) W konu gdzie ja znajde taka rozywke... (wiem wiem "sniadanie w Trojce", albo w tym samym czasie na Zetce, ale to tylko raz w tygodniu i nie zawsze fajni politycy sa zaproszeni, wiec nie zawsze sie beda fajnie klucic.... )

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #111 wysłany: 2004-02-23 11:15 w odpowiedzi na komentarz #110

<b>a ja nie! mam K.! </b><br> Tez jestem przeciw ) W konu gdzie ja znajde taka rozywke... (wiem wiem "sniadanie w Trojce", albo w tym samym czasie na Zetce, ale to tylko raz w tygodniu i nie zawsze fajni politycy sa zaproszeni, wiec nie zawsze sie beda fajnie klucic.... )

No i w tym miejscu uwazam za konieczne wkroczenie w akcje. Panowie. O czym wy piszecie? Uwzieliscie sie na kolege Drozda i juz nie panujecie nad soba. Jedn pisze, ze "chcemy sie dowiedziec". Hehehe. Uwazam, ze lepiej byloby "chce". Drugi, zeby zabronic. A dlaczego? Przeciez kolega Drozd broni tylko wlasnego zdania o Amidze. Niewazne, ze nie zna MacOSX i WindowsXP tak dobrze jak inni tu obecni. Opamietajcie sie. Po co mu ta wiedza? Jesli ktos dobrze czuje sie ze swoja stara Amige, to dlaczego macie do niego pretensje? A ty Kaczus? Jak sie czules, gdy tobie nie wolno tu bylo pisac? Cieszyles sie?

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #112 wysłany: 2004-02-23 11:49 w odpowiedzi na komentarz #111

A ty Kaczus? Jak sie czules, gdy tobie nie wolno tu bylo pisac? Cieszyles sie? heh - nie zrozumiales mnie... Ja jestem za tym by nie odbierac mu mozliwosci komentowania ) Przeczytaj raz jeszcze )

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #113 wysłany: 2004-02-23 15:37 w odpowiedzi na komentarz #111

No i w tym miejscu uwazam za konieczne wkroczenie w akcje.

Jesteś szeryfem z nadania czy z powołania?

Odpowiedz

Krzysztof Szymański
Czytelnik

komentarz #114 wysłany: 2004-02-23 16:18 w odpowiedzi na komentarz #104

Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu.

Na ACP sprawę skutecznie załatwił Ofcoskop. Drozd tam się produkuje i nie śmieci w komentach. Może by tu też coś w tym stylu zrobić?

Odpowiedz

Krzysztof Twardy
Czytelnik

komentarz #115 wysłany: 2004-02-24 02:18 w odpowiedzi na komentarz #114

ALL:
A mnie od waszej gadaniny odrzuca i prawie wogole juz nie czytam komentarzy, bo po pieciu, moze dziesieciu znowu to samo sie zaczyna. Nie wazne jaki news, i tak beda sie klocic o to ktora "nowa amiga" jest lepsza i udowadniac, ze przez syndrom A500 szerszy odbiorca nie potrafi teraz dostrzec jaka wspaniala jest A1200. Jak nie wejdziesz na te strone przez Ibrowse'a to jestes zlym czlowiekiem, bo namawiasz ludzi do uzywania windowsa lub maca, a to wg jednych "pozytywnych fanatykow" moze prowadzic do zdrady i skrzywienia wyznawanych wartosci u pozostalych "pozytywnych fanatykow". A jebnijcie sie spoconym lodem w czasopisma...

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #116 wysłany: 2004-02-24 07:32 w odpowiedzi na komentarz #114

<b>Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu.</b><p> Na ACP sprawę skutecznie załatwił Ofcoskop. Drozd tam się produkuje i nie śmieci w komentach. Może by tu też coś w tym stylu zrobić?

Zauwaz ze w OFCOSKOPIE trolle dziwaczne typu Yack, nie czesto sie produkuja. To oczyms swiadczy. Co za burzuazja

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #117 wysłany: 2004-02-24 07:37 w odpowiedzi na komentarz #114

<b>Konrad, błagam, zabierz temu idiocie Drozdowi prawo zamieszczenia jakichkolwiek komenterzy na tym portalu.</b><p> Na ACP sprawę skutecznie załatwił Ofcoskop. Drozd tam się produkuje i nie śmieci w komentach. Może by tu też coś w tym stylu zrobić?

Nie produkuje sie w komentach, poniewaz Ravek dal mi banana. Coprawda mam drugie IP ale dalem sobie spokoj, czasami tylko cos zakomence pod innym nickiem.

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #118 wysłany: 2004-02-24 07:59 w odpowiedzi na komentarz #115

"nowa amiga" - zauwaz tylko ze ten idiotyczny spor olewam, prawie tak jak trolla MQ Aha, chcialbym zglosic dos powazny blad OPERY - nie mozna z jej poziomu wejsc na czata ONETu. Chyba ze cos zle robie. Bracia Towarzysze! Pomozcie.

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #119 wysłany: 2004-02-24 08:40 w odpowiedzi na komentarz #113

<cite>No i w tym miejscu uwazam za konieczne wkroczenie w akcje.</cite> <p align="justify">Jesteś szeryfem z nadania czy z powołania?</p>

Nie jestem szeryfem. Zagladam tu od czasu do czasu i ciagle widze walke jednych slusznych z drugimi slusznymi. Lata mijaja, a Wy macie takie same problemy. Uzytkownicy Pegasosa, zamiast przekonac do zalet swich maszyn, atakuja bezsensownie czekajacych na AO. Wydaje mi sie, ze robia to ze starchu, ze zle zainwestowali pieniadze. Stad agresja. A moze to stare spory odzywajace tu przy innych okazjach?

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #120 wysłany: 2004-02-24 09:56 w odpowiedzi na komentarz #119

Uzytkownicy Pegasosa, zamiast przekonac do zalet swich maszyn, atakuja bezsensownie czekajacych na AO. Wydaje mi sie, ze robia to ze starchu, ze zle zainwestowali pieniadze. Stad agresja. A moze to stare spory odzywajace tu przy innych okazjach?

Hmmm... tak przegladam dyskusje... Czy moglbys wskazac, ktorzy to uzytkownicy Pegasosa atakuja czekajacych na AO i w jaki sposob? bo ja za bardzo nie widze... Moze jestem slepy (coz za duzo godzin przed monitorem), a moze to po prostu Twoje niczym niepoparte odczucie?

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #121 wysłany: 2004-02-24 11:18 w odpowiedzi na komentarz #119

...Wydaje mi sie, ze robia to ze starchu, ze zle zainwestowali pieniadze. Stad agresja. A moze to stare spory odzywajace tu przy innych okazjach?

Uważaj, bo zaraz Ci się dostanie! )

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #122 wysłany: 2004-02-24 11:26 w odpowiedzi na komentarz #120

...Czy moglbys wskazac, ktorzy to uzytkownicy Pegasosa atakuja czekajacych na AO i w jaki sposob? bo ja za bardzo nie widze... Moze jestem slepy (coz za duzo godzin przed monitorem), a moze to po prostu Twoje niczym niepoparte odczucie?


"Niczym nie poparte odczucia"- baaaardzo dobre. Myślę, że kolega miał na myśli całokształt dyskusji na tym portalu. Te "animozje" przenoszą się także na inne tematy, które nie dotyczą Mos/OS4, a które w finale zakwitają takimi kwiatkami jak: idiota, kretyn itp.
Nie ma co, kultura przez duże K.
Dziwię się tylko, że Konrad na to pozwala (

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #123 wysłany: 2004-02-24 12:26 w odpowiedzi na komentarz #122

. Te "animozje" przenoszą się także na inne tematy, które nie dotyczą Mos/OS4, a które w finale zakwitają takimi kwiatkami jak: idiota, kretyn itp.

Oki, a teraz pokaz mi kto to pisal... Ciekawe ilu uzytkownikow Pegasosow bedziesz mogl wymienic... Gwoli informacji w Polsce jest ponad 30 takich maszyn, pokaz mi choc 5-ciu uzytkownikow, ktorzy wg Ciebie atakowali i pokaz gdzie...

Odpowiedz

Rafał Kaczmarczyk
Czytelnik

komentarz #124 wysłany: 2004-02-24 13:43 w odpowiedzi na komentarz #87

Ostatnio coś słabo dopinguje. Dwie generacje Pegasosów nie podjęły walki z Amigą One. Ciągle mamy 2:1 w ilości sprzedanych komputerów na korzyść Amigi. Pre-release lub wejście do sprzedaży MicroA1 tylko powiększy przewagę Amigi. 3:1? 4:1?

Tak szczegolnie w Polsce, gdzie sprzedala sie az jedna A1. To ze powieksza sie ilosc Pegazow widze po ilosci osob rejestrujacych moj program. W ostanim czasie, co czwarta osoba przysylajaca do mnie bugreport czy tez inna korespondencje to uzytkownik Pegaza, reszta osob uzywa klasikow i wyrobow UAE.

Odpowiedz

Rafał Mania
Czytelnik

komentarz #125 wysłany: 2004-02-24 15:34 w odpowiedzi na komentarz #111

- Nikt się nie uwziął na Drozda to po pierwsze.
- Oto właśnie chodzi - jak można pisać o czymś, czego się nie zna? (Viper nigdy nie dorówna Syrence. Dlaczego? A nie wiem, nigdy nie jechałem Viperem)

Odpowiedz

MisterQ
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #126 wysłany: 2004-02-24 16:18 w odpowiedzi na komentarz #125

I dodaj jeszcze: "ale i tak mam rację!"

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #127 wysłany: 2004-02-24 18:37 w odpowiedzi na komentarz #123

Oki, a teraz pokaz mi kto to pisal... Ciekawe ilu uzytkownikow Pegasosow bedziesz mogl wymienic... Gwoli informacji w Polsce jest ponad 30 takich maszyn, pokaz mi choc 5-ciu uzytkownikow, ktorzy wg Ciebie atakowali i pokaz gdzie...

Sam spotkałem się niejednokrotnie w wielu pop. newsach (choć nie wiem czy te osoby mają Peg). Taki po prostu jest klimat. Jak widać jest to nie tylko moje odczucie. Przez wiele miesięcy nie zabierałem głosu ale czytając komentarze (nic nie wiedziałem jeszcze o Peg/Mos/AOne/OS4)dało się odczuć wyraźnie, że niektórym nie w smak AOne/OS4. Mój koment dotyczył dwóch rzeczy. Niechęci niekt. osób do OS4 (nie wiem dokładnie kto ma Peg a kto nie, nie znam nikogo osobiście-mogę się tylko domyślać). A druga sprawa to inwektywy, które nigdy, ale to nigdy nie są usprawiedliwione (kompletnie w temacie OSX/OS3.X z kol. Drozdem się nie zgadzam ale nie przyszłoby mi do głowy używać takich zwrotów). A wracając do sprawy MOS/OS4 niejednokrotnie spotykałem się z przeinaczaniem faktów. Z mojej strony starałem się stosować argumenty za OS4 a nie przeciw MOS. I na koniec, tak masz rację nie jestem w stanie wymienić 5-ciu użytk. Peg, ale jestem w stanie wymienić 5 osób przeciw OS4, które nie mogą sobie odpuścić żadnego newsa żeby nie produkować złośliwości, plotek itp. Nie mam nic przeciwko użytkownikom Peg/Mos ale jestem przeciw arogancji i chamstwu, w jakimkolwiek wydaniu.

Odpowiedz

Tomasz Kaczanowski
Czytelnik

komentarz #128 wysłany: 2004-02-24 19:03 w odpowiedzi na komentarz #127

na koniec, tak masz rację nie jestem w stanie wymienić 5-ciu użytk. Peg, ale jestem w stanie wymienić 5 osób przeciw OS4, które nie mogą sobie odpuścić żadnego newsa żeby nie produkować złośliwości, plotek itp. Nie mam nic przeciwko użytkownikom Peg/Mos ale jestem przeciw arogancji i chamstwu, w jakimkolwiek wydaniu.

Właśnie i tu jest sedno sprawy... Zaręczam Ci, ze akurat nie od posiadaczy Pegasosa sie Nowarowi oberwało, słusznie czy nie - ot sprawa dyskusyjna, obie strony maja trochę racji... Nowar, bo zrobił zbyt duży skrót myślowy i później miast to sprostować brnął dalej, oponenci, bo jak Nowar wyjaśnił o co mu chodziło, mogli dać sobie siana...Co do tego, jaki mam stosunek do OS4... Otóż interesuje mnie na tyle, że ciekaw jestem co uda się zrobić Hyperionowi i kiedy, oraz jak to będzie działać... Od razu też się przyznaę, że to raczej w ramach ciekawostki, bo kupować raczej nie mam zamiaru, chyba, że na prawdę by powalił mnie na kolana...

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #129 wysłany: 2004-02-25 11:48 w odpowiedzi na komentarz #127

Nie mam nic przeciwko użytkownikom Peg/Mos ale jestem przeciw arogancji i chamstwu, w jakimkolwiek wydaniu.

Noo, nareszcie to z siebie wykrztusiłeś: jeśli ktoś jest przeciwko OS4, to arogant i cham.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #130 wysłany: 2004-02-25 12:01 w odpowiedzi na komentarz #119

Lata mijaja, a Wy macie takie same problemy.

Może czekający od lat na OS4 mają ten sam problem.

Uzytkownicy Pegasosa, zamiast przekonac do zalet swich maszyn, atakuja bezsensownie czekajacych na AO.

Ech, kolejny miś o małym rozumku, co to myśli w kategoriach binarnych: jak nie lubi OS4, to od razu pegazOwca.

Wydaje mi sie, ze robia to ze starchu, ze zle zainwestowali pieniadze. Stad agresja.

Domorośli psychologowie zawsze mile widziani. Jak będziesz dobry, to możesz zacząć sprzedawać bilety na seanse i kupisz sobie upragnioną instalację gazową do samochodu.

Odpowiedz

Przemysław Apollo
Czytelnik

komentarz #131 wysłany: 2004-02-25 17:22 w odpowiedzi na komentarz #129

...Noo, nareszcie to z siebie wykrztusiłeś: jeśli ktoś jest przeciwko OS4, to arogant i cham.</p>


?????? Napisałem, że w jakimkolwiek (czyli OS4/MOS) wydaniu.
Liczyłem na domyślność. Tobie jednak zajadłość i złośliwość całkiem przysłaniają oczy. Widać to jak rzucasz swoje złośliwe komenty każdemu kto powie, że jest za OS4. Szkoda słów.

Odpowiedz

Fei
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #132 wysłany: 2004-02-25 19:37 w odpowiedzi na komentarz #131

Napisałem, że w jakimkolwiek (czyli OS4/MOS) wydaniu.

Co napisałeś, można zobaczyć przewijając stronę trochę w górę. Odnosiłem się do całej wypowiedzi, nie tylko tego zdania.

Tobie jednak zajadłość i złośliwość całkiem przysłaniają oczy.

O tak, jestem zepsuty do szpiku kości.

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #133 wysłany: 2004-02-26 00:43 w odpowiedzi na komentarz #130

Facet, wez na wstrzymanie. Misiem to mozesz byc ty. Mnie to nie bawi. A za moje pieniadze kupie to co ja bede chcial. Na twoim przykladzi widac doskonale przyczyny ciaglych klotni w srodowisku uzytkownikow Amigi. Niczego sensownego nie napisales, choc mialem nadzieje, ze w koncu cos o Pegasosie przeczytam. Wolisz za to probowac przywalic "przeciwnikowi". Ot taki cholernie glupi nawyk. Nie musisz mi odpisywac. Postaraj sie twoj maly rozumek wykorzystac do czegos sensownego. Moze jakas ksiazeczke przeczytasz, moze miodku zjesz? Zdenerwowales mnie kolego. Zapisz sie lepiej do zielonych. Bedziesz mogl zrelaksowac sie pozytecznie siedzac gdzies w Polsce na asfalcie albo przywiazujac sie do ciezarowki lancuchem. Rozmowy o Amdzie zostaw ludziom zainteresowanym.

Odpowiedz

Robert Gaudyn
Czytelnik

komentarz #134 wysłany: 2004-02-26 13:24 w odpowiedzi na komentarz #11

Już się robi. Jak kupuję Pegasosa to dostaję płytkę CD z systemem. Jak kupuję AmigaOne (za granicą, bo w Polsce się już nie da), to nic nie dostaję, mogę sobie zainstalować Linuksa przez sieć, a system który obiecano przed Bożym Narodzeniem 2003 nie jest nawet w wersji beta. Czyli dostępu do systemu nie ma. Bo tej alfy działającej na 68k nie da się na AmigaOne uruchomić. I to miałem na myśli mówiąc "nieco". Przypominam, że wątek ten zapoczątkowany został przez potencjalnego a zniechęconego brakiem systemu, nabywcę AmigaOne.

Gdybym mógł (czyt. AmigaOne i PegasosII w cenie płyty PC, no może 2xPC), to kupiłbym jedno i drugie. Nawet, jak to określił Piotr Zadora, aby "mieć nową Amigę", a właściwie dwie Amigi. Dla mnie zarówno Pegasos jak i AmigaONE są Amigami. A chociażby dlatego, że uruchamiają się na nich amigowe programy. Że co? Że na piecu się też da? No tak, emulatory też to potrafią, ale emulator not equals system i tyle. A póki co, swoje zdanie, co do AmigaOne podtrzymuję. CENA JĄ ZABIJE!!!. I będziemy mogli swoim wnukom wspominać niezapomniane amigi: A5000, Amiga Boxer i AmigaOne. Święta trójca. Pasuje jak ulał, bo świętym zostaje się po śmierci...

BTW: co do Pegasos'a, to sam będę miał okazję się nim pobawić i wtedy już naocznie zobaczę, co jest wart. A A-ONE to na razie widzę, tak jak to Kraszan określił, jako "screenshotware"...

Odpowiedz

Krzysztof Szymański
Czytelnik

komentarz #135 wysłany: 2004-02-27 19:20 w odpowiedzi na komentarz #133

Kurcze, tak miło było, bo na długi czas zniknąłeś z amigowych forów i można było żywić nadzieję, że tak już zostanie. Po ciula wracałeś?

Na twoim przykladzi widac doskonale przyczyny ciaglych klotni w srodowisku uzytkownikow Amigi.

Nie twoje małpy, nie twój cyrk. Temu środowisku, jak się zdaje, to odpowiada, daruj więc sobie uszczęśliwianie najwyraźniej wystarczająco już szczęśliwych ludzi. Zachowaj swój bełkot tetryczy dla - nie wiem - rodzinki czy pieska, a jeśliś samotny, to patyczaka sobie kup na przykład dla towarzystwa. Zyskasz godnego partnera, który z uwagą wysłucha twoich przemyśleń, bo tutaj, co może wreszcie zauważysz, niewielu one obchodzą. No a w szczególności odpuść sobie dyskusje z Feiem bo to nie twoja kategoria intelektualna i wątpię, abyś sprostał wyzwaniu.

Odpowiedz

Paweł Rogacewicz
Czytelnik

komentarz #136 wysłany: 2004-02-27 21:33

http://www.flyingmice.com/cgi-bin/squidcgi/mbmessage.pl/amiga/98439.shtml

Odpowiedz

Krzysztof Kałębasiak
Czytelnik

komentarz #137 wysłany: 2004-02-28 18:08 w odpowiedzi na komentarz #135

Kurcze, tak miło było, bo na długi czas zniknąłeś z amigowych forów i można było żywić nadzieję, że tak już zostanie. Po ciula wracałeś?<p> Moze po to, zeby ktos taki jak ty pokazal na co go stac? Masz racje, nie moj poziom.

Odpowiedz

Kornel Lesinski
Czytelnik

komentarz #138 wysłany: 2004-02-29 03:49 w odpowiedzi na komentarz #136

http://www.flyingmice.com/cgi-bin/squidcgi/mbmessage.pl/amiga/98439.shtml

eh, to material zaledwie na 150 flame-commentow, ten: www.merlancia.us...amigafinal.pdf jest warty conajmniej 350

Odpowiedz

Nowar
konto zablokowane
lub usunięte
Autor tego komentarza otrzymał czerwoną kartkę
Czytelnik

komentarz #139 wysłany: 2004-02-29 11:18 w odpowiedzi na komentarz #135

Po ciula wracałeś?

Hmmm...ktos tu schodzi na psy. Oj panowie "elyta", leczyc sie czas.

Odpowiedz

Discord
Online: 5
  • CizarCizar
  • IMPBotIMPBot
  • LaubzegaLaubzega
  • m...m...
  • spazmaspazma
dołącz do kanału »
Menu
O tym piszemy
Baza wiedzy
Najpopularniejsze
Wybierz ikonę